Marcòweczki 2015

[Wadera28 0]

Tesciowie szaleją ze szczęścia z powodu fasoli i udanych wyników badań :) Oczywiście jestem zasypywana "dobrymi radami" mamusi typu mam trzeć suty żeby je hartować do karmienia, kombinować cesarskie cięcie choć ja wolę naturalnie, mam jeść coś tam a czegoś tam nie wolno itp itd. ..... wrrrr
już widzę jak się będzie mądrzyć przy opiece nad maluszkiem. Wiem, że to z dobroci serca, więc mężowi się nie skarżę ;) od tego są koleżanki z forum hihihi.
Dziś bylam na zakupach. pierwszy raz od czerwca wyszłam z domu nie licząc wizyt w przychodni!!!! Kondycja makabraczyna- jak wróciłam do domu musialam się położyć do łóżka, ale humor i nastawienie do życia przynajmniej skoczył z 10 do 75 :) Czuć już jesienią. Omineło mnie całe lato :/

[Uliczka 0]

Ale tu dziś pusto... Dobrze, że ten dzień już się kończy...
Ja od jutra powolutku wracam do pracy, a od 1.09 będzie mnie już na pewno mniej :-(
Które z Was mają USG w przyszłym tygodniu? Będziemy trzymać kciuki!

[Wadera28 0]

Jak u mnie nadania wyszły super to uwas tym bardziej :) bardzo się cieszę, że nasz miesiąc od początku taki szczęśliwy :)

[Wadera28 0]

*badania. Nie mogę edytować w tel.

[ashley0301 0]

Wadera dobre rady to chyba kazda z nas slyszy na okraglo jedz ,nie denerwuj sie itp.
Ja czuje ze bedzie dziewczynka albo tak mocno w to wierze ;-)
A do wizyty jeszcze tydzien bo mam 1 wrzesnia licze na to ze szybko zleci bo od jutro zaczynamy dni adaptacyjne w przedsxkolu z corcia

[mamax2 0]

ja mam wizte w piatek;))
wlasnie odebralam wyniki nie wiem jak rozumiec to toxo macie o tym pojecie?

[ashley0301 0]

Mamax na moje masz igg i igm ujemne

[Wadera28 0]

Zgadza się. Nie chorujesz na toxo ale nie masz przeciwciał- musisz bardzo uważać, żeby nie złapać.

[mamax2 0]

kota w domu nie mam tylko krolika :) i owoce myje :) moze nie bedzie zle;P

zebym teraz nie schizowala ze sie zaraze;P

[Wadera28 0]

mam takie same wyniki więc jestem ostrożna :) Na pewno będą nam powtarzać w trakcie ciąży badania na toxo.
Ja jestem odporna tylko na różyczkę a reszta też bez przeciwciał.

[mamax2 0]

ja na różyczke też bo chorowałam w wieku 7lat ;)))

jeszcze nie mam wynikow Allprzeciwciał czy jakos tak :)
wszytsko w takim razie w normie i uffff :) bo obawialam sie tarczycy i glukozy

[ashley0301 0]

Ja tez mam ujemne i kota nie mam a na rozyczke nie robilam ale chorowalam jako dziecko

[Sylwia84 0]

Cześć Dziewczyny,
Wadera bardzo się cieszę, że masz dobre wyniki. Mam nadzieję, że wszystkie będziemy szczęśliwe po powrocie z tych badań.

Ja dzisiaj mam kiepski nastrój, może to przez poniedziałek, znowu cały tydzień do pracy... Do tego zimno jest strasznie i ogólnie jakoś nic się nie chce :/

[mamax2 0]

ja jutro zaczynam 10tydzien iiiii? dzis peirwszy dzień mam mini mdlosci ufff.... zimno na dworze w pracy musialam grzejnik wyciagnac i wlaczyc bo normalnie mam gesia skorke a chodze juz w plaszczu jesiennym :)))

pocieszeniem jest ze jeszcze tylko miesiac i odpoczywac bede ;)))
i ze 20.09 zobacze mojego dzidziola :) tak dokladnie ;)

[racuszek 0]

Moj kot zaginął pod moją nieobecność.. dziś rano go odnalazłam w piwnicy mąż kicie przypadkiem zamknął ;)

Wadera z sutami to prawda ja sobie korektor do sutow musze kupic bo mam wklesle.

[Wadera28 0]

to ja już zgłupiałam, zawsze mnie uczono, że nie wolno dotykać piersi, bo uwalnia się oksytocyna i powoduje to skurcze macicy. Położne zalecają "szarpanie cycków", żeby poród przyśpieszyć.

[mamax2 0]

racuszek a co to jest??? ja przy synku strasznie sie meczylam karmieniem piersia przez te suty pieprzone karmilam przez bnakladki.....ale piotrus wiecej powietrza sie nalapal niz jadl co skutkowalo mega kolkami.... wytrzymalam 3 miesiace.... i dałam mu butle teraz chcialabym dluzej pokarmic

[racuszek 0]

Tez przez to skończyło się u mnie butla zwłaszcza że po cc mała i tak byla karmiona butla przez położne.

Można je stosować od 4 miesiąca. Ja gdzieś mam takie coś małe co zasysa sutka s teraz znalazłam coś innego na allegro. Zaraz wkleje linka.

[mamax2 0]

no moj niestety tez byl butla karmiony bo przez 2 dobry byl w inkubatorze a pozniej juz nie umial sobie zlapac mojego sytka bo byl za maly :(

[racuszek 0]

Nie mogę znaleźć tego co wygrzebalam na allegro ale na tej stronie też są ciekawe rozwiązania http://bawibobas.pl/wkladki-laktacyjne-i-formujace-brodawki/10444-nipletka.html

Rozmawiałam tez z mamą bo przy mnie miała podobny problem ale brata mojego juz karmiła normalnie i mowi ze szczoteczka sobie nawet szorowała

[linka88 0]

Ja tez juz po badaniach w koncu, nie bardzo rozumiem te wyniki ale chyba jest ok. Hiv nie mam :) tyle zrozumialam. W czwartek mam wizyte u gin to mi powie. A juz jutro usg, zabralabym narzeczonego ale nie wiem czy badanie bedzie przez brzuch?
Nasz slub juz za 3 tyg I powoli zaczynam sie stresować... juz nie pracuje I sama w domu bzikuje :/

[TopsyTurvy 0]

Wadera28

Wszystkie parametry w normie
Przezierność karkowa 1,7 mm
CRL 6,65 cm
ryzyko trisomii 1:14000

Ma mózg czaszkę, 4 kończyny, zdrowy kręgosłup, narządy wewnętrzne w normie, jelitka już zeszły z pępowiny, łożsko tylne, naczynia i tętnice ok
tętno 167/ min

Mam torbiel w jajniku niestety :/ ale to się domyślałam, bo bolał od paru dni.

Prześliczny bobas! A torbielą się nie martw, ja w 7tc miałam stwierdzone, że jest 4,4cm na 3,6 cm a na ostatniej kontroli okazało się, że się wchłania i jest o połowę (prawie) mniejsza.:)

Wadera28

Zgadza się. Nie chorujesz na toxo ale nie masz przeciwciał- musisz bardzo uważać, żeby nie złapać.

Ja mam kota i psa, jutro idę na badania w związku z toxo. Mam nadzieję, że będzie ok.

ashley0301

• 25.08.2014, 08:12
Wadera dobre rady to chyba kazda z nas slyszy na okraglo jedz ,nie denerwuj sie itp.
Ja czuje ze bedzie dziewczynka albo tak mocno w to wierze ;-)
A do wizyty jeszcze tydzien bo mam 1 wrzesnia licze na to ze szybko zleci bo od jutro zaczynamy dni adaptacyjne w przedsxkolu z corcia

Trudno się nie denerwować, gdy nie zależnie od tego co się zje to się zaraz oddaje... schudłam 1,5 kg od początku ciąży i powiem szczerze troszkę się martwię...

A my zaś 1 września wkraczamy z Pierworodnym w progi szkolne. Streesik..:)

Synek mówi, że na pewno będzie brat (heheh) ja zaś mam odmienne przeczucie, zupełnie inaczej znosiłam też poprzednią ciążę i miałam inne smaki. Poza tym podświadomie jakoś czuję, że będzie dziewczynka.

Jak Wam idzie wymyślanie imion dla maluchów?

U nas chłopczyk (póki co) Filip a dziewczynka Anielka lub Julka.

[mamax2 0]

linka bedzie oki;***

moj był na usg jak miala dopochwowe poprostu stal przy drzwiach a gdy lekarz wsadzil mi dildo (ja to tak nazywam ) nakryl mnie taka szmatka jedorazowa i zawolal meza...

zreszta jak on wparowal to mnie nie widzial patrzal w monitor jak w mistrzostwa:)

[mamax2 0]

wow

[mamax2 0]

nie mamy typów jeśli chodzi o imiona :))) tzn ja chciałabym Franka albo Tosie ;)