Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

u mnie czosnek bardzo się sprawdza akurat ;) i codziennie piję herbatę z miodem i cytryną.
Ale gdyby rzeczywiście coś się rozwinęło (tfu tfu ;)) to może nie wystarczać, więc najlepiej już teraz wzmacniać odporność, żeby ewentualne infekcje łagodnie przechodziły.

Z tą opryszczką to prawda... Koleżanka z tego powodu poroniła, więc jeśli któreś z was by się jakiekolwiek zaczątki robiły to nie ma co czekać tylko od razu kłaść maść zanim się rozwinie!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg73sbkxm860rk.png

Odnośnik do komentarza

nie przemęczać się ;p wiem łatwo mówić ale mi właśnie wtedy wyskoczyła po całodziennych zakupach we Wrocławiu po których byłam meeeggga zmęczona, brzuszek już był spory a buszowałam w sklepach cały dzień i następnego ranka bach! Mamą się nie przejmuj bo jak już masz w sobie tego wirusa, to Cię drugi raz nie zarazi i jej opryszczka raczej na pojawienie się u Ciebie już nie ma wpływu. Tylko potem jak już będziesz miała dzidzię w domu i komuś z rodziny wyskoczy to też trzeba uważać, żeby dziecka nie zarazić bo takie małe bardzo źle znoszą tego wirusa, nie chce straszyć ale czasami bardzo, bardzo źle... Wtedy nie całować i myć często ręce - mi tak radzono.

Są dwa sposoby na rozbawienie Pana Boga.
Pierwszy to opowiedzieć mu o swoich planach na przyszłość.
Drugi...powiedzieć mu, że coś jest niemożliwe.

Odnośnik do komentarza

Tez byłam właśnie przekonana, że tak jest jak piszesz i nawet się o to kłóciłam z moim lekarzem ale on na następną wizytę przyniósł mi jakieś najnowsze zalecenia z jakiegoś tam sympozjum...

Są dwa sposoby na rozbawienie Pana Boga.
Pierwszy to opowiedzieć mu o swoich planach na przyszłość.
Drugi...powiedzieć mu, że coś jest niemożliwe.

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie wszystkie dziewczynki!
Co do kataru i bolu gardla nic nie mialam,ale dziennie wypijam dosc spore ilosci goracej herbaty z cytyna. Przed ciaza najczesciej leczylam sie mlekiem z maslem lub czosnkiem, dwa dni leczenia po 3 kubki specyfiku i zaraz wracalam do zdrowia.
Dalyscie do myslenia z opryszczka, mialam ja zawsze jak sie zaczal okres chorob czyli jesien-zima lub jak tylko zmarzlam to zaraz usta zaatakowane.

http://www.suwaczek.pl/cache/aa64635232.png

Małżeństwem jesteśmy od 03.07.2010

Odnośnik do komentarza

Nie ma się co na zapas martwić tylko jak wyskoczy to do lekarza! Ja wcześniej o tym nie słyszałam i gdybym nie miała akurat wizyty w tamtym czasie to bym zbagatelizowała to totalnie bo wydawało mi się to takie niegroźne...

Są dwa sposoby na rozbawienie Pana Boga.
Pierwszy to opowiedzieć mu o swoich planach na przyszłość.
Drugi...powiedzieć mu, że coś jest niemożliwe.

Odnośnik do komentarza

Wiec teraz bede musiala uwazac i pilnowac zeby nic nie zlapac z ta opryszczka.
Cytologie mam miec pobierana lecz lekarz jeszcze konkretnie sie nie okreslil kiedy. Dzisiaj mam wizyte to moze akurat.
Ja tez bede sie ciszyla z corki lub syna,to moje pierwsze to nie ma znaczenia. Najwazniejsze aby bylo cale i zdrowe. Lecz mowia,ze wygladam,ze bedzie syn ale okaze sie na 2 usg jak sie pokaze :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/aa64635232.png

Małżeństwem jesteśmy od 03.07.2010

Odnośnik do komentarza

No dobra, herbatę z miodem i cytryną popijam, już cały słoik miodu mi poszedł więc jak mąż wróci z pracy to kierunek budowa a później na zakupy po duże ilości czosnku i miodzik.
Całe szczęście czosnek lubie, w dzieciństwie dziadek robił mi kanapki grubo posmarowane masłem a na nich czosnek pokrojony w plasterki, i aż się dziwie bo jako dziecko wsuwałam takie kompozycje aż się uszy trzęsły :)

Opryszczki nigdy nie miałam, za to prześladują mnie afty co chwilę, na szczęscie to nic groźnego ale boli tak że jeść się odechciewa, na wadzę zaczynam lecieć w dół.

http://fajnamama.pl/suwaczki/lpmhy3z.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/lzx81x3.png

Odnośnik do komentarza
Gość Dorota 1988

Nadrobiła. Ja jeszcze pół godziny w pracy siedzę. Totalnie mi się już nie chce. Współczuję wszystkim chorym dziewczynom. Ja tylko pokaszluje. O tej opryszczce dobrze wiedzieć bo miałam już kiedyś.
Iwcia a u mnie się udało. Dzidzia się urodzi w lutym jak ja i mąż:D

Odnośnik do komentarza

Chcialabym nie moc tyle jesc. Mnie po pol godzinie od posilku ssie a po godzinie to musze juz zjesc bo mi niedobrze. Wczoraj przeciagnelam sie troche bo juz nie mam pomyslow na wymyslanie jedzenia to tak sie w lazience mordowalam ze myslalam ze zoladek razem z wnetrznosciami wszystkimi wypluje. W tym tempie i takim jedzeniu a ruchu zadnym(bo mi ciagle niedobrze) to jak slonica bede chodzila i 20 kg przewale:(:(:/

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie wróciłam z wyprawy po spóźniony prezent urodzinowy, więc humor mam świetny :)
Ja chciałam mieć letnie dziecko, gdzieś pomiędzy majem a sierpniem, tak sobie myślałam, że jak zaczniemy się starać od maja, to może w jakimś październiku, listopadzie kliknie a tu proszę :) mój Kuba twierdzi, że to jego sprawka, bo zachciał i zrobił ;) nie będę się spierać, bo mi również różne chcenia do tej pory wyszły :D
w związku ze spadającą wagą opchnęłam pysznego whoopera w ramach pełnowartościowego obiadu (białko, warzywa i węglowodany były? były!)

Odnośnik do komentarza

kasixa mam to samo. Musze co chwilę coś zjeść bo jak nie to robi mi się strasznie nie dobrze i w ogóle mam wtedy okropne uczucie w brzuchu. Ja już 4kg na plusie i pewnie dobije do 70 w lutym. Tak miałam w poprzedniej ciąży - przybyło mnie właśnie 20kg:(
pocieszam się, że podczas karmienia straciłam wszystkie kilogramy nawet z nawiązką. Mam nadzieje, że teraz też tak będzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxrjjgo47frz0y.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...