Skocz do zawartości
Forum

Skarby Styczeń 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Linda24 u mnie trochę gorzej bo się potrafi rzucić do człowieka. Tłumacze sobie to tym że to dopiero młoda kotka bo ma dopiero 1.5 roku i w dodatku nie jest wysterylizowana . Chcieliśmy ja raz dopuścić i dopiero wtedy ciachnąć, ale będziemy musieli to zrobić już teraz.
Anna.Lee właśnie też słyszałam że po koty robią się spokojniejsze i w tym nasza nadzieja:D Napewno uda Ci się znaleźć odpowiedni odcień parkietu:D Uroki posiadania zwierząt niekiedy wyprowadza człowieka z równowagi:D

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kr6fb4k0y.png

Odnośnik do komentarza

jakie aktywne Mamusie! i szalone zwierzaki;)
Wyprzedzacie mnie chyba we wszystkich przygotowaniach! O kosmetykach nawet nie pomyślałam, aby już kupować - jakie one mają terminy przydatności? przy noworodku szybko zużyję te codzienne kosmetyki, ale jeszcze przemyślę co potrzebne:) najwyżej mąż będzie biegał do sklepu;)

Zastanawiam się intensywnie, czy potwierdzić swoje zgłoszenie w kursie doszkalającym (przyda mi się do cv) - problem w tym, że kurs zaczyna się dopiero w połowie listopada i zajęcia trwają od 8:45 do 18:30 (na szczęście z przerwą 1,5h na obiad) codziennie przez 6 dni (!) potem tydzień przerwy, znów 5 dni i na koniec egzamin... Nauki się nie boję, bo póki co ciąża nie przerobiła mi mózgu na kalafior, ale tyle godzin na krześle? :/ AnetaZ86 - jak zniosłaś angielski?

http://s4.suwaczek.com/201412292265.png]ola.kurzynska@gmail.com[/url]

Odnośnik do komentarza

marlenku kucze mój podhlan do rodziny to wariat, teraz ma 7 miesięcy i juz dosc sluszny wzrost i wagę a z radości skacze po nas jak opętany. Wszystko udalo mi się wyplenić, bo poczatki agresji do M juz przejawial, ale tego skakania po ludziach nie. Z królikami jego stosunki wyglądają tak, ze one mogą po nim skakać i wariować a on nic, ale jak mu sie wlaczy ganianie to probuje je chwycić zębami i Krupniok juz ucierpial dlatego juz ich tak razem nie puszczamy. Ale do obcych jest strasznie agresywny, czasem nawet jak juz kogoś wpuścimy, ktos mu sie nie spodoba i lazi za ta osoba i probuje szczekac. Mam nadzieje ze malucha zaakceptuje...

Bumblebee oj biedna tyyyy...nam weterynarz powiedzial ze daje jej jakies 7 lat, ze tata rasa...ale sa wyjątki które żyją dluzej.

Dziewczyny buldog nasz kompletnie na akceptuje dzieci, agresorce zdarzylo sie mnie raz ugryzc i to dosc powaznie, w cyca! Dlatego dobrze ze jest u rodzicow :)

Linda Daria wlasnie, moze jak juz dzieci beda na swiecie to kociki dostana instynktu i beda wrecz sie opiekowac?:) nic nie przewidzimy, musimy sie przekonac:)

Linda co do oczu to zapytam babci, bo ona tez miaka mega przeboje z uczuleniem na powiwkach i powiwm ci ze ona byla chyba wszedzie gdzie sie dalo, lezala nawet na jakims oddziale gdzie przez kilka dni robili jej badania co to moze byc ale w koncu jej to zniklo. Nie pamietam szczegolow wiec sie jej zapytam co jej w koncu pomoglo. Wiem, ze wtedy na testach wyszlo ze jest uczulona na grzyby, w tym plesn i orzechy.

Kasienka ty nie mow nawet, ja za tydzien ide na wesele siostry...pamietam ze na swoim juz o 20 spijalam red bulle, taka bylam padnieta a co dopiero teraz :p ale licze ze jeszcze zatancze, a raczej pogibam sie z nozki na nozke :D udanej zabawy!

ale-k-sandra ciezki orzech powiem ci, jak na jeden dzien to duzo siedzenia, ale moze warto jak to tylko 2 tyg? Sam ocen czy scierpisz:)

Anetterainbow superrrr!! Cieszę się ze juz ok !! Teraz ty trzymaj kciuki za mnie, chociaż mi dopiero w 30tyg kazali sie pojawić.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgflhb8pi36qmsc.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

ale-k-sandra faktycznie sporo godzin. Ja bym nie dała rady w jednej pozycji i to tyle godzin. Ale mi się zaczęły problemy z plecami wiec niekiedy to godzinę mi trudno wysiedzieć. Ale z drugiej strony jak się dzidziuś pojawi to napewno na kursy czasu nie będzie wiec nie wiem a dodatkowy punkt w CV to zawsze na wagę złota:D
Anna.Lee dzięki za poradę w sprawie tych pleców POMAGA :D Niewiem tylko dlaczego gdy robię skłony bolą mnie pośladki hahaha...

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kr6fb4k0y.png

Odnośnik do komentarza

No powiem Ci ale-k-sandra że mi 2 godziny na jazdach ciężko wysiedzieć a co dopiero tyle!
Mi już po pół godzinie sikac się chce i czasami proszę o zatrzymanie przy jakiejś stacji paliw, a i tak ledwo wytrzymuje następne 1,5-1godz :) Co jest z tym sikaniem to ja nie wiem!
Tez myślałam o tym, żeby kosmetyki ciut później kupować, ale zawsze cos się trafiło na promocji. A terminy sa dość długie więc bedzie ok. Ja do grudnia planuje wszystko już mieć najpotrzebniejsze, w razie czego...

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ejvfr8jg4.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, zwierzaki macie mega :) kocurki są piękne, psiaki też i kłapouche oczywiście też. Ja ogólnie to kocham koty i zawsze miałam ich dużo, ale od kiedy mieszkam w bloku to sobie odpuściłam. Czy Wasze kotki potrafią wyczuć miejsca, które Was bolą i kładą się na wygrzewanko? Moje zawsze tak robiły: jak bolał brzuch to kładły się ba brzuch, jak plecy to jak tylko miały możliwość to na plecy wskakiwały, żeby poleniuchować :))

brunetka321 nie przejmuj się tymi nazwami, moim zdaniem Oilan, Oilatum, Emolium to prawie jedno i to samo, tylko ceny inne.

Linda z tym mieszkaniem, to nam jest łatwo doradzać, bo to nie nam kasa z kieszeni będzie uciekać. Wiadomo, że komfort jest ważny i każdy chciałby mieć wypasione warunki, ale oszczędności też są ważne a w szczególności przy dziecku. Zawsze coś nieprzewidywanego się wydarzy, na co kasę trzeba wydać.

Anetterainbow hehe u mnie chyba też by się przydały dla męża :) Super, że u dziewczynek wszystko ok :) Lewel, dobrze, że u Ciebie też ok.

Kasienka9876 powiedz, jak Twój husky reaguje na mniejsze zwierzęta typu koty, szczury itp? Mój brat ma właśnie husky i niby to taka łagodna rasa, ale koty rozszarpuje, króliki łapie. Jak urodził się Karol to baliśmy się go dopuszczać do tak małego dziecka, bo w wózek to prawie wskakiwał jak mały płakał. Teraz Karol jest jego najlepszym przyjacielem i reaguje na niego przyjaźnie, ale ciekawa jestem jak będzie jak urodzi się Margolcia.

Kurcze a mnie dzisiaj coś strasznie zakuło pod łopatkami, że nie mogłam tchu złapać i nie mogłam się wyprostować, teraz bolą mnie plecy przy każdym skręcie, schylaniu i podnoszeniu czegokolwiek. Jednym słowem chodzę jakbym miała kij włożony w tyłek i skręcam całe ciało. Poczekam do poniedziałku i jak nie przejdzie to pójdę do lekarza, może mała uciska jakiś kręg, dziwne tylko, że to pod łopatkami.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Właśnie wróciłam z angielskiego- nie było tak źle.
Trochę ciężko było mi wstać, ale te 3h siedzenia z jedną przerwą dobrze zniosłam. Ciekawe, co będzie później....
Grupa liczy tylko 8 osób (w tym ja i mąż) i jestem jedyną kobietą i to w ciąży z dziewczynką:) Potem do małej na czas zajęć będzie przychodziła teściowa lub moja siostra (tylko jak będziemy znosiły rozstania?).
Teraz robię zdrową rybkę na obiadek.
Miłego weekendu i pozdrawiam!

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomdf9hvc41pib2.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki :-) jak się czujecie? My dziś porzadkowo, spacerowo (8km) a dzidzia rozrabia, przeciaga sie i kopniaki sprzedaje mamie :-)
Lewel ciesze się ze nie masz zatrucia! Cale szczęście!
Anetterainbow i u Ciebie super ze dziewczynkom wchlonely się torbiele i ze rosna rowno! Czasem się zastanawiam po co Ci lekarze strasza mlode mamy rzeczami które potem znikają, a my się przejmujemy niepotrzebnie.
Linda[/b jutro ogladanie mieszkań-nie mogę się doczekać Twoich wrazen i ciekawi mnie jaka decyzje podejmiecie ostatecznie. A dziś jak minął dzen?
Madzia + Ninka a jak u Was? Jak malusia? Czekamy na fotkę Ninki lub pampersiaka :-D
Marlenek ijak wyszedł sernik? Smakowal? :-)
Dagucci biore Krupnioka w dwupaku z Lilu:-D boskie sa. A Krupniok będzie pasowal do Ciotki Kielbaski :-D one sa takie zawadiackie, zwlaszcza biały jak lezy na rudym :-D
Anna.Lee Twoja historia o bracie i zwierzakach spowodowala ze zapragnelam miec psiaka razem z bobasem :-) ale chyba poki co się wstrzymam, bo z miejscem ciezko.
[blAleksandra
hmm ja bym się chyba zdecydowala na ten kurs, chociaż łatwo się mówi a jak by mi przyszlo siedziec to bym moze mówila inaczej... ale to tylko pare dni a kolejne punkty do cv się pojawia.
Marlesia ja tez dzis cierpie na plecy, ehh. Lacze się x Tobą w bolu, mimo ze nie pod łopatkami ale tez boli.

Odnośnik do komentarza

AnnaLee tak, moja jest wysterilizowana. Ona poprostu charakterna jest strasznie. Zrobilam blad, ze kiedys ja wypuscilam i kilka miesiecy chodzila sobie po dworze a do domu wracala na wyzerke i drzemke i teraz nie moze usiedziec. A co do tej uwagi to tez tak miala od zawsze, nie odpuszcza nas na krok, lazi za czlowiek (czasem to wrecz krepujace;p) i boje sie, ze jak sie nie bedzie mialo dla niej czasu to bedzie problem. Jest do tego stopnia zaborcza, ze jak ma ochote na czulosci a ja robie cos na komputerze lub telefonie to mi poprostu gryzie jedno czy drugie.
Nie wiem co z nia robic juz ;p Na balkon ja wypuscilam to wyskoczyla na druga strone i utknela na daszku, trzeba bylo akcje ratunkowa przeprowadzac.
marlesia a no wlasnie, ciagle trzeba patrzec na pieniadze. Moze lepiej sie tam przemeczyc i odlozyc cos i kupic potem jakis maly domek za pare ladnych lat... ;) Wspolczuje bolu plecow. Ja mam znow problem z okolica pepka, ale jestem przekonana, ze to sprawka Kacpra. I nie wiem czy tez tak macie, ale ostatnio czesto mam problemy z oddychaniem? Jakby ciezej mi zlapac oddech.

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny powiedzcie mi coś... czy was też boli brzuch? ja nie wiem ale mnie boli codziennie! a w nocy to już nie wspomnę...ciężko mi się nieraz obrócić na drugi bok bo masakra. Zjadam około 3 nospy dziennie. To taki ból po obu stronach brzucha i w dole tak jak kiedyś czyli podejrzewam ze to szyjka macicy ale raczej się oszczędzam i sama nie wiem do tego bolą mnie plecy wszedzie :D nie chce znów panikować ale kuuuuurde nie wiem co robić. Czy was też coś boli? proszę pomóżcie

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo99n73mxvlsr21.png]

Odnośnik do komentarza

Linda obejrzeć można a może wcale nie zrobi na Was dużego wrażenia :), a nawet jeśli to pisałaś, że są też duże minusy, które przeszkadzałyby Wam w normalnym funkcjonowaniu. Ja bym obejrzała oba z ciekawości hehe:)

Nie pocieszę Cię, bo problem z oddychaniem dopiero się będzie pojawiał, bo nasze dzieci mają coraz mniej miejsca. Uczucie to dopiero odpuści jak zaczną opadać brzuszki.

Kurcze mi ten ból wcale nie przechodzi, ledwo się ruszam i nie mogę nic robić, nie wspominając już o leżeniu, jak leżę to jest jeszcze gorzej, nawet rękoma nie mogę swobodnie ruszać. Może jeszcze jutro podjadę do przychodni. Cholerka jak nie urok to...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

marlesia pewnie tak zrobie, skoro juz sie umowilam a daleko nie mam...:)
Jak tak bardzo boli to moze rzeczywoscie lepiej podjechac do przychodni, moze cos pomoga.
Czyli z tym oddychaniem to norma? Normalnie zwariowac mozna w tej ciazy, ciagle cos.
nataliaj mnie codziennie"zaboli",ale nie boli non stop i nigdy tak, zebym musiala brac tabletke, wiec ja nie pomoge... Kilka razy dziennie mam skurcz, czasem przypomina to bol miesiaczkowy i wtedy zaboli, ale to na minute i puszcza. Moze jednak lepiej sie skonsultowac?

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

nataliaj ja też mam praktycznie non stop takie bole. Czasami porządnie boli, takie bole miesiaczkowe sięgające do kolan wręcz i wchodzące na dol pleców. Wiem jakoś tak głupio brzmi bole miesiaczkowe do kolan ale nie wiem jak to określić :) w nocy nie mogę sie szybko przewrócić bo bol niesamowity. A i jeszcze jedno- kluje mnie tak jakby w pochwie... Macie tak? Niby wszystko w normie ale juz raz wyadowalam ze skurczami... na szczęście nie było żadnych konsekwencji.
I bol kości ogonowej. Ehhh duzo tego :)
Szacunek dla naszych forumowych dziewczyn ktore noszą bliźniaki- Wy to odczuwacie podwójnie. Szacun :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ejvfr8jg4.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. Juz kilka dni zbieram sie zeby Wam odpisac cos dluzszego i zawsze cos. Ja takze pochwale sie swoim pinczerem miniaturowym jutro dam zdjecie:) Jak sie wyprowadzalam 4 lata temu zostal u moich rodzicow:( przezyl to on i ja, ale juz sie przyzwyczail;) Tylko jest strasznie zazdrosny. Do dzieci nie bardzo. Tez sie zastanawiam jak to bedzie. Mam nadzieje ze bedzie ok;) Brunetka ja mam takie klucie w pochwie tak jak Linda. Oprocz tego boli mnie cala kajzerka jakbym sie seksila 3 dni bez przerwy. Marlesia ja tak mialam kila razy jak Ty. Tak jakby mi cos strzyklo pod lopatka i az nie moglam nabierac powietrza, schylic sie zawiazac buty, przekrecac sie w nocy, ubierac. Trwalo to najkrocej 3 dni, najdluzej 14... chorobowe przy tym. Pierwszy raz zrobilo mi sie to na weselu znajomych, gdy moj M mocno mnie przytulil. Myslalam ze bark mi ze stawu wypadl. Nie moglam ruszyc reka. Oczywisciepojechalam na izbe. Zdjecie rtg, badanie. Okazalo sie ze to niby jakis stan zapalny miesnia i dostalam leki, masci i lezenie. Wspolczuje Ci tego bolu. Moze lepiej jedz to skontrolowac? Linda opisz jak jutro mieszkania. Moze akurat cos Ci sie nie spodoba w tym mieszkaniu na wsi i bedziesz miala "czysty umysl":). Madzia dobrze ze Ninka rosnie, oby tak dalej! Trzymam mocno kciuki zeby wszystko szlo jak najlepiej. nataliaj z tymi bolami zglosilabym sie na izbe, chociaz po to zeby sie uspokoic, ze wszystko jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgxtbcrb8j.png

Odnośnik do komentarza

Lewelku wierze Ci, mnie jest ciezko z jednym Kacprem a co dopiero Tobie z dwojeczka... Odpoczywaj ile mozesz i mysl, ze z kazdym dniem jest coraz blizej...
OpiszebWam jutro mieszkanka napewno! Na dodatek znalazlam na necie autko, ktore mi sie podoba, kwestia jest tego czy jeszcze jest i czy wejdzie wozek, bo to sedan a nie kombi... Ale jutro bede dzwonic to moze jeszcze uda mi sie to zalatwic, byloby milo.

http://s10.suwaczek.com/201501101770.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Czy ja dobrze pamiętam i Oleńka miała wczoraj ślub? Mam nadzieję, że się nie pospieszyłam, Kochana wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Wiem, że ten prawdziwy ślub na wypasie za 2 lata, ale ten też jest ważny, więc jeszcze raz: dużo miłości! Buźka!
Linda czekam na relację z dzisiejszego oglądania mieszkań :)
Lewel wcale się nie dziwię, że Ci ciężko, ale pamiętaj, że nie każdy ma szczęście mieć bliźniaki i chociaż brzuszek duży i wszystko ciężko robić to jeszcze 2 i pół miesiąca i już Twoje skarby będą na świecie :) a ja mam mały brzuch i wszystko mi się w miarę wygodnie robi (oprócz bzykania :P ) ale mogłabym się z Tobą zamienić bo zawsze marzyłam o bliźniakach :) Wrzuc pinczerka i brzuszka :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :-) tak jestem juz zona :-D wszystko odbylo sie tak jak powinno troche brzuszek mnie ciagnie bo nasiedzialam sie wczoraj przy stole caly dzien i do tego objadlam :-P hehe :-D ale ogolnie okej, jak dostane jakies zdjecia to wam wrzuce bo robil mojej siostry chlopak a z nim to mam bardziej kontakt przez nia a ona nadal w szpitalu nie wyszla nawet na moj slub a on robil za kierowce i fotografa :-P i w urzedzie fotograf wiec dopiero wszystko dostane na dniach :) dziekuje za zyczonka Marti :-) dzisiaj nospa konieczna na brzuszek i jak przejdzie troszke to uciekam do znajomych na dzialke bo ladna pogoda :-) takze milego dnia dziewczyny :-)) Linda daj znac jak mieszkania :-P

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4pz9j04gug.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim :-)
Ja znowu sama... Robert pojechał jak co niedziela grać w piłkę, będzie dopiero po południu. Tyle ze wspólnego weekendu...
Linda powodzenia z mieszkaniem - żeby wyszło tak, żeby nie było Ci żal :-) Albo ta, że powiesz, że bierzesz i basta! :-) Najważniejsze, żebyś nie miała niedosytu :-)
Olenka najlepszego na nowej drodze życia!! Ja chyba teraz jedyna nie jestem tu żoną i podziwiam każdą, która się na to zdecyduje :-)
Lewel ja też mam dość tej ciąży!! To jakby nosić cholernie ciężki plecak przez 24h/7 dni w tygodniu i to ze złej strony... Chciałabym komuś oddać ten plecak a sama wyprostować się i odetchnąć... Polatać, poszaleć, odpocząć a potem może ewentualnie wrócić do tych przykrych okolicznośći... I zgadzam się z dziewczynami : to cudownie mieć bliźniaki i zawsze o tym marzyłam, choć gdyby Jacusiów było tam teraz dwóch, to mogłabym zmienić nieco pieśni... :-)
Madzia, jak Maleńka? Myśle o Was i trzymam kciuki! :-)
Wczoraj dostałam od sąsiadki kompletną wyprawkę ubraniową (jej synek ma 4 miesiące), niespodziewanie zupełnie, więc teraz naprawdę mogę mieć bliźniaki!
Miłej niedzieli Moje Drogie :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...