Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny ja też nie miałam robionego ktg ani razu, żadnych przepływów też i raczej nie zapowiada się, żebym miała robione.
Monia9 temat kołyski już się gdzieś przwinął. Nie wszystkie dziewczyny będą miały łóżeczka. Ja mam kołyskę, dziecko nie musi się w niej bujać, da się to zablokować. Mi ona służyła przy pierwszym dziecku jako mniejsze łóżeczko, opcji bujania nie ustawiłam ani razu.
Czy da się nauczyć dziecko samo spać? Ja jak nakarmiłam młodego, to odkładałam do łóżeczka i spał dalej, więc chyba się da :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Co do kołyski mam i polecam.
Bujnia nie używałam i teraz pewnie też nie będę
Co do lekarzy różnie bywa ja chyba ufam, ale też ufam intuicji
Ale ja rodziłam za pierwszym razem ze swoim lekarzem za drugim sama z położona bo lekarz był na weekendzie majowym ale było ok wiem ze dzwonił przed naszym przyjazdem i w trakcie wiec czułam się bezpiecznie. Nie chce myśleć o złych przykładach lekarzy, opieki itd
Różnie bywa
Choć na tym etapie każda z nas myśli o porodzie, pozostaje trzymać nerwy na wodzy i mieć nadzieję że będzie dobrze
Bo na pewno będzie dobrze
Swoją drogą pogoda masakra jakaś

http://s1.suwaczek.com/201505154965.png
http://s4.suwaczek.com/200805014670.png
http://s7.suwaczek.com/200510284670.png

Odnośnik do komentarza

Na ostatnim badaniu badaniu zapytałam czy ktoś spr czy dziecko będzie w stanie się przecisnąć to usłyszałam że nie da się tego oszacować bo za dużo na to wpływa, np nasze ciało robi się bardziej elastyczne i się rozciąga i dziecko też się trochę uelastycznia. Więc jak nie ma jakiś obiektywnych wskazań już przed porodem to myślę że nie ma co się zamartwiać.

I trzymam kciuki za wszystkie wizyty

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Ja również do szpitala już kupiłam pampersy Premium Care te białe, koleżanka polecala że na początek do szpitala są dobre dodatkowo mają żółty pasek na pieluszce gdy jest sucha, gdy mokra zmienia kolor na zielony dla początkujących rodziców to duże ułatwienie. Później chyba będę kupowała 1 te zielone pampersy, po jakimś czasie spróbujemy dade

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20558[/quote]

Odnośnik do komentarza

Mój mały tez jest bardzo ruchliwy. Mam wrażenie ze on wcale nie śpi.
Nie wiem jak to będzie po porodzie jak mu tak zostanie ? Co do Ktg i przeplywow to ja tez nie miałam. Ale może jak wszystko jest ok to po prostu tego nie robią? Przynajmniej tak sobie tłumaczę.
Co do porodów to z tego co widziałam przy dwóch poprzednich kazda kobieta ma różny próg bólu. I dlatego jedne odczuwają to bardziej i krzyczą a inne znoszą ból w ciszy. Leżąc dwa razy na porodówce bylo słychać różne scenariusze ( od tych po cichutku do tych wyzywających mężów od sku....- dosłownie takie słowa wykrzykiwaly ) Na pocieszenie powiem tym co nie rodziny ze nie wiem jak to sie dzieje ale jak tylko zobaczy się maluszka to za 5 min juz nie pamiętasz o żadnym bólu. I nawet wspominasz poród jako cudowne przeżycie.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k995ttuhf.png

Odnośnik do komentarza

Trzymam kciuki za wizytujące się :) ja miałam ktg podłączone na 3 min w ramach szkoły rodzenia, przepływy sprawdzane raz na ip w szpitalu, a tak to co wizytę usg.
Mi lekarz też kazał przyjść za 4 tyg (35 tydz) i potem za kolejne 4 (39tydz). Pytałam czy nie częściej to powiedział że nie ma potrzeby. Na początku się zmartwiłam, ale...kiedyś nie było usg i żyli. Któraś mieszka w Norwegii i też co chwile nie biega na badania, podobnie jest w Anglii. Ciąża przebiega prawidłowo więc się nie nakręcam (przynajmniej się staram) :p
Karola a jak Ty się czujesz?
myszeczka fajny brzucho :D

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jg4siydgu.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny orientujecie się może ile kosztuje wizyta u położnej przed porodem - taki przyspieszona szkoła rodzenia? Do normalnej szkoły chodzić nie bardzo mogłam, ale dzisiaj moja ciocia załatwiła mi wizytę u położnej u niej w domu. Tylko jako, że to dobra znajoma cioci nie chce za ta wizytę kasy, a ja bym jednak wolała zapłacić. Niestety w internecie nie mogę nigdzie znaleźć jakiegoś "cennika"

http://s5.suwaczek.com/201505091764.png

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy Słoneczko1q. No nie umiem spać, ciężko znaleźć wygodną pozycję. Do tego ta wichura :/
Do szpitala kupiliśmy pieluchy newborn z Rossmanna (później weźmiemy Dada i te z Lidla i zobaczymy które najlepiej pasują Małej). Te dla Maluszków wszystkie chyba mają wycięcie na pępek, a i tak nam mówili, żeby odwijać pieluszkę.
Na rozstępy w Rossmann BIO-OIL jest w promocji :D

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

Darka0885
Dziewczyny orientujecie się może ile kosztuje wizyta u położnej przed porodem - taki przyspieszona szkoła rodzenia? Do normalnej szkoły chodzić nie bardzo mogłam, ale dzisiaj moja ciocia załatwiła mi wizytę u położnej u niej w domu. Tylko jako, że to dobra znajoma cioci nie chce za ta wizytę kasy, a ja bym jednak wolała zapłacić. Niestety w internecie nie mogę nigdzie znaleźć jakiegoś "cennika"

Jeśli to polozna z NFZ to nie może wziąć za to pieniędzy... Moja polozna robi to za free!
Polozna środowiskowa która była w szkole rodzenia mówiła że zaprasza wszystkie chętne podopieczne "ciężarówki" na taki przyspieszony instruktaż też za darm.

http://www.suwaczek.pl/cache/c5e2cdb929.png

Odnośnik do komentarza

Nathally
Powiem Wam, że nie rozumiem tych, które podczas porodu wyzywają mężów od sku***li. O ile mi wiadomo to, żeby zrobic dzidźkę to potrzeba dwóch osób, biedny mąż winny w połowie.

Może mi się odmieni jak będę rodzić, ale nie sądzę...

Myślę, że tu bardziej chodzi o to, że On "tylko skorzystał z chwili przyjemności" i jego rola tu się kończy, a Ona musi teraz bardzo cierpieć żeby Dzidzia mogła być na świecie... Sprawiedliwe to to nie jest, ale natury i świata nie zmienimy więc cóż... Niech każdy radzi sobie z bólem jak tylko potrafi, obojętnie czy to wywyzwiska, płacz, krzyki czy cisza, ważne żeby było lżej... A mężowie / niemężowie dzielnie to znoszą, więc nie ma co ich tak bardzo żałować :)

Trzymam kciuki za mamuśki które dziś mają wizyty!! Dajcie koniecznie znać po wszystkim :)) ciekawość zżera a ja jeszcze dwa tyg muszę czekać :(( ale to już będzie 37 tydzień.....!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/c5e2cdb929.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...