Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Witamy wieczorową porą :-))
Dzis caly dzien z bolącym brzuchem niestety, mialam nadzieje, ze mimo rygoru leżenia jakos uda mi sie chociaz kilka ciuszków dziennie przeprasowac, bo nie ma kto... :-( a tu nici jak na razie...
Za to objadamy sie wlasnie truskawkami, winogronkami i mamy soczek pomarańczowy :-D pewnie naszpikowane o tej porze chemia, ale smaki sa, to trzeba przynajmniej tak sobie dogodzić :-PP

Mam nadzieje, ze noc dzis bedzie przespana, z kolorowymi snami i niewychodzeniem siku zarówno dla Was Dziewczyny, jak i dla mnie :-)))))

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

Aneczka83
Naatashaa położna przyszła do mnie chyba na drugi dzień po wyjściu ze szpitala. Nie umawia się, bo zakłada, że matka i dziecko w domu będą.
Z dzieckiem na spacer i tak najwcześniej po tygodniu wyjdziesz, a sama nie sądzę, że będziesz miała ochotę na spacery po takim wysiłku jak poród ;)

dla zasady bym kobiety nie wpuscila nie proszonej do domu. Moja polozna na szczescie czeka na "znak sygnal" kiedy moze przyjsc ;) mnie to bardzo pasuje. To ja chce decydowac kiedy ma przyjsc. Na spacerek pierwszy jesli pogoda tylko pozwoli bede od razu na drugi dzien wychodzic. Mamy to szczescie ze rodzimy wiosna a nie zima. Moja siostra po tygodniu wyszla z synkiem na pierwszy spacer tak jak piszesz ale ona w styczniu rodzila. Mnie polozna mowila ze jak tylko nie bedzie zawieji z deszczem to mozna od razu wychodzic. Ja bym zwariowala przez tydzien w domu ;) od razu psychiatryk i rekawy bezpieczenstwa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73zyb4s77n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgi4d55nlp.png

Odnośnik do komentarza

Ja tak samo - jak tylko bedzie ladna pogoda na nastepny dzien po wyjsciu ze szpitala spacer. Chociaz te 30min jesli braknie sil. Potem planuje spacerowac ile wlezie :)

Czyli z ta polozna sprawa wyglada tak jak mowila mi dzis,ze przychodzi z przychodni wybranej dla dziecka. Mam nadzieje,ze jest jakas w porzadku. W razie czego bedzie miala do mnie 3min drogi :P

Spokojnej nocki Wszystkim :*

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Ja to nie ogarniam tych tematow z polozna itp... nowa w tym temacie jestem . Ech musze sie bratowej dopytac jak to u nas jest bo nie mam pojecia...
Dzis dzien tragiczny ! :( nigdy sie tak zle nie czulam a przeciez nic ciezkiego nie zrobilam , pranie tylko , takie ogolne porzadki typu przejechanie kurzy i przetarcie podlog, obiad i kolacje... i po czym ja taka padnieta jestem ? W ogole boje sie ze to juz coraz blizej ( blizej niz przypuszczalam ) bo nawet chodzic dzis nie umialam tak mnie brzuchol ciągnął i spojenie plus krzyz bolal ....i teraz niedawno taki mnie bol zlapal podbrzusza ze myslalam ze to juz... ech przeszlo po krotkiej drzemce ale dalej spac nie moge.... w ogole laseczki nie polecam wam najesc sie plackow ziemniaczanych ( 10 zjadlam ! ) i popic tego cola ... choc zasze tak robilam dzis mnie tak wzdymalo i tak mi ciezko ze czuje sie jakbym stado sloni w sobie nosila.... ech... masakra ...

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Witam w słoneczny poranek. Zjadłam z mężem śniadanko i pojechał na budowę. A ja się jeszcze ległam. Może jeszcze się drzemnę, wstałam o 4 siusiu i już nie usnęłam. Coś ostatnio nie mogę spać. Mąż chrapię aby kołdra podskakuje a ja z boku na bok aby się kręcę.
Wybrane wszystko :-) teraz tylko prasowanie ale coś chęci brak. A ciuszków mój tato powiedział że jak dla całego przedszkola.
Mąż prawie 2 dni mnie nie widział i stwierdził że brzuszek już duży.
Do mają blisko a jeszcze troszkę do zrobienia jest w domku. Mąż się stara ale coś nam dniowki uciekają. Niby prawie 3tygodnie ale a to szkoła rodzenia a to pogrzeb babci męża a to wesele druhny i tak robi się 2tyg. Nie wiem czy zdążymy.
Może w tym tyg będziemy już mieli prawie wszystkie większe sprzęty agd. Zostanie piekarnik,płyta indukcyjna i okap do kupienia.
Wczoraj prawie cały dzień na dworze spędziłam ale wieczorkiem nogi trochę bolały.
Zapomniałam się pochwalić że idę dziś na tzw wieczór panieński,spotkania w babskie gronie i coś muszę wymyślec coby tu kupić pannie młodej. Jakiś zwiewny strój nocny,albo jakieś gadżet, dziewczyny pomóżcie może macie jakieś pomysły.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5euum8xcey.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Jestem tu nowa. W sumie na sam koniec ciazy dopiero wpadlam do Was i nawet mi sie podoba. :). Termin moj to 24maj ale ledwo chodze juz. O zakupach i nawet deoch siatkach nie ma mowy. Czuje sie jakby ciagly mnie w dol,sila grawitacji dziala jakby x5. Dzis rano doswiadczylam nie milego "czegos"i sie troszke martwie a mianowicie zauwazylam zywa krew na papierze przy wyproznianiu...

Majoweczki 2015. 39tyg i 1dzien ciazy. Czekamy na Ciebie Letycjo!!!!

Odnośnik do komentarza

Zielizka" -tak myslalam ze to te przeklete hemoroidy:( Tak to krew z odbytu. Ale zaraz po wyproznieniu byla na (dosyc sporo papierze )a sekundke pozniej juz na drugim kawalku prawie nic. Czy musze isc z tym do lekarza?czy jakis inny sposob polecacie? Moze jakis wyprobowany przez Was?dziekuje z gory

Majoweczki 2015. 39tyg i 1dzien ciazy. Czekamy na Ciebie Letycjo!!!!

Odnośnik do komentarza

Zielizka tez pierwsze co, to pomyślałam o hemoroidach. Mi się tez zrobił i mama mi podała jakąś nazwę maści, ale nie pamiętam teraz ... (jak kupi, to wam napisze co to ;))
A tak w ogóle to witam wszystkie (również nowe)mamuśki :)
Ja spałam dobrze :) na wieczór humor miałam już 100x lepszy :) mój A po pracy przyjechał do mojej mamy i zrobił mi tym mega niespodziankę :) później jeszcze zajęliśmy się sobą, bo chyba widział że mam ochotę na małe co nieco :D także a resztę nocy się do siebie przytulaliśmy wiec lepiej być nie mogło - szkoda tylko że o 4 musiał wstac do pracy i znowu nie będzie go cały weekend praktycznie :(
Kinia85 ja bym może kupiła jakąś właśnie zwiewną bieliznę, albo przebranie (coś w stylu sprzątaczka, pielęgniarka?) tak na wesoło :D mojej siostrze kupiłam taki strój i było mega zabawnie a ma go do dziś i z tego co wiem, to z niego korzysta ;) hehe

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was w ten piekny, sloneczny dzien...
Wczoraj nie mialam glowy na pisanie, tylko czytalam...
Noc u mnie minela koszmarnie, brzuch swedzial jak oszalaly w okolicach pod biustem, z trudem powstrzymywalam sie, zeby nie zdrapac go do krwi i niestety swedzi nadal... Wiec plan jest taki, ze koncze sniadanie, ogarniam sie i pedze na IP... Musze to sprawdzic bo nie wytrzymam, moze chociaz jakas masc dadza bo jak mnie tak bedzie swedzialo to sobie nie wyobrazam jak bede funkcjonowac... W poniedzialek mialam zrobic badania na cholestaze a tu taka niespodzianka dzis w nocy... Ale swedzi tylko pod biustem i tak do polowy brzucha a jednoczesnie boli i piecze...
Witamy Leti...:-)
Zycze Wam milego dnia:-*

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Marti87 ja juz wczoraj wcale nie zakladalam kurtki, chodzilam tylko w sukience i nie bylo mi wcale za zimno, bylo idealnie... Ale moze tylko ja mam takie uczucie goraca ciaglego... Nie przejmuj sie tymi snami, my sobie chyba same nakrecamy te sny o zdradach, moj M to sie ze mnie smieje bo mi przynajmniej raz w tygodniu sie sni, ze mnie zdradza... Ale tak naprawde to mam (99%);-) pewnosci, ze tego nie robi... Po prostu sie tego boje bo nie chcialabym, zeby mnie oklamywal... Gdyby nawet to zrobil to bym chciala od razu wiedziec bo najgorsze jest zycie w nieswiadomosci dla mnie(oczywiscie nie wybaczylabym)... Ale jak ktos ma odwage zdradzic to niech ma tez odwage sie przyznac...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominika1989 - ja mam takie sny tez czesto :( im dluzej razem tym wiecej takich. Ale lepsze sny niz ciagle mysli i tym ;) tez bym nie wybaczyla,chociaz zycia sobie nie wyobrazam i serce by mi peklo :( ale nie ma co sie smucic ;)
Ja rano wczorja wyszlam w szaliku nawet,a wracajac musiqlam sie rozebrac :P takze za jakas godz idziemy na spacerek to bedzie pewnie jeszcze cieplej ;)
nie wiem jak z tym swedzeniem,ale moze przetrzyj to miejsce spirytusem? Bedzie pieklo,ale powinno pomoc,bo zdezynfekuje. Potem bym posmarowala wazelina i jesli da rade,to wietrzyc ;) moim zdaniem skora sie teraz mega napina,stanik ociera,pocimy sie tam jednak.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...