Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Pani Fiona to i tak bardzo dużo zdążyłaś zrobić; ). Chciałam Ci już wcześniej napisać ze twój link z tego forum nie pasuje do Ciebie, jak zobaczyłam zdjęcie to laska z Ciebie i ta fryzura super:).

HM dużo zdrówka.

Darka mój syn podobnie nie trzyma głowy jak leży na brzuchu. W pionie pięknie sam trzyma głowę rozgląda się a na brzuchu to leń. I zabawkami też mało zainteresowany to znaczy nie chwyta ich przygląda się im chwilę a potem tylko rączki idą w ruch. Ogląda paluszki, przygląda jak się zginaja i do buzi całe pięści czasami próbuje dwie Ale nie chcą się zmieścić.

Majazmaja witaj mój prawie sześciolatek też zazdrosny. Piesci się jak dwulatek. Nawet czasami wymusza zeby go karmic. Dziewczyny ktore maja starsze dzieci kiedy to mija? Poswiecam mu duzo czasu jak mały śpi ale i tak zazdrosny. Spał ladnie sam w swoim łóżku teraz jesteśmy u babci i chce śpac tylko ze mną. Zobaczymy jak wrocimy do domu.

Agata1987 u nas Też są dni bez kupy. (Karmię piersia) a potem są takie dni ze jest 5 razy. Chyba tylko ze dwa dni się takie zdarzyły ze wcale nie było. Współczuję wszystkim którzy maja problemy brzuszkowe.

Marti trzymaj się. Jesteś silną babką super sobie radzisz z Maja. Ja jak mnie nerw bierze to sobie o Tobie przypominam. Mąż pracuje na zmiany. Teraz jestem u rodziców mam ich do pomocy. A Ty sama ze wszystkim. Chylę czoła. Trzymaj się.

Dziewczyny zaczęłam ten post pisać rano a teraz koncze. Byliśmy u pradziadków z wizytą. Teraz muszę nadrobić cały dzien

Odnośnik do komentarza

juz teraz nie wiem ktora z Was ale chyba Agata pytala o kupki na mm.. my tez jestesmy na mm i czasem sie zdarza ze Maja nie robi kupy nawet 3 dni! ale jak zrobi to jest konkret! :) zazwyczaj jest 1 dziennie albo jedna na dwa dni. polozna i lekarka mowily ze na mm tez tak moze byc.. ale juz sama nie wiem..

kurcze szkoda ze macie takie problemy z tesciowymi :( ja narzekać nie moge! i nawet jak byla u nas ostatnio 3 dni to poszlysmy razem na spacer z Maja i ja pozniej wrocilam do domu robic obiad a ona jeszcze zostala z małą na dworze i jakos sie nei balam. ale moze dlatego ze ona jest pielegniarką i ma na codzien doczynienia z dziecmi. pracuje razem z pediatrą, szczepi i duzo wie i pomaga. ufam jej.

co za wspaniala noc i dzien :) Maja zasneła o 22 i obudizla sie o 6:30 na jedzenie. pozniej troche sie posmiala do karuzeli i jak mąz poszedl do pracy przed 8 to zasnelysmy razem na lózku i spałysmy do po 11! maja zjadla przed 12 i poszlysmy na spacer. wrocilysmy o 15 i znowu zjadla troche sie powiercila i spi! wszystko swietnie tylko jedyna rzecz jaka mnie martwi to ta mala ilosc jedzenia jaka zjadla! do tej pory tylko 3 razy ;/ juz od dawna tego nie robie ale zaraz ja chyba obudze na jedzenie ..

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Vsa ja juz rozszerza dietę małej. Od 4 dni podaje jabłuszko. Tak zadecydowaliśmy po konsultacji z lekarzem, sama doktorską nam to polecała. Małej bardzo smakuje mimo z się krzywi jakby cytryne jadła. No i kupki pięknie ida.
Do końca sierpnia tylko jabluszko a potem marcheweczka, papki, Laszki oczywiście wszystko powoli i potroszeczku :)
Ja na teściową nie mam co narzekać. Czasami mnie wkurza ale już nauczylam się mówić ze ma czegoś nie robic. Ja się cieszę jak chce się zająć mała mam wtedy chwile czasu. Nawet na noc ja miała raz a my z mężem mieliśmy wychodne. Tyle ze mieszka 2 metry ode mnie :)
Mamie tez ufam. Po za tym mam młoda mamę i teściową maja po 40 lat i są na czasie i rozumieją moje poglądy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie. Caly dzień mnie nie bylo i dopiero nadrobiłam. Przyjechała babcia mojego A i byliśmy z Kacperkiem u nieteściów, żeby go zobaczyła :) malutki jak ją zobaczył to zaczął się śmiać w glos i gadać do niej jak szalony :D potem zjadł cyca i spał prawie 3h! Pierwszy raz od kilku dni :D potem zmieniłam mu pieluchę, nakarmiłam i znowu śpi :) ale się cieszę :) juz prawie wszystko poprasowałam - jeszcze moje rzeczy zostały ;) no i chciałabym usmażyć naleśniki na dzisiaj na kolacje :) zobaczymy czy synek pozwoli ;) ok. Idę robić póki śpi :**
Sory, ze tak tylko o sobie. Później obiecuje nadrobić i poodpisywać na poruszane tematy :)

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Na teściową nie narzekam. W Polsce mieszkaliśmy w jednym domu i mój synek jest bardzo z nimi zżyty. Jak jeździłam na uczelnię to caly dzień sie nim opiekowali. Babcia karmiła, dziadek kąpał, wiedziałam, ze sa w dobrych rękach. Teraz teść byl u nas poznać Majeczke i nie mogl odżałować, ze nie będą mieli jej za sciana..
Co do kup to u nas nie bylo od soboty. Zazwyczaj jest co 3 dni, ale teraz to juz prawie tydzień, nie wiem czy sie martwic. Chociaż u dzieci karmionych piersią może jej nie byc nawet dwa tygodnie, nie ma reguły. Poczekamy, zobaczymy. Jak zauważę jakas zmianę w zachowaniu to wtedy zacznę się martwic.
Majka dziękuje za wszystkie życzenia :-)

Odnośnik do komentarza

półtorej dnia prosiłam synka o kupę więc zlitował się nad matką w Ikea i walnął taką że przeciekła na body i dresiki:D a matka oczywiście nie wiem o czym myśli bo nie wzięła nic na przebranie. więc spędziłam ponad godzinę susząc ciuszki w suszarce:D a teraz poszła następna :D
a co do teściowej to hmm lepiej jak jest daleko. gorzej mam z teściem bo ten to za przeproszeniem wpieprza się we wszystko:/ nie trawię tego faceta

Odnośnik do komentarza

szczęśliwa mamusiu widzę, że też Marta i chyba podobne charaktery widzę :-P bardzo dobrze, że dałaś radę, ja teściowej o pomoc też nie proszę jak już to przyjeżdża moja mama :-) jej ufam :-)
majazmaja wszystko zależy od osoby i od jej charakteru i podejścia do sprawy. Ja jestem pewna, że tej kobiety o pomoc nigdy nie poproszę.. może po części temu, że nie raz usłyszałam od niej wiele niemiłych słów.. z takich mniej lżejszych "mamusiu masz radzić sobie sama" to jest bardzo delikatny przykład.. tak więc majazmaja chyba się tak konkretnie nie przejechałaś na treściach ;-)
maratona uwielbiam Twoje wpisy :-* dają powera i pokazują że ze wszystkim można dac radę.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kpx9lef11.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie teściowa strzelając w kuchni garnkami budzi mi młodego.. ta kobieta nigdy się nie nauczy że w domu jest małe dziecko i wieczorem gdy ono już zasypia przydało by się robić wszystko chociaż o ton ciszej!
Alusiowi wyszła chyba plesniawka :-/ ma białe ns języku i na podniebieniu. Co stosować? Aphtin wystarczy?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kpx9lef11.png

Odnośnik do komentarza

Mój kochany Aniołek nadal śpi :) a ja i tak nie zrobię naleśników bo... NIE MAM JAJEK!!! :(
Mój a zwolnił się z pracy i pojechał na IP... Ma cos z kolanem ledwo sprzęgło mógł wcisnąć nie mówiąc o chodzeniu! A w niedziele chrzciny!
Maratonka ja wiem, że się powtarzam, ale uwielbiam Cię i mega podziwiam za całokształt. Dawałaś rade sama w ciąży i teraz tez udowadniasz wszystkim dookoła, że można dać radę zrobić wszystko samemu nawet jak się ma malutkie dziecko. Podziwiam Cie, bo ja czasami nie potrafię przez pół dnia obiadu ugotować czy w domu posprzątać...
Moi nieteściowie ... Hmmm... Ciężki temat. Delikatnie mówiąc denerwują mnie ostatnio i robię wszystko, żeby widzieć się z nimi jak najrzadziej. Niestety jest to trudne, bo mieszkają dwie ulice dalej...
Szczęśliwa mamusiu to chyba troche wcześnie na zabki?? Sama nie wiem. Jestem mamą dopiero od dwóch miesięcy ;)
Agata no to nieźle :D ja na 4 dni dla synka biorę 3 razy więcej ciuszków niż dla siebie i mojego A razem ;)
Kamila - sliczna księżniczka :***
A ja teraz siedzę i oglądam Harry'ego Pottera :D i czekam aż mój synek się obudzi to go przebiorę, nakarmię i położę spać :) no i włożyłam mu już podusię i kołderkę do łóżeczka. Ostatnio u nas chłodno (zwłaszcza w nocy) a my lubimy miec okno uchylone chociaż, więc chcę, żeby miał cieplutko :)

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Maja spi od 17 z przerwami w wozku i jedna na karmienie. Zaraz ide sie tez klasc, choc Harry Potter kusi :)

Zielizka - jak sie czujecie? Pisalas o postepach Janka,a ja na to nic :( przepraszam Cie bardzo. Ostatnio jak chce cos odpisac, to zapominam wlasnie o tych kwestiach, o ktorych chcialabym napisac najwiecej :(
Podejrzalam na fb i mialas dlugie wloski, wiec wybaczam :D ja tez scielam przeciez.

Maratonka - kiedy wychodzi Twoja ksiazka?
Emilka - Maratonka cos kiedys,albo my to jakos stwierdzilysmy,zreszta, ze jest pisarka :) w kazdym razie to Madra Glowa,bo studentow uczy, to zadnych innych niz madrych slow sie po niej nie spodziewaj.

Dobrej nocki Laseczki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Szczęśliwa mamusiu ja od tygodnia się zastanawiam czy mojemu też ząbek nie idzie, tylko doświadczenia w tej kwestii nie mam żadnego. U nas to istne wariactwo ostatnio mały jest niespokojny, nie chce cycka jeść tylko bierze moja rękę i tak "gryzie" z takim szaleństwem. Dotykam dziąsła i nie widzę jednak żeby coś się tam działo. Pleśniawek nie ma bo sprawdzałam.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, bo się zamknę w sobie i nie otworzę do Wielkanocy!
Co do radzenia sobie - no nie tworzyłabym tu mitu superłomen, mam wzloty i pier...cia o glebę, szczególnie finansowo, ale jak to słynny światowy skoczek Piotr Żyła mawia, mam luz w dupie. Kiedyś nie miałam i nie lubię tego kiedyś.
A co u Zielizki się dzieje? Nie powiem, że nie doczytałam, bo jestem globalnie niekumata i zielona okrutnie (Zieloona, nie bierz tego do siebie :) ).
Czy którejś z Was udało się nabyć poduchę albo kocyk z Biedronki ostatnimi czasy? Co za boska seria! Młody ma z Lwem, chichra się do tego i dłubie ptaszka.

Tego na poduszce oczywiście, zboczuchy!
Doszłam do wniosku, że nie zdążyłam się nacieszyć tym magicznym czwartym trymestrem, bestia mnie zadziwia i przebiegła jest - po ojcu pewnie. Przedwczoraj co go kładę na sofę to ryk. No to przewijam. Ryk. Karmię. Ryk. Pokazuję książki, zabawki. Ryk. Bujaczek. Ryk. Iron Maiden. Ryk. Espumisan. Masaż brzuszka, nic. Kuźwa, już nie wiem co. Po kilku godzinach się okazało, że on zwyczajnie chce się gapić na wielki zegar z Jyska (z promocji, 95PLN, średnica 60cm). No i jest faza, po każdym karmieniu muszę mu robić rusztowanie z poduszek, żeby sobie mógł na ten zegar się wgapiać. Teraz po kąpieli zamiast kimać robi to samo. Odlicza do dnia ucieczki czy co...

bojkot suwaczka

Odnośnik do komentarza

japajka
Czy ktoras z was bierze vibin??? Jak sie po nim czujecie?? Jakieś skutki uboczne??

Ja biorę vibin, ale dopiero tydzień, czuje się dobrze, ale nie wiem czy przypadkiem nie mam większego apetytu, ale to może kwestia dwóch dni tak się oso raz ma. Zobaczę jak będę dłużej brać, a Ty jak się czujesz? Długo bierzesz? A propo teściowych ja swojej nie cierpię! Daje dobre rady "o jej zaciepło jej", "dlaczego ona w ogóle nie śpi w dzień", "pewnie ma kolke" kur... widziała ją trzy razy od urodzenia po około 1 godzinie i wie najlepiej. Ja małej ma pewno nigdy z nią nie zostawię na noc, w ciągu dnia to chyba że po prostu tak wyjdzie, np Nadia będzie starsza i pojedzie do niej z mężem to wtedy może pobyć w ciągu dnia, ale na noc nigdy! To jest zacofana kobieta, jak rok temu lecieliśmy do Egiptu to powiedziała "o Boże co Wy robicie, przecież to Afryka!, zabija Was". Hello, to o czym mam z nią rozmawiać. Teść jeszcze lepszy, na naszym weselu trzy lata temu tak się upił, że chodził i krzyczał że on odwoła ten ślub itp. Potem po kilku dniach oczywiście przepraszał, ale wiadomo, zdanie mam wyrobione do końca życia, a brat mojego męża, chwilowo mu się dobrze powodzi to się mądrzy do mojego męża, że wyjeżdża żeby zarobić, a żonie swojej mówi że jest gruba itp. Mi też nie raz coś docinał, że ma chuda, za gruba itp. Mam tą całą rodzinę w dupie! Sorry, że tak długo, ale jak poczytałam o Waszych teściowych to się nakręciłam!

Odnośnik do komentarza

Ze dwa tygodnie temu jak nie lepiej, były poduszki i koce z mikrofibry w soczystych kolorach z takimi samymi nadrukami. Świetny pomysł, myślę, że powtórzą tą serię bo rozeszła się migiem.
http://www.promocyjni.pl/blog/zobacz/7238-paprocki-brzozowski-dla-biedronki-

Co do finansów, nie będę jęczeć, że z jednej pensji muszę utrzymać mieszkanie, dziecię i siebie, bo nikt mi nie kazał i z pistoletem przy głowie nie stał, mam to na własne życzenie. Wkurza mnie to, że urodzenie dziecka jest jakąś społeczną karą - matce przysługuje zasiłek w wysokości 80% pensji przy opcji roku - DLACZEGO? Czy to taki perfidny bat, by posyłać półroczne niemowlę do żłobka? No i kurna jakiego żłobka? Ile dzieci się dostaje? Garstka!
Czuję się w potrzasku, bo do pracy wrócić muszę, ale po odjęciu z pensji kosztów żłobka nie zostaje mi na mieszkanie nawet.
Jak to leciało? Że mamy niż demograficzny? Bo kobiety leniwe? Srsly?

bojkot suwaczka

Odnośnik do komentarza

Maratonka masz 1000000% racji.
EJ ululałam Amelke, zasnęła i po półgodzinie wypadł jej smoczek i obudziła się z takim rykiem że szok!! 20 min ją uspokajałam ale tak ryczała jak niewiem...:( brzuch miękki, pić nie wszystko nie.. Aż się wystraszylam ze może jakiś robal w lozeczzku był i ja ugryzł ale maz przeszukał i nic nie e było.. Z niby taka histeria o smoczek... Strachu się najadłam :(

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Dziecko śpi, mąż śpi.. a matka zamiast ruszyć dupę i wziąć się za sprzątanie i prasowanie to siedzi.. zaraz dziecko wstanie i tyle z roboty...
Co do tematów teściowych, rodziców itp ja sie nie wypowiadam.. ja osobiscie problem mam nawet z K dziecia zostawic czasem.. :)
wkurwia mnie tylko takie gadanie ojca mojego do Justyny " jesce tloske jesce tloske a dziadzia cie bedzie bawil na ląckach nosil.." po pierwsze moje dziecko nie jest ulomne i mowi sie do niego normalnie a po drugie nie dam dziadowac corki bo ja sobie z nia rady pozniej nie dam..a teściowa ? brrrrr samo złoooo.....
ktoś tu o niku moim pisal... mam taki poniewaz za czasow panienskich ( piekne byly ) mowili na mnie fiona.. dlaczego ? długa historia ale za to jakze smieszna :)
dziec sie wierci... uciekam co robic :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...