Majóweczki 2015

[naatashaa]

Hej kochane :) melduje sie po dwoch dniach ;) hehe maz wrocil i w glowie zawrocil ;)
Ledwo Was nadrobilam szalone kobietki :) tyle sie dzialo jak mnie nie bylo!!!
rusanka ogromne gratulacje!! Wspaniale ze w pore zareagowalas. Teraz dolaczylas do grona szczesliwych mamusiek :)
patka zuziulek cudny jest :) :) :)
Mam nadzieje ze szybko sie z tymi kolkami uporacie!
martidzis wielki dzien :) wygladasz w nowej fryzurce bardzo kobieco i sexy :) maz bedzie (pewnie juz jest) zachwycony!!! Witajcie sie i cieszcie soba! :)
u nas bylo wspabialr oboje tacy stesknieni. Maz ciagle do brzuszka gada i buziaczki daje:) u mnie juz 39 tydzien leci!!!! Porod lada dzien badz jesli wytrwam to za rowno tydzien planowane cc.
co do wloskow jeszcze to ja nosze bardzo krotkie cos ala dorota gardias. Czuje sie w tych wlosach kobieco i sexownie. Jak poznalam meza to mialam wlosy do polowy plecow i nagle obcielam od razu na krociutko. Byl w szoku ale teraz nie pozwala mi zapuscic! Nawet do slubu szlam w takich ktorkich :) a moj fryzjer zawsze mowi ze uwielbia odwazne i pewne siebie kobiety... ze tylko takie sie decyduja na tak krotkie wlosy :) w kitce czulam sie jak dziecko a teraz od 4 lat mam krotkie i czuje sie kobieco bardzo. Maz mowi ze nie wyobraza mnie juz sobie w dlugich! Ze to fryzuraz stworzona dla mnie :)
Takze odwagi kobietki!!! :)
Milego dnia!!!! :*

[Aneta24]

Rusanka gratulacje :) dużo zdrowia dla Was :)
Patka cudna córeczka :) zdrowia i oby szybko ustąpiły kolki.

U mnie dziś ciężka noc byla w ogóle się nie wyspala, brzuch mnie bolał i żadna pozycja nie byla wygodna :/ i jeszcze humoru dzisiaj brak :( dzidzia jakoś mało ruchliwa może przez mój humor ..

Życzę miłego i udanego dnia :*

[joanna830705]

Dzień dobry :)

Przeżyłam noc ,to i dzień przeżyje :)
Dziś muszę zrobić to ,co miałam wczoraj ,więc już zbieram siły przy kawie ,bananach,malinach, borówkach i bitej śmietanie ;) Ja nie mam napadów głodu w nocy ,bardziej chce mi się wtedy pić. Ale za to rano nie mogę się oderwać od lodówki :)
Gratuluję nowej mamusi - teraz już będzie tylko lepiej :). Niech malutka rośnie zdrowo :)

[marti87]

Jade wlasnie ja lotnisko :) jedzonko w domku gotowe,ja piekna,mozna sie witac ;)

Opadl mi brzuch teraz na pewno to wiem. Wczoraj mama mowila,ze jest nizej,a dzis rano widze,ze skora jest taka naciagnieta na gorze brzucha i po bokach. To pewnie to opadanie dawalo mi sie we znaki w ciagu ostatnich nocy. Takze ja licze gora 2 tyg i po ptokach
Udanej soboty Laseczki :*

[Malpa2015]

Odliczanie....zostalo 19 dni...teoretycznie hihihi :-P

Dzisiejsza noc spalam jak zabita pomimo skurczy. Zanim zasnelam mialam je co 10 min. Na szczescie lekko bolesne wiec nie przeszkodzily mi w spaniu. Dzis jak narazie cisza, wiec czekamy dalej.

Gratulucja dla mamusiek co sie rozpakowaly :-)

Jesli chodzi o napady glodu czy zachcianki to ja ich nie mam. Jem bo wiem ze musze. Gdybym nie musiala to bym nie jadla hihihi. Nie jestem wogole glodna.
wydaje mi sie ze jem mniej jak przed ciaza a mimo to mam juz 13 kg na plusie.
W pierwszej ciazy mialam +20kg. 15kg zniknelo zaraz po porodzie. Wiec zostalo mi do zrzucenia 5kg. Wiec mam nadzieję ze tym razem wszystko zrzuce odrazu po porodzie. Zobaczymy:-)

[ewek89]

Marti,tylko przy tym witaniu nie zapomnij o kolezankach z forum i odezwij sie,zebysmy przez czerwony krzyz nie musialy Cie szukac:-)
Co do lozyska,mi tylko raz powiedziala ze jest na gorze i ok,i to bylo kolo 25tygodnia...30mam wizyte,musze sobie napisac zeby sie jej zapytac,bo zapomne.
Anela dzieki,mierzylam sie z mezusiem,komisyjnie-minimalnie mi brakuje do idealnego poziomu:-) ale czuje juz po sobie ze opadl delikatnie,bo jak mialam wzdecia to piersi lezaly mi na nim,a teraz przy wzdeciach brzuch w dol a piersi w gore i przestrzen widac:-))) moj ma stresa,wczoraj chwycil mnie skurcz to oczy zrobil jak 5zl i TO JUZ?!?!?! ale mialam ubaw z niego...:-)))
Co do znajomych na fb...kilka osob tylko wie,bo sie wyprowadzilam zaraz po slubie,wiec nie widza mnie na zywo.A Ci co wiedza o fotki sie nie domagaja,no jakby mi ktos napisal ze sie wstydze brzuszka to bym na nim suchej nitki nie zostawila...
P.S. PADA SNIEG!!!

[Tytka]

Natasha, coś ten Twój fryzjer pierdaczy głupoty ;) nie zauważyłam u siebie braku odwagi i nie czuję się też zakompleksiona przez to ze mam długie do pasa i gęste włosy ;) wręcz odwrotnie! myślę że to atut, i ciesze się że codziennie mogę wyglądać dzięki nim inaczej...

[Aneczka83]

Rusanka gratulacje!!!
Patka88 śliczna Zuzia :)
Marti87 zajrzyj do nas jeszcze czasem ;) Choć pewnie będzie ciężko.
Ja też odliczam, 20 dni...
Wczoraj w nocy miałam pierwszy prawdziwy skurcz, czekałam na następny, ale się nie pojawił, więc oczekiwania ciąg dalszy :)

[Tytka]

Marti!!! Jestem tak podekscytowana powrotem Twojego męża, jakby to mój wracał!!! Haha ;)) Daj szybko znać jak było :P

[szczęśliwa mamusia]

Eh też tak bym się chciala na maksa stesknic za mężem a ten z kolei mnie dziś tak wkurza ze najchętniej przypier. ...bym mu czymś ciezszym w głowę...

[szczęśliwa mamusia]

W ogóle dziś kolejny dzień chandry. ..wizyta u gin dopiero za tydz w piątek ostatnia bo TP prawie 40tydz będzie Pewnie do tego czasu nic się nie ruszy. A ja zjadlam paczka i mam zgage jak cholera .dziś teZ muszę nadrobić pracę domowe które wczoraj poszły na bok. ..

[joanna830705]

A ja siedzę na środku pokoju ,zawalona zawartością ogromnej szafy . Ten syndrom wicia gniazda mnie wykonczy ! Albo prędzej mąż mnie udusi,bo będziemy musieli zamówić kontener żeby to wszystko co przygotuje do wyrzucenia ,można było wyrzucić za jednym razem ;)
No każda z nas już niecierpliwie czeka na " ten " sygnał ,że poród się zaczął :) Już przecież tak niewiele nam zostało :)

[naatashaa]

tytka spokojnie... przeciez nie napisalam ze kobiety w dlugich wlosach sa niekobiece czy niesexowne :) ja tam sama sie odwracam za dziewczynami ktore maja piekne grube dlugie i zadbane wlosy :)
na szczescie sa amatorzy i dlugich i krotkich ;) dla kazdego cos milego. Ja sie czuje super w krotkich a Ty w dlugich i o to chodzi przeciez :) zeby samemu czuc sie dobrze we wlasnej skorze! :)

[szczęśliwa mamusia]

No ja z tymi szafami TP przesadzam non stop sprzatam coś przekładam ukladam wyrzucam. Też mamy małe mieszkanko bo dwa pokoje to miejsca niema i co się nie nosi to od razu wyrzucam. ..

[VerySweetAngel]

naatashaa i tytka hormony buzują?

Najważniejsza jest nasz ocena samych siebie, ja sobie zrobiłam piękne ombre mam włosy zapuszczone już do ramion i jestem z nich mega dumna. A teściowa na to o widzę że przez całą ciązę ktoś się nieżle zapuścił... :( szczena mi opadła, sil starczyło tylko na oddychanie mąż zakrztusił się kawą i tyle. Ona i tak wie swoje od 20 lat mając ta samą fryzurę.

[Dominika_1989]

Dzien dobry kochane!!!:-)
Wczoraj sie nie udzielalam bo mialam tak zryta banie, ze nie dalam rady(moj "ukochany" taka mi awanture o glupote zrobil przedwczoraj wieczorem, ze przezylam szok na dwa tygodnie przed porodem, nie spodziewalam sie tego po nim kompletnie, a dziecko z tych moich nerwow omal nie rozerwalo mi powlok brzusznych, co jeszcze spotegowalo moje nerwy i strach o dziecko), ale oczywiscie na biezaco czytalam i gratuluje Rusanka, dobrze, ze sie wszystko ok zakonczylo... Patka Zuzanka jest slodziutka... Przepraszam, ze o tym pisze, ale chce to z siebie choc troche wyrzucic... Oczywiscie sytuacja zostala wyjasniona, ale strach o dziecko pozostal...
Natasha cieszymy sie razem z Toba z obecnosci Twojego meza:-)
Marti powiedz mezowi, ze wszystkie forumowe ciotki tez na niego czekaly razem z Toba...:-) przezywam to jakby to moj wracal... Juz Was widze w usciskach:-) i jego radosc z Twojej nowej fryzury...
A wlasnie szpile wczoraj przyszly, ale okazaly sie... za male... A specjalnie wzielam 37 bo kiedys tez z allegro zamowilam 36 i byly za ciasne, mimo, ze taki rozmiar nosze normalnie i w 99% jest ok... Fakt, nogi sa teraz jak male balony, ale nawet jak mi odpuchna po porodzie to te buty i tak beda za ciasne no i sie rozczarowalam bo ogolnie to jakas zanizona rozmiarowka w tych butach i zle wymiary wewnetrzne byly podane na stronie sprzedajacego bo te buty nijak nie maja odpowiedniego rozmiaru, wiec dzwonie od razu do babki i mowie jaka sytuacja no i odlozyla mi wieksze buty tj 38 O.oo... Nigdy nie mialam butow w tym rozmiarze... No ale oczywiscie musze odeslac te i jeszcze pieniadze na przesylke im wyslac, beznadzieja... A te buty takie piekne...

[Leila]

Zazdroszczę Wam dziewczyny, że macie swoich mężów przy sobie... Moja połówka wróci dopiero, jak urodzę, więc jeszcze trochę muszę na niego poczekać.... :(
Dominika_1989 tak to jest z zakupami butów na Allegro - też nie raz nie trafiłam z rozmiarem... Fajnie, że kobitka okazała się ok, bo ktoś inny mógł olać sprawę i powiedzieć, że skoro kupiłaś to nie marudź...

[Dominika_1989]

A dzisiaj noc koszmarna... Nie moglam spac... No w zadnej pozycji mi nie bylo wygodnie, przekrecenie sie z jednego boku na drugi jest coraz trudniejsze kazdej kolejnej nocy... No i powiem Wam szczerze, ze mam problemy z umyciem sie "tam" i nie dalam rady sie wydepilowac wczoraj... Nawet z zalatwianiem sie jest koszmar... Brzuch jest tak nisko, ze przeszkadza we wszystkim... A jaki mialam sen... Wody mi odeszly mimo iz tego nie czulam i taka skora na brzuchu sie cienka zrobila, ze bylo widac dzidziusia, glowke, raczki, stopki...:-)

[Dominika_1989]

Leila no tak dobrze, ze miala wiekszy rozmiar bo ja juz jestem zakochana w tych butach...:-) mam tylko nadzieje, ze rozm. 38 bedzie ok...

[paniU]

Hej Dziewczyny :)
Gratulacje dla świeżo upieczonych mamuś :))
A ja do Was z prośbą o pomoc - czy przy rejestracji dzidziolków w USC od razu meldujemy? Z racji nieposiadania wciąż własnego mieszkania, będziemy musieli zameldować Zosię u którejś babci, nie wiecie może jakie dokumenty są do tego potrzebne? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

[Kokosowa]

PaniU do zameldowania dzidziusia musicie z mężem mieć dowody osobiste i musi być z Wami właściciel mieszkania gdzie maleństwo ma być zameldowanie z dowodem i aktem własności domu/mieszkania ;)

[Dominika_1989]

Kokosowa jak tam u Ciebie z objawami porodu?:-) my wchodzimy powoli w 39 tc... A tu ani widu ani slychu, zeby maluszek sie szykowal do wyjscia...
PaniU ale zameldowac mozecie dopiero po urodzeniu dziecko chyba... Ja czytalam, ze dziecka sie teraz nie melduje osobiscie tylko automatycznie urzad melduje dziecko w miejscu zameldowania matki... Ale 100% nie daje... Sama wiem tyle ile wyczytalam na internetach...

[Dominika_1989]

To chyba zle doczytalam... Jesli chcecie zameldowac dziecko w miejscu zameldowania Twoim to wystarczy zglosic przez jedno z rodzicow fakt urodzenia dziecka w biurze meldunkowym, wlasciwym dla miejsca stalego pobytu jednego z rodzicow, wystarczy wtedy oryginal odpisu aktu urodzenia dziecka, jezeli jednak dziecko ma byc zameldowane w miejscu zamieszkania ojca to musicie byc przy tym oboje...

[szczęśliwa mamusia]

Dziewczyny po urodzeniu dziecko automatycznie jest meldowane w miejscu zameldowania matki.

[Gość ola1981]

Rusanka gratuluje:))))dużo zdrówka!