Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam takie samo podejscie do szczepien jak Kati, gdyby nie ryzyko to szczepilabym wedlug planu. Szczerze przy Danusi bylam przerazona ze jest niezaszczepiona. Chcialam zaczac jak najwczesniej. Teraz bede madrzejsza, bo wiem ze malej to nie zaszkodzi. Aa i wiele szpitali szczepi dzieci w dniu wypisu a nie w pierwszej dobie.
Moge Wam podac program szczepien jaki robilysmy z Danusia, ale on byl z duzymi przerwami, bo mala bardzo chorowala...praktycznie przez rok zycia nie bylo zadnej szczepionki... Ale wczesniej zdarzylismy co jieco zaszczepic:)

Odnośnik do komentarza

Martyna677 Nie denerwuj się. Może to już są duszności spowodowane uciskiem macicy, które pojawiają sie zwykle pod koniec II trymestru. Z tego co wiem to w czasie snu trzeba unikać pozycji leżącej na płasko. Najlepiej jest spać na lewym boku. Wtedy jest najlepsze krążenie. Podczas siedzenia nie można tez się garbić. Mam nadzieję, że troszkę Cie uspokoiłam. Jeżeli nie masz przy tym jeszcze innych dolegliwości typu kołatanie serca lub ból serca itp. to chyba nic poważnego się nie dzieje. Musisz obserwować siebie i być czujna ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/eikte6hho2c7jerh.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka91

Cześć dziewczyny!Jak u was samopoczucie dziś ?? Ładna macie pogode??Bo u mnie dziś ponuro... Wiecie co?? Wstałam dziś rano z kilkoma pytaniami do was.
-Czy będziecie swoim dzieciom dawać smoczek??Jak tak to jaki?? Lateksowy czy silikonowy?
-Karmienie piersią- na zadanie czy nie??Które lepsze??
-Czy butelka antykolkowa naprawdę pomaga??
-i to może trochę głupie -Czy kupujecie coś takiego jak rożek?? Czy odeszło to już do lamusa?? (pamiętam ze jak moich braciszków nosiłam w rozku to strasznie mi było nie wygodnie,wiem ze to nie mi ma być wygodnie a maluszkowi:)) Dzięki za odpowiedzi:)

Odnośnik do komentarza

Agnieszko, jesli na prawde chcesz karmic piersia to sa dwie zasady!
Zadnych smoczkow i butelek!! Dokarmianie jesli jest potrzebne to bezsmoczkowe- kubeczek medeli lub strzykawka...
Karmienie tylko na zadanie, chyba ze maluch robi za dlugie przerwy to wtedy go budzisz zeby zjadl:)

Moja tesciowa przekonala mala do smoczka i ta od razu popsula technike ssania. A ze zbieglo sie to z zapaleniem pluc u malej i pobytem w szpitalu(miala 5 tygodni) to zaczely sie jazdy z karmieniem. Na szczescie po wyjsciu do domu posluchalam instynktu i zamknelam sie z mala w lozku na tydzien. Jadla kiedy tylko chciala nawet przez sen i zaczela nadrabiac straty:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Co ja dzisiaj za sen miałam to mala głowa :P
Śniło mi się, że urodziłam orła, a w zasadzie sam wydostał się z mojego brzucha robiąc dziurę....nie był to krwawy sen typu horror, ale bardzo płakałam bo chciałam moją kruszynkę i czułam okropny zawód widząc tego orła (do niego nie czułam żadnego instynktu macierzyńskiego...;)) i nikt nie chciał mi w szpitalu pomóc :P ehh

Wracając do szczepień, tak podsumowując to polecacie oprócz obowiązkowych rozszerzyć je o jakieś dodatkowe? I najlepiej zaszczepić w dniu wypisu?

I mam jeszcze jedno pytanko, kiedyś o tym pisałyśmy, ale zbyt dużo czasu by zajęło teraz odszukanie tego, a mianowicie chodzi mi o pobolewanie tyłu pleców, jakby nerki. Co to było i jakie przyczyny? Ja mam ostatnio od czasu do czasu, ale dość szybko przechodzi. Zastanawiałam się co było z tym związane.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73c8c0dfkw.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Jestem tu nowa :) Termin mam na 24 czerwca 2015. Mam 28 lat i to moja pierwsza ciąża.
Na ostatnim USG potwierdziło się podejrzenie, że będzie chłopiec - mąż wniebowzięty oczywiście :) Do tej pory pracowałam zawodowo, ale postanowiłam trochę odpocząć i teraz jestem już w domu. Jeśli chodzi o wagę to początkowo traciłam kilogramy. Moja wyjściowa waga to było 70 kg. Na początku straciłam 3 kg - wynikało to z tego, że zaczęłam się zdrowiej odżywiać. Teraz już nadrobiłam do wagi wyjściowej. Wg norm za mało mi przybywa, ale lekarz mnie uspokaja i mówi że nie ma się czym martwić póki co. Dopiero niedawno uwidocznił mi się brzuszek, a ruchy dziecka wyczuwam od 18 tc. Jest bardzo aktywne - głównie wieczorem.
Z dolegliwości, które miałam do tej pory to głównie: problemy ze snem i uciążliwe zgagi. Na szczęście byłam jedną spośród tych przyszłych mam, którym nie dokuczały mdłości. Było jednak kilka sytuacji, którymi się do tej pory martwiłam (jak się później okazało niepotrzebnie) - w 7 tc miałam delikatne plamienia i przyjmowałam 2 opakowania Duphastonu. Na szczęście ustały. Drugą kwestią był problem ciśnienia - zawsze przed wizytą lekarską było bardzo wysokie - najwyższe jakie miałam to 148/94. Jak się później okazało był to syndrom białego fartucha. W międzyczasie miałam też leczenie kanałowe zęba ze znieczuleniem i też miałam wiele obaw.
Mam na szczęście siostrę, która jest położną i pracuje w szpitalu klinicznym w moim mieście, więc jestem pod dobrą opieką mentalną :)

http://www.suwaczek.pl/cache/81be80cc28.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e68589cc9d.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a jakie jest Wasze zdanie na temat szczepionek na pneumokoki,meningokoki i rotawirusy? Są różne opinie na ten temat. Ja cały czas byłam zdania że zaszczepie na wszystko. Na rotawirusy z racji tego ze jestem nauczycielką wychowania przedszkolnego i zawsze przenoszę do domu wszystko co się da. Na pneumokoki też chce ponieważ moj szwagier chorował na pneumokokowe zapalenie opon mózgowo- rdzeniowych.Cudem przezył. Mój wujek też na to chorował ale niestety nie miał już tyle szczescia na przeżycie. Czytając różne portale i negatywne opinie na temat tych szczepionek zaczęłam mieć pewne obawy i sama nie wiem jakiego teraz jestem zdania i co zrobie, a chce jak najlepiej dla mojej córeczki.

http://www.suwaczki.com/tickers/eikte6hho2c7jerh.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka91 W Grudziądzu troszeczkę mroźnie ale słonecznie dzięki temu humorek dopisuje mi idealnie ;)
Nad smoczkiem jeszcze nie myślałam. Poczekam na opinie i rady doświadczonych koleżanek z forum he he ;) Jeżeli chodzi o karmienie to ogólnie nastawiam się na butelkę ale jak to wyjdzie to zobaczymy. Rożek kupuję bo u nas jest wymagany w wyprawce do szpitala. Później może też troszkę się przyda.

http://www.suwaczki.com/tickers/eikte6hho2c7jerh.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka91

Co do szczepien to myślałam ze bedze szczepic tradycjnie czy tam wg planu... Jej szczerze to jeszcze nie myślałam o tym a to już najwyzsza pora... jestem taka zielona w tych sprawach tak mało o tym wiem ze az wstyd :(

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny moje drogie:) co do szczepien dodatkowych to pneumokoki polecam prevenar to bezpieczny preparat.
Rotawirusy sa doustne wiec mslucha sie nie kluje a warto!!!
My jeszcze szczepilismy mloda meningokokami C a teraz planujemy B. Wczesniej szczepionka na meningo B nie byla dostepna a jest znacznie lepsza... Dlatego jesli mozecie to w pierwszej kolejnosci z meningokokow polecam B.
Z dodatkowych szczepien jeszcze warto grype! My teraz lezelismy plackiem a mlida biegala miedzy nami bo byla zaszczepiona;)

Odnośnik do komentarza

Uff- Internet mi tu wywalili od wczoraj. Ale już jestem :)
Aniardzia, ja chcę wszystkie obowiązkowe szczepienia + rotawirus, pneumokoki i meningokoki. W dniu wypisu chcę obydwie szczepionki. Podaj może swój plan szczepień, który by wypadał gdyby dziecko było zdrowe i nie chorowało. Zawsze łatwiej mi będzie się zdecydować na coś, jak będzie zaproponowane przed doświadczoną już mamę, która wszystko sama przemyślała, a nie przez lekarza. Lekarze mają tak różne zdania jak wiele jest opcji :)
Dzięki!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Aniu ja w temacie meningokoków też mam pytanie (i też jestem zielona:)): jakim typem szczepionki zaszczepić moją prawie 3 letnią Lilkę (w maju skończy 3) i prawie 2 letniego Namka (w czerwcu skończy 2)? Jak Ty być szczepiła? Znalazłam artykuł i chciałam zacytować jego fragment: "W 1. roku życia większość zachorowań wywołują meningokoki grupy B, jednak już od 2. roku życia znacząco zwiększa się udział grupy C, która dominuje w wieku 4–24 lat. Pozostałe rodzaje meningokoków (A, W, Y) występują na innych kontynentach.".
Na rotawirusy jesteśmy zaszczepieni - Niespodziankę też zaszczepimy:) Na szczepionkę na pneumokoki czekamy, bo u Nas w mieście jest program szczepień m.in. dzieci żłobkowych - finansowane ze środków miasta:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

A szczepić Maleństwo będziemy na pewno szczepionką 5w1 (tak jak rodzeństwo). Zaszyłyście mi teraz klina tylko kiedy podać tą pierwszą szczepionkę?:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

HEj dziewczyny!
Też jestem zielona w sprawie szczepionek cieszę się że podjełyście ten temat. Co ja bym bez Was poczeła :) chętnie poczytam opinie.

Byłam dziś na teście na glukozę, nie było tak źle z tym wypiciem jak wszyscy mówili. Pani mi rozrobiła ją w niewielkiej ilości wody. Wypiłam chyba w 30 sekund i po krzyku :) Czas też mi jakoś zleciał myślałam, że dwie godziny będą się ciągły i ciągły... Teraz tylko czekać na wynik mam nadzieję że będzie dobry, takie też mam przeczucie.

Tetide
Jak tam samopoczucie? Skurcze mineły?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3qtkfj2r8gfdn.png

Odnośnik do komentarza

Co do szczepionek jestem ich zwolenniczką, ja bym nie podejmowała ryzyka szczepienia dziecka w dniu wypisu, nie wiadomo jak zareaguje na nie, tym bardziej, że to moje pierwsze dziecko i wszystko jest "nowe" i "przerażające" ;)

Krążą jakieś nie udowodnione hipotezy, że szczepionki powodują autyzm, dopóki nie ma potwierdzenia naukowego nie biorę ich pod uwagę. Przez tyle lat byliśmy szczepieni i dzięki temu nie chorujemy, niektóre choroby w zasadzie zostały już "wyparte" takie jak. np odra.

Nie zdecydowaliśmy z mężem jeszcze czy będziemy iść sanepidowskim kalendarzem szczepień czy raczej 5w1. I te i te mają swoje zalety i wady.

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka91 co do smoczków - przede wszystkim nie wiadomo czy Twoje dziecko będzie akceptować smoczek. Moja siostrzenica wypluwała każdy więc wychowała sie bez smoczka.
Co do karmienia- moje doświadczenie opiera się na siostrzenicy ale powiem tak: Siostra karmiła co 3 godziny, karmiła piersią i dokarmiała butelką bo miała Malo pokarmu. Efekt był taki że dzidzia pila i z piersi i z butelki i nie miała z tym problemu. Poza tym w butelce dostawała od początku herbatki więc można dziecko przyzwyczaić do różnych sposobów karmienia:-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...