Skocz do zawartości
Forum

Doris1989

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Katowice/Rybnik/Gliwice

Osiągnięcia Doris1989

0

Reputacja

  1. Jak kilka z Was mam problemy z niedoczynnoscia tarczycy, ktora wyszla przy poprzedniej ciąży, ale mam nadzieje ze regularne badania i odpowiednio dobrane leki pozwola donosić zdrowego Bobasa :-) pozdrawiam gorąco i sciskam mocno wszystkie Marcowe Mamusie :-*
  2. Halo halo Mamusie :-) nie wiem dlaczego, ale jak widac po wcześniejszych postach urywa moja wypowiedz :-( no to jeszcze raz :-) jestem majowka2015 - mamą 15sto miesięcznej Julianki :-) dwie krechy na teście i wizyta u lekarza potwierdzily, ze znowu zostanę mama rym razem marcowego Urwisa :-)
  3. Dobra Wróżko, w takim razie nosze dziecko w wisiadle ;-)
  4. Marti, ja miałam ogromneeeeego stresa przy zdawaniu prawka, zdawałam 4 razy - ten ostatni udany, i powiem teraz z perspektywy czasu, że jednak wiele się przez te kilka razy nauczyłam, może i dzięki temu jestem o wiele bardziej ostrożna na drodze i przezorna - ja szukam plusów całej sytuacji :-) zdasz i na bank będziesz super kierowcą :-)) Co do sadzania, to może na pół siedząco, coś w tym stylu? Wiadomo, że Dzieć nie poleży już teraz tylko na płasko, jednak jakiś tam nie za długi czas w tej pozycji nie powinien być szkodliwy :-)
  5. Aaa, Dziewczyny, które planują podawać w najbliższym czasie rybke/mięsko - pytałam znów ostatnio dietetyczke, i daje się Dzieciaczkowi tylko 10g, czyli wielkość ok łyżeczki :-) i do papki nie dodaje sie wywaru z rybki ani z mieska, bo zawiera puryny, dodaje sie tylko wywar z warzywek :-) ogólnie niby zalecają 1-2 razy w tygodniu porcję rybki (jeśli dziecko lubi można 3 razy), a przez reszte tygodnia mięsko (a od 7 miesiąca można też zamiennie zamiast rybki lub mięska pół żółtka, żeby Dzieć miał w posiłku źródło białka prłnowartościowego) :-) to tak ogólnie dla osób, które są zainteresowane karmieniem w ten sposób :-) My pod koniec tygodnia startujemy z glutenem...
  6. Kulka, to chyba trzeba bedzie jakoś w pasie te pumpy przyciągnąć, ja nie wiem no :-P Ale takie luźne i odstające to okropnie wyglądają, a szkoda znowu mi tych 30zł za nie, bo mogłam kupić za to inne spodnie :-/ Elżbietta - cały słieczek na obiad? Wooow to super :-D ale Wy chyba od niedawna jecie, prawda? moja dopiero tak z 3/4 słoiczka mieści, ale my już mięsko i rybki :-) Mamuska 24, witamy :-)a dajesz tylko jabłuszko i marcheweczke? Sylwiunia - to ja mam pomysł - podzielimy sie jakoś kg w pasie naszych maluchów? :-P my z Kulką co nieco przygarniemy, a Wam ubędzie i wszyscy beda mieli po równo, ha! :-D Dominika, współczuje sytuacji z prawkiem :-( może tak, jak dziewczyny piszą - w końcu będzie to mobilizacja, żeby zrobił, co ma zrobić? Pierwszy raz mój mąż robił zakupy w rossmannie dla Niuni, bo my ugrzęzłyśmy w domu i normalnie jak mnie pytał przez telefon co, gdzie, że on nie widzi, czy coś, to nagle sie chyba z 2 albo 3 babki tam zebrały i wszystko mu do ręki dały! Facet, to zawsze ma szczęście... a ja jak z Julą robie zakupy, to zero pomocy od kogo kolwiek :-/
  7. Ząbkowe i niewyspane Mamusie - dużo sił życzę... :-* u nas ostatnio też "pobudki" w nocy, mała troche niespokojnie śpi... Hanka, ja odkupiłam nosidełko Lascal M1, normalnie kosztuje jakieś 250-300zł, odkupiłam urzywke w stanie idealnym za 50zł i dla nas jest extra na takie chwilowe noszenie :-) też czasami sie nim ratuje na krzykliwych spacerkach Karinka, Dominika - pytałam dziś fizjoterapeutke o te siedzenie, stanie, itd dzieciaków, i powiedziała, że nie poleca bo to prawdopodobnie jeszcze za wcześnie (chociaż każde dziecko jest inne wiadomo)... tzn jeśli chodzi o siedzenie, to już spoko bo to powoli ten etap, ale też pilnować, żeby to nie było za długie siedzenie, a co do stania, to starać sie jednak nie pozwalać dziecku na takie "akrobacje"... Więc nie wiem, co o tym myslec, bo Jula tez stoi i to bardzo stabilnie. Co Wy na to?
  8. Haloo... Witam się i ja z kilkudniowym już chyba dołem... Dominika, spóźnione wszystkiego najlepszego dla super silnej i zdolnej Lenki :-D buziaczki od Juleczki :-* Zazdroszcze -cm i -kg, i jednocześnie gratuluje! Trzymam kciuki za dalsze efekty :-) Akurat dziś myślałam o tym zdjęciu w pumpach - chyba to prawie jakaś telepatia była :-P ale... my beznadziejnie wygladamy w tych spodenkach :-( więc Jula jeszcze ich nie miała ani razu na sobie, były 2 podejścia, ale ona je ma strasznie luźne w pasie (to nasz standardowy problem) i serio wyglada okropnie :-( Sylwiunia, je też polecam próby jedzonka i kaszek w pierwszej połowie dnia maluszka, bo jeśli faktycznie coś z brzuszkiem będzie nie tak, to jest opcja, że do nocy jeszcze wydobrzeje :-) Powodzenia! :-* Asik, trzymamy kciuki, żeby się wszystko cofneło i dużo zdrówka życzymy :-) Biorę się dalej za nadrabianie Was (jeśli dzieć pozwoli, bo dziś ma zły dzień...)
  9. Halo halo :-) Mam w końcu chwilke po całym dniu na forum :-) Moje Dziecko od kiedy skończyło 5 miesiecy tfu tfu tfu sie chyba naprawiło z jedzeniem !! jeszcze raz tfu tfu tfu - żeby nie zapeszyć :-P Ładnie pije mleczko, zjada po poł słoiczka obiadku i pół słoiczka owocków, albo i po całym, i czesto widze, że chce jeszcze :-o zasmakował jej króliczek i rybka, jutro będzie łosoś :-D Dziobek otwiera aż miło patrzeć <3<br /> Zepsuło nam sie tylko troszke spanie w ciagu dnia, ale jakoś to ogarniemy :-P Dziewczyny ze Śląska - wtorek 13.10 spotkanie w centrum Kato - która z Was chętna? :-))) Również zazdroszcze ząbków, nasze jeszcze idą i idą, i końca jakoś nie widać :-( Też juz od jakiegoś czasu zastanawiam się nad Żyrafką Zośką, ale jakoś jeszcze nie doszłam do zamowienia.. :-P
  10. Dominika, koteczek chce po prostu na spacer raze z Lenka wyjść :-D Marti, współczuję armagedonu - polaczenie tych wszystkich sytuacji i dolegliwości to normalnie mieszanka wybuchowa :-P Jula sobie po prostu wstala ostatnio podciągając sie do siadu, zamiast usiąść i na stojąco jest ogolnie od wczoraj najszczesliwsza na świecie :-P Anela, ja tez poproszę nazwę granulek na zabki :-D
  11. Haloo :-) jestem na chwilke z Wami po tym beznadziejnym dniu... Tak, to ja wstawialam zdjęcie na fb stojącej Julianki - dzis to juz ogólnie tylko lekko sie trzyma moich dloni swoimi rączkami i sama stoi, czasami kręcąc pupka, zawzieta jest :-P na stojaka chce sięgać po zabawki, wiec wtedy musze ja lekko podtrzymywać jakos i jej pozwolić wziac co chce :-) Gratuluje udanych chrzcin Dziewczyny :-)) my troche obeszliśmy pozwolenie na udzielenie chrztu w innej parafii... :-P Chwalimy sie, ze przez ostatnie dni jemy ladnie, a króliczka z jarzynkami i rybkę to wcinamy, aż nam sie uszy trzęsą :-D
  12. Halooo :-) Majówkowe Ciocie, ja nie strasze skokiem :-P on i tak chyba kiedyś i tak nastąpi, niestety :-/ Dobra Wróżko, u nas właśnie się zaczeło od płaczu na widok pielęgniarki przy ważeniu :-P potem był wielki ryk przy spotkaniu "wujka" i pana doktora wykonującego usg :-P
  13. Hej Dziewczyny :-) W końcu jestem na chwilke... Ostatnio dni u nas różne, wczoraj Julka skończyła 5 miesięcy i mam wrażenie, że z hukiem weszłyśmy w skok :-/ tylko mama i mama, inne osoby to najlepiej nie dotykać, nie patrzeć i nie oddychać :-/ z jedzeniem dupa ale za to bałam się o katar i tfu tfu nas ominął! :-D Mała na szczęście właśnie sobie zasneła... Osobiście troche kryzysów, ale może to sytuacja przejściowa - zobaczymy... buziaki dla wszystkich forumowych dzieciaczków i mam :-*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...