Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Hanka - sytuacja stresuje nie tylko Ciebie,ale dziecko też. Nie zastanawiaj się nad kupnem,kup. To Wam pozwoli się zrelaksować obojgu. Dlaczego się boisz przyzwyczajenia? Kurcze, nie będzie się bujał do 18.r.z. Uwierz mi, że jak nie będzie miał ochoty się hustac,to da Ci znać. U nas to już sporadycznie działa, a na początku było lękiem na całe zło. Także ja uwazam, że nie ma sensu się bać. Dziecko też potrzebuje przyjemności.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze Marti chyba masz rację :) dziś odpukać wieczorem zasnął i śpi. Przeszło mi przez myśl że może On nie dojada. Bo dzis się zaczął rzucać przy cycu i myślałam że kupe ciśnie ale później dałam drugiego cyca, wmłucił i zasnął. To może On nie dojedzony był i tak płakał. Fak! Nic już nie wiem :)

Co tu taka cisza? wszystkie mamuśki mecz oglądają? :D

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Ela mam taki kubek i jest naprawdę fajny. Na razie daje w nim małej wodę tak w ramach wprowadzenia. Ona tylko bawi się tym kubkiem, ale jak jej się uda pociągnąć to jest mega zdziwiona i się krzywi. To tak słodko wygląda.
Hanka ja też myślałam, że moja się nie najada bo taka marudna. Poszłam do pediatry z myślą o dokarmianiu, a ona mi wyliczyła, że moja mała to pół kilo nadprogramowej wagi ma i absolutnie nie zalecała dokarmiania. A teraz na dziąsełku pojawiły się pierwsze ząbki i wydaje mi się że stąd ten płacz. A cycuś lekiem na całe zło dlatego dziecko jak go boli to sobie ciamka. Ja karmie małą naprawdę często i czasem mnie to denerwuje, ale jak zobaczę jaką ma błogą minę przy cysiu to wszystko przechodzi:-)
Marti ja przeczytałam "nie zastanawiaj się nad kupnem kup" i myślę wtf dopiero potem ten przecinek zobaczyłam. Chyba się uwsteczniam:-)

Odnośnik do komentarza

Dominika,przepraszam za pytanie,tak teraz mysle ze glupie bylo. Teraz nie trzeba nic strasznego zrobic-jak bylam jeszcze w ciazy pojechalismy do doktorki,zaparkowalismy tam gdzie zawsze. Nie bylo nas moze z 15minut. Przychodzimy,a tu straz miejska,mandat 50zl i 5pkt bo tu nie wolno parkowac!a na moje pytanie od kiedy-od dzis,przepisy sie zmienily,trzeba znaki czytac! Pogadane.
Majkel the best of the best:-)!
Justynka! Sliczna dziewczynka,ojjj Mamuska bedziesz musiala pilnowac cory...:-)
Marti,jak ja Ci zazdroszcze. Moj syn to caly Tatus...i to wszyscy tak mowia! Mam nadzieje ze nastepny bobasek juz sie wda w mamusie:-)
Mojemu wyrywa sie czasem mama:-D jak pierwszy raz to powiedzial,wiem ze przez przypadek,ale poryczalam sie. Nieopisane uczucie jak ktos mowi do ciebie Mamo:-*
Moja mlodziez zjadla 90mleka zageszczonego kaszka + calego cyca i poszla spac. Nawet mu smakuje to mleko,a dzis do niego kaszka jablkowa:-) zobacze jak sie obudzi,bo wczoraj zjadl 40,cyca i budzil sie co dwie godziny:-/ i tak go kocham:-*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70938.png

Odnośnik do komentarza

Ewek spoko looz, nie ma głupich pytań;-) współczuję, że dziecko zjadło Ci całego cycka;-p (dżołk, of kors):-))
Hanka ja bym chciała Ci coś poradzić, ale naprawdę nie wiem co. Zrób po prostu jak czujesz. Ewentualnie wstrzymaj się i obserwuj, może rzeczywiście powodem był głód... Lenka od kilku dni też więcej je. Wcześniej jadła 4 posiłki mleczne plus pół słoiczka a teraz już jest 5 posiłków mlecznych plus pół słoiczka.
Sylwiunia szkoda, że się rozczarowałaś tymi warsztatami... I szczeniaczkiem...
Lenka dziś powiedziała:"kotka"!:-D
Marti samochód czasami jest wybawieniem i wielkim uproszczeniem więc ja jak najbardziej trzymam kciuki, żeby Ci się udało z tym prawkiem i własnym autem bo widziałam, że masz wątpliwości na FB:-) co do komunikacji miejskiej to w Warszawie nie jest źle, ale bez pomocy dobrych ludzi czasem trudno by było jak miałam się okazję przekonać w poniedziałek. Już myślałam, że będę jechać do pętli bo i jak tu wysiąść...!? Potem żałowałam, że nie wzięłam taxi lub chusty. No i ja musiałam Lenkę wyjąć z wózka bo jakaś starsza Pani ją zaczepiała i ta się wkońcu popłakała:-) więc wzięłam ją na kolana bo jakaś inna Pani mi miejsca przy wózku ustąpiła. Ale to już było trochę niebezpieczne. Ja się już zapięłam w moją ulubioną kurtkę jesienno-zimową. Nice:-)
Lenka dziś tak szalała i taka szczęśliwa była... Miło:-) z babcią "czytała" katalog z Avonu, wyrywając po kolei wszystkie kartki i drąc je na kawałki:-) a szarpała jak szalona:-) nagrałam filmik i zrobiłam kilka zdjęć, prawie płakałam ze śmiechu:-) a no i myślałam, a wręcz byłam pewna, że to raczkowanie to najwcześniej za miesiąc i tak się zacznie no bo niby załapała jak się poruszać do przodu, ale sobie myślę, pewnie przypadkowo i jednorazowo jej się to udało i zanim się rozkręci to trochę potrwa. Na to moja corka mi dziś pokazała z kim mam do czynienia:-) i przez dobrą godzinę ćwiczyła tę nową umiejętność na kołdrze i kocu na podłodze, dochodziła do regału, cofałam ją do początku i od nowa, aż zasnęła. A do tego przekręca się od dziś z brzucha na plecy... Bossko, właśnie dziś prawie przyrąbała głową o podłogę. Niedługo to na sekundę jej nie będę mogła z oczu spuścić albo już...
Miałam się spotkać jutro z koleżanką i siostrą cioteczną i dupa chyba nic z tego nie wyjdzie bo jedna już umowiona a koleżance dzieci jak zwykle się pochorowały. A może to ściema... No cóż... Życie...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Witam się wieczorem/nocą :)
nogi mi wchodzą do d.... przeszłam dziś ponad 20 km na spacerze... pierwszy raz sie tak wybralam .
Elżbieta owszem myślałam o tym kiedyś..ale ja nie mam do tego glowy bo takimi sprawami sie K zajmuje a teraz pracuje po 14 godz na dobe wiec czasu brak.. nawet nie wiem od czego zacząć, mozesz mi jak bys miala ochote podpowiedziec co i jak . moj e-mail : martasciubidlo21@interia.pl.
Aaa i Karinka myslałam ze to ja najmlodsza tu.. a ty 21 :D
Dzieć spi matka prasowac idze :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/98q2pw6.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/b5ltwan.png

Odnośnik do komentarza

Kupno kup :D
Marti pije lactosan raz dziennie a dziś rano zapodalam femaltiker - słodkie to dziadostwo! Ja mam prawo od 6 lat i już nie wyobrażam sobie nie jeździć :D mi to daje mega poczucie niezależności. Nawet kupiliśmy we wrześniu drugie auto żebym mogła z Misiem ścigać :D

Dobra wróżko na Tule slinie się od dawna ale używki chodzą po 350 zł - z czego oni to robią?
Dominika gratulacje dla Lenki. Mała spryciara :D
Ewek Mały sporo zjadł, oby spał długo i bez zakłóceń ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Mózg mnie boli...
Miałam Lenkę wczoraj na noc do łóżeczka odłożyć, ale oczywiście spała ze mną:-) i tak się rozpychała na tym łóżku, że ja prawie spadłam:-) wkońcu musiałam ją przesunąć a jak się obudziła rano to zaczepki szukała a ja nie mogłam oczu otworzyć:-) nie mogę się tu wyspać na tej wsi. A to materac za miękki a to psy w nocy szczekają i najpierw chcą na dwór a potem znowu do domu, a to Lenka się kręci i tysiąc innych przyczyn mojego niewyspania. Po powrocie do domu chyba będę tydzień odsypiać.
Hanka dzięki;-)
Panifiona szacun za te 20 km, uwielbiam takie długie spacery tylko nie mam gdzie chodzić... Po lesie to bym chętnie tyle pochodziła...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Laseczki, a dziec na basen tez potrzebuje czepek? Zaraz przymierzzm moje stroje kapielowe czy wstyd będzie i czy przedupny lewy nie wyskoczy ;(

Filip poza karmieniem o 24 i 3 to o 6 wstaje wyspany... Mógłby tak do 8 mamie dac po spać ;/ wiem ze może za dużo wymagań i tak mam lajt ale wieczorem padam juz n pysk !

Zdolniachy te dzieci Wasze. A Majkel Julianka i Lenka to nieźle przodu ją :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbod19m7di.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry!
Jak tylko Odsetka zaśnie idę zrobić rewizję w jej pokoju- gdzie kurna to dziecko trzyma te RedBulle?! Ja już fizycznie nie daje rady z tym jej nie spaniem w dzień i cogodzinnymi pobudkami w nocy ;(

Zośka-Odsetka: wojna!!
Zośka-Kot: miłość! Kradnie ją z każdej szafki!
Super -kupiłam kotu zabawkę za 80zł :(

jak ja mam dość!!!!!!! bleeee......

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Witam i ja. Czytam na bieżąco ale nie mam czasu coś napisać. Dominika ta twoja Lenka zdolniacha. Gratulacje. My mamy szczeniaczka uczniaczka po córce starszej i Wiktoria tez nie jest nim zainteresowana. Panifiona skoro możesz skorzystać z dodatkowego zastrzyku gotówki to korzystaj to skorzystaj z pomocy koleżanki z forum i może akurat coś się uda. Zawsze będziesz mieć dodatkową kasę dla Justynki. My też jesteśmy na etapie ząbków narazie jest tylko pełno śliny i wszystko ląduje w buzi i maruda straszna. Jak patrze na fotki waszych pociech to aż zazdroszczę jak juz nie które siedzą lub próbują lub tak jak się przemieszczają. Moja jest sztywna ale jak próbuje ją posadzić to leci do przodu głowa ja ciągnie. Nawet chwili nie wytrzyma.

Odnośnik do komentarza

Dominika wpadaj tu do nas bo Kuba miał ćwiczyć raczkowanie bo pan dr kazał, przyszły też wczoraj puzzle piankowe wzór w taki tor wyścigowy i kolorowe i ble ble ble kładę małego i ryk :( te wszystkie szanowne ciotki babki prababki będąc z Kubą w niedzielę raptem kilka godzin stwierdzily że on nic nie płacze, że tak dobrze z nim mamy bo inne dzieci to tak płaczą (???!!!) jeczą i bla bla bla i od kilku dni młody jest okropny. Gdzie moje radosne słoneczko się podziało :(

Odnośnik do komentarza

Witam po wczorajszym szczepieniu
Julianka 7,5 kg!
Po szczepieniu wieczorem czerwona nozka sie zrobila i mała byla mega nieszcześliwa i płacząca i obolała i musiałam jej dac pierwszy raz przeciwbólowca..
a teraz powiem Wam coś co większość (te niewyspane) zdenerwuje....
Jula spala od 22.30 do 6.30 rano!!!
Jak sie obudziła to sama do cycka poszła taka wygłodniała była :D

Koło południa mleczko z ryżokaszką.
Zimno tu u mnie! mam włączone grzanie a w pokoju 19stopni! :/

Marti, przenosze sie na nielubianą przeze mnie morene :/ ale za to osiedle kameralne i z widokiem na pol trojmiasta przez co sie czuje jak na wsi troche :D do kościoła, żłobka i monopolowego rzut beretem a to najwazniejsze! :D

.....jak mała zasnie wróce do Was na plotki! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h8lyk7xt9.png

Odnośnik do komentarza

zielizka
jak dobrze Was w wolnej chwili poczytać, a tych chwil tak mało... tęskno mi za chwilami gdy codziennie mogłam tu z Wami być :)
pozdrawiamy z Jasiem!!

BUZIAL BUZIAL BUZIAL :*********************
Jak to-on siedzi?!

Jak się macie słodziaki -co u Was?

PS juz wiem po kim on taki przystojniak :D

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

dziękuję za komplement Dobra Wróżko!!
Brakuje mi takich podbudowujących słów, na Was zawsze można liczyć! :)
U nas dobrze, powoli do przodu. Jankowi idą zęby i wszystko pcha do buzi, obślinia siebie, mnie, zabawki i ubranka, nie zdziwiłabym się jakby się okazało po przeliczeniu, że produkuje około litra śliny dziennie :D Śpimy zwykle od 20:30 do 6 rano z pobudkami na cycusia co 2, 3 a czasem 4 godziny. Zasypia tylko przy piersi lub w foteliku samochodowym, ale pracujemy nad samodzielnym zasypianiem, także trzymajcie kciuki! Jasiu w trakcie długiej przeprowadzki przyzwyczaił się, że śpi z nami w łóżku... jak wiadomo ma to swoje ogromne minusy ale też wielkie plusy! Dłużej i spokojniej śpi, ja nie muszę do niego wstawać, budzi się z uśmiechem :) No i jak spał w łóżeczku to czasem trzeba było go po karmieniu usypiać nawet 2godziny! A teraz zje i zasypia w 2 minuty, później będziemy się martwić przeniesieniem do łóżeczka, na razie i mnie i mężowi, a najbardziej Jaśkowi to odpowiada.
Poza tym nasz Synek jest bardzo żywym i towarzyskim dzieckiem, wszędzie go pełno, uwielbia jak jest wokół niego jak najwięcej ludzi, jest wtedy spokojny, obserwuje, śmieje się, gada. Gdy jesteśmy tylko ja i on trzeba mu znajdować co chwile nowe zajęcie, bo szybko się nudzi :/
Janek waży 6200g i mierzy 65cm, także daje rade :)
Ostatnio poznajemy nowe smaki, mamy za sobą jabłuszko, marchewkę, gruszkę, i wstyd się przyznać, ale mąż potajemnie poczęstował go kabanosem... podobno nieźle zassał... widać będzie lubił słone i pikantne potrawy, a to chyba po mamusi :/ tak czy inaczej był to na razie jednorazowy wybryk taty i Jasia! Od razu mówię, że nie przechodzimy na pokarmy stałe, raczej zaznajamiamy się ze smakami, żeby później, po 6 miesiącu łatwiej było mi ocenić co Janek zje :) Od dziś zaczynamy zabawę z glutenem.
Tyle w skrócie u nas :) Cieszymy się naszym nowym mieszkaniem, które jest jeszcze wykańczane, znosimy wiercenie w ścianach u sąsiadów (zwykle wtedy uciekamy na spacer lub do sąsiadki z osiedla obok), żyjemy sobie z dnia na dzień i jest nam dobrze :) Czasem tylko jestem padnięta, najczęściej wtedy, gdy Janek całymi dniami nie śpi i marudzi, a przy tych zębach to niestety norma :(

https://www.suwaczki.com/tickers/l22n9vvjkwvojafh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmpxurxf9n.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...