Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Ewelusik, Dominika racjonalnie to ja to wiem :) dziękuje za Wasze słowa! większą połowę życia jestem wege i wiem, że powinno być ok -po prostu taka obawa.
Dominika - może to 'cisza przed burzą'?
Karinka juz tak nie wiele Ci zostało i będziesz miała maleństwo w ramionach - na tym się skup, a cały stres zniknie. Trzymam kciuki :*
Ja w prezencie 'po porodowym' kupiłam nam koszulki (tylko w innych kolorach) :D

monthly_2015_04/majoweczki-2015_28698.jpg

monthly_2015_04/majoweczki-2015_28699.jpg

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie kobietki po długim czasie nieobecności.
Na początku gratuluję wszystkim mamusiom, które niedawno powitały swoje maleństwa na tym świecie.
Trzymam mocno kciuki za te laski, które odczuwają skurcze i wszelkiego rodzaju bóle, by wszystko się dobrze skończyło.
Z dziewczynami, które nie mają jeszcze żadnych zapowiedzi łączę się w oczekiwaniu.
A co u mnie? U mnie cisza. Żadnych skurczy. Bóle pachwin to standard, a wraz z nim puchnięcie stóp i ból w stawach co może być skutkiem dużej dawki magnezu, który wypłukuje wapń. Remonty dalej trwają. W ostatnich dniach brak mi sił na robienie czegokolwiek więc odpoczywam.
Nie wiem, gdzie Tytka chowa dziecko??? Ja miałam taki mały brzuszek na początku drugiego trymestru. Co do gromadzącej się wody w organizmie, to chyba wszystkie tak mają, że gromadzi się ona nie tam gdzie trzeba.

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieje, ze to juz przed porodem dziecko sie po prostu wycisza i przygotowuje do wysilku a wszystko z nim w porzadku... Niby czkawka jakas tam byla i troche czuje je, ale slabiej po prostu i wlasnie tutaj zdziwnienie z mojej strony bo zwykle to przeciez ADHD jak u Emilki:-)
Karinka wierzymy, ze sie boisz, jak kazda z nas...:-) no ja czekam niecierpliwie... Dzisiaj nie zamierzam sie oszczedzac stad gotuje obiad...:-) tzn zwykle gotuje obiady, ale ostatnio to takie szybsze sie staralam a dzis jade z tymi kopytkami, a co...:-)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Karinka,trzymamy kciuki:-*
Szczesliwa Mamusiu,ja bym tez jechala do innego lekarza...
Sloneczko,ja dzisiaj sie pakuje! Zaraz sie biore za moje rzeczy...:-)

Pojechalam dzis rano,zrobilam sobie te badania ktore mowilyscie +kreatynine. Doktorka do ktorej chodze cos zdenerwowana i nie miala czasu,wiec jade jeszcze raz na 15bo beda juz wyniki i ide do innego lekarza-dzwonilam do mojej gin,powiedziala zeby wysypke zobaczyl lekarz rodzinny i ocenil,a jesli wynki beda podwyzszone od razu do niej dzwonic. No i cisnienie mam okolo 140/80,a cala ciaze mialam maks 120/70.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

No to przestaje sie martwic...:-)
Dobra Wrozko super te koszulki:-) ja przed ciaza bylam miesozerca i to strasznym, dzien bez miesa byl dniem straconym, a teraz na sam widok mnie mdli... A jak robie mieso na obiad to zwykle tylko dla mojego M, jak mialam slabsze wyniki krwi to probowalam jesc, ale nie dawalam rady po prostu... Wiec sprawdzalam w jakich warzywach jest zelazo i te sie staralam jesc i nie biorac tabletek tak mi wyniki sie poprawily, ze lekarz byl w szoku, zwlaszcza jak mu powiedzialam, ze tak szczerze to ja nie wykupilam tych tabletek i tylko dieta sie posilkowalam...:-)
Mam nadzieje, ze to tylko cisza przed burza:-) moj M wczoraj do brzuszka powiedzial, ze dzis ma wyjsc dzidziol i jak ten wroci z pracy to juz ma biegac po domu;-) i gadac;-)
Majoweczko no to czekamy, czekamy:-) a Tytke i Dobra Wrozke do Zusu trzeba zglosic do kontroli;-p :-D
Ciekawe co u MARATONKI... Odezwij sie!!! Plisss...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy wy liczycie ruchy dziecka ? Mój syn jakoś spokojny czasem wystawi noge ale ruchów jest mniej zaczynam się martwić . Czasem jest całkiem cicho juz kilka razy miałam jechać na IP ale mały się ożywial. Nie wiem czy to normalne czy to przez brak miejsca

Odnośnik do komentarza

Troche inny temat :) Ostatnio byla mowa o sztucznych rzesach,ja robie od zeszlego roku i bylam teraz w piatek na poprawkach. Lekko nie bylo ale dalam rade lezec 2 godziny. Co do pakowania torby- ja jeszcze sie nie spakowalam a termin zbliza sie wielkimi krokami (7.05) :) Wyjelam kilka rzeczy ale jakos sie nie moge zebrac zeby je skompletowac. Moj mąż nie zlozyl jeszcze łóżeczka bo mowi ze ma jeszcze czas :) A tu widze ze porody juz się zaczynaja wiec chyba trzeba spiac posladki i wziąć sie do roboty :)

http://s1.suwaczek.com/201505134580.png

Odnośnik do komentarza

Kochane,nie straszcie mnie,ale moja Majka od wczoraj spokojniejsza przez dzien,dopiero na wieczor troche poszalala. Czkwaka normalnie, 3-4 razy dziennie. Ja do tego cisnienie wyzsze niz zawsze, napady goraca,dziwna energia we mnie,no i juz powoli nie mam apetytu :/ tzn zjem,ale juz mnie nie ciagnie tak,ze nie moge wytrzymac. Znow bym jadla same warzywa i owoce.
Wam zycze porodow juz,jesli chcecie :) Dominika, Karinka -rodzcie Laski,niech sie ktos znow wybije :D

Idziemy zaraz do przychodni Dzidziola ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze Dziewczyny.... Obudziłam się z dziwnym uczuciem, że coś jest inaczej... Co chwile przysypialam, brzuch i krzyż pobolewa delikatnie (tak tli), i nie wiem czy czop nie zaczął mi odchodzić! Stresuje się jak nie wiem co! Poza tym nagle wszyscy do mnie dzwonia i pisza jak się czuje. Dziwna sprawa. Wolałabym żeby Młoda poczekala jednak do maja... Aaaaaaaaa!!

http://www.suwaczek.pl/cache/c5e2cdb929.png

Odnośnik do komentarza

Kalinami z tymi dziecmi i ich ruchami nie dojdziesz do ładu... Ja nie licze bo moje dziecko od zawsze ma ADHD stad jak mniej sie rusza to nie da sie tego nie zauwazyc...:-) ale na IP z tego powodu jeszcze nigdy nie bylam bo zawsze jakies te ruchy sa, czasami slabsze, jak dzis, ale sa i czkawka byla wiec raczej to nie powod do wizyty w szpitalu... Wiec jesli odczuwasz cokolwiek, tyle, ze slabiej to raczej jeszcze nie jest powod do zmartwien...
Ewelusik polecam sie wziac jednak za pakowanie bo nie znasz dnia ani godziny:-) nasze dzieci do poslusznych nie naleza;-p
Marti ta ochota na warzywa i owoce moze teraz byc tez spowodowana pogoda jaka mamy... A ja dzis w nocy o 3 wstalam i jadlam kanapke z maslem bo bylam glodna...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominiko ja mam ten sam termin co Ty i juz bym chciala byc po wszystkim, bo teraz tylko takie wyczekiwanie, a sadzilam ze tez urodze w polowie kwietnia:( jesli chodzi o ruchy malego to od paru dni tez spokojny,a jak daje znac to dosc bolesnie mozliwe ze sie przygotowuje:-) u mnie raczej objawow zero chyba porzadnego skurczu nie mialam jeszcze :( Tylko dzis w nocy ile razy siku bylam to nawet nie spamietalam i tak silny ucisk na pecherz, i myslalam ze cos sie zacznie a tu cisza:)musimy czekac cierpliwi to nam pozostalo:)
Karinka powodzenia:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...