Majóweczki 2015

[emilia1984]

Moja poranna 2h próba oksy na reszcie z jakimś efektem, skurcze co 3 min takie 80 %. Jak odlaczyli cisza

O 10 założyli balonik, 10.30 skurcze prawie jak przy oksy. W międzyczasie krwawienie z dołu i usg czy to nie łożysko. Na szczęście ok, krwawienie z szyjki, czyli dobrze, tylko skurcze znowu ustały. CZESKI FILM ;)

Znowu idę na zapis. Mam nadzieję że jutro już dają mi normalna kroplowke.

[emagdallenka]

Elżbietta

Dzieki emagdalenka. No właśnie nie sciagalam. Ale wnioskuje ze widocznie nie za dużo skoro chce caly czas przy cycu. Powalcze jeszcze z dzień dwa bo wszędzie czytam ze laktacja rozkręca sie na 3 -4 dobę. Ale dodslas mi otuchy ze przeciez można mieszać. A jakie mleko podajesz ?

Ja podaje nan1. W pl macie duzo wiekszy wybor mm niz w norwegii. Nie zauwazylam ze twoja kruszynka ma dopiero kilka dni.

[ania88]

28 dz

milena p, Panifionaaa, klaudii89, kwasnaa, Dobra Wróżka i kto tam jeszcze zostal z konca ??
dziewczyny RODZICIE?? cisza na forum (poza mamusiami juz majacymi swoje maluszki). Zostawilyscie mnie sama z brzuchem? ;) smutno mi samej ;p a Majeczka chyba sie nie spieszy jeszcze :(

[Dominika_1989]

Mam pytanie jak ubieracie swoje pociechy na spacer na taką pogodę 20-22 stopnie??? Bo moja mama mi wciska, że za cienko ubieramy mała i przez to ona ma zielone kupki, czy to możliwe?

[DobraWróżka]

Ania chyba zostałyśmy same :( coś czuję, że za niedługo będę pisała sama ze sobą ;)

A jutro szpital......

[Dominika_1989]

Dobra Wrozko nie wylaczajcie nas już rozpakowanych mam ze społeczności...;-/

[marti87]

Elzbietta - widocznie Twoja Dzidzia tyle potrzebuje byc przy Tobie :) ja widze po Majce,ze juz je w innych odstepach. Miala tak,ze jadla co godz,teraz potrafi nawet dwie godz jesc non stop,z malymi przerwami na bekanie i czkawke. Cycki czasem sa jak flaki,a w nocy jak pospi,to zaraz mam twarde. Nie stresuj sie. Ja w szpitalu bylam nerwowa,ale ostatnia dobe sie uspokoilam i zaraz Majka przybrala,ze sie wszyscy dziwili,ze tylko piers.
Tez bola mnie sutki,ale smaruje lanolina i jakos idzie.
Nie poddawaj sie i nie mysl od razu,ze masz za malo pokarmu. Jedne beda karmic co 30min a drugie beda musiaky budzic dzieci do cycka.

Wczoraj przeczytalam,ze pokarm matki ma za kazdym razem inny smak i sklad. Jak dziecko chce duzo cyca,to pewnie mu smakuje,nadrabia wage i chce czulosci. Noworodki sa inteligentne :)

W ogole Majeczka juz tak urosla. Widze po ciuszkach ;)

Dzis pospalam rano,maz zajal sie Mala. Jak sie ibudzilam,to az podskoczylam,ze o dziecku zapomnialam fajnie,ze moge ta zaufac mezowi,zeby oddac dziecko i nie martwic sie niczym. Balam sie,ze jak zawsze bede uwazala,ze wszystko zrobie najlepiej i nie dam mu sie zajmowac. Oczywiscie inni ludzie nie maja dostepu do Majki.

Tez mnie tam swedzi. Mam nadzieje,ze to te szwy sie znow zawinely a nie jakas infekcja. Blizna kluje czasem. Wciaz ze mnie schodzi. Po karmieniu zawsze mam sluz zabarwiony lekko krwia na wkladce. Niby powinien byc zolty/bezbarwny,ale znowu ssanie obkurcza macice,wiec pewnie wciaz sie tam wszystko schodzi i tak mam.

Rodzcie Dziewczyny,bo jutro ostatni dzien maja!!! Powodzenia :)

[Dominika_1989]

Wiem, że my teraz głównie o kupkach i ulewaniu:-) ale czekamy razem z Wami na Wasze cudowne dzieciaczki i próbujemy Was wspierać jak się da, ale naprawdę jest na to mało czasu, ale każda z mam napewno trzyma zaciśnięte kciuki za porody...:-*

[ewek89]

Dominika z calym szacunkiem,ale pierwsze slysze zeby przez ubior dziecko robilo zielone kupy...to nie ma znaczenia. Ja ubieram Malemu normalnie- body lub kaftanik z dl. rekawkiem,spiochy lub spodnie,na to mam takiego zapinanego pajaca ze smyka z nozkami i kapturkiem-do tego czapeczka i cieniutki kocyk,a jak jest chlodniej to grubszy kocyk. Wydaje mi sie ze swiat,dzieciakow nie wolno przegrzewac,maks 1warstwe wiecej niz sami bysmy na siebie ubrali.

Powiedzcie mi,czy jak zazyje stoperan albo wegiel to Malego tez wstrzyma?

[marti87]

Dominika - ja ubieram tak: body+bluzeczka+spodnie/leginsy/polspiochy+sweterek/bluza+czapeczka i kocyk. Jesli ma ciepla szyje,jest okej. Mam taki welurowy pajacyk,ale wtedy zakladam tylko body i jakies gatki dlugie.
Polozna mowila,ze dobrze :)

[KalinaMi]

Elżbietta

Czesc dziewczyny . Nie nadrobię was teraz może w wolnej chwili ( jak taką znajdę ) proszę was tylko o jakąś cudowną moc na pojawienie sie pokarmu. Dzis mija 3 doba i niby cos tam sie pojawia ale maly 24 godz na dobę przy cycu. Jak go odstawie to na 1/2 godz - gora i znów szuka cycka. Wiec widocznie jest tam tak malo albo jakiś lipny.
Jestem zdruzgotana i ledwo zyje. Chce mi sie ryczec !!!!! Bo tak bardzo chciałam go karmić.
Pomóżcie dziewczyny. Nsprawde liczę na was

Elżbietta nie martw się u mnie było podobnie. Po cięciu pokarm pojawił się dopiero w 4 dobie. Chodziłam do położnych po mleko i dawałam mu raz w nocy po to żeby coś zjadł o żebym ja mogła chociaż chwile pospac. Piłam herbatki laktacyjne ale nie wiem czy coś dają . Najbardziej daje przystawienie do piersi wiem co czujesz ale nie poddawaj się . Ja płakałam z bólu ale zaciskałam zęby i się udało. Teraz mam tyle mleka ze jak karmie jedna to z drugiego jak x kranu.

[Emka_5]

Odnośnie kupek to znalazłam to "ziarenkowate, grudkowate, konsystencja przypominające musztarde:jasnozolte musztardowe lub intensywnie zielone - prawidłowe stolce dziecka karminego piersią"

[Elżbietta]

Dzieki dziewczyny !!!! Jesteście kochane !!!! widocznie ja mam dzis kryzys 3 doby jak Emka . Ale pocieszylyscie mnie ze nie jestem sama. I skoro u was sie udalo to musi i u mnie . Fematimen juz kupiony. :-)
dziekuje

[Emka_5]

Ja ubieram tak: koszulka kaftanik skarpetki i spodnie. Do tego zawijam w kocyk jak w rożek i przykrywam ewentualnie drugim kocykiem. Ale moja mała nosi szelki 24/7 więc mamy mniejsze pole manewru

[milena p]

Ania 88 ja też jestem jeszcze nierozpakowana:( ale mam kiepski dzień i nawet pisać mi się nie chce. Od rana chodzę i płacze, tak po prostu, bez powodu. Same łzy się leją :/ miłego dnia kochane:)

[sloneczko1q]

Hej dziewczyny, przepraszam ale nie nadrobie wszystkich stron. Widziałam ze pisalyscie o karmieniu my nadal się staramy ale pokarmu mam coraz mniej, jedna piers juz się twarda zrobiła i jakiś zastój z którym tez walcze a ja co chwile wiedzę i rycze. A maz powtarza ze nic nie stanie się jak dzidzia będzie tylko na mm...
Dominika a Ty walczysz jeszcze o pokarm?

[ania88]

28dz

DobraWrozko ja ide po niedzieli do szpitala. gin mi kazal sie zglosic w pon albo we wt..
Milena p taki gorszy nastroj tez mnie ostatnio dopada i jakas drazliwosc.. :( czekanie jest meczace!

Dziewczyny a jak teraz jest z ruchami waszych maluchow? dalej calymi dniami sie rozpychaja czy raczej spokoj? moja mala wypycha pupe albo nozke ale juz nie tak czesto.. czasami potrafi kilka godzin siedziec bez ruchu i nigdy nie wiem czy jechac juz to sprawdzac czy nie.. ale wtedy zawsze cos sie zaczyna ruszac. no i tez na samym dole czuje jak cos sie porusza i wtedy ida mi prady do nog albo pachwin. polozna mowila ze glowke sobie ustawia..

[Kari_nka]

Dominika te kupki sa normalne :) jak karmilam Amelke swoim mlekiem tylko to tez takie miala, a od kad jestesmy na mm sa zolte :)
Jak jest cieplo na dworzu to ubieramy tylko body/ sspodnie lub polspiochy i mam taka kurteczke i jest dobrze :)

[DobraWróżka]

Dominika - broń Boże! Nikt nikogo znikąd!!! Tylko Wy już po- z Waszymi Szczęściami, ostatnie się rodzą a u mnie oznak zbliżającego się porodu 0 :( Wyczekiwanie szybko się zapomina a dzieciątko bardzo absorbuje więc nie będę miała nawet kogo o co spytać :(

Moja mała leniwie się przeciąga/ rozciąga- zdecydowanie mniej niż kiedyś. Jak jakiś czas siedzi cicho to ją drażnię kłując palcem brzuch (na słodkie nie reaguje). Wtedy lekko się porusza i jest ok.
Mąż wziął 2 tyg urlopu na opiekowanie się nami- połowa przeleciała a tu ni widu ni słychu :( ehhh....

[Elżbietta]

Widzę ze jedne maja kryzys przed rozpakowaniem a inne po. Fajnie ze jesteście. Bo nikt tak nie zrozumie matki jak druga matka.
Tez sobie dzis troche poryczałam ale może mi ulży o spadnie to napięcie

[ania88]

28 dz

ehh dziewczyny wszystkie musimy byc silne i dzielne i te rozpakowane i oczekujace nadal..
Ja wszystkim Wam rozpakowanym mamusiom mocno kibicuje i zawsze czytam wszystkie Wasze posty nastwiając sie na to co przede mna:) Badzcie silne i jesli mozecie walczcie o pokarm a maluszki niech rosna zdrowe i usmiechniete :)
mam nadzieje ze za kilka dni ta nasza garstka dołączy do Was :)

Panifiona chyba faktycznie rodzi bo zawsze byla aktywna a tu drugi dzien cisza.. ;)

A ja wlasnie robie juz drugie pranie, sprzatam troche, bo jak w pon pojde do szpitala to niech maz ma czyste ubrania zeby po pracy biegl do mnie do szpitala a nie sie chałupą zajmowal ;p dobra zona ze mnie ;p

I niech ten podly nastroj juz ode mnie ucieka!

[marti87]

Oddam mleko Dziewczyny! Majka ciagnie i az sie wylewa. Nie daje rady polknac wszystkiego.
Dzis dalismy jej smoczek. Bede korzystac,kiedy zostane sama a Majka bedzie niespokojna. Pozwoli mi to,mam nadzieje,na np prysznic,jakies sprzatanue itd,jesli sie nie wyrobie jak bedzie spala.
Zauwazylam,ze jak jest micno zmeczona,to ciezko jej usnac i wtedy ma lekka nerwice na cyca,czyt. ciagnie żelka az milo. Wtedy przyda sie smok.

Czy ktoras z Was karmiacych ma stanik Alles na fiszbinach albo inny dla karmiacych? Mam dosc zwisajacych cyckiw w tych z h&m :/ ale troche boje sie fiszbin.

[Justyna84]

22 ch
No i z mojej indukcji dupa. Przyszedł nowy lekarz, dokładnie mnie zbadał i przejrzał badania z ciąży i orzekł, że mam źle wyliczony termin porodu i powinien być na 25 maja, w związku z czym mamy czas... Zrobiono mi tylko probe oxy 1 godzinną żeby sprawdzić jak macica i dziecko reagują...były skurcze ale malo bolesne i takie na 60% max...
Także ja tu sobie jeszcze poleze...:(

[Justyna84]

Emilia1984, a Tobie wenflon tez zainstalowali na stale? Boooli to trochę i łapa mi spuchla...

[Darka0885]

Tośka jakaś nerwowa dzisiaj.
Boję się jak sobie poradzę od poniedziałku - Niemąż wraca do pracy, więc będziemy same z dzidziolką. Coś mi się wydaje, że będzie nie posprzątane, nie ugotowane, góry prania na fotelach itd. Dziś tatuś ma wychodne, a mi udało mi się zrobić 2 prania i zjeść obiad przed chwilą, Tosia po prostu postanowiła dzisiaj nie spać dluzej niż 30-40 minut...
Udało się wydobyć babolki z nosa, ale i tak jak śpi, to ma otwartą buźkę.