Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Zieloona jedno wielkie WOW!!!! A właściwie trzy! 1) piękna fota, wcale a wcale nie made in 90' :-P 2) prześliczny bobasek 3)mega kolorek!!! Aż mi się chce coś takiego wykombinować na mojej makówce . Co prawda już dwa razy próbowałam blondu na swoich wlosach i za każdym razem była to porażka... ale jeszcze w ciąży ta natrętna myśl do mnie wróciła, a teraz to już na pewno nie da mi spokoju :-P chcę blond czupryne!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv738twq9e2y.png

Odnośnik do komentarza

Fiu fiu fiu :D :D :D :D No słodkie mordeczki <3 <3<br /> Tygrys mega gryfny gość :D mama laska - ale to wiesz ;)
tylko liczyłam na taką fest marchewkę :P

Ja oficjalnie dołączyłam do grona łysoli :D
Zostało mi na głowie 5 włosów, z czego 1 wyrwała mi przy kąpieli Odsetka :(

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Zieloona no ekstra jak złotowłosa z disneya i synuś piękniś ;))
Dobra wróżko dziękujemy pięknie za pamięć. I my również ślemy życzenia H M i Ela ucałujcie bobaski
Rusanka zaszalej a co tam raz się żyje. Najwyżej przyciemnisz jak cu blond nie wyjdzie.
Dobra wróżko piękne są te małpki a jak cenowo te materiały ? Czy wyjdzie ci trochę taniej? Wkładki kupuje w rossmannie i muszę używać bo się leje.
Juli no widzisz i masz problem z kombinezonem z głowy.
Oczy mi się zamykają

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Zielona super fota!!!
Dobra wróżko pochwal się potem co tam pięknego uszyłaś, u mnie zdolności brak ale czasami męczę kumpele i mi coś stworzy fajnego :)
Elżbieta cierpię i ja z powodu braku snu, czasami nie ogarniam co się dzieje wokoło mnie aż się boję autem jeździć ostatnio :(
Dominika, Panifiona jak po chrzcinach?
Dzisiejsze zajęcia na basenie wyglądały tak że młody zjadł tylko ręce a mąż mu ruszał nogami bo nic nie chciał ćwiczyć. Zęba już czuję i widzę na dziąśle że idzie. Jeju żeby teraz przez kolejny miesiąc się nie wyrzynał bo się załamuje już ;( jutro idę do lekarza ze sobą bo wyczytałam że nie mogę brać furaginy na nerki podczas kp, niech mi wymyśli lekarka coś innego, urosept nie pomaga :(

Odnośnik do komentarza

Zielona no extra!gornolotnie napisze-pieknas ty a dzidzius jak z reklamy!!
Wogole to tu naprawdę same laseczki na tym forum!
O kurde Anela ile ja sie wkladek w rossmanie naszukalam a ze spieszylo mi sie a przy kasie kociol to dalam sobie spokój.nastepnym razem zapytam a ja glupia myślałam ze w rossmanie nie ma.nawet mnie to zdziwiło;)

Odnośnik do komentarza

Zieloona ale jesteś śliczna :)synus też cudo... DW ja też chcę taka pościel... U nas masakry ciąg dalszy...wiecie ja nie chcę tego ślubu na prawdę.. Tylko jak ja to księdzu mam powiedzieć teraz??? Zarlismy się w domu cały dzień... Ja na prawdę padam na mordę załatwiam wszystko a K się nawet nie zapyta co u dzieci w szkole..u psychologa, co z małej rehabilitacja s jeszcze pretensje ze kazalam mu iść do księdza bo dziś był ostatni termin by się umówić na ostatnie spotkanie. Nie poszedł ja też powiedziałam że jestem zmeczona więc pozamiatane. Huj tak potrafi że spokojnie mi dowala i to słowa że ho ho a ja jestem narwowa i wybucham to straszył mnie ze policję wezwie że robię awantury i że się boi ze mną dzieci zostawiać nóż kurwa dzieci tylko ze mną zawsze...zostawił nas to ja z nimi byłam do teraz ja walczę o lepsze jutro dla nich a tu zero wsparcia zero docenienia tylko jak takiego robota i smiecia czasami. Czy ja wiele wymagam??? Szacunku pomocy i zrozumienia nawet nie miłości. Coś czuję że zaczyna się kolejne bagno które było kiedyś i muszę się przygotować na najgorsze bo nie będę dzieciom serwować powtorki z rozrywki

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny
Staram się czytać w miare na bieżąco, ale ostatnio u mnie problem z pisaniem... i wogóle ciezko z czym kolwiek, od 2 tygodni nie byłam na fitnesie, bo Mała nie bardzo pozwala :-( także znajac zycie, jak juz raz i drugi nie poszłam, to już teraz przepadło - świenie... U nas nadal zakupy dla Małej na chłodniejsze dni nie zrobione - dramat :-/ mąż ciągle mówi, że mamy ostatnio wiecej wydatków bla bla, i ciagle przekłada temat jej zakupów a ja już szału dostaje bo jest coraz chłodniej!! :-oo jak Was tak czytam, i widze co sie dzieje, to na prawde sie zastanawiam, czy nie lepiej wychować moją córke z pomysłem, że jednak życie kobieta z kobietą jest lepsze :-P

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkcwa1rrchwp39.png

Odnośnik do komentarza

Szczęśliwa Mamusiu, no to dopiero egzemplarz ten twój facet! Myśl o sobie i dzieciach. Jeśli uważasz, że będziecie z nim szczęśliwi, to ok. Ale jeśli masz wątpliwości, to może warto trochę poczekać? Miłość jest ważna, a szacunek to jeden z jej przejawow.
Doris, ja już nawet nie pytam męża, sama wszystko kupuję. On nigdy nie ma czasu i cytat-"się nie zna ". I nie przejawia inicjatywy :-\

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv738twq9e2y.png

Odnośnik do komentarza

Tak myślę, że to żadna filozofia zszyć dwa kawałki materiału ;) zobaczę jak wyjdzie w praktyce :D
Oryginalny kocyk z LA MILLOU kosztuje ok 160zł! A ja za materiały na koc, kołdrę z poduszką do wózka, komin na szyję, kostkę i szmatkę sensoryczną oraz kotka przytulaka zapłaciłam 103zł :D :D z włókniną!

szczęśliwa mamusia przykre to,co piszesz... masz ostatnie chwile na zastanowienie się nad decyzją.. Wszyscy przecież zrozumieją!

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

szczęśliwa mamusiu pamiętam jak kiedyś opisywałaś Waszą sytuację. On Cię powinien na rękach nosić za to że dałaś mu szansę. Pamiętam też że Ksiądz Wam powiedział że bez ślubu nie ochrzci dziecka. Szczerze wolałabym nie ochrzcić dziecka niż wziąć ślub Kościelny bez przekonania. Jak my chrzciliśmy Kacperka to było chrzczonych dwóch chłopców - jeden miał ok roku, drugi z półtora. Nikt na nich dziwnie nie patrzył. Może zaczekaj. Kasę Wam ukradli, wszędzie problemy - nic na siłę. Szacunek jest podstawa jakichkolwiek relacji -nawet bez miłości. Ciekawe czy do jakiejś znajomej z pracy czy żony kolegi użył by takich słów. Szacunek do kobiety jest podstawą w koleżeństwie, przyjaźni a tym bardziej miłości. Decyzję masz trudną i Ci jej nie zazdroszczę. Życzę Ci dużo siły, działania w zgodzie z własnym przekonaniem. I pamiętaj że bez względu na to jaką decyzję podejmiesz, my zawsze będziemy z Tobą :*

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

A teraz mniej poważnie :) impreza udała się super. Kacperek cud miód. Żadnych histerii - szok ;)

Jestem zawiedziona tak znikomą ilością postów. Naszykowałam się na wieczorne karmienie że będzie co czytać a tu lipa :P

Ja czytam na bieżąco na telefonie, ale pisze tylko z kompa bo na telefonie dostaje białej gorączki - muszę zmienić złoma!

Zielona i Ty i Filip do Tap Madel - mój głos macie :D

i teraz uwaga....wielki dzień....speszial dla zielonej i reszty bez fajsbuka - bo Ci z fajsbuka już pewnie wiedzą :P

Maj ryly nejm is.....Helena :p

Od i cała tajemna tajemnica :D

Spokojnej nocy Mamuśki! A ja będziecie wstawać na karmienie o 4 to nie zapomnijcie obejrzeć super Księżyca w super zaćmieniu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Aż się spocilam od usmiechania się do tel, tyle miłych slow od Was :) :* Dziękujemy! Jak będę miała dola to zapamietam nr strony do po czytania hah !
Szczęśliwa mamusiu, ja tez pamiętam Twoja historię, wesoło nie było. Zrób tak, żebyś nie żałowała decyzji. A z chłopa prostak i tyle! Niech się buja z tymi spokojnymi nerwami...

Dobra Wróżka, rozumiem, ze może się nie chcesz ujawniać, ze moje wyobrażenia o Twoim wyglądzie są blisko prawdy ale może? ;p jestem ciekawa Ciebie jak Dominiki :)

Laseczki pewnie jutro się odezwa jak chrzciny :)

Kurde serce się łamie jak czytam ze ci faceci tacy, tacy... Ze takie słowa do swoich kobiet... Powinni się puknac w czoło ostro...

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

Hanka! Helena!! Co Ty tak ukrywalas? Ja tu kombinowalam jakieś edeltrauta Kunegunda a Ty Helena! Takie słodkie imię !!! Mam ciocię Helene i jest super ciocia. A miejscowość obok mojej wioski to Helenka :d uuu fajnie!!! Mnie się podoba. A ja do TAP Szpadl raczej: p Filipek może do modeli startować ;)
Ide wiesząc pieluchy i spac .
Dobranoc! Do zaćmienia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

Hej, haj, heloł!
Rzeczywiście mało czytania dzis, przyczynię się troszkę do produkcji.
Sylwiunia, niezłe ziółko z Ciebie bylo, mała siostrzyczke chciałaś dokarmic:) no dzieci to naprawdę mają zwariowane pomysły. Ja pamiętam jak miałam kolo 5 lat porysowalam siwezo malowane ściany ołówkiem u znajomych w domu. Nie wiem jak rodzice z tego wybrnęli, niezręczna sytuacja :)

Szczęśliwa mamusiu, przykro sie czyta jak jeszcze -nie-mąż sie do Ciebie,zwraca. Dziewczyny dobrze radza, warto się zastanowić czy jest sens brać ten ślub.

Dobra Wróżko, wkladki laktacyjne jak najbardziej używam, czasem sa calkowicie suche, a czasem wręcz przeciwnie aż mokre, nie wiem od czego to zalezy, ale tak czy tak do konca karmienia chyba z nich nie zrezygnuję.

Zieloona, nie wiem czy wcześniej sie ujawnialas na forum, ale ja jestem totalnie zaskoczona Twoim wyglądem. Calkiem inaczej sobie Ciebie wyobrażałam na podstawie tego co pisałaś. Jakos tak bardziej ostro, może nawet w okularkach, a Ty masz taką subtelną urodę. Super wyglądasz. No i Tygrysek pierwsza klasa kawaler :D

My mieliśmy dzis rodzinny dzień, byliśmy na festynie o tematyce vintage. Byly wystawy starych aut, kolejek, nawet pil spalinowych i wózków dziecięcych! Na moje oko z początków XX w. Ale byly piękne i wielkie? Pełno koronek, kokardek, mięciutkie zawieszenie, a miejsca tyle, ze na raz trojaczki można by przewieźć. Szkoda, ze zdjęcia nie zrobiłam..
A tak z innej beczki. Jak długo zamierzacie karmić piersią dzieciaczki? Syna karmiłam do 10 miesięcy i z powodzeniem mogłabym karmić dalej, ale teściowa mi nawkrecała, ze im dluzej się karmi tym ciężej odstawić. I z dnia na dzień przestałam. Maję chce karmić co najmniej tak samo dlugo, żeby nie bylo niesprawiedliwe :D a jak u was?

Hanka, spoko imię :)

Odnośnik do komentarza

Po weekendzie, padam z nuk.
Dziecko troche rozregulowane ale była gwiazdą jak zawsze. Oglądaliśmy w sobote mieszkania i moze kupimy cos w koncu.

Dzis pierwszy raz moje dziecko dostalo cos innego niz mleko! zrobilam kleik ryzowy ale rzadszy niz z przepisu i.... doszlam do wniosku ze za wczesnie na jedzonko. Sróbujemy gęściejsze amku do butli i uczenie picia przez smoka krzyżaka. Mała ogolnie była zadziwiona z tego się dzieje, jakies 3 mini łyżeczki poszły do dziobka. weszły i wyszły, ciężko stwierdzic ile udalo jej sie połkąć bo jęzor umie narazie tylko wypychac amu :D

Dobra Wrozko, dziekuje za zyczenia!!! :) Prawie zapomnialam o miesiecznicy!!!!

Zieloona - bella piękna!

Szczesliwa mamusiu - 3mam kciuki za Ciebie i Twoje decyzje. Zadbaj o siebie i maleństwa, cokolwiek postanowisz :*

Hanka - chciałam córe nazwać Helena, mojej babci siostra była Helena i na nią Lenka wołali - nieziemsko mi się to podobało! :)

nie wiem co jeszcze, cos chcialam napisac ale nie pamietam juz.

Piękny księżyc! ah! :D
Dobrej nocy. ja mam zamiar sie wyspac bo wczoraj nie spalam prawie nic.
zobaczymy jak moje plany wypalą...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

Hanka była opcja że Zuzia będzie Helenką ale mnie przegłosowano:)
Szczęśliwa mamusiu no właśnie raz już mu dałaś szanse i co długo było dobrze? Ja tam na dłuższą metę nie wierze w takie cudowne nawrócenia. Cham zawsze pozostanie chamem. Nie wyobrażam sobie żeby mój M. użył do mnie takich słów. Jesteś silna już kiedyś zrobiłaś z nim porządek i udało ci się. Więc teraz też dasz radę. Ja bym go wyp...ła na zbity pysk i nie męczyła dzieci. Oczywiście ty podejmujesz decyzję słuszną dla ciebie my nie jesteśmy obiektywne.
Kamila uwielbiam starocie no sxkoda że nie zrobiłaś fotek.
Myślałam żeby karmić 6 mcy ale pewnie będzie to rok tak jak z kacperkiem napewno nie dwa lata tak jak z piotrem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

A ja karmilam do roku ale mialam to szczescie ze Mery sama zrezygnowała z piersi.jadla coraz mniej i mialam coraz mniej pokarmu.nie wyobrazam sobie zebym musiala na sile odstawiac chyba bym nie miała sumienia.ale czas pokaże.nie mam planu.mi brakowało troche karmienia.Anela a dlaczego juz bys nie chciała dlugo karmić?
Ja ze strony mamy nie mam komentarzy.moja siostra karmila do 2.5 roku.ale tesciowa tez ma jakas teorie ze do pół roku ale nie skupialam sie nad argumentacja;) ja uwazam ze to jest osobista decyzja matki i dziecka i nikomu nic do tego

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja.... szczerze to nie mam siły i weny na pisanie...
ale uskrobie .
Chrzciny . Malutka całą msze sie przesmiala lub gryzla palce . nawet przez chwile nie zakwiliła...co najlepsze zapomnialam ja nakarmic wiec jak jadla o 14.30 to dopiero dostala cyca ławce w kosciele po ochrzczeniu.. :D o to bylo ok 18.30 :P
i nie wolala :D Justyna ma nawyk ze co jest blisko raczki to lapie od razu , tak wiec złapala ksiedza szate czy jak to sie mowi i nie chciala puscic :D
u nas bylo 11 dzieci chrzczonych ..
co do imprezy...... ogolnie goscie zadowoleni i wszystko pieknie . z tym ze kelnerka dala dupy i o 20 sie juz zmyla... gdzie o 19 na sali blismy tak wiec ja nawet na chwile nie siadlam przy stole. latalam z talerzami i szklankami. nie wiem jak tort smakowal i reszta jedzenie. dzis zrobilismy porawiny bo bylo tyle zarcia zostalo ze musial ktos to zjesc.
od soboty rana spalam moze ze 2 godz i padam na ryj nóg i kregoslupa nie czuje. jeszcze jutro musz na sale isc posprztac.. nie pisze juz o awanturze z tesciowa bo to pojebana kobieta... , o awanturze z mezem itp bo nie mam na to sly. wiem jedno . od jutra szukamy z K mieszkania . bo dzis po spokojnej rozmowie doszlismy do wniosku ze to rodzine mieszaja i oni chca doprowadzic do rozwodu . wiec odcinamy sie .
wiem wiem chaotycznie ale chyba z sensem . dobranoc .

monthly_2015_09/majoweczki-2015_36415.jpg

monthly_2015_09/majoweczki-2015_36416.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Panifiona super ze wszystko się udało, teraz odpocznij koniecznie!!!
Szczęśliwa mamusiu dziewczyny tu już chyba wszystko napisały, przemyśl sprawę jeszcze raz bo jak czytam to co piszesz to mi się chce płakać, jak można coś takiego powiedzieć przyszłej żonie, matce swoich dzieci ??!!
H-M mój synio też wszystko wywala językiem tzn smoczek gryzaki, pewnie to samo byłoby z jedzeniem...
Doris mój mąż małemu to by kupił wszystko bez względu na cenę, tutaj ja musze wkraczać i przeliczać nasz budżet... Ja często kupuje używane rzeczy ale tym już milion razy pisałam, na kombinezony jest jeszcze czas ale ciepłe pajace i kurteczki są już potrzebne...
Myślałam że wstanę rano i młody będzie miał już zęba :D oj poczekam sobie jeszcze!!!
A tak w temacie szycia...nie macie wrażenia że te rzeczy z materiału minky się szybko niszczą, ja mam kocyki i po praniu nie są takie milutkie i miękkie już :(

Odnośnik do komentarza

Witamy sie po wekeendzie, dosc ciężkim. Hania w nocy w lozeczku tak sie ostatnio wierci, przekręca na brzuch, laduje na barierkach i sie budzi. Jest płacz, wiec biore do nas do łóżka i oczywiście zasypiamy. A tak tego nie chce robić, bo potem jestem nieprzytomna, spie pol nocy w jednej pozycji. I tak ostatnie nasze noce wyglądały. To chyba na zeby, bo juz nie wiem jak to tłumaczyć. Do tego katar jeszcze jest, tyle ze bardzo gesty i ciezko go wyciągnąć. Ile to jeszcze potrwa? Dzis mijają dwa tygodnie..
Zielona, super wyglądasz! A Filipek - rosnie Ci młody model ;) bedzie łamaczem kobiecych serc:)
Panifiona, pięknie wygladacie z Justynka;) co za historia z ta kelnerka, jak mozna wyjsc w trakcie imprezy?? Nie pojmuje.
A co do mieszkania, to popieram mieszkanie osobno, choćby w małym mieszkanku ale co na swoim, to na swoim.
Szczęśliwa mamusiu, dziewczyny juz wszystko napisały, decyzja należy do Ciebie. Wiem ze nie jest łatwa ze względu na dzieci, ale teraz jeszcze jest szansa na podjęcie tej trudniejszej, po ślubie moze byc tylko gorzej. Każda kobieta zasługuje na szacunek, nie mozesz pozwolić na takie traktowanie, to nie jest życie. A życie mamy tylko jedno, jest bardzo krótkie i naprawde nie warto go tracić na takie nerwy i umęczenie. Myśl o sobie i dzieciach i waszym spokoju.
My wczoraj mieliśmy na obiedzie gości, 6 dorosłych plus my, narobiłam sie strasznie, zrobiłam sporo rzeczy i wieczorem padłam ze zmęczenia. Ale ciesze sie ze wszystko sie udało i smakowało. Tylko juz zapomniałam jak to jest zrobic taka imprezę, do tego jeszcze ogarniając dziecko.. Na szczęście M bardzo wczoraj pomagał, wiec nie byli zle.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...