Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Asia, rozumiem twoją decyzję. Czasem spokój jest ważniejszy, a jak ci się nie kalkulowało to tym bardziej. Za to takich zachowań pracodawcy nie rozumiem? ! Bardzo głupie i prostackie zachowanie tych ludzi.
Powiem wam że mimo ciąży dostałam nagrodę w formie premii za bardzo dobrze przepracowany rok! I to jest pracodawca :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki, ale to już za mną wiem że niestety wiecej jest takich spraw jak moja. Na szczeście są i tacy fajni ludzie jak u
Ciebie i oby takich było więcej. To juz zostawiam za sobą. Ciesze sie z malucha.
Malpa2015 gratuluje super fajnie że wiesz.
Ja mam mętlik bo mój lekarz przy chłopakach nigdy sie nie wahał i od razu mówił. A teraz szukał i stwierdziła ze nie widzi nic męskiego i okaże sie na nastepnej wizycie. Teraz to nie wiem byłam pewna że facet bedzie a teraz to już nic nie wiem

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Malpa gratulujemy małej królewny ;)

Asia, pewno, że szanujemy Twoją decyzję, czasem stres potrafi nieźle dać w kość.
Ale mimo wszystko ja bym walczyła o swoje. Nie wiem jak to się ma do świadczeń z zusu, ale Ty składki miałaś normalnie opłacane a pracodawca tylko przez pierwszy miesiąc płaci za l4.
Ale skoro mogliście sobie pozwolić finansowo na stratę nawet tych 900zł to pewnie, że spokój ważniejszy :)

Mi wrócił nawyk popołudniowych drzemek. Ale śniło mi się paskudnie dzisiaj. Jakieś wielkie/ogromne szczurzyska :/ fuj.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

karola88
Malpa gratulujemy małej królewny ;)

Asia, pewno, że szanujemy Twoją decyzję, czasem stres potrafi nieźle dać w kość.
Ale mimo wszystko ja bym walczyła o swoje. Nie wiem jak to się ma do świadczeń z zusu, ale Ty składki miałaś normalnie opłacane a pracodawca tylko przez pierwszy miesiąc płaci za l4.
Ale skoro mogliście sobie pozwolić finansowo na stratę nawet tych 900zł to pewnie, że spokój ważniejszy :)

Mi wrócił nawyk popołudniowych drzemek. Ale śniło mi się paskudnie dzisiaj. Jakieś wielkie/ogromne szczurzyska :/ fuj.


Wiem i rozumiem też wasze zdanie na ten temat
Ze snami to mi sie też czasem w ciaży śnią dziwne sny ale szczury i myszy to moje nie ulubione zwierzatka wiec współczuje snu.

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny,jestem tu nowa:-)
Jesli chodzi o prace: Zwolnilam sie w polowie sierpnia,bo wzielam slub i zmienilam miejsce zamieszkania. W polowie wrzesnia dowiedzielismy sie,ze bedziemy mieli Dzidziolka:-)pojechalam do starej firmy i z racji,ze przepracowalam tyle lat i bylam dobrym pracownikiem przyjeli mnie bez problemu.A szef mi powiedzial,ze nikt do mnie nie bedzie mial pretensji gdy pojde na l4 po dwoch tygodniach, bo"z ciaza sie nie dyskutuje".Sa ludzie i... wiadomo. Tak ze mi sie na szczescie udalo,juz caly miesiac jestem na l4 i czeeeeeekaaaaaaam...:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Asia2244 - nie obrażaj się na mnie, mi po prostu nóż się w kieszeni otwiera jak słyszę o takich ludziach. Stres nie jest wskazany, Ty sama wiesz jak znosić pewnie sprawy, a do tego w Twojej sytuacji najlepiej unikać jakichkolwiek "problemów". Moja sprawa skończyła się po roku, ale to dlatego, że wciąż nie było czasu się tym zająć. Normalnie to by pewnie zajęło z 3 miesiące. Dbajmy o nasze maleństwa jak najlepiej umiemy i jak uważamy :)

Odnośnik do komentarza
Gość Wisienka2

Malpa, gratuluje małej księżniczki!!;)

Jesli chodzi kawę, to mi lekarz wprost powiedział ze moge pic, a ze mam bardzo niskie ciśnienie (90/50), to powiedział ze nawet wskazane.

Widze, ze większość z was jest na l4 i sobie odpoczywa, fajnie Wam!
Ja jeszcze pracuje, wyjezdzam służbowo, mam dość odpowiedzialne stanowisko i nie moge sobie za bardzo pozwolić juz teraz iść na l4.
Planuje pracować do lutego jak sie uda, teraz poki co odliczam dni do świat, od 20-go idę juz na urlop i to trzyma mnie przy życiu;)

Odnośnik do komentarza

Powiem Wam że ja sie przyzwyczaiłam juz do bycia w domu. I zauwazyłam że moj młodszy syn cześciej sie przytula a wcześniej tak nie miał teraz mam wrażenie że sie cieszy że jestem. I wreszcie możemy piec ciastka, i powiem Wam ze ciesze sie ze w wigilie bede w domu.
Nadrabiam zaległości :)
Z kawa to mój tez lekarz powiedział że można ale ja i tak nie pije. Najgorzej jest że lubie bardzo camemberta i oscypki ale cóż kazdy czegoś musi sie wyrzec

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane :)
Nie było mnie tu chyba z 5 dni wiecie ile musiałam nadrabiać? :D Już po przeprowadzce moje plecy ledwo to przeżyły ale mieszkanko już mam posprzątane jak na święta :) Jutro idę na połówkowe więc proszę o Wasze kciuki :) Powiem Wam, że ostatnio często boli mnie brzuch i jest to baaardzo nieprzyjemne ale dzidzię czuję coraz częściej więc aż tak bardzo się nie martwię... Ja też piję kawę, czasem jest taki tydzień, że piję jedną dziennie a czasem na kilka dni o niej zapominam... Mam ostatnio ciężkie dni bo studiuję dziennie i mam dużo roboty i zajęcia od 8 do 18 więc średnio odpoczywam ale też liczę dni do świąt :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai43r8dz88af3a.png

Odnośnik do komentarza

Kokosowa - hihi, wszystkie chyba czekamy do Świąt :) powodzenia na uczelni.
Ewek - oscypki mają duzo soli, może dlatego? A sól wiadomo, niedobra dla tych, którzy mają nadciśnienie. Jednak wizyta raz w miesiącu, to można się opchac tym co komu smakuje :D

Odnośnik do komentarza

Znajoma mi powiedziała ze nie wolno i poszperalam w internecie i rzeczywiście pisze ze dlatego ze są robione z mleka niepasteryzowanego. Ale nie martwcie się na zapas czytałam tez ze jajko na miennko jest zakazane a ja je jadam i zawsze jadłam wiec wydaje mi się ze to naprawdę różnie bywa. Nie trzeba się martwić na zapas

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

same dobre wieści dziś o dzidziach:)
witaj Ewek wśród nas:)
Asia ma rację,nie wolno ponieważ są z niepasteryzowanego mleka tak jak sery pleśniowe i typu camembert czy brie.a co do jajek na miękko to naprawdę bym nie ryzykowała.mój brat i siostrzeniec byli kiedyś u kolegi na sylwestra i jedli tam sernik na zimno domowej roboty i obaj po tym mieli kilka dni w szpitalu z podejrzeniem salmonelli.dodam,że obaj nie pili alkoholu.a na oddziale z nimi leżał jeszcze jeden chłopak z tej imprezy.
ja nie jestem z tych co panikują z powodu niezdrowego jedzenia w ciąży,ale są artykuły naprawdę niebezpieczne i ich wolę unikać,bo dla mnie może skończy się to tylko niestrawnością ale dla dziecka może czymś gorszym.

:D
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y43r8zwh91a00.png]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jl219oi5a.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Asia2244, Miodkowa - dokładnie, jajko na miękko nie jest wskazane a wręcz zakazane :( ja niestety uwielbiam i mimo że kupuję te niby ekologiczne i jeszcze jakieś inne cuda, to boję się, że coś może się stać. Ale dzięki, bo narobiłyście mi ochoty na jajca, więc jutro będą na twardo do obiadku :D
Kolorowych snów wszystkim :*

Odnośnik do komentarza
Gość Wisienka2

Ja tez staram sie nie jeść takich rzeczy, na kawę tez za bardzo nie mam chęci. Kiedyś piłam codziennie, a teraz nawet mi nie smakuje:)
Nie przesadzam z przesadami, bo i zjem Big maca i inne czasami niezdrowe rzeczy jak mam chęć ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...