Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Najważniejsze, to żeby rodzice wspólnie podjęli decyzję co do nazwiska swojego dziecka :) jak Wy się dogadacie, to reszta świata nie ma nic do powiedzenia :)
Ja mam 2 nazwiska (nadal używam głównie panieńskiego :)), natomiast zdecydowaliśmy, że dzieci będą miały po mężu.
3 nazwiska w USC nie przejdą, w przyszłości - trzeba zdecydować się max. Na dwa.
Chudzina - z takiego zabójstwa w afekcie, to Cię może i w szybki sposób wybronię ;>

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomio4pax2101z1.png

Odnośnik do komentarza

Ja znam az dwoch facetow o podwojnym nazwisku i wiecue co?bylam pewna,ze oni z jakiejs szlacheckiej rodziny sa :P
A japo e.leclercowym szalenstwie. Kupilam 2 pajace-56cm i 62cm. I ma razie koniec zakupow ubraniowych poki nie dowiem sie kto siedzi plus co dostane w spadku;) ja dorawalam misie i zeberke brazowa:) niby 100%bawelna ale jakosciowo to.licha bawelna... ale wzielam:P 13zl to nie majatek.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgej28ph6kmm4a.png

Odnośnik do komentarza

Matko Krakowsko - chciałabym ale komputer po reinstalce nie odtwarza mi płyty a w TiVi mecz Legii w Turcji, sama rozumiesz więc, że jeszcze przez 5 minut mój prywatny informatyk NIE MOŻE choćby dysk się palił :)
Za to Marychna miała kompletny przegląd u przemiłego pana doktora i stestowaliśmy wszystko - płuca, nerki, przegrody, pęcherz i inne cuda. Moja Maleńka waży już 370 gram i elegancko przez większość czasu stała na głowie kopiąc matkę w łożysko :D

Wstawiam za to zdjęcia czaderskich skarpetek z zaszytymi dzwonkami - będzie sobie dziecko samo rozrywkę zapewniać :D

Karola - skoro wspomniałaś o brzoskwiniach - po raz kolejny w tym tygodniu gotuję rosół a na kolację mamy jogurt naturalny z brzoskwiniami właśnie :D

W temacie nazwisk - nie pamiętam już kto zaczął. Mycha będzie miała nazwisko Kuby, ja swojego nie lubię i nie jestem do niego szczególnie przywiązana. Znam za to trzech gości o podwójnych nazwiskach, ba - jeden z nich przyjął podwójne nazwisko żony. Co do pamięci u dzieci - Tośka potrafiła wyrecytować jak się nazywa ona (dwa imiona i nazwisko), tata i mama w wieku 2,5 roku więc nie sądzę żeby u innych dzieci miało stanowić to problem, chyba, że nazwisko brzmi wyjątkowo karkołomnie jak Bzęczyszczykiewicz :D
Oho, mecz się kończy, idę się podlizać jogurtem, to może mi uruchomi płytę :D

monthly_2014_10/lutowki-2015_17582.jpg

Odnośnik do komentarza

mAtkobosko, bo się niecierpliwiłam. Teraz się będę niecierpliwić, jak mi nie powiesz, SKĄD masz te skarpety!

370! Znowu chcę uesgie! W niczym mi jednak moja histeria nie pomoże, kontrolne obrazowanie Hanki dopiero w listopadzie. Do tej pory tylko kontrolne obrazowanie szyjki.

Wciąż zachodzę w głowę, gdzie oni tam widzą jaką szyjkę, jak tam tylko szara plama. Hanka to się przynajmniej rusza.

http://fajnamama.pl/suwaczki/voin61n.png

Odnośnik do komentarza

MadreA, zdjęcia nie ogarniam, ucha jak nie widziałam, tak nie widzę :) ale skarpetki są super. Będę takich szukała. Moja dwa dni starsza była jak miała usg i ważyła 390gram, kurde, jakiś wielkolud mi jeszcze po tatusiu wyrośnie :) A co Ci napisali o nerkach? Coś o UKM jest? Ja nie dopytałam i teraz się zastanawiam. Po takie zdjęcie idę za jakieś 3 tygodnie :)

Laski, Wy piszecie o snach erotycznych, a ja mam jakieś koszmary. W tą noc śniło mi się, że ze zmarłą babcią i jakimś facetem spałam w jednym łóżku, a noc wcześniej cmentarz, grób i trumna wpuszczana do niego. Aż strach zasypiać. Czasami sobie sprawdzałam znaczenie snów, ale odkąd jestem w ciąży wolę nie czytać takich głupot, bo i tak panikara ze mnie, jak nigdy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgvcqgvjw6gfpw.png

Odnośnik do komentarza

Hej, Zdjęcia nie ogarniam chyba, ze są na nim dwie seksowne nóżki (ale ucho przy nogach?). Co do nazwiska to dla mnie jasne jest, ze Adam nie będzie nazywał sie tak jak mamusia bo źle mu nie życzę (chciałam napisac RZYCZĘ), a poza tym od sierpnia ja tez będę nazywac sie normalnie.
Chudzina, ty jestes w temacie skracającej sie szyjki? Bo ja od kilku dni czuję kłucie bardzo nisko. Nie boli ale stresuje bo podobno moze to byc zwiastunem skracającej sie szyjki. Czytałam, ze szyjka moze sie skracac, jesli kiedys była uszkodzona (była uszkodzona podczas badania w pierwszej ciąży). Brzuch twardy od tygodnia, ale jak leze to robi się miękki, a jak byłam u lekarza to zbytnio sie moim uskarżaniem na twardnienie nie przejął więc chyba nic powaznego. W poniedziałek idę do lekarza na wizytę. Jeśli nie boli, nie plami i nie ma innych dolegliwości to chyba nie ma potrzeby panikowania i zawracania lekarzowi głowy wczesniej? Może te kłucia są normalne i moja diagnoza o skracającej sie szyjce jest śmieszna i bezpodstawna?

http://fajnamama.pl/suwaczki/o6wwphg.png

Odnośnik do komentarza

Moim twardnieniem tez sie nie rpzejal, bo takie cos jest normalne. Bierzesz magnez jakis? Dokup sobie jak cos i wal te dwa razy dziennie :)
Na klucie sie nigdy nie skarzylam, bo uwazalam, ze to norma. Tez mnie czasem cos doslownie kluje (nie pobolewa) na dole, ale po wizycie u lekarza dowiedzialam sie, ze wszystko jest ok, z szyjka rowniez, mimo twardnienia brzucha i klucia czasami. takze diagnozy sobie sama nie stawiaj, bo to bezsensu moim zdaniem. Poczekaj na wizyte u lekarza, to tylko pare dni :) a jak sie badrzo martwisz to sie ogolnie nie przemeczaj i lezakuj ile wlezie (to zawsze dziala:P)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Magnez biorę. Udziela mi sie panika bo przyszły tatus oszalał, znosi jakies ubranka do domu, kupuje zabawki i każe mi spac z pluszakami, chwali sie wszystkim, ze jego synek jest cały i zdrowy, a ja sie boje, ze to wszystko może sie skończyć przez moje zaniedbanie. Juz mam za sobą pytania: a ty kolejną ciąże donosisz? Mozesz mieć jeszcze dzieci? Ja nikomu sie nie chwalę ze strachu a w sobotę mam zamiar isc do szkoły więc chyba wszyscy zobaczą. Ehh... chciałabym miec ginekologa w domu ze sprzętem do usg zeby mi mówił codziennie: wszystko jest dobrze.

http://fajnamama.pl/suwaczki/o6wwphg.png

Odnośnik do komentarza

My jesteśmy po badaniu prenatalnym (jeśli jest ktoś z Poznania mogę polecić super lekarza:d), potwierdzona płeć męska, Mały jest zdrowy i wyjątkowo ruchliwy, wg lekarza - szaleństwo-kosmos, wg matki-wariatki to nawet nie było w połowie to co mnie budzi codziennie w nocy. Cała wina za obciążenie genetyczne w tej kwestii została zrzucona na mnie, M po wyjściu od lekarza powiedział: "teraz zobaczysz jak to ja z Tobą mam"...
A i na zdjęciu zamiast twarzy mamy tył głowy i gest Kozakiewicza, jak mi się uda to Wam wrzucę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeislz6ak1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...