Majóweczki 2015

[marti87]

Patrzę na zdj Majeczki i z tej miłości do niej chce mi się płakać. Jak można tak kochać? Jak to możliwe?????? Ciężko potem się będzie przyzwyczaić do dorosłości. Ja sobie cały czas 0owtarzam, że Maja to osobny człowiek i ma prawo żyć jak chce. Obym mogła jej do końca swoich dni towarzyszyć i pomagać :)

[marti87]

Ja wyszłam okropnie. Widać krzywiznę nosa, okropna cerę, ale Majeczka tak się ślicznie uśmiechnęła, że nie mogłam się powstrzymać

Maratonka - piękna kobieta z Ciebie :)

Dobrej nocki !

[Juli]

My dzis tez po szczepieniu.Julek waży 7900!no szok.wczoraj zaczął sie przekrecac na brzuch i teraz non stop sie przekreca.tylko zawsze z jednej strony fika.moze pozniej odkryje drugą strone.
Taki smieszek mi rosnie.do wyglupow z tatą pierwszy.i strasznie czujny jest jak tylko cos nowego w domu zobaczy to zaraz musi obejrzeć.mnie fascynuje to ,jak kazde dziecko inne.Mery karmilam do konca na leżąco bo ona non stop rekami i nogami machala a Julek za reke mnie trzyma albo za ubranie.slodziak.
Sorki ze tylko o sobie ale nic nie pamiętam.
Aaa maratonka mam nadzieje ze przeczytasz.jesteś super!!!mądra zdolna silna.zazdroszcze ci takiego dystansu do zycia.z calego serca życzę Ci żebyś była szczęśliwa.i błagam pisz książkę bloga czy felietony do gazet.lepszego opisu porodu nigdy nie czytałam i chyba nie przeczytam.nie wiem czy to juz nie przesada ale musze ci to napisać-uwielbiam Cie kobieto:*

[house-manager]

Szaleństwo!
Nie mam kiedy wejść na forum!
Kupujemy mieszkanie! Odbiory list/grudz!!!
!!aaAAAaaAAAaaAAA!!!!
Jula wczoraj przespala cala noc! (od 23 do 5.30)
!!aaAAaaAAAaaAAAAA!!!!

Dziekuje za mile pochrzcinowe słowa!
Coś ktoś pytał, ale przepraszam nie pamietam kto?!
Chyba coś o mm było - ja teraz bebiko zwykle, a wczesniej HA, a jeszcze wczesniej bebiko comfort ,ktore mialo byc najlepsze a nas uczuliło. HA było mało słodkie, to zwykłe mam wrażenie jakby bylo mega posłodzone (?!)
Jedliśmy juz marchew, kalafior, dzis jabłko, i ryżowe kleiki (naturalne, malina, banan) Ogólnie widzę że moja mała wszystko będzie jesc, byle jeść!
Cycki w ruch chodzą o godz: 6 i 9 i potem na wieczor, ale i tak mała nie ma dosyc po dwoch cyckach :/

Marti - Ty i Maja jak klony albo blizniaczki!
Maratonka - cóż za lachon!
DW - kolejny lachon! i fakt, ostatnio szalejesz z fotami!
Sylwiunia - u mnie tez problem z ciuchami, mała ma talie bąka a nie osy. wszystko ciasne w brzuszku!

Pozdrowienia dla pozostałych Lachonów i Waszym Bobasków

My jutro szczepienie i ważenie! Ciekawe co bedzie..

[Dominika_1989]

Tak późno to chyba już dawno nie pisałam. My jesteśmy na wsi do końca tygodnia.
Marti ja mam prawko, ale to akurat nie za wiele nam daje bo to M najwięcej jeździ, najgorsze, że tu chodzi o pracę. No ale już pogadaliśmy i stwierdził tak jak Wy, że teraz to już będzie musiał się za to zabrać bo nie ma wyjścia. Udało się nawet nie pokłócić o to:-) a i obie wyglądacie ślicznie z Mają, więcej wiary w siebie:-) skoro córka śliczna to mama nie inaczej... Też tak mam, że się zastanawiam jak to możliwe, żeby tak kogoś kochać i patrzeć na codzienne czynności dziecka i tak się wzruszać, identycznie mam.
Maratonka śliczni Wy!
Mamuska cierpliwości... Miło, że się odzywasz...
Zieloona u nas też niekapek z TT służy jako gryzak:-)
Dobra Wróżko, wybacz, zapomniałam Ci napisać! Pięknee oczy!!! Obie macie piękne oczy!
Doris dziękujemy za spóźnione życzenia:-) no powiem szczerze, że Lenka coraz dłużej potrafi stać i siedzieć tak samo, jak tylko mogę to jej to ograniczam, ale czasami już się nie da. No i dziś moja akrobatka załapała jak to zrobić, żeby na czterech się poruszać do przodu. Już się boję co to będzie:-) narazie to było tylko jedno posunięcie a potem bliskie spotkanie z kanapą, ale jak już załapała to czuję, że dalej już szybko pójdzie. Mąż dobry, poradził sobie, to najważniejsze:-) co do spodni to szkoda, że za luźne, u nas są akurat. Tylko jeszcze chyba lekko za długie, ale specjalnie brałam największe jakie były.
Idę spać bo moja stokrotka mi zapewne rano zrobi pobudkę i będę nieprzytomna. A ona dziś wszystkie zwierzęta u moich rodziców potargała za kudły i różne części ciała, poczynając od łapek aż do uszu:-D ucha kociego jej nie mogliśmy we trójkę z rączki wyciągnąć;-p

[Dominika_1989]

A i Ewek się pytała czemu M musi zdawać znowu egzamin...
Bo przekroczył limit punktów karnych. Nazbierał 28. Tyle, że on potrafi 2000 km miesięcznie zrobić, zdarzało się i więcej. Nam w jeden weekend zdarza się zrobić 1000 km. Uwielbiamy jeździć, nawet bez celu. A popełnił tylko 4 wykroczenia, tzn 4 razy go złapali:-) dwa razy za przekroczenie prędkości i dwa razy za rozmowę przez telefon. Najgorsze to te rozmowy bo to jest straszne a ma zestaw słuchawkowy. Jedna rozmowa ze mną a druga z jego bratem;-p i to w korkach:-/ mi się zdarzyło ze dwa razy odebrać tel w trakcie jazdy, ale wtedy mówię tylko, że nie mogę rozmawiać bo prowadzę a zadzwonić tylko raz miałam odwagę, ale to była pilna sprawa związana z działaniem ogrzewania w aucie. A raczej jego brakiem.

[marti87]

Dominika - dzięki :* a z prawkiem oby szybko poszło. W każdym razie masz na razie auto, więc szalejcie z Lenką :) paliwo nie lubi być nie zużywane

HM -gratki! I nie ściemniaj, dobrze pamiętasz, że pytałam , gdzie to mieszkanie, bo chcę wpaść na kawkę! !!

[Elżbietta]

Nie no marti jestem w szoku!!! Wyglądacie naprawde jak klony :-))) cudne klony :-)
H-m gratuluje mieszkania. I jaka nocka piekna ? Tego tez gratuluje i zazdroszczę :-)
Juli 7900 ? Wow sporo a ile on ma ?
Maratonka - super fotka i wy cudni.
Dominika -widzisz wszystko będzie ok. Facet chyba musi miec noz na gardle zeby sie ogarnąć. Lenka pewnie za chwile będzie raczkować. Szok!!!
Zielona pomarancza w cieście chyba spoko! Nasze dzieciaczki juz coraz starsze wiec będzie ok.

[Dominika_1989]

Witamy się po nocy, Lenka jak z zegarkiem w ręku ostatnio się budzi o 7:35, zjadła trochę, ale niewiele i mam nadzieję, że jeszcze zaśnie bo chcę jej też tutaj zachować rytm taki jak mamy w domu, ale nie wiem czy się uda bo w domu wciąga z rana całą porcję 180 ml a teraz 100 zostawiła. Leży i się rozgląda, ale nie dziwię się, w domu jest przyzwyczajona do ciszy a tu przy tylu osobach już nie jest tak pięknie. No nic, chyba jakoś damy radę, oby tylko mi się nie rozregulowała na dobre.
Marti no właśnie wkońcu ja będę mogła samochodem pojeździć bo tak to M zabiera do pracy a ja czasem muszę brać taksówkę. Będziemy się z Lenką wozić:-) a i nie dziękuj bo ja tylko stwierdzam oczywistą oczywistość, wszyscy już wiedzą, że obie jesteście śliczne tylko Ty jeszcze nie możesz w to uwierzyć;-)
H-M wszystkie wbijemy do Ciebie na kwadrat na kawkę parapetówkową;-p
Ela no chyba tak z tym nożem na gardle. A Lenka to jak zacznie już raczkować to ja chyba zwątpię:-) niech jeszcze leży...

[marti87]

Dominika -jak zdam prawko i kupimy to auto, może się uda wszystko w tym roku,to mąż będzie jako pasażer on nie lubi jeździć :P chyba ze tu będzie pracował,to pewnie z autobusu na auto się przerzuci, bo komunikacja w Gdańsku jest okropna. W Warszawie chyba nie ma tylu przesiadek co u nas. Zjebali nam tutaj,naprawdę :/ a taxi tez mam już dość i nawet zamawiam te droższe, bo wiem ze będzie pachnieć i lepsze auto. Także jeszcze trochę i z domu nie będę się ruszać, no chyba ze swoim środkiem transportu. Póki Maja malutka,inaczej to ruletka,a w autobusie z wózka przecież nie wyciągniesz dziecka.
Maja śpi. Oby do 10. Zimno u nas. Nie mam kurtki zimowej i jakiejś cieplejszej, bo się nie zapinanam jeszcze w stara :/ chyba zajde dziś do fashion bo oni w vero modzie mają kurtki po 30-200zl wszystkie i coś cieplejszego wybiorę. Przecież w ciążowej nie będzie łazić. Muszę ją sprzedać. Oby do powrotu męża i na siłownię

[Gość majazmaja]

Hej Kobitki:) Piękne Te Wasze Dzidzie!!!!! A co niektórych umiejętności. ..... Wow!!!! Moja nawet z brzucha się nie przekreci baaaa nawet jak na boku leży, trafił mi się mały koleczek :) dla mam Cycusiowych moj eksperyment więc tak ( mała budzi się w nocy z 6 razy na cyca) dzień 1: cyc , ściągnięte 120,100 ml mleka+ kleik ryzowy+troszkę owoców dla smaku, sen 2,3 godz, ściągnięte 150ml, obiadek, 2,3 godz snu, cyc na dobranoc i mała od 20 śpi do 8.00 dzień 2 to samo. Dzień 3 wracamy do normy czyli cyc,cyc,cyc obiad,cyc,cyc...... 6 pobudek na jedzenie 4 dzien tak samo i 8 pobudek, dzien 5 To co w dniu 1i 2 i znowu bez pobudek troche chaotycznie napisane ale wiecie do czego zmierzam np moje dziecko się nie najadalo !!! Najedzone dziecko to spokojny sen i.....wyspana mama :) mam pytanie odnosnie pieluch moje dziecko ledwo wlazi w 4+O.o . Macie drogie mamy jakąś alternatywę? ? Fajne są majtki pampersa ale drogie i ciezko na spacerze zmienic bo trzeba dół do naga rozebrać :/ mała waży 8 z kawalkiem ale ta pupina taka okazala jest pampersy są za wąskie ciagle otarte ma te nozyny i milion odcisków od pieluch pomóżcie :(

[maratonka]

Jesteście takie miłe, kłamczuchy :)
Dziś zimno jak cholera, zdążyłam już położyć fugi w łazience i czekam, aż przeschną. Są czarne. Mam dreszcze na samą myśl, jak to rozbabrzę na mokro...
Dziedzic śpi. Nadprogramowo.
Ktoś powinien robić co 10 stron streszczenia, bo nie idzie się dowiedzieć co i jak u Was. Szczęśliwa Mamusia po ślubie? Co u Justynki, Filipa? Lenka wprawiła mnie w osłupienie. Marti, wyglądacie jak atak klonów, szczęściaro. Moje dziecię podobne zupełnie do nikogo, jakoś niekoniecznie panikuję, że nie odziedziczyło urody po mnie :)
Jak będzie wredny, łatwiej będzie się na wywiadówce wyprzeć syna :)

Update: już nie śpi.
Co do gaworzenia: leży sobie Młody w łóżeczku, papla coś do tych wszystkich swoich miśków i kota, który aktualnie na krzywy ryj się wbił mu do spania, nagle pada z tegoż łóżeczka głośno i wyraźnie "jebłem".
Jebłam i ja :)

[DobraWróżka]

Z tymi zdjęciami więcej się nie powtórzy -obiecuję Ale dziękuję :***
Czy tylko ja nie widzę zdjęć od Marti? Mam czarne kwadraty :(
Maratonka ale jaja!! Widziałam Cię na inauguracji i nawet pomyślałam - ta blondyna ma taka samą chustę jak Maratonka I w TiVi byłaś modelka :)

Odsetka i Sophie- nienawiść od pierwszego wejrzenia <3

[zieloona]

Maratonka hah! Majkel jest debesciak, kończ juz ten remont daj sobie po mieszkać !!! Filip jest klocek. Kręci bajere z każda kasjerka w każdym sklepie, tata dumny bierze go jeszcze na ręce co by dobrze widział z kim zagaduje... Leje mu się z paszczy do pępka wiecznie mokry :) a majkel rośnie i dorosleje w szybkim tempie, śliczny!!!

Tygrys strawił pomaranczki nawet nie wie kiedy, nic mu nie było.
Mamy przy żony kubek treningowy z lovi ale ma taka bycza dziurę ze się leje po policzkach...
Dobra Wróżki, nie wierze! Daj jej czas, zaprzyjaźnia się ;)

[zieloona]

A! Filip ma ciągle dziubek otwarty ;p

[Hanka05]

H-M gratulacje mieszkania!!!

Marti - faktycznie majeczka do Ciebie mega podobna obie śliczne :) a czy Ty nie pisałaś kiedys że Ona podobna do Twojego Męża? zmieniło się? Może i mój zmadrzeje i zrobi się podobny choc troszke do mamy

Ja też widze zdjęcia Marti jako czarne, dopiero na kompie po powiększeniu widzę co tam jest.

Maratonka - Ty i Majkel wymiatacie! Może Was wynajmnę bo też mam łazienkę do remontu?

Dziewczyny dziecko mi się popsuło do reszty :( jestem załamana. Zasypianie to gehenna! Wczoraj wieczorem od 19 do 22 i uśpiło go bujanie w foteliku samochodowym ;( po czym obudził się po 40 min :( znowu ryczy, odezwę się później

[Panifionaa]

Witamy się . U nas zimno chociaz slonce swieci..
Maratonka kocham Cie :* Debeściaki obydwa jesteście...
a Justynka jak Justynka, zaczyna siadać , przekreca sie na boki , podciąga sie z pleców rączkami i uwaga uwaga wadliwa rączka jej w niczym nie przeszkadza ! umie juz utrzymac w niej zabawke i probuje trafiac nia do buzi A tak to dziecko aniol... rozesmiana cale dnie , spi cale nice.. coz wiecej. aktualnie krzyczy na stojak bo jej przestał grać
Ze mna cos nie tak ostatnio bylo... mialam jakies dziwne problemy emocjonalne... ale wzielam sie w garść . Milego dnia !

[Hanka05]

zielona Filip słodziak. Mój też przez większość dnia ma otwartą paszcze, wtedy więcej śliny wypływa - myśle że po to to robi

Justynka ta śliczna :) i jaka grzeczna - fajnie :)

Maratonka - hahah...ja tez jebłam...Kacper wczoraj w kąpieli wymruczał coś jakby "ju ar ded"...się boję

Dobra Wróżko mei tai dla siedzących czyli nie dla nas :p zastanawiam się nad nosidłem tym co tu ktoś linka wrzucił z allegro za 99zł.

Dziewczyny u nas masakra ze snem :( i w dzień (to od dawna) i wieczorem ( od jakiś 2-3 dni) płacze strasznie ze zmęczenia. Przy cycku się szarpie, gryzie albo zaciesza, bez cycka ryk. Śpiewanie, chodzenie, noszenie, kołysanie go uspokaja na trochę a później już też ryk. W łóżeczku jakby go ze skóry obdzierali. Smoka wypluwa. Uśpiliśmy go o 22 wsadzając do fotelika samoch. i bujając jak na huśtawce - z 15 min to trwało. Pospał 40 min i ryk, ale cyc i poszedł spać - thx God! Ja już nie wiem co robić. Dziś od rana to samo. Wstał o 8. Z reguły po ok 2 godz idzie spać bo jest zmęczony. Dziś zasnął o 12:45 - w aucie. Puściłam totolotka. Jak wygram 15 mln to zatrudniam super nianie- niech mnie nauczy usypiać własne dziecko :(
Kupiam dziś kauczokowy smoczek z NUK. Sie gotuje. Zobaczymy. Na razie śpi na balkonie w foteliku :p W sobote wesele - będzie wesoło :)

[Juli]

Hanka Maratonka tez jeblam:) co te wasze dzieci gadaja:)hanka moja Maryska dziś wygrywa w totka bo ma 5 urodziny.wczoraj skreslala.dzis musze isc wyslac.
HM bedziemy sie wspierac bo my sie wykanczamy.jak juz decyzja zapadła ze kupujecie to juz bedzie z górki.
Ela Julek ur 29.05. ale startował od 3900.ja tego nie widze ze on duzy tyle ze malo miejsca w wozku sie robi.i ubrania po siostrze nosi jak Mery byla jakies 2 m-ce starsza.

[Elżbietta]

Juli trzymamy kciuki za Maryske :-)
Zielona ale superasny Filipek :-)
Hanka a on nie chce wogole smoka ? Bo ja nuka próbowałam i nic. Ale napisz jak poszło.
Panifiona Justynka śliczna. A tak z innej beczki ( z racji mojego zawodu ) zapytam czy pytalas może lekarke czy by nie stawać z Justynką na komisję lekarską. Zawsze przy orzeczeniu są dodatkowe pieniądze a to przy rehabilitacji na pewno Ci się przyda. Jakbyś chciała to mogę cie pokierować co i jak. Jak nie chcesz na forum to pisz na priv, choc czasem takie informacje mogą sie przydać i innym ( w rodzinie, znajomym ).

[Elżbietta]

Ktos kiedys pytal o kubek niekapek
http://allegro.pl/-tommee-tippee--kubek-pomaran-explora-4m--promocja-i5029378071.html
Promocja

[Hanka05]

Ela mamy smoka z lovi i czasem troche go pomiętoli ale jak jest zły czy zmęczony to smok go bardziej wkurza. Kiedyś też było tak że przy przekładaniu do łóżeczka jak się budził to dawałam smoka, głaskałam i zasypiał z powrotem. Teraz dostaje jeszcze większego nerwa. Na razie dałam mu smoka NUK jak się bawił ale jakoś nie załapał. Zobaczymy. Cholera zastanawiam się czy nie kupić używanej huśtawki bo huśtanie go uspokaja, ale boje się że jak się tak nauczy to inaczej nie będzie umiał :/ sama nie wiem.

Panifiona uważam że Ela ma super pomysł. Namawiam do skorzystania :)

[Gość Kateeee94]

Hej, dawno mnie tutaj nie bylo, mimo ze was podczytuje legularnie ...
Mala daje popalic...
W dzien jedna drzemka 15min
Jest bardzo zywa juz czasami nie wiem cYm ja zabawic karuzela nie pasuje hustawka na 10min mata edukacyjna placz. Polezec na chwile nawet nie chce...
No ale juz tak dobrze w nocy spala i ostatnio sie popsulo pobudki co 2/3h na jefzenie ...
Myslicie ze nie dojada i jest juz za glodna na samym mm? Karmie bebilonem pepti 1.
DIsiaj chcialam jej podac kaszke ale maskara jest wgl nie vhce jesc ;(
Wsztsko wypluwa i konczy sie placzem i musi dostac mleko bo taka glodna ze raczki je.

Wgl ostatnio zauwazylam takie 2 kropeczki ale bardzo malutkie na dziaslach- zeby ??
Widac ze ja swedza barfzo i sie slini
Ale dziasla nie sa czerwone...

[emagdallenka]

Alez te wasze dzieci gaduly!!! :-)
Moja gada do wszystkich I wszystkiego ale chyba po chinsku ;-)

Co do niekapkow...moja zakochana w lovi 360 °. Niby jest od 9 msc ale radzi sobie swietnie.
Rozszerzania diety ciag dalszy...dzis dynia z ogrodka z indykiem :-) Szamala az malo lyzki nie polknela!

[Sylwiunia]

Katee94 u nas akcja zęby zaczęła się od właśnie białej kropeczki na dziąśle a potem coraz bardziej było białe w tym miejscu..
Hanka szkoda że gdzieś blisko nie mieszkasz bym ci pożyczyła huśtawke bo u nas niepotrzebna jest już kompletnie :( a sprzedawać nie chce bo myślę że się przyda jeszcze dla mojego potencjalnego drugiego bobasa.
Byliśmy na tych warsztach mamo to ja i jestem rozczarowana kompletnie bo trudno to nazwać warsztatami gdy pani czyta ze slajdów (wyłączając pierwsza pomoc). Inne maluchy strasznie płakały, te starsze rzucały zabawkami Kuba był tak przerażony i się rozpłakał jak nie on. Musiałam go trzymać na rękach i zabrać od innych dzieci. Skutek jest taki że głowa mi pęka a ręce bolą od dźwigania tego mojego klocuszka.
Przyszedł dziś kurier z pieskiem uczniaczkiem, młody ma go delikatnie mówiąc gdzieś a przeczytałam kilkadziesiąt opini że dzieci go uwielbiają. Mojemu synowi nie podoba się nic co niby podoba się innym. I jeszcze znowu widzę że mu idzie drugi ząb, chyba nie mam siły już na to. Po tych 5,5 miesiąca przyznaje się że jestem już dosyć mocno zmęczona :(