Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

ronia
Dziewczyny nasz ostatni wrześniowo sierpniowy dzieciaczek wiadomość od mamy Moniki

Urodziłam dziś w 4,5h moją cudną córcię Konstancje 3000g i 51cm Pozdrawiam Wszystkie mamuśki

GRATY KOCHANA :brawo: :brawo:

Gratki MamaMoniki

Ronia ,a co z tą skazą? że przez nieodpowiednie mleko? to chyba obojętnie jakie, jak ma dzidziuś mieć to i tak będzie miał.... czy nie?

Odnośnik do komentarza

alisss
Oj dawno juz tu nie zagladalam, ale do nadrabiania duzo nie bylo.
U nas ok, choc kolki daja sie we znaki, wczoraj wieczorem ze 3 godz :((( i o 5 nad ranem znow troche. Podaje INFACOL przed kazdym jedzeniem (od wczoraj), jest troszke lepiej , ale.... Polozna powiedziala, zebym nie zwariowala od tego placzu, to zebym polozyla go w lozeczku na pare minut i zamknela drzwi od pokoju, nabrala sil i wtedy znow go wziela, ale jak mozna tak zostawic cierpiace z bolu dziecko?????
Teraz spi, ale zaraz sie pewnie obudzi.
Plesniawek na szczescie brak.
A co do usmiechow, to ja sie troszke przejmuje, bo to juz 7my tydzien leci, a Natanek do tej pory usmiechnal sie 2 razy (kilka dni temu) i wiecej nie chce :((( Polozna mowila, ze nie ma powodu do zmartwien i wkrotce bedzie sie wiecej smial... Narazie to tylko duzo przez sen i przy zasypianiu, a ja juz chce....czekam jak na zbawienie.
Do picia tez daje herbatke z kopru lub wode przegotowana.

ojej biudulko;( mój odpukać nie ma kolek, ale czasem jak za płacze to mam ochotę też wyjść z pokoju.

ronia
Dziewczyny nasz ostatni wrześniowo sierpniowy dzieciaczek wiadomość od mamy Moniki

Urodziłam dziś w 4,5h moją cudną córcię Konstancje 3000g i 51cm Pozdrawiam Wszystkie mamuśki

GRATY KOCHANA :brawo: :brawo:

Kochana Gratuluje,
mała ta twoja kruszynka ale napewno słodka :)

mpearl
ferinka
ciocie odpadł nam kikutekkkkkkkkkkkkkk:):):) i piękny pępusioooooooooo jest:)

Gratuluję:)) U nas odpadł już w sobotę:))

O to my też wam gratulujemy :)

kinga22d
Dziewczyny co do kolek to nam pomagala zwykla suszarka do wlosow delikatnie nagrzewalam brzuszek synka bol ustepowal a szum usypial. Moze ktorejs z Was pomoze.Mi ratowala zycie.

oooo ciekawy sposób ;)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

hej!!

Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki tez ciagle chcialyby jesc? Moj synus zje 60ml bebiko i po 2-3 h znowu jest awantura, jak dam mu smoczka to malo go nie polknie. Sciagam tez pokarm do butelki ,poniewaz strasznie porannil mi sutki i musialam je wyleczyc,ale z 2 sciagniec metoda 7-5-3 to mam ledwo 50ml.Jak dam mu sciagniety pokarm to juz po 1,5-2h jest glodny. Pomalu trace cierpliwosc zeby sciagac to mleko, bo piersi nie chce ssac, ale oczywiscie wszyscy do okola maja duzo do powiedzenia co i jak mam robic:ehhhhhh:

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/4178ad7c.gif

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13108

http://s1.suwaczek.com/20060624640123.png

08.2006

09.2009 [*] 11.2012 [*
Odnośnik do komentarza

marcysia_83
hej!!

Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki tez ciagle chcialyby jesc? Moj synus zje 60ml bebiko i po 2-3 h znowu jest awantura, jak dam mu smoczka to malo go nie polknie. Sciagam tez pokarm do butelki ,poniewaz strasznie porannil mi sutki i musialam je wyleczyc,ale z 2 sciagniec metoda 7-5-3 to mam ledwo 50ml.Jak dam mu sciagniety pokarm to juz po 1,5-2h jest glodny. Pomalu trace cierpliwosc zeby sciagac to mleko, bo piersi nie chce ssac, ale oczywiscie wszyscy do okola maja duzo do powiedzenia co i jak mam robic:ehhhhhh:

Marcysiu ja Ci za wiele nie pomogę, bo karmię tylko piersią. Wydaje mi się, że metodą ściągania nie wiele czasu wytrwasz, najlepiej byłoby próbować dostawić do piersi to maluch pobudziłby Ci laktację najlepiej. Mój Mikołaj do tej pory zanim dobrze przyssa się do piersi to czasem schodzi nawet 15 minut mimo iż cały czas na piersi i powinien umieć, to jest trudne i dla Ciebie i dla niego, najważniejsze wygodna pozycja i nie denerwuj się. A to że po Twoim pokarmie szybciej jest głodny to zrozumiałe bo nasz pokarm jest szybciej spalany i brzuszek robi się głodny.
Życzę Ci wytrwałości, a jeśli mimo to nie uda Ci się zostać na piersi to trudno, nie przejmuj się, najważniejsze, żeby maluch nie był głodny, a życzliwymi uwagami sie nie przejmuj

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

marcysia_83
hej!!

Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki tez ciagle chcialyby jesc? Moj synus zje 60ml bebiko i po 2-3 h znowu jest awantura, jak dam mu smoczka to malo go nie polknie. Sciagam tez pokarm do butelki ,poniewaz strasznie porannil mi sutki i musialam je wyleczyc,ale z 2 sciagniec metoda 7-5-3 to mam ledwo 50ml.Jak dam mu sciagniety pokarm to juz po 1,5-2h jest glodny. Pomalu trace cierpliwosc zeby sciagac to mleko, bo piersi nie chce ssac, ale oczywiscie wszyscy do okola maja duzo do powiedzenia co i jak mam robic:ehhhhhh:

kochana ja ze swoim synkiem wytrwalam miesiac karmiac piersi ja sie denerwowalam on sie nie najadal i byl placz co nie miara poprostu mialam slaby pokarm i przestawilam go na sztuczny . Bylo po klopocie a czym go przepajasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/ykiouu0affmdltyd.png

Odnośnik do komentarza

marcysia_83
hej!!

Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki tez ciagle chcialyby jesc? Moj synus zje 60ml bebiko i po 2-3 h znowu jest awantura, jak dam mu smoczka to malo go nie polknie. Sciagam tez pokarm do butelki ,poniewaz strasznie porannil mi sutki i musialam je wyleczyc,ale z 2 sciagniec metoda 7-5-3 to mam ledwo 50ml.Jak dam mu sciagniety pokarm to juz po 1,5-2h jest glodny. Pomalu trace cierpliwosc zeby sciagac to mleko, bo piersi nie chce ssac, ale oczywiscie wszyscy do okola maja duzo do powiedzenia co i jak mam robic:ehhhhhh:
niunia nie martw się :) mój też szaleje na sutkach, poranił mi to odciągałam, potem po 3 dniach znów dałam mu cyce i po 4 karmieniach masakraaaa znów okropnie mi poranił sutki, a bardzo dobrze go przystawiam, niestety moje sutki są zbyt delikatne do jego mocnego tempa ssania.

ania_83
Mpearl, Ferinka gratuluję pępuszków. U nas odpadł już po 6 dniach, prawie 2 tygodnie temu, już prawie zapomniałam

Mama Monika ogromne gratulacje!!!!

Miłej i przespanej nocy dziewczynki!

Również miłej nocki kochana :) buuuuuuziaczusie :) a pępuszek tak późno odpadł bo my powolutku go czyściliśmy sobie, nigdzie się nie śpiesząc.
A pani pediatra się uśmiała bo pyta jak tam kikutek maluszka, a ja mówię: Pani doktor jest na wykończeniu jutro odpadnie (czyli faktycznie dziś odpadł ). A pani doktor mówi: Super określenie, na wykończeniu :) jeszcze tego nie słyszałam :) hihihihi:)

kinga22d
marcysia_83
hej!!

Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki tez ciagle chcialyby jesc? Moj synus zje 60ml bebiko i po 2-3 h znowu jest awantura, jak dam mu smoczka to malo go nie polknie. Sciagam tez pokarm do butelki ,poniewaz strasznie porannil mi sutki i musialam je wyleczyc,ale z 2 sciagniec metoda 7-5-3 to mam ledwo 50ml.Jak dam mu sciagniety pokarm to juz po 1,5-2h jest glodny. Pomalu trace cierpliwosc zeby sciagac to mleko, bo piersi nie chce ssac, ale oczywiscie wszyscy do okola maja duzo do powiedzenia co i jak mam robic:ehhhhhh:

kochana ja ze swoim synkiem wytrwalam miesiac karmiac piersi ja sie denerwowalam on sie nie najadal i byl placz co nie miara poprostu mialam slaby pokarm i przestawilam go na sztuczny . Bylo po klopocie a czym go przepajasz?

jestem zdania by się nie męczyć na dłuższą metę:) mój na wieczór zjadł butle i usnął jak suseł to ja idę spać bo o 2 po butkę mi da synuś:)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

marcysia_83
hej!!

Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki tez ciagle chcialyby jesc? Moj synus zje 60ml bebiko i po 2-3 h znowu jest awantura, jak dam mu smoczka to malo go nie polknie. Sciagam tez pokarm do butelki ,poniewaz strasznie porannil mi sutki i musialam je wyleczyc,ale z 2 sciagniec metoda 7-5-3 to mam ledwo 50ml.Jak dam mu sciagniety pokarm to juz po 1,5-2h jest glodny. Pomalu trace cierpliwosc zeby sciagac to mleko, bo piersi nie chce ssac, ale oczywiscie wszyscy do okola maja duzo do powiedzenia co i jak mam robic:ehhhhhh:
wg mnie bardzo prawidłowo u mnie jest to samo
2,5h - 3h odstępów przy karmieniu sztucznym tyle dzidzia trawi mleko zastępcze więc spokojnie dawaj jeść w tych odstępach .. ciągnie smoka bo jest głodny
w półtorej godziny trawiony jest pokarm z piersi więc także się zgadza :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Hej z wieczora. A my w szpitalu od 3 godzin. Byłyśmy małą zważyć i okazało się że za mało przybrała więc dostałysmy skierowanie na bilirubine i okazało się że jest trochę za wysoka więc do szpitala-no i jesteśmy. Mała dostaje kroplówkę, pobrali jej krew do badania żeby wykluczyć inne rzeczy i mocz. Strasznie ja pokuły i płakała bardzo a ja razem z nią. Dobrze że mama była z nami bo sama to chyba nie dałabym rady:( małż jutro przyjedzie to trochę mi lżej ale ogólnie jest do bani:( musiałam się wam wyżalić bo jakoś tak nie mam komu:(

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

czeeeeeść!!!!!!!!!!!
jestem tu nowa :D (jako mama :D)
kurna...nie dość,że n ie dam chyba rady nadrobić, to żeście się "przeprowadziły" i szukałam w 9miesiącach a my już w noworodkach przecie!!!!:o_no:

..przeczytałąm tylko ostatnią str, bo nie mam czasu :(
koniecznie zacznę od WIELKIEEEEEEGO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA WSPANIAŁE WSPARCIE!!!!!....OJ BYŁO POTRZEBNE :D
I GRATULUJE RESZCIE ROZPAKOWANYCH NIEWYSPANYCH!!!!!!
Moja Kaja jest oczywiście przecudna i wspaniała i ciągnie suty jak odkurzacz do prania foteli w samochodach!!!!! przeżyłyśmy małą masakrę z nawałem (nie wiedziałąm,że w takich małch cycach może mi się nawał zrobić! normalnnie dumna jestem!)..ale bolało jak diabli.. i to akurat w dzień kiedy wyszliśmy ze szpitala i miało być "obrazkowo" i mieliśmy kamerą nagrywać a tu dupa! ja ryczałam,Kaja się DARŁA (karmienie 4.5 kg noworodka to jak karmienie bliźniaków!!!! mam za mało cycków!!!!) a biedny dumny tatuś czytał w popłochu instrukcje obsługi laktatora i sterylizatora butelek naraz! po 3 dniach chata (uperdnio wypucowana na błsk przez dumnego tatusia) wyglądała jakby tornado przeszło!!!!! ale teraz mamy pod kontrolą (jutro przylatuje teściowa...) Kaja je, robi kupy i krzyczy na nas...pępuszek odpadł dop 2 dni temu (się trzymał skubany!)..i chyba też ma kolki, bo drze się niemiłosiernie gł od 1 do 5 rano....więc staram się odespać w dzień,a że karmię cycem to ciężko, bo właśnie czasem to co 45 min głodna! ale i tak jest moim oczkiem w głowie!!!!!!! postaram się Wam opisać poród potem...tymczasem spadam, bo młodej się ssanie znów włączyło...eh...zrobi mi z cycków skarpetki z piaskiem!!!kolanówki cholera!!!!a! Alisss, ja też daję infacol! i moja sie uśmiecha,także całe dziąsła widać,ale tylko jak odpadnie od cyca :Dbuziaki dla Was cioteczki!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
Hej z wieczora. A my w szpitalu od 3 godzin. Byłyśmy małą zważyć i okazało się że za mało przybrała więc dostałysmy skierowanie na bilirubine i okazało się że jest trochę za wysoka więc do szpitala-no i jesteśmy. Mała dostaje kroplówkę, pobrali jej krew do badania żeby wykluczyć inne rzeczy i mocz. Strasznie ja pokuły i płakała bardzo a ja razem z nią. Dobrze że mama była z nami bo sama to chyba nie dałabym rady:( małż jutro przyjedzie to trochę mi lżej ale ogólnie jest do bani:( musiałam się wam wyżalić bo jakoś tak nie mam komu:(

kurna! cioteczka! 3maj się tam dzielnie!!!! i nie rycz! będzie dobrze!!!ważne,że Mała w dobrych rękach,krzywda jej się nie stanie..buziaczki dla Ciebie i Maleńkiej!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nroeqs0ymjd9h.png

Odnośnik do komentarza

Hej!!!

Kaja fajnie ze juz jestes!!! Brakowalo nam Cie tutaj!!! Buziolki dla Kaj (obydwu :)))) )

Mpearl jestem z toba, rozumiem co czujesz, ja tez nie chcialabym juz wracac do szpitala, ale najwazniejsze, ze malutka jest pod kontrola, wszystko bedzie dobrze!!!

Ja dzis w dobrym humorze, wczoraj sie tym tak martwilam, a dzis Natanek obdarowal mamusie seria usmieszkow z rana :)))) Jestem w siodmym niebie!!!!!!
Kurcze jak takie rzeczy ciesza.... warto sie tak meczyc (niewysypiac) dla takich chwil wlasnie. :)

Pozdrowionka dla Was wszystkich!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Co do jedzenia to u nas roznie. Wczoraj w dzien Natanek 2 razy spal po butli po 4 godz. W szoku bylam i juz sprawdzalam czy oddycha, bo normalnie to jak w zergarku co 3h syreny wyly.
A w nocy po jedzonku o 22, obudzil sie o 1 ale zjadl tylko 20 ml i zasnal a pozniej o 3 az 140!!!! Szok.O 7 zjadl z 70 i szczesliwe dziecko, ze hej. i mamusia tez:))))

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6ydimiqwypp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/abnzlnkp1dcxwr9b.png

http://www.mamacafe.pl/suwak/12395.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki
Mama Monika serdeczne gratulacje!!!:brawo:
Marcysia - moja Maja też słabo najada sie cycolami wiec już od ok tygodnia po cycolach podaje bebiko 1 bo mój głodomor zjadłby sobie rączki:)
Mpearl dużo zdrówka dla Maleńkiej... najważniejsze że jest pod stałą opieką
Przepraszam że tak mało sie odzywam:( niestety moja mała terrorystka cały czas chce być przy mnie i kiedy nie śpi to musze ją zabawić, bo co odłoże do łóżeczka to jest krzyk:( narazie obeszło się bez szycia krocza ale co dwa dni jeżdże na kontrolę - niestety nic nie jest jeszcze przesądzone:( mnie to same nieszczęścia spotykają po porodzie:( teraz jeszcze od podpasek zrobił mi się stan zapalny w pachwinach więc tylko załamać się można:( moje sutki dalej wyglądają jakby je szczur wyżarł ale wczoraj zakupiłam sobie muszle laktacyjne... zobaczymy może pomogą bo sutki się w nich wietrzą
Maja to ogólnie bardzo grzeczne dziecko tylko taki przytulaczek... a ja nie umiem się jeszcze ogarnąć i zrobić coś w domu. Teraz wrzuciłam ją do huśtawki to przysypia i mam chwilę, więc postanowiłam do Was napisać... a i sprzątnęłam troszeczkę w domu. Mam nadzieję że niedługo jakoś zorganizuje sobie dni i będę miała więcej czasu dla siebie. A najlepsze miesjce do snu dla mojej Majeczki... AUTO:smile_jump: jak ją gdzieś bierzemy to i trzy godziny może spać:)

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

marcysia_83
hej!!

Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki tez ciagle chcialyby jesc? Moj synus zje 60ml bebiko i po 2-3 h znowu jest awantura, jak dam mu smoczka to malo go nie polknie. Sciagam tez pokarm do butelki ,poniewaz strasznie porannil mi sutki i musialam je wyleczyc,ale z 2 sciagniec metoda 7-5-3 to mam ledwo 50ml.Jak dam mu sciagniety pokarm to juz po 1,5-2h jest glodny. Pomalu trace cierpliwosc zeby sciagac to mleko, bo piersi nie chce ssac, ale oczywiscie wszyscy do okola maja duzo do powiedzenia co i jak mam robic:ehhhhhh:

Marcysia_83 tak jak napisała Ronia wszystko w porządku z tymi odstępami. Butelki nie daje częściej jak co 3 godziny, a cycochy muszą byc do dyspozycji cały czas :oczko: ze 2 razy zdażyło sie, że chciał 30min później i koniec. Nie dasz to się drze. Teraz się wycwanił i ciągnie jedną drugiej nie chce odkładam Go i po 30min juz chce drugą tylko zeby być blisko. Ja tez nie mam siły czasami, zwłaszcza w nocy jak marudzi bo chce z nami spać a ja po cycu buch do Jego łóżeczka i ryk. Ostatnio darł się , w końcu skapitulowałam i daje cyca a On 3 min z zegarkiem w ręku, usmiech na twarz i kima na 6h. Także tak jak już pisałam odstępy są prawidłowe.

Odnośnik do komentarza

Witam
mój synalek ma 6 miesięcy i tylko dwa był na cycu. Potem flacha. Teraz aktualnie zjada 180- 200ml. co 3 godziny, i na razie mu starcza. Powolutku wprowadzamy zupki i deserki i idzie nam coraz lepiej. A w nocy to jak mu dam tak około 20.00-21.00 to do 4.00-5.00 jest spokój. Śpi sam w swoim łóżeczku w sypialni rodziców już 4 miesiące i nie protestuje. A ja i tak się w nocy budze jak tylko sobie stęknie głośniej czy zaćlamie. Wtedy wstaje, przykrywam, popatrzę sobie i dalej do spanka.:)

Odnośnik do komentarza

mpearl
Hej z wieczora. A my w szpitalu od 3 godzin. Byłyśmy małą zważyć i okazało się że za mało przybrała więc dostałysmy skierowanie na bilirubine i okazało się że jest trochę za wysoka więc do szpitala-no i jesteśmy. Mała dostaje kroplówkę, pobrali jej krew do badania żeby wykluczyć inne rzeczy i mocz. Strasznie ja pokuły i płakała bardzo a ja razem z nią. Dobrze że mama była z nami bo sama to chyba nie dałabym rady:( małż jutro przyjedzie to trochę mi lżej ale ogólnie jest do bani:( musiałam się wam wyżalić bo jakoś tak nie mam komu:(

rybeńko, trzymamy mocno kciukaski ;) wracajcie szybko do nas.

kaja09
czeeeeeść!!!!!!!!!!!
jestem tu nowa :D (jako mama :D)
kurna...nie dość,że n ie dam chyba rady nadrobić, to żeście się "przeprowadziły" i szukałam w 9miesiącach a my już w noworodkach przecie!!!!:o_no:

..przeczytałąm tylko ostatnią str, bo nie mam czasu :(
koniecznie zacznę od WIELKIEEEEEEGO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA WSPANIAŁE WSPARCIE!!!!!....OJ BYŁO POTRZEBNE :D
I GRATULUJE RESZCIE ROZPAKOWANYCH NIEWYSPANYCH!!!!!!
Moja Kaja jest oczywiście przecudna i wspaniała i ciągnie suty jak odkurzacz do prania foteli w samochodach!!!!! przeżyłyśmy małą masakrę z nawałem (nie wiedziałąm,że w takich małch cycach może mi się nawał zrobić! normalnnie dumna jestem!)..ale bolało jak diabli.. i to akurat w dzień kiedy wyszliśmy ze szpitala i miało być "obrazkowo" i mieliśmy kamerą nagrywać a tu dupa! ja ryczałam,Kaja się DARŁA (karmienie 4.5 kg noworodka to jak karmienie bliźniaków!!!! mam za mało cycków!!!!) a biedny dumny tatuś czytał w popłochu instrukcje obsługi laktatora i sterylizatora butelek naraz! po 3 dniach chata (uperdnio wypucowana na błsk przez dumnego tatusia) wyglądała jakby tornado przeszło!!!!! ale teraz mamy pod kontrolą (jutro przylatuje teściowa...) Kaja je, robi kupy i krzyczy na nas...pępuszek odpadł dop 2 dni temu (się trzymał skubany!)..i chyba też ma kolki, bo drze się niemiłosiernie gł od 1 do 5 rano....więc staram się odespać w dzień,a że karmię cycem to ciężko, bo właśnie czasem to co 45 min głodna! ale i tak jest moim oczkiem w głowie!!!!!!! postaram się Wam opisać poród potem...tymczasem spadam, bo młodej się ssanie znów włączyło...eh...zrobi mi z cycków skarpetki z piaskiem!!!kolanówki cholera!!!!a! Alisss, ja też daję infacol! i moja sie uśmiecha,także całe dziąsła widać,ale tylko jak odpadnie od cyca :Dbuziaki dla Was cioteczki!!!!!!

witaj moja kochana wariatkoooooooooo;) mi też z cycorków się lało. krową dojną Mnie nazywali;) ja już myślałam że bliźniaki urodziłaś ;) mój to jak świnka je. inne po 90ml a mój po 125ml jednorazowo;) cycki to mi masakruje.

lillian
Witam
mój synalek ma 6 miesięcy i tylko dwa był na cycu. Potem flacha. Teraz aktualnie zjada 180- 200ml. co 3 godziny, i na razie mu starcza. Powolutku wprowadzamy zupki i deserki i idzie nam coraz lepiej. A w nocy to jak mu dam tak około 20.00-21.00 to do 4.00-5.00 jest spokój. Śpi sam w swoim łóżeczku w sypialni rodziców już 4 miesiące i nie protestuje. A ja i tak się w nocy budze jak tylko sobie stęknie głośniej czy zaćlamie. Wtedy wstaje, przykrywam, popatrzę sobie i dalej do spanka.:)

nooo super;) mój też uśnie o 21 i obudzi się3.30-4 ;)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Helo!

Kaja witamy!
mpearl zdrówka dla maleństwa i wytrwałości dla Ciebie!

U nas ok, z noskiem jakby lepiej. Od poniedziałku zostaje sama na placu boju, trochę mnie to przeraża. Mama miała przyjechać ale się rozchorowała i przyjazd przełożony a małz do roboty wraca.

Dziewczyny jak dbacie o buteliki? Myjecie płynem, wyparzacie, gotujecie?

Odnośnik do komentarza

qlczak
Agatha

Dziewczyny jak dbacie o buteliki? Myjecie płynem, wyparzacie, gotujecie?

Po każdym jedzeniu myję tylko woda z kranu i przed podaniem nowego mleka zalewam wrzątkiem. Powinno sie podobno przynajmniej raz dziennie wygotować, ale jakoś nie zawsze się to udaje

A używasz płynu jakiegoś? Bo te flaszki takie tłuste są po samym myciu wodą. Ja staram się raz dziennie wygotować.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...