Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Pasio pytanie o wiek twoj,jego i jego brata? Dla mnie to jakas chora sytuacja.Ja absolutnie nie pozwolilabym swojemu tam jechac,ani teraz ,ani wogole na takie spotkanka(ćpanka,picie,).A bedac w ciazy to juz wogole,balabym sie o siebie,a twoj facet powinien juz dorosnac i sam zrezygnowac z takich debilnych zachowan.Ja mam twardy charakter i niepozwolilabym sobie na takie stresy.

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ghfpirpkts6.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Dziewczyny, mam pytanie. Zdarza Wam sie miec mocno przemoczone majtki? ja sie dzisiaj troche wystraszyłam bo rano miałam dosc duzo gestej wydzieliny a przed chwilą normalnie czułam jak mi cos wycieka i miałam całą wkładke przemoczoną. teraz chyba przeszło. Myślicie, ze mogły to byc wody płodowe? Nie wiem czy czekac czy juz jechac do szpitala?

http://fajnamama.pl/suwaczki/o6wwphg.png

Odnośnik do komentarza

iwcia - no wlasnie! Ja rowniez. twardo tutaj zakazuje swojemu pic codziennie itd. Bo mnie to martwi.
Ale wlasnie stad moje pytanie i dlatego mam problem. Ja mu nie moge zakaz widywac sie z bratem...jak to tak:( na kogo ja cholera wyjde. I tak juz za mna nie przepadaja, bo staram sie unikac tych imprez jak ognia i to widac. A przeciez to rodzina.. partner ma prawo sie zobaczyc z bratem bez wzgledu na to czy on alkoholik czy cpun.
Ostatnio gdy bylismy to nie bral nic, ale juz jakies durne komenatrze w moja strone poszly, typu ze na nic mu nie pozwalam. Albo do partnera: a ty w ogole cos mozesz?! Nie mozesz nawet poimprezowac?
I wjezdzaja mu perfidnie na ambicje i dume i potem sam jest zly z samego faktu. ze tez sie moj odezwac nie potrafi... jestem w kropce naprawde.
Wiek 24-25 lat, malo ma do rzeczy, bo i po 30 istnieja debile;<<br />
Manti - niestety nie przytrafilo mi sie:( raczej nie mam az tak mokro. Moze faktycznie sacza ci sie wody plodowe, ale to tez moze byc cos z pecherzem naprawde

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok moze ja jestem inna bo mam brata alkoholika kriminaliste,ktory sie gdzies ukrywa.I nie mamy z nim kontaktu i dlatego jestem uczulona na takich typkow,ale wiem ze gdyby bylaby taka sytuacja u mnie to wiem ze nie pozwolilabym mojemu na takie spotkania,twoj powinien byc swiadomy jaki jest jego brat i sam powinien zdecydowac czy chce przebywac w takim towarzystwie(moze wlasnie chce sobie z nimi popic) czy nie.A spotkac sie z bratem mozna w innych okolicznosciach nie musza pijackie.Jesli liczy sie z twoim zdaniem powinien cie zrozumiec,moj mnie rozumie i nie ma takich znajomych a paru bylo.

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ghfpirpkts6.png

Odnośnik do komentarza

Pasiok, taka rodzina (brat) to gnijące korzenie, jak nie ode tniesz tych korzeni próbując ułożyć sobie normalne życie ze swoim partnerem to zgnijesz razem z partnerem nie teraz to za jakiś czas. Kochana nie miej wyrzutów sumienia z powodu ograniczania kontaktów z bratem bo jest toksyczny brat, a już absolutnie nie wkraczaj w to środowisko sama na dodatek będąc w ciąży-wszystko się może zdarzyć po alkoholu i narkotykach. Trzymajcie się od tego jak najdalej się da. Słuchałam kiedyś terapii narkomanów, którzy palili ,,tylko,, marihuanę chodziło o parę, która po baletach wróciła do do mu i upiekli własne dziecko- niemowlę w piekarniku.
Dziewczyno trzymaj swojego z daleka od takiego towarzystwa, nie będzie Ci łatwo ale z narkomanem w ogóle nie ma życia. Musisz być wytrwała i konsekwentna oraz bardzo silna, takie towarzystwo a zwłaszcza rodzina do pokonania to nie lada wyzwanie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/uy42sf9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie matki o sobotnim poranku.
Pasiok, Arwenas doskonale to ujeła i sprobuj tak postapic, jezeli zalezy Ci na Twoim partnerze. Jest mozliwe storzyc prawdziwa kochajaca rodzine majac z boku toksycznych jej czlonkow i sie od nich odcinajac.... Jezeli brakuje Wam spotkan towarzyskich -spotykajcie sie z jakims malzenstwem,albo para oczekujaca dziecka jak Wy. Dawwj mu dobre wzory do nasladowania i ludzi w podobnej sytuacji do Waszej. Jezeli bedzie chodzil w "lajtowe" niezobowiazujace towarzystwo to na pewno bedzie mial ochote zabalowac, bo beztroska ciagnie a obowiazki przerazaja, ale takie jest zycie...tym bardziej ze zdecydowal zaprosic do niego oprocz Ciebie, Wasze dziecko.
Nie bedzie latwo,ale malymy kroczkami osiagniecie wszystko-powodzenia

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

Powiedziec prawde?! Dla mnie to on poki co nie zmadrzeje. Jak mozna pozwalac na namawianie ciezarnej do picia?! U mnie maz dba o to,naset do baru ze mna nie chce is. Bo moze byc dym z papierosow... niestety ale Pasiok on jest dzieciakiem,ktory nie chce dorosnac... mam sasiada ktory cpa,pije i chyba nie raz zdradza zone.. teraz czekaja na drugie dziecko. Przy pierwszym dziecku ile razy palil ziolo na balkonie,,albo pijany wozek prowadzil..a ma bardzo ostra i cieta zone,i jakos nie byla w stanie go ogarnac..teraz nie wiem jak jest,bo rzadko go widuje. Ogolnie ja kiedys mialam towarzystwo,ktore cpalo no i ogolnoe kryminal,ale uwolnilam sie i nie wracam.!!! Dziecko to odpowiedzialnosx...nie mozna narazac ciezarnej na opary i ludzi nacpanych...czy on nie wie jak sie niektorzy moga zachowac po?! Ogolnie ja bym mu jasno postawila warunki. I chyba jakby moj cpal.i dotykal dziecka zabrala i nigdy by go dziecko nie widzialo... pasiok jestes zbyt ulegla i poblazliwa.. przepraszam,ale ja bym od niego odeszla... skoro caly czas jest zle... czy on co pokazuje/mowi w ogole ze cie kocha?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny! Sproboje zaplanowac lepszy weekend niz to co proponuje brat, szczzegolnie, ze partner mu jeszcze nie odpisal;) moze sam sie waha... traktuje to jako dobry znak, ze nie jest napalony na impreze, ze czeka na moja opinie?
Monisia - nie no mnie nie namawiaja do picia i cpania, tylko mojego partnera (do cpania, bo napic na imprezie sie mozna). A partner taak, zapewnia, ze mnie kocha ale mi sie srednio chce w to wierzyc i nie cpa tutaj w domu(sprobowalby..), tylko impreza u brata zawsze tak wyglada, to wtedy sobie zazwyczaj nie odmawial i mnie to stresuje.
Ale wlasnie chyba dorosnac nie chce;) odpowiedzialnosc wbrew pozorom nie jest takim ciezkim brzemieniem..moze to zauwazy i nie bedzie sie jej bac.
Trudno, bedzie musial, bo rodziny z dzieckiem sie stworzyc nie da. no, albo w ta albo w druga strone. Szkoda troche mi jego brata bo swietny chlopak byl

A podgrzewacz wzielabym i tanszy, bo wydaje mi sie, ze rowniez bedzie dobry. Ja od niedawna bardziej wierze w tansze rzeczy. Laktator, jakbym potrzebowala, wzielabym nieco drozszy, bo chodzi o to jak odciaga pokarm, ile tego jest, jakie ty odnosisz uczucie...ale jesli chodzi o podgrzewanie pokarmu.. to nie wydaje mi sie zeby tanszy byl gorszy lub gorzej dzialal.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Czołem o brzuchem mamusie :) ja w dużo lepszym nastroju bo przespałam całą noc za wyjątkiem siku i gadania męża przez sen i mała spała i nie dokuczała. Za sprawą mamy dorobiłam się dywanu za 30 zł butów zimowych za 50 i leginsów ze stópką za 15. Mama jednak jest cudowna i wszystko w dobrej jakości! Ja powoli wstałam na śniadanie ale zaraz wracam do łóżka bo brzuch już twardy.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmxqti5v6j.png

Odnośnik do komentarza

Faaajnie, udanej zabawy zycze!
Moj tez dzisiaj wali w brzuch jak szalony, nawet ponad pepek poczulam kopniaka, gdzie on tam sie pcha?!

Ja dzisiaj porzadki (nuuuuda) i moze cos na wieczor wymyslimy, ale nie wiem czy nie lepiej wymyslic na nastepny weekend zeby ominac impreze u brata, jeszcze mysle jak to rozegrac:P

Spragniona - ah te nasze mamy:) ja sie ostatnio dorobilam pelno ciuszkow i chyba juz mozna rzec, ze mam zrobiona wyprawke (jesli chodzi o ubranka) i przygotowana. nawet czekaly dwa proszki do prania dla niemowlat Jelp. Ach, tez musze ja tu powychwalac!

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

A ja wolalabym drozszy..bo sie boje,ze chalupe zjaram tanszym:P a po drugie mam wrazenie zw taki tanszy padnie szybko;) ja mam polowe sprzetu.philipsa i go bardzo lubie i chyba wole wydac wiecej,ale maz sknera oczywiscie juz sie pulta:P bo taki podgrzewacz moze sie przydac do wszystkiego:) my mikrofali nie mamy i nie bedziemy miec nigdy, jestem wielkim przeciwnikiem mikrofali.
Laktator to kupie elekryka ale jak bede musiala:) bo to kupa kasy:/

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

W mikrofali i tak sie nie podgrzewa jedzenia/mleka dla dziecka.Tez nie posaidamy mikrofali i jestem przeciwnikiem. I mysle nad podgrzewaczem, szybciej, sprawniej, jak sie ma w zanadrzu troche kasy to czemu sobie zycia nie ulatwiac.

Ja tez wlasnie z kupnem laktatora czekam do porodu i jak tylko bedzie potrzebny to pojde i kupie :) raczej reczny. A teraz tylko buteleczki, sterylizator no i ewentualnie podgrzewacz.

Ide sie kapac i testowac termometr do wody :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...