Majóweczki 2015

[Elżbietta]

Zielona może poszukaj jakiegoś dobrego specjalisty bo chyba ci co do nich trafiacie to jakies konowały są. Az się serce kraje ze taki maluszek tak musi cierpieć.
Gratuluje dziewczyny lepszych nocek i czekam na takie z utęsknieniem.
Szczesliwa mamusiu wszystkiego naj dla was dziewczyny :-)
Emagdalenka lacze się z tobą w bólu i tez wstaje właśnie do pracy :-)

[emagdallenka]

Zielona trzymajcie sie dz Tygrysem dzielnie! Moja tez zapalenie ucha ale u nas antybiotyk pomaga :-( Tez miala skierowanie do szpitala ale nie trzeba bylo zostawac na szczescie.
I pamietaj ze nie ma w tym zadnej twojej winy dziewczyno! Dziecko cierpi bo trafoasz na jakichs konowalow! Sciskam cieplo was oboje i zdrowka dla malego :-*

Ela ja wstaje o 5 :-( bo do roboty mam ponad 40 km. Zapowiada sie ciezki dzien...

[Sylwiunia]

Zielooona kumpela ma synka który przez dwa pierwsze lata życia nawet kataru nie miał tak było wszystko super teraz mają córkę z czerwca i ona już miała dwa zapalenia płuc, jedno prawie zapalenie płuc i rotawirusa a w kwietniu usuwają jej naczyniaka bo ma koło oczka tyle biedna się nacierpi malutka :( tak to już jest z tymi dziećmi a nikt cię tu o patologie nie posadza. Wisi nad wami jakiś pech i oby szybko to wszystko się skończyło!!!zdrówka dla Was!!!
Pola nie strasz z tym raczkowaniem bo u nas młody kompletnie nie ogarnia o co kaman :(
Noc straszna ledwo teraz w literki trafiam i spacer dziś odpada bo jakaś burza deszczowo śniegowa jest :/

[Sylwiunia]

Moja mysza

[Dominika_1989]

Dzień dobry:-) u nas dziś pobudka o 6:40, ale po zjedzeniu Lenka jeszcze zasnęła i spała ze mną w łóżku do 7:40, ja już co prawda nie spałam, ale chociaż mogłam się wtulić w to małe ciałko rozłożone w poprzek łóżka tak, że matka na półce obok łóżka leżała, ale co tam:-) i tak mi się podobało:-)
Zieloona rzeczywiście trudno uwierzyć w to co Was spotyka, po prostu lekarze traktują nasze dzieci przedmiotowo, ja się z tym spotkałam właśnie w szpitalu jak zakładaliśmy gips, nóż się w kieszeni otwiera po prostu. Trzymajcie się kochana i napewno nikt tu nie myśli o Was jako patologii, nie opowiadaj głupot, Tygrysobiedronka biedna się wycierpi:-* moc uścisków od zagipsowanej Lenki i ciotki:-*
Sylwiunia Lenka potrafi się już sobą zająć, jednak tylko wtedy kiedy wszyscy domownicy są z nią w jednym pokoju, jak tylko któreś z nas wychodzi do kuchni to ona już pędzi i jęczy. Nie możemy nawet siedzieć na kanapie tylko z nią na podłodze, ale wtedy nie trzeba już nic robić tylko siedzieć bo ona się ładnie zabawi. Czasem oczywiście bywają trudniejsze dni czy chwile, ale ogólnie nie ma tragedii.
Szczęśliwa mamusiu Najlepszości dla Was:-*
H-M śliczna spacerowiczka:-)
Emka dziękuję w imieniu mojego M, cieszył się jak dziecko:-)
Ma_górkadzięki:-)
Karinka chyba już wcale się nie zdziwię jak Lenka zacznie chodzić z tym gipsem:-) jest coraz odważniejsza w swoich poczynaniach.
Pola wszystko napewno będzie dobrze...
Emagdallenka potwierdzam, w Warszawie już drugi dzień nie ciekawa pogoda, znowu mnie gardło zaczyna boleć przez to.

[Dominika_1989]

Sylwiunia a tak właśnie Lenka potrafi się zabawić:-D

[Dominika_1989]

Sylwiunia ale Kuba ma uzębienie:-)

[VerySweetAngel]

Emka_5

VSA piękna noc. Trzymam kciuki żeby tak zostało. My też tak chcemy... a jesteś na butli czy kp?
Jako że zwykle walentynek nie obchodzimy to zamawiając prenumeratę kwartalnika powiedzieliśmy sobie z R że to prezent od nas dla nas :-)
Buźka dla wszystkich :-)

Młoda jest na mm.

[VerySweetAngel]

nasze słońce

[anela78]

VSA u lala jaką fryzurkę ma śliczna lala:)
Sylwiunia kuba jaki fajny z tymi zębami i pięknie się buja.
Dominika u nas to samo wtstarczy siedzieć na podłodze a ona się sama bawi byle czym najlepiej. Lenka stylówa z pieluchą new trend;)
Ma_górka zazdroszczę spotkania i tych warsztatow ja bym poszła ale u nas na wsi nic nie ma. Idż zawsze coś ciekawego się dowiesz.
Dziewczyny wytrwałości w pracy

[Kamila1988]

Napisze Wam o pechowym wtorku.
Najpierw Maja odgryzła róg jednorożcowi ze skarpetki i jakby nigdy nic zaczęła go rzuć.... Róg z materiału. Ja byłam w kuchni i robiłam obiad i słyszę, ze kaszle. Idę do niej, widzę, ze cos żuje, wkładam palec, materiał wycyckany niemożliwie i jeszcze wielka obraza jak jej zabrałam. No ale nic, ważne, że go nie połknęła.
Druga sytuacja: popsuła nam się pralka no i stwierdziliśmy, ze skoro za rok wracamy do Polski, a w Polsce mamy nową to kupimy używaną. No i znalazłam na gumtree, dzwonię do kolesia, mówi, że dostepna, może przywieźć. Myślę sobie, spoko, niech przywiezie, nie trzeba będzie jechac. No i przywiozl, mąż akurat wrócił z pracy, przynieśli na podwórko, koleś odjechał. A Grzesiu mówi, "On chyba handluje pralkami, bo nawet wózek taki do transportu miał". Patrzę na jego profil na gumtree, tylko pralka i lodowka, bo niby sie przeprowadza, wiec chyba nie handluje. Podlaczamy pralkę, włączamy pranie, kuchnia zalana, pralka popsuta. Dzwonie do kolesia, oczywiście nie odbiera. Sprzedał bubel i doskonale o tym wiedział. No ale, ze bardzo potrzebowaliśmy pralki, dzwonie pytać o dwie następne, ale mowie, ze ja je odbiorę, żebym wiedziała gdzie pojechać w razie czego je oddać jak będą popsute. I Ci ludzie jak tylko się dowiedzieli, ze ja je odbiorę to jeden sie rozlaczyl od razu, a drugi powiedział, ze oddzwoni. Trafiliśmy na samych oszustów. No i gadamy i tym z mężem, Kacper sie kąpie w wannie, za chwile krzyk. Lecimy do łazienki, a tam krwi jak w rzeźni, Kacper płacze, trzyma się za usta, krew sie leje. Myślałam, ze się uderzył, albo ugryzł, patrzę, a tam maszynka do golenia..... Normalnie nogi się pode mną ugiely. Nie wiem co mu przyszlo do glowy, wiedział, do czego to śluzy, nieraz widział jak Grześ sie goli, no i leżały tam od zawsze. Strasznie się czułam, to nasza wina, on ma dopiero 5 lat, a my go już traktujemy jak dużego i zostawiamy maszynki na widoku.... Na szczęście opanowaliśmy sytuacje, krew przestała lecieć , poszedł spać. Wczoraj juz bylo ok, zapomniał chyba o wszystkim, normalnie jadł i pil. To był naprawdę okropny dzień.

[Kamila1988]

Zielona, no Boże kochany, biedny Tygrysek!! Nic mnie tak nie boli jak chore dzieci, jestem wtedy nie do zycia, nic mnie nie cieszy wiec wiem jak się czujesz.
Dominika, też uwielbiam małe cieple cialko Mai i nie przeszkadza mi, ze śpię na ramie lóżka ;)
Sylwunia, śliczny Kuba, taki dorosly na bujaczce.
Dorotka śliczna śmieszka :)
Emagdallenka, do soboty zostały dwa dni, juz niedługo zobaczysz swoje księżniczki.
Ma_gorka, ale Ci dobrze z takimi nockami, zazdroszczę. No i fajnie, ze na warsztaty się wybierasz.
Pola, a jak nie będzie raczkować??

[Gość Wisienka2]

Kamila współczuję pecha, trafiliście naprawdę na podejrzane typy, ale ciężko przewidzieć takie sytuacje. No i zdrowka dla Kacperka, ważne ze juz wszystko dobrze. Jak to trzeba mieć oczy dookoła głowy i non stop.
Zielona nikt Cię nie podejrzewa o patologie, zdrówka dla Filipka, ile on sie biedny musi wycierpiec.
Sylwiunia Kubuś super przystojniak, będzie łamał kobiece serca :) i jak pięknie siedzi na huśtawce.
Dominika Lenka cud miód, pomysłowa i kreatywna:)
Magorka, jak masz możliwość to weź udział w warsztatach, na pewno będą ciekawe.
Emagdalenka, Ela, juz niedługo weekend, może troszkę zregenerujecie siły.
Pola będzie dobrze, nie martw sie na zapas.
U nas dzisiejsza noc od północy z nami w łóżku, nie mialam siły na powtórkę z poprzednich dwóch nocy kiedy to nie spaliśmy od 1 do 3, mój organizm powiedział stop. Wolałam spać na brzegu łóżka ale przynajmniej jakoś spać.. :/ Niestety dziś pobudka o 6.05 i koniec spania, mimo ze wczoraj było dużo wrażeń dla Hani i poszła spać o 21. Padła dopiero o 10 jak wyszlysmy na dwór i śpi do teraz.

[Kari_nka]

Kamila współczuję pecha :( Dobrze że Kacprek zapomniał i jest wszystko dobrze , a tych dziadów od pralek niech coś strzeli, oszuści! :/
Zielona jaką patologia! Dzieci chorują to normalne, jedne są bardziej odporne inne mniej nic się nie poradzi :( Biedny niech zdrowieje szybciutko :* Dużo siły dla Was.
Amelia też potrafi się sama zabawić. Cale szczęście u nas jest tak że chwile pozbawi się sama w pokoju a ja mogę iść coś zrobić, jaakie to jest wogóle slodkie jak ona tak siedzi , bawi się zabawkami i szepcze coś do siebie :)
Sylwunia przystojniak z syneczka :) Też musimy na plac zabaw się wybrać
Emagdalenka jeszcze dwa dni tylko :)
VSA Dorotka przepiękna księżniczka :) A jakie włosy :)
Na fb wyszła propozycja zjazdu majowek :) Żeby się spotkać :) Narazie stoimy na wakacjach nad morzem ale jeszcze nie doszlysmy gdzie, co wy na to? :)

[Hanka05]

hej! nie czytam od kilku dni więc nic nie wiem :/ cos mi tylko wpadło że Miodkowa w ciąży - GRATULACJE!
I że Dobra Wróżka gdzieś leci - superowo - ja też kcem!
I że Tygrysek znów chory - buziaki Bohaterze :*

Misio chory :( od poniedziałku codziennie w przychodni jesteśmy :( najpierw katar i kaszel, później w nocy wymioty i gorączka, do tego lekka biegunka - ale to nie wiadomo czy nie od gorączki. Od wczoraj gorączka 39 stopni co 4 godziny jak w zegarku - dziś dostaliśmy antybiotyk. Oby pomogło i oby się to już skończyło :( dopiero dziś było słychać jakieś szmery a tak to cały czas osluchowo czysty więc jechaliśmy na nurofenie, syropie na kaszel i vit C. NIe śpie od 2 nocy bo gorączkuje - podaje leki, czekam aż zaczną działać, robie okłady. Śpie jakąs godzinę i znów gorączka :( jutro jadę do pracy. T bierze wolne i będzie siedział z Małym - boję sie ;P
doczytam to się odezwę! Buziaki :*

[Miodkowa]

hej dziewczynki:)
dziękuję za dobre słowa:)
współczuję Wam i dzieciaczkom chorowitkom:( trzymajcie się!jesteście dzielne a dzieciaczki jeszcze bardziej:*

Ela dzięki za odpowiedź;)
Kamila dzieciaki mają różne pomysły,nie przewidzisz wszystkiego i nie obwiniaj siebie.co do sprzedawców to szkoda słów.
Anela-mąż mistrz świata!nie czuł,że już pranie suche?szkoda,ze nie poskładał od razu do szafy:)

dzieciaczki macie śliczne! ja nie mogę wstawić zdjęcia z dnia codziennego,bo mi zaginął kabel od aparatu a foty z tel są słabe,bo mi się obiektyw porysował i wszystkie takie zamazane są.na szczęście mam sąsiadkę,która robi nam takie ładne zdjęcia:)
zazdroszczę Wam trochę,że możecie się spotykać poza forum.ja mieszkam w czarnej dziurze i nikogo w okolicy:( dobrze,że mam bratową,która też siedzi na macierzyńskim to chociaż z nią mogę się spotkać czasem.moja kumpelka była ostatnio u mnie i pytam ją jak tam jej wyniki(też starali się o dziecko) a ona mi mówi,że własnie się dowiedziała,że jest w ciąży,a ja jej na to "a wiesz?ja też!" i okazuję się,że ona ma termin na wrzesień.tak więc znów mam towarzystwo ciążowe
a któraś pytała czy piszę z sierpniówkami. nie,nie piszę.przeczytałam 4 strony i stwierdziłam,że to nie to samo.nikt nie może zastąpić Majóweczek:*<3<br />
a u nas mały armagedon.Stasiowi idą zęby na górze i jest marudny jak cholera.pisałyście,że musicie siedzieć z dzieciakami na podłodze,żeby był spokój.ja jak tylko podchodzę do zlewu w kuchni to jest ryk.od razu przychodzi do mnie i wiesza się na moich nogach.tak to mogę robić większość rzeczy w domu poza zmywaniem:)

[house-manager]

Zielona jak tak czytam Cie to żałuje ze nie mieszkasz w 3city :/ Ja z zapaleniem ucha to mialam doczynienia milion razy. Ciągle nawracające zapalenie ucha zewn, wewn i całych przewodow sluchowych.. Ciągle antybiotyki i raz z poprawa raz bez.. Wątroba do wymiany. Az trafilam na starą panią doktor ktora zakropiła, nałozyła opatrunki na uszy i przeszło! Okazało sie ze to u mnie takie alergiczne jak katar sienny tylko u mnie na uszy trafia. Jak tylko cos sie dzieje zakrapiam krople i szybko przechodzi. Antybiotyk w kropelkach Cetraxal Plus lub zwykly centraxal. Nie wiem czy mozna tez dzieciom ale jesli nikt nie proponowal kropelek to sie dowiedz czy mozna.. I szukaj innych lekarzy..

Pozostałym chorym bidulkom przesyłam buziaki.. :* :* :*

[VerySweetAngel]

w imieniu Córy dziękuję za komplementy:)

[myszeczka]

Dzięki dziewczyny za radę w sprawie spacerówki.
Całusy dla chorego Tygryska.

[szczęśliwa mamusia]

Dziewczyny ratujcie Oli złapała od Domina i już dwa razy wymiotowala nie wiem co robić?? Nie chce wylądować w szpitalu

[VerySweetAngel]

szczęśliwa mamusia

Dziewczyny ratujcie Oli złapała od Domina i już dwa razy wymiotowala nie wiem co robić?? Nie chce wylądować w szpitalu

Jeśli to grypa żołądkowa to chyba lepiej do lekarza jechać. przedewszystkim dawaj jej pić i obserwuj.

[ola_1992]

Hej
Dzięki Szczesliwa mamusiu za pamięć, spóźnione najlepsze życzenia.
Dwa dni zaniedbalam czytanie forum a potem ciężko było nadrobić zaległości,;)Wiele tematów się przewinęło więc ciężko spamietać.
Zielona! Bardzo współczuję że nie możecie się doleczyć przez niekompetentną służbę zdrowia, życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia. Hanka dla was też, dopiero niedawno miałaś przeprawę.
Gratulacje dla przyszlej mamusi sierpniowej, już teraz przesyłam dużo siły na tą letnią końcówkę ciąży, może wynajmij takich ludzi co Cię będą wachlować podawać słomkę z zimnym napojem do ust :p
DWgdzie lecicie? Zastanawialam się ostatnio jak z dzieckiem w samolocie..Doswiadczone mamy, trzymalyscie dzieci cały czas w pasach czy swobodnie bralyscie na ręce, fotel itd?
Anela twój mąż też mi utkwil w pamięci :P Chociaż mój też głową w chmurach ale może nie aż tak :p A pytalas o ważenie, mierzenie,zawsze u nas był też pełen serwis przed szczepieniwm a tu w nowej przychodni zapisalam się na wizytę do poradni dzieci zdrowych i wtedy wszystko sprawdzone
Ktoś pytał o Walentynki, ja się pokusiłam o zakup sexi bielizny i będzie niespodzianka dla mojej drugiej połówki. Pewnie jakaś kolacja i czekolada w donowym zaciszu
Więcej Nie pamiętam..
Mój synek też nocki mi funduje niepowalające ale gorne dziąsła tak opuchnięte że szok:/ Niech to mija! !

[pola88]

Hej:)Sylwunia ja Bron Boże nie straszę! :)właśnie o to mi chodzi ze rehab tylko wszystko w schematy wpisuje i jak jej nie pasi to zle. A jak Iza nie będzie raczkować,to takie pól godzinne ćwicz. to sam placz. A przecież po prostu może wolniej łapac;)ja np. Wg mojego Taty miałam"ciężką dupę" i myśleli ze nigdy nie ruszę z miejsca:P ja tak marudzę bo muszę pomarudzic trochę bo mam dość białych kitli
Kamila ozesz! Oby taki wtorek ani inny dzień się już nie zdarzył! Nerwy masz chyba ze stali:)
Chorowitki!zdróweczka!!!

[szczęśliwa mamusia]

Dziewczyny idziemy do szpitala niestety na oddział :( mam doła odezwę się

[Frankamamka]

Dziewczyny pare dni nie bylo mnie tu i ciezko nadrobic... ale maz robil nam meble do salonu bo zadne z kupnych mu nie pasowaly a to ława za niska a to to a to tamto ;-) i przez to nie mialam czasu bo caly czas z Franiem a jak spal to znowu czyscilam zlozone meble. Ale powiem Wam ze 1 raz maz robil meble i jestem z niego taka dumna tak mi sie podobaja ze szok :-)

Wybaczcie ze najpierw bylo o sobie ale musialam sie wytlumaczyc ;-)

Hania- zdrowka dla malego kurcze co troche tez goraczka biedny :-/

Zielona- wytrwalosci dla Was ile ten Tygrysek musi sie nacierpiec. Tak mi bardzo go sZkoda :-( a Ty sie nie zalamuj bo jestes super mama :-* czasem nie mamy wplywu na niektore rZeczy :-/ ZDROOOOWIA :-**

Szczesliwamamusiu dla Was tez zdrowka duzo mam nadzieje ze bedzie ok :-*

Dominika Lenka zacznie smigac w ten sam dzien po zdjeciu gipsu ;-)

DW- gdzie pofruniecie?

Miodkowa-GRATULACJE!!!! Podziwiam za szybkosc dzialan ;-) Staś elegancik.

Sylwiunia Kuba jaki dorosly men a jego uzebienie... ile on ma juz zebow? Chyba wszystkie :-P

Anela- Twoj maz the best ;-) a z Ciebie gwiazda brazylijska ;-)

Fotki wszystkich dzieciakow lacznie ze strazakami, Justynka, Oli itd. Suuuuuuper!
Ktos pytal o walentynki- my kolacja w domu, film i wanna ;-) i wiecej juz nie pamietam co mialam napisac :-/