Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Hanka ja usypiam Hanie i przed chwila parsknęlam ze śmiechu;) dobrze ze ona juz przysypia i nie rozbudziła sie za bardzo. Rzeczywiście uniwersalne ;)
Ela jeszcze dwa miesiące to mam nadz ze te nasze noce sie jakos wyreguluja bo ile mozna ;) ja juz daje wiecej jedzonka w dzien i moze w końcu wystarczy. Chociaz mam wrażenie ze w nocy to nie o jedzenie chodzi tylko o przytulenie do cyca :) ot takie mamy małe przytulaczki..

Odnośnik do komentarza

Ewelina kusisz mnie tymi bombkami :p ja dopiero robię pierwsza z kokardek, zazwyczaj też mamy małą choinkę więc nie wiem gdzie ja to pomieszcze :/
Wisienka też myślę że w nocy to nie chodzi o głód tylko o przytulenie do mamusi. Ostatnio strasznie bolą mnie plecy od takiego spania w nijakiej pozycji.
Hanka dobre zdjęcia :D
Kamila listopad o tyle fajny że zaraz potem jest mikołaj i święta, jakoś jest się z czego cieszyć i na co czekać. Ja nie lubię już tej końcówki zimy tj. luty/marzec jak już sił brak i do słońca teskno...
Szczerze jakbym miała rodzic jeszcze raz i miała możliwość cc bez tych skurczy i całego tego obrzydlistwa to długo bym się nie zastanawiała. Ale oczywiście to takie moje gdybanie.

Odnośnik do komentarza

Hanka ona od tyg ma już 2 zębole i o dziwo cyca nue gryzie przerzuciła się na moje kościste ramiona. Wczoraj to aż się popłakałam bo przysunęła się buziulką i jak mnie nie capnie za brode no bolało to. Taki gryzoń. A z tą nieodpowiedzialnością tatusia to też bym się wkurzyła.
Kamila niby znają angielski tak większośc twierdzi a jak przyjdzie co do czego to ani be ani me. Także bądż spokojna prace napewno znajdziesz gorzej z dobrym wynagrodzeniem. Śliczna masażystka;)
Mama mi przyniosła kilka gazet i nawet nie tknełam bo kiedy? Zuzia je porwała.
Ewelinka śliczne te bomby i świecą. Kiedy ty to robisz? Masz nianie?
Wisienka pewnie byłaś poddenerwowana tym wyjściem i małej się udzieliło. Fajnie że dali rade bez cyca.
Myszeczko Ania powiedzcie jak to wygląda z tym sklejeniem bo byłam przekonana że u Zuni wszystko tam ok a teraz mam jakąś schize i już nie wiem jak to ma wyglądać prawidłowo. Nikt nam tam nie sprawdzał a jak jest żle? Myszeczko a ten linomag to jaki i ile razy w raxie w smarować. Chyba musz3 się wybrać do lekarza .
Dzisiaj na spacerze przemokłam do suchej nitki tak deszcz zaczął zacinać że nawet kaptur nie pomógł.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Juz wiem co wczoraj jeszcze chciałam!Ola gdzie studiujesz?ja jestem po farmacji w Łodzi.
Dzis juz jestem prawie wyspana.jutro jedziemy obejrzeć plytki i czas ostatecznej decyzji.moj problem polega na tym ze bardzo mi sie podoba koncepcja ale na podlodze jest mozaika.czyli kupe fugi.a ja sobie obiecywalam ze bedzie praktycznie.wiem ze to nie forum budowlane ale moze ktoras z was ma mozaike na podlodze i mi napisze ze nie bedzie tak zle??lekko mnie przeraża sprzatanie calego domu i jeszcze praca i 2 dzieci.naprawde zastanawiam sie nad połową etatu tylko ta kasa..
Kamila ja tez nie znosze listpada a grudnia jeszcze bardziej;)a jestes pewna ze chcecie wrocic doPolski?szczerze z moich znajomych którzy wyjechali chyba niktbie wrócił:(

Odnośnik do komentarza

Anela na pewno jest dobrze!ale rozmiem cie bo ja mam chlopca i z tym napletkiem tez nie wiem jak powinno być.Kinia ja tam nie gmeram;)
Kurde!!!Mery marzy o koniku z reklamy od Mikołaja.sprawdzilam na ceneo 570zł!!!no chyba powinni reklamowac zabawki z jakims limitem cen!bo ja pierdziele i teraz wytlumacz dziecku że Mikołaj tyle kasy nie ma:)chyba trzeba by było być nieźle trzepnietym zeby takie badziewie za tyle kasy kupić.

Odnośnik do komentarza

Ewelina, zazdroszczę talentu! Też bym chciała wyczarować takie cuda, ale cóż.... zdolności brak :-\
Kamila, trochę Cię rozumiem w kwestii powrotu do Polski. Chociaż za granicą nie jest źle, to jednak co Ojczyzna to Ojczyzna. I z wiekiem robię się chyba coraz bardziej sentymentalna...
Hanka, nie miej wyrzutów sumienia! Przecież nie wydałaś kasy na sushi czy jakąś głupotę. Eh, jak ja bym chciała pozwolić sobie na taki zakupowy szał!
A propos dolegliwości dziewczynek też mam manię. Pediatra w ogóle tam nie zagląda, a na moje pytania, czy powinnam zwrócić na coś uwagę, ona poradziła, żeby zaglądać tam jak najrz i że codzienna kąpiel wystarczy.... a ja mam inne zdanie... jeszcze gdy byłam w ciąży koleżanki z pracy dawały mi dobre rady, żeby używać pieluszek tetrowych, bo od pampersow sklejaja się wargi sromowe.... ratunku! A tak naprawdę nie wiem, od czego to zależy. Napewno nie od rodzaju pieluszek, chusteczek...
Moja córa od poniedziałku je kaszkę kukurydziana na wodzie i sama jestem zdziwiona, bo smakuje jej chyba bardziej, niż wszystkie warzywa, które do tej pory próbowała ;-) Teściowa twierdziła, że Antoninka na pewno nie zechce jeść na wodzie, bo to przecież strasznie niesmaczne i żeby od razu gotować na KROWIM mleku!!!! No bo przecież ona 34 lata temu tak robiła.... Rety! Powiedziałam, że krowie mleko wchodzi w grę dopiero po ukończeniu roku... już wiem, że raczej nie będę zostawiać Małej pod opieką babci, bo będę się bać, jakie wymyślne dania przyjdzie jej degustowac... mam wątpliwości, czy teściowa zastosowalaby się do moich zasad odnośnie karmienia Antoninki... o metodach wychowawczych nie wspomnę... pociesza mnie to, że mąż zgadza się ze mną w tych kwestiach.
I jeszcze w temacie zębów - Antoninka ma dwie dolne jedynki, ale podczas karmienia ani razu mnie (jeszcze? ) nie udziabała ;-) raz tylko ugryzła mnie w palec :-)
Dominika, stanowczo za mało Cię na forum!
Anela, córa prześliczna!
Hanka, super zdjęcia! Ja często oglądam foty z kwietnia, gdy nawet body rozm. 50 były przyduze ;-) czas leci jak szalony!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv738twq9e2y.png

Odnośnik do komentarza

Ela spokojnie go na 18-tke wcisnę tylko w kroku nie zapnę :D
A tak serio to jest to rozm.62. W ciąży wszyscy mówili nie kupuj mniejszego rozmiaru bo szybko wyrośnie ;) a jak się okazało że mój okruszek ma 2 kg to T. jechał pędzikiem po rozm. 50 ale zanim wyprałam i wyprasowałam to ze 2 dni wyglądał jak sierota w tym 62. Do dziś pamiętam jak mi było wstyd przed położną :D A teraz ostatni raz mu założyłam i chciałam ułożyć na boku jak na tym pierwszym zdjęciu ale oczywiście nie dał się. To nic że jak próbuje zmienić pieluchę to wtedy bardzo pragnie leżeć na boku dokładnie na tym samym przewijaku :p

Kinia mój T kąpie Kacperka i mu tam gmera, tzn chyba odchyla lekko i delikatnie myje. I co dostałaś się na fb? To jest grupa tajna - jak to brzmi - i chyba musisz poprosić Asię żeby Cię wpuściła bo Ona jest administratorem :)

Anela jak ja się cieszę że Kacperek nie ma zębów. Już mnie szczypie i gryzie po rękach i szyi...mały wariat :)

Ale sobie dzisiaj palucha nożem uciełam...grrr....boli jak diabli. Jak ja włosy umyje :P

Co do budzenia w nocy to też mam wrażenie że nie o głód chodzi :) mój na szczęście tylko 2-3 razy się budzi i daję się odłożyć do łóżeczka jak już zaśnie

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Ela kocyk z Tygryskiem rządzi :)

Czy ktoś na forum ma tak że dziecko zasypia tylko przy piersi lub w samochodzie? Jak go nauczyć zasypiać? We wtorek ma zostać na 5 -6 godz z moją mamą bo idę do pracy. Słoik, kaszkę zje od każdego. Bawi się, daje się nosić, tulić itd ale nie umie zasnąć. Jak jest zmęczony to zaczyna płakać. Później wpada w histerię a jak nie wiem jak go nauczyć zasypiać bez cyca. Smoczek działa raz na jakieś 2 tyg czyli chyba z przypadku. Ktoś coś? Wiem że mama się na mnie wkurzy że go nie nauczyłam zasypiać :/ ale dziś spamuje :P spokojnej nocy!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Rusanka no to teściowa niezły as. Też bym nie zostawiła. Ale ostatnio dziadkowie mojego T opowiadali z zachwytem jak zawieźli 8 miesięcznemu dziecku wafelek prince polo i Ono tak ładnie cały zjadło. A ja na to że Kacperek nie będzie jadł słodyczy co najmniej do roku albo dłużej - na co moja teściowa - to co ja mu będę kupować? A ja do niej - jabłka :)

Wczoraj złożyliśmy krzesełko do karmienia - chyba się podoba

monthly_2015_11/majoweczki-2015_39639.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Hanka moj zasypia bujany w wózku lub w tym nosidelku samochodowym.a na noc to do łóżeczka i jak placze to chwile przytulam i odkladam.najgorzej ze w dzien przyzwyczajam do bujania.ja mam z kolei taki problem ze zasypia a po pół godz sie budzi.i czesto ma tylko 3 drzemki polgodzinne.czasem jak budzi sie po pol godz i placze z zamknietymi oczami to klade sie z nim i daje cyca i zasypia.wkurza mnie to i mam nadzieje ze to przez zęby bo juz bym wolala zeby spal raz 2 godz np.

Odnośnik do komentarza

Hanka, ja marzę o tym, żeby Mała wytrzymała bez słodyczy nawet dwa lata, ale to chyba niewykonalne. Wafelek rządzi ;-)
Sylwiunia, moja Mała już 7 m-cy zasypia tylko przy piersi. I w dzień i w nocy. Jeden jedyny raz gdy miała gdzieś 2 miesiące zasnęła w dzień w łóżeczku... nie wiem, jak nauczyć ją samodzielnego zasypiania, a to już najwyższy czas coś działać... później będzie jeszcze trudniej. Dołączam się zatem do twojego pytania.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv738twq9e2y.png

Odnośnik do komentarza

Hanka, Rusanka, w trakcie dnia Maja zasypia przy cycku albo w wózku. Ale to przez moją wygodę tak teraz zasypia, bo wcześniej ją kołysałam do snu. Teraz celuje tak, ze jakieś 2,5-3 h po obudzeniu się daje jej cycka i zasypia, czasami muszę chwilę dobujac. A w wózku jak jest śpiąca to i w minutę zaśnie. A wieczorem kładę się z nią i jak nie zaśnie w trakcie jedzenia to chwilę się powierci, czasem mnie pozaczepia, powklada paluszki do oka i sie zmuli. Nic nie muszę robic. Nie wiem dlaczego w dzień tak nie potrafi, może za jasno. A jesli chodzi o naukę samodzielnego zasypiania to próbowałam metodę Tracy Hogg na Kacperku. Trzy miesiące ją stosowałam i caly czas tak samo masakrycznie bylo, czasami zajmowało to nawet godzinę, synek się napłakał, ja się denerwowałam. Az kiedys zachorowałam na jelitowke i nie miałam siły na wieczorne cyrki, wzięłam synka do łóżka na butle, wypil i zaraz zasnął. Od tej pory zasypiał ze mną aż do zeszłego roku. Ale nie żałuję, ze tak dlugo to trwało, potem mu po prostu wytlumaczylam, ze jest juz duży i może spać sam i po jakimś miesiącu nikt juz nie pamiętał jak bylo wcześniej :) także tak...
Juli, tak jak Rusanka pisała to też mam sentyment do Ojczyzny. Tu nie jest źle, jest lżej, ale w Polsce mamy rodzine, dom, przyjaciół n a tu nam tego brakuje. Nie możemy na nikogo liczyć, jak idę do lekarza, to z dziecmi,:D ale taki byl nasz wybór, a teraz mam nadzieje, ze nic nam planów powrotu nie pokrzyżuje.
Hanka, Kacperek jak model w tym krzesełku, tez bym chciała jak najdłużej Majkę trzymać z daleka od słodyczy, ale nie wiem jak dlugo mi sie uda, ja bardzo lubię słodycze, syn niestety też....
Kinia, ja nic przy siusiaku nie robiłam i teraz leczymy stulejkę, prawdopodobnie będzie zabieg, także myślę, ze delikatnie można odciągać.
Elżbieta, Wiktor dziadka ma na medal, na pewno sie spisze, nic się nie martw :)
Rusanka, przepraszam, ze zapytam, Twoja teściowa jest Rosjanką? Jeśli nie chcesz nie odpowiadaj, z ciekawości tylko pytam.
Sylwiunia, końcówka zimy tez nieciekawa, ale chociaż dni trochę dłuższe i koniec bliższy. Ale święta też uwielbiam, juz pomalu czuć atmosferę, dzis w radio pierwszy raz słyszałam"Last Christmas"...

Odnośnik do komentarza

Hanka oj podoba się piękniś maleńki. Czy ktoś oprócz ciebie próbował go usypiać? U mnie to damo tylko przy cycu zasypia chyba że na spacerze to bez problemu. Jak zostawiam Zuzie z moją mamą na godz lub dwie to ona zawsze ja uśpi. Nosi ją śpiewa albo kładzie do wózka ona się przytula i śpi . Ze mną ten numer nie przechodzi. Wiec możesz być pozytywnie zaskoczona jak wyjdziesz a babcia go uśpi:)
Rusanka moja mama zawsze opowiada jak to byłam maleńka 2 kg wagi i lekarz kazał mnie karmić mlekiem od krowy tłustym. I oni znależli panią która taką krowę posiadała zbadali to mleko i mnie nim karmili. Ale teraz wie że czasy się zmieniły wszystko jest inaczej i nigdy by tak z moimi dziećmi nie zrobiła.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Juli ja bym nie zrobiła mozaiki.Lubię praktycznie.Za dużo czyszczenia potem.Hanka zobaczysz, ze zaśnie przy mamie normalnie.Nasze dzidziole czują nasze cycusie i dlatego nieraz są cyrku przy zasypianiu.Mama mleczka nie ma i uśpi raz dwa.A zakupami w Tesco nie przejmuj się.Czasem i taka przygoda jest potrzebna Teraz nie marudź i ciesz się ciuchami.Zresztą sądząc po Twpim uniwersalnym body to zapasy z Tesco przydadzą się małemu do trzydziestki!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy4z17k1rkjpne.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb733e5ejn84p95y.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/svchw1d3d43y2f0f.png

Odnośnik do komentarza

Anela wspolczuje.
Hanka u mnie wieczorem tez usypia przy cycku,ale w dzień albo wózek albo fotelik i musi sie bujać bo inaczej sie budzi. Co do cycka to jak ciebie nie będzie to da rade. Ja tez się bałam jak do zostawiłam na dluzej bo jechałam ze starszym do lekarza i .... Nawet nie zauważył ze mnie nie bylo i bez cyca sie obyło.
One są juz cwane i wiedza co dobre i jak nas czują to chca cyca a jak nas nie ma to są inne dzieci. Sama bylam w szoku ze tyle wytrzymał bez cycka.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
U nas noc dobrze tylko kilka pobudek ma cyca. I o 2 w nocy chwila gadania.
Dziewczyny ja też nie mam czasu ale jakoś się staram bo ja uwielbiam robić takie rzeczy robie jak mam wolna chwile albo wieczorem jak Wiki juz śpi. Znajoma powiedziała ze powinnam sprzedawać to. Tylko teraz poszukac zainteresowamych.Wczoraj jeszcze bardziej się nakrecilam i teraz robie pmpony z tiulu. Extra sprawa. Wczoraj zrobiłam takie na próbę. Same zobaczcie.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Anela78 u nas noc też mega ciężka. Mały budził co 30minut z płaczem. Nie wiem o co cho...może to skok,bo zasypial też z płaczem, a w ciągu dnia marudzi....Czy odczuwalyscie ten skok związany z lekiem separacyjnym?Jak u Was było?

Juli u nas też drzemki po 30min. Jedna faza snu.Walcze z tym od września. Zazwyczaj szybko wyciagam go z lozeczka i chwilę bujam i spi jeszcze godzinę. Bardzo mnie to meczy.Takie czuwanie itd..

Co do zasypiania w ciągu dnia.To odkladam do łozeczka, daje pieluszke e,smoka,wlaczam kołysanki...leży 20minut,poplakuje, jeczy, wypluwa smoka. Co kilka minut do niego chodze,aż w końcu zasypia.Często muszę go delikatnie bujac za plecki. Jest ciężko... Ale wieczorem za to jest rewelacja, bo jest kapiel, mleczko,odkladam go do łozeczka,patrzy na misia,słucha kolysanek i zasypia.Nie rusza go nawet to,że kręcimy się po pokoju. Leży aż zasnie.Tak było od malenkosci....tylko noce nie są już takie kolorowe...bo jest wieczne noszenie i bujanie..Choć i tak jest ciut lepiej, bo raz na kilka nocy śpi lepiej..

Natomiast ja zlapalam dola.Jestem zmęczona i poddenerwowana.Nie radze sobie z emocjami. No nic jakoś będzie.

Widzę,że jest kilka mamusiek kwok:).Nie jestem sama...

Elżbieta fajnie,że możesz Wiktorka zostawić z dziadkami. Zazdroszcze.

Za mamusie dziewczynek z problemami kobiecymi trzymam kciuki.Mam nadzieję, że obejdzie się bez zabiegów.Swoją droga też muszę podpytac lekarki jak dbać o siusiaka małego

Hanka... Super zakupy:) Matka przezorna. Usmiechnelam się wczoraj po zdjęciach.

Odnośnik do komentarza

A co do jedzenia słodyczy,to co to za dzieciństwo bez nich. Natomiast uważam,że będę się starała utrzymać małego jak najdluzej od nich. Po pierwsze jeszcze się naje,a po drugie uwazam,że jak potrzebuje słodkiego to można je zzastąpić np. Słodkim owocem,a nie czekoladka..przecież one nie wiedza,że słodycze to rarytas;););)dopóki nie spróbują.

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny wyitam się ze smutkiem. Wczoraj bylam u pediatry i moja Antosia przybrala na wadze UWAGA 6 dkg przez 3 tygodnie. dramat Pobrali jej trzy probowki krwi jest posiniaczona, na raczce. dziś jeszcze mocz do analizy i usg brzuszka w poniedziałek. do tego idąc waszym tropem spytałam o wargo sromowe i mam skierowanie do chirurga bo te male sa chyba sklejone. zagęszczamy nutritonem , podaje sinlac, najgorzej ze ona ryczy jak jej daje mleko. dziś tylk dlatego zjadla cokolwiek bo siedziała w krzesełku przed tv i jadla lyzeczka. tak nawet lyzeczka mleka nie ruszyla ani kaszy ani owocow ani wody. wygląda na zdrowa a jednak musi być jakas przyczyna a ja rycze jak bobr jak jestem sama w domu ...jedynie przez sen zjada normalnie około 120 ml.
nie wiem co robic..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...