Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja tak samo jak kasia lozeczko przy lozku. Po pierwszym dziecku wiem ze nie damy rady punkt 1 fizycznie chodzic do innego pokoju karmic odkladac i znow do swojego lozka punkt 2 psychicznie bede bala sie zachlysniecia, czkawki i nie uslysze . Ale to tylko moja sytuacja , nie potepiam ze ktos robi inaczej. Tez bym chciala miec sypialnie tylko dla siebie . Duzo zalezy od dziecka i naszych glow. Ja to matka kwoczka strachaidlo

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Ja mimo wszystko będę odciążać męża. On pracuje od 7 do 22. Kiedy ma odpocząć. Przychodzi to je i idzie spać. I tak 6 dni w tygodniu. Byle na dziecko zarobić. Jak nie ma dodatkowej pracy i jest więcej w domu to nie mogę narzekać. We wszystkim mi pomaga. Ugotuje, posprząta. Od dzieci też nie ucieka. Własną siostrę niańczył jak sam miał 12 lat bo miał ojca jakiego miał a matka nie dawała rady. Teraz mamy pełno maluchów w rodzinie to też go ciągnie, żeby na ręce wziąć czy cokolwiek zrobić, pobawić.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371cb0ubawb.png

Odnośnik do komentarza

Tez na razie planuje miec lozeczko w poblizu, jeszcze sama nie wiem jak to bedzie,b o to tez moja pierwsza dzidzia i nie mam doswiadcczenia, a wiadomo, ze tez kazde dziecko inne..ciezko cos tu zaplanowac!

Moze i macie racje... pewnie moje dobre serce jest jeszcze wykorzystywne perfidnie, nie wiem jak tak mozna drugiemu czlowiekowi. Przeciez nosze jego dziecko, urodze i wychowam jego dziecko. Wewnetrznie juz czuje, ze nalezy mi sie wiecej szacunku i czasu niz mialam od niego do tej pory. Glownie o to sa sprzeczki.
Chcialabym zeby to fajnie dzialalo i miec rodzine taka fajna i z praawdziwego zdarzenia;/

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok mówią, ze jak dziecko przychodzi na swiat to wszystko sie zmienia więc szanse na "lepsze czasy" są :). Co do "teściów" to obiecali nam wózek, ale "jeszcze nie teraz", a teraz "tesc" ma nogę w gipsie i nie pracuje więc zobaczymy jak to będzie.
Byłam wczoraj na bardzo miłej uroczystości w ich domu, cała rodzina: wujki, ciotki, kuzynostwo, siedzą przy stole i nagle słyszę "teścia" (sam z duuużą nadwagą): za wiele czasu to Ci nie zostanie zeby schudnąc (chodzi o nasze wesele zaplanowane na sierpień). wszyscy sie na mnie patrzą, już miałam odpowiedzieć tak samo miłym głosikiem, ale na szczęście narzeczony sie odezwał i stwierdził, ze nie ma takiej potrzeby bo według niego zawsze wyglądam dobrze, najwyżej uszyjemy większą sukienke. Wszyscy przytaknęli, "teść" jeszcze próbował żartować, ale temat sie urwał. Niech sie martwi o swój garnitur. Nieważne jaki rozmiar i tak bedzie za mały.

http://fajnamama.pl/suwaczki/o6wwphg.png

Odnośnik do komentarza

Teść Manti jest przykładem, że zanim zaczniesz obsmarowywać czyjś tyłek - spójrz na swój :>

W ramach ustosunkowania się do ostatnich tematów poruszanych przez Macie Moje szanowne:
a) jako Sztuka Jedna - jeżeli ja nie wstanę do dziecka będzie się darło, na sąsiada raczej nie mam co liczyć, chyba, że będzie się darło wystarczająco zadziornie

b) jeżeli sama nie zakupię - mieć nie będę, rodzice biedni, sama ich karmić muszę, a jak już ustaliłyśmy, teściowej brak (po zapoznaniu z domniemaną łez nie wylewam :> )

c) Hanka będzie spać ze mną do 18 roku życia ;), albo przynajmniej do czasu, aż przestanę samotnie histeryzować i leżeć jak pies pod jej kołyską, nasłuchując, czy nadal zipie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/voin61n.png

Odnośnik do komentarza

My też sami sobie radzimy jak możemy. Na teściów nie ma co liczyć, bo ich nic nie obchodzi. Dla mnie to jest plusem, bo przynajmniej nikt się mnie nie czepia i robię jak chcę. A moja mama też nie ma kasy żeby szaleć bo jeszcze trójka mojego rodzeństwa się uczy i jest na jej utrzymaniu. Jedyne co to będzie sie zajmować małą jak ja będę na uczelni a A. w pracy.
A co do wyręczania, to mój pracuje od pon. do pt. od świtu do nocy żeby na nas zarobić, na wesele i dom, wiec nie wymagam nie wiadomo czego od niego. Nawet w soboty pracuje, a jak trzeba to i w niedzielę. Ale jak go poproszę to nie ma najmniejszego problemu żeby mi pomóc :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/8hbwd1f.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/lfdnksi.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, dawno nie zaglądałam, ale czytam Wasze ostatnie wypowiedzi co do pomocy mężów, partnerów, teściów......

Ja cały czas uświadamiam męża, że jak urodzi się synuś to on bierze urlop i przejmuje obowiązki domowe typu sprzątanie i zakupy,gotowanie bo ja będę chodzić jak cień po nocnych karmieniach i jak tylko będzie okazja to będę chciała odpocząć:) A jak już wróci do pracy to po pracy nie ma leżenia i pierdzenia.Moja zasada: DZIEL OBOWIĄZKI, MNÓŻ KORZYŚCI:)

Odnośnik do komentarza

Zasganawiam się czy mogę być w ciąży objawy mam podobne jak przy 2 wcześniejszych ale nie wiem czy to chęć dziecka czy faktycznie wpadka przy pracy znaczne od poczatku .... stosunek bez zabezpieczenia ale z Wyskokiem nie wiem ale u mnie przy 1 ciąży bylo tak ze kupa czasu starań pojawili się ale szybko odeszlo :( później pojawili się 2 mój największy skarb tez staralismy się 1,5 roku ale po narodzinach bzyka maz odszedl po 3 latach staram się pozbierać i ulozyc życie ale czy ten 1 raz może oznaczać ciążę ...

Odnośnik do komentarza

A jakie macie dolegliwości na "naszym" etapie? (ja aktualnie 24tc)

Ja nie mam ani zaparć ani zgagi wiec super.....ale z kolei odczuwam drętwienie nogi zwłaszcza jak dłużej stoję lub chodzę. Mój lekarz powiedział, że jest ucisk na nerwy i magnez też mam brać.

Poza tym w nocy się budzę, jakoś dobrej pozycji nie mogę znaleźć a wieczorkiem już odczuwam bóle w plecach po całym dniu.

zaduma ja również radzę zrobić test. Powodzenia

Odnośnik do komentarza

Mnie plecki szybciej bola od stania/siedzenia. Zaparcia mi przeszly w sumie. I czesto mi sie odbija, szczegolnie gdy leze na lewym boku. No i ogolnie sapie gdy cokolwiek robie. CHyba tyle z tych dolegliwosci na razie :P

Tez sie zastanawiam nad szkola rodzenia, takze czekam na odpowiedzi.

A sytuacja Doroty to tez zupelnie co innego, moj pacuje 8h plus dorabianie, 12h to tu na pewno nie bedzie;) zapowiedzial, ze wezmie dlugi urlop jakies tacierzynskie jakies cos, nie pamietam, ze zawsze bedziemy kapac razem. Takze licze na niego tez, moze cos z tego kiedys bedzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Z wieczornych meldunków:

- dobrego serca krakowski sprzedawca przywiózł Chudej laktator pod same drzwi, dorzucając aventowskie smoczki. Oh happy days.
- zaparcia mam takie, że poród przy tym będzie majowym spacerem :>
- dlaczego nie może być już 13? Chcę znać status swojego oszyjenia (bo skurczowo cienko to widzę)
- mam draże i nie boję się ich użyć.

http://fajnamama.pl/suwaczki/voin61n.png

Odnośnik do komentarza

Karolina, Chudości - spróbujcie choć przez kilka dni na pusty żołądek szklankę wody z wyciśniętą cytryną. Ja się w ten sposób pożegnałam z zaparciami, bo to rusza trawienie z samego rana i tak robię codziennie. Jeśli nie wejdzie - mam drugie rozwiązanie, tylko że droższe. W Kerfie kupuję suszone jabłka, brzoskwinie i inne cuda (śliwki na mnie nie działają) tyle, że malutka paczuszka to dwa albo 3 zł. Cytryna tańsza i moim zdaniem lepsza :D

Z dolegliwości - poza (stale!) rosnącymi i bolącymi jak diabli cyckami (nadal!) zaczynam szybko drętwieć, zwłaszcza w nocy, zwłaszcza przy spaniu na wznak - nijak przez sen nie pamiętam, że mam spać na boku.

Odnośnik do komentarza

Hej Matki Polki!
Gosia jest tu dobrym mentatorem, bedzie nas wspierac i stawiac do pionu.
Ja po kolejnym dniu cięzkiej(dodatkowej) harówki. Mała sie nie rusza-chyba ją wymordoliłam za bardzo i śpi.
Co do spania na lewym boku-ja nie moge-boli mnie, gniecie-spię na prawym, duzo lepiej.
A powiem Wam że wraz z zakupem wózka wziełam z półki butelke Avent'a....ale jak przepłaciłam.......w stacjonarnym sklepie zapłaciłam 22 zł a w necie znałazłam za 12+ przesyłka=18!!!!!!!! wkurzyłam sie....dobrze ze nie nabrała nic wiecej. Bede brała u tych Waszych sprzedawców-Arwenas podawała i chyba Olla albo Karola(nie wiem, nie chce kłamać)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...