Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczyny :) ale dzisiaj piekny dzien :) wreszcie 2 dni z moim G tylko dla siebie :) zaraz ide suszyc lepetyne, podmaluje sie troche - a co ;p i idziemy na jakis spacer, lody i nad zalew :)
naatashaa znowu Ci zazdroszcze tego morza ;) uwielbiam! no ale pozostaje mi sie pocieszyc zalewem ;p
troche brzuch mnie dzisiaj boli ale nie ma co w taka pogode kisic sie w domu. woda, jakas kanapka do torby (bo na pewno zaraz zglodnieje :p ) i wyruszamy :)
Milego i niebolesnego dnia Wam zycze :))

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
U mnie noc przespana ładnie z jedną przerwą na siusiu.
Zobaczyłam dziś dwa pierwsze rozstępy niby małe na brzuchu na dole, ale boje się że jak już się zaczęły to teraz pójdzie lawina... Jak było z tym u was:(
Poza tym pisałam już o tym ale nikt nie odpisał, macie może takiego gotowca wyprawki udostępnić? Szykują mi się zakupy i chciałabym już wszystko dopiąć na ostatni guzik, ale nie jestem pewna czy wszystko na mojej liście jest, czy o czymś nie zapomniałam. Bardzo ładnie proszę o gotowca ;)
http://www.suwaczek.pl/cache/8f3cb1697c.png

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Mnie moje kochane dziecko przed chwilą tak skopało po żołądku aż mi się gorąco i słabo zrobiło. Dopiero jak poprosiliśmy, żeby nie robiło mamie krzywdy to przestało...
Dzisiaj chcemy jeszcze z Niemężem dokupić kilka rzeczy, ale taka ładna pogoda, że szkoda mi jej na chodzenie po sklepach. Chociaż z drugiej strony czasu coraz mniej...

http://s5.suwaczek.com/201505091764.png

Odnośnik do komentarza

Jadę do miasteczka może coś wybiorę dla mojej przyjaciółki.
Drzemnelam się jeszcze z godz po mojej bezsenności i wiecie śniło mi się że zrobiły mi się takie mega rozstępy na brzuszku że szok. Aż nie mogłam uwierzyć, ale na szczęście to był tylko sen. A ta na prawdę to mam na cycuchach troszkę i na boczkach coś się pojawia. Smaruje cały czas różnymi specyfikacji, zobaczymy może więcej już się nie pojawi mam taką nadzieję.
Miłego dzionka laski :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5euum8xcey.png

Odnośnik do komentarza

hej pogoda za oknem jest śliczna :) zrobiłam już dwa prania dziś (ostatnie). Wczoraj byłam na zakupach i wyprawkę całą skompletowałam:)
Co do mężów niemężów mój też za bardzo nie angażuje się w zakupy, wszystko mu jedno zauważyłam aż przykro mi się zrobiło :( jedyne co to wózek wybrał ze mną a i wczoraj kazałam mu wanienkę wybrać a co niech też się zaangażuje :)

mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jesteście pewne, że tak to wygląda z położną? Że przychodzi z ośrodka zdrowia do którego będzie chodzić dziecko? Bo ja szczerze wątpię, żeby położna do mnie przyjeżdżała ponad 30km.
Jak dzwoniłam dopytać o położną środowiskową to przychodzi ta, z którą podpiszę/podpisałam deklaracje. A, że tutaj na wsi nie funkcjonuje opieka położnej przed porodem tylko po to wtedy ona przychodzi ze wszelkimi dokumentami do uzupełnienia jak już będę w domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Marti dzieki... Chyba tak zrobie z tym spirytusem... Szkoda mi pogody na czekanie na IP... Ale w poniedzialek i tak zrobie te badania... Boje sie o dziecko... Choc czuje je caly czas... Co chwile mi wytyka albo lokiec albo kolano:-) moze ta wiosna tak dziala na te nasze dzieciaki...:-)
Halinka24 no ja mam tylko taka swoja liste napisana w zeszycie... Jak chcesz to moge Ci podac co sie na niej znajduje...
Karola88 ja nie jestem pewna czy wszedzie jest tak samo z tymi poloznymi... Nam w szkole rodzenia mowili, ze jak ktos rodzi u nich w szpitalu to polozna przyjezdza ze szpitala a nie z osrodka... A na wybranie osrodka, do ktorego bedzie nalezalo dziecko mamy dwa tygodnie teoretycznie, ale wiadomo, najlepiej jak najszybciej... Tak jest u mnie...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Gdy ja rodziłam pierwsze dziecko w Polsce ,to dwa dni po wyjściu ze szpitala ( byłam tam 3 doby ) ,przyszła do mnie położna z przychodni rejonowej . Nie umawiala się ze mną , po prostu w szpitalu mi powiedzieli ,że do tygodnia się u mnie zjawi. Później przyszła jeszcze raz po tygodniu od pierwszej wizyty ,mówiąc mniej więcej w jakich godzinach mam się jej spodziewać. No ale to było w 2006 roku,i z tego co wiem ( bo kuzynka rodziła w zeszlym roku ) nic się nie zmienilo w tej kwestii. I także i ja kilka lat temu i ona w zeszłym roku musialysmy podać przychodnie ,do której będziemy należały z dziećmi.

http://www.suwaczek.pl/cache/f76bb36c0a.png

Odnośnik do komentarza

Karola88 - ja tez juz znam 3.wersje - polozna wybrana przeze mnie,polozna ze szpitala i polozna z przychodni dziecka. Podpytam w tyg w przychodni,do ktorej zapisze Dzidziola i Wam dam znac,co mi tam powiedzieli.

Jaki sliczny dzien,cieplo,slonko! Wlasnie spaceruje nad stawikiem i slucham muzyki z ktora zawsze biegalam...Boze...jak chce BIEGAC!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

hmm nie jestem pewna czy to się nie pozmieniało, bo np będę rodzić w szpitalu oddalonym o około 40km od miejsca zamieszkania- i co w takim wypadku szpitalna położna też dojeżdża? Raczej nie chce mi się w to wierzyć. Co innego jeżeli jesteś z okolic szpitala w którym się rodzi.
W miejscowości w której mieszkam nie ma opieki położnej tylko w ośrodku gminy więc przypuszczam, że to ona będzie przychodzić.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Karola88 - do mojej mamy zawsze przychodzila z osrodkaz wioski,ale tam wszyscy byli pod opieka rodiznnego itd. Na pewno jak ja nie zadz do wybranej przeze mnie srodowiskowej,to ona sie nie pojawi,bo nie bedzie wiedziala :P jesli szpital poprosi o nr do poloznej to wtedy podam do przychodni dzidziola,a jesli wysylaja swoja,to niech ona przyjdzie. Wazne,aby ktos przyszedl :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Podstawowa kwestia jest to,ze polozna przychodzi do dziecka a nie do nas. Do nas przy okazji moze zobaczyc szwy i zajrzec,ale wcale nie musi. Doatego przychodnia,w ktorej zapisane bedzie nasze dziecko chce miec oko na dziecko od poczatku. Tak mi wczoraj tlumaczyla ta polozna od mojej gin,kiedy spytalam,czy zna kogos godnego zaufania. Mysle tez,ze warto juz teraz wybrac pediatre,zwlaszcza jesli sie ten wybor sporod przychodni ma. Kwestia szczepionek,badan,sposobu pracy pediatry itd - to lepiej wiedzidc wczesniej. A jak sie dostanie pesel to sie po prostu zarejestruje dziecko oficjalnie. Pesel zalatwi tatus w 20 min podczas rejestracji w urzedzie i moze leciec do przychodni,gdzie wszystko umowione.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

No w koncu:-)otwieram forum i jest! Kilka stron:-)!
Dzis u nas tez piekna pogoda,wiec trzy prania zrobione,wywieszone na polku,posciel sie wietrzy na balkonie,lazienka wyszorowana,caly dom odkurzony i podlogi pomyte.Rano wstalam,stwierdzilam ze moj nowy nabytek wszedl z powrotem do srodka,wiec zaczelam szalec a teraz...kroku nie moge zrobic,a trzeba isc pranie pozbierac,lozko rozscielic...no i w planach mialam jeszcze jedno puscic ale chyba przegielam dzisiaj.Do tego wczoraj i dzis kolatanie serducha mi doszlo...a bylo tak pieknie:-/
Buziaki dla wszystkich na reszte pieknego dnia:-*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Witam slonecznie ;) taka pogoda a ja w domu sie kisic musze... ech ! Bo kto za mnie posprzata ? Mam taki nawyk ze w sobote caly don solidnie sprzatam i ni h**a oduczyc sie go nie moge... a wiec dzis mycie poglóg i szorowanie kuchni i lazinki... choc wcale na to sil i ochoty nie mam... :( z checia bym tez gdzies nad wode pojechala lub na zakupy ale kurde jak bym powiedziala mojemu to on czasu nie ma bo musi do mamusi jechac bo wolne ma i trzeba jej pomóc w ogródku... tak jakby siostra nie potrafila... tylko ze ona ma dwie lewe rece do pracy i ksiezniczke udaje....
Ej trzepnijcie mnie w łeb bo zowu sie zale... ale komu jak nie wam ? Tylko kobiety w ciąży moga zrozumiec kobiete w ciąży ;)
Ostatnio coraz gorzej i ciezej sie czuje... nie dobrze . Bo u mnie perfekcyjna pani domu nie moze isc na urlop ;( bo moi by zgineli i brudem zarosli....

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

joanna830705
Malpa2015 - Ja z daleka od Antepowicz,nie mam z nią przyjemnych doświadczeń. Ostatnią ciążę prowadził mi Jakubow ( Też w Medicusie). Chodzisz tam teraz do nich jako do GP ? Czy masz tam po prostu wizytę prywatną razem z testem na paciorkowce ?
A no i kiedy masz następną wizytę w NMH ? Pozdrawiam :)

Do Antepowicz chodze prywatnie. Ale zadko. Bylam u niej na badaniach plenatarnych, przed wylotem do polski aby mnie wew zbadala i teraz na paciorkowca. A tak to kozystam w panstwowej opieki. Ja sobie chwale Antepowicz. Prowadzila moja pierwsza ciaze. Wtedy duzo do niej chodzilam bo latalam czesto samolotem i poprostu przed kazdym lotem chcialam sie zbadac czy szyjka jest ok i nie grozi mi wczesniejszy porod. teraz tez z niej zadowolona jestem. slyszalam ze sporo osob nie jest z niej zadowolonych ale nikt jeszcze mi konkretow nie podal. Moze ty mi napiszesz dlaczego jestes niezadowolona?
Do Gp chodze u nas do dr Zimny.
Nastepna wizyte w szpitalu mam w piatek. Teraz chodze juz co tydzien.
A ty jak? Kiedy nastepna wizyta?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej2826uq9y3f.png

Odnośnik do komentarza

Joanna - jak kazda matka pewnie,chcialam kupowac cuda,ale przez te pierwsze 2 m-ce dzidzia srednio rozpoznaje rodzicow,a co dopiero zabawki. Potrzebuje duzo dotyku,czulosci,milosci i cycuszka :) takze ja razie tego sie trzymam i inwestuje w inne kwestie ;)
Panifiona - wiesz,juz niedlugo zmienia Ci sie plany sibotnie,bo najpierw bedziesz musiala dzieckiem sie zajac a potem jak bedzie chwila sprzatac,wiec czas przywyknac,ze nic nie bedzie w 100% zaplanowane. Ja bym odpuscila i poszla na spacer. Przeciez podloge mozesz umyc nawet wieczorem,a lazienke np w pon. Szkoda pogody!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...