Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

ronia
uuuu eeee aaaa uuuuu hmmmmm grrrrrrr łeeeeee

no to się wyżaliłam dobranoc

uuuuu kochana to niedobrze ::(:

ale dzisiaj zimnica była bbbrrrrrrrr, tyle co przejechałam z mały autem z miejsca na miejsce, bo na spacerze to by nam wywiało że hej... zamieć i wietrzysko kurczę.

Izak siły dużo i zdrówka dla dzieciaczków, Ty to masz normalnie bój co rusz.
Ronia :36_3_14:
gdzie Madziaas dzisiaj sie podziewała?
Zana Ty nie kuś tym bigosem, nie kuś :hahaha:
Kasia a jak Ty sie czujesz? i dobrze pamiętam, że Ty sobie kawkę zapodajesz ??? :P
Ania a jak z tatą tej koleżanki?

To zmykam , paaaaaaa

Odnośnik do komentarza

Ja również, dzień dobry.

U nas bez zmian, bez leku jest temp. prawie 39, nocki nieprzespane, brak apetytu, mąż jedzie z dziewczynami zaraz do przychodni, chyba się nie obejdzie bez antybiotyku:/ aha no i Roksania wczoraj też 38 dostała :/ Lena wydaje mi sie, że jest bardziej zaflegmiona i chyba sam Mucosolvan sobie nie radzi, poza tym w nocy wyjmowała smoczek i łapała się za buzię i łkała, także miała racje lekarka że przy okazji górne 3 nam wychodzą :/

Zaraz po wizycie mąż będzie dzwonił do mnie jakie wieści, także dam znać.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

A wiec tak:
Lena - płuca, oskrzela, gardło czyste
podniebienie i dziąsła rozpulchnione - górne trójki idą :/
+ wirus
wydzielina z nosa od tych zębów spływa tyłem i dlatego pokasłuje
Roksana - tylko wirus w gratisie od młodszej siostry ;)
Mam podawac leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe, psikać do buźki Tantum Verde, Mucosolvan w dalszym ciągu, Lipomal i obie mają brać probiotyki, aha i Lena dostała jakis lek co sie go 3 dni bierze a działa tydzień, ale M nie umial powtórzyc nazwy, więc nie powiem.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Bry bry
Kurcze nie mam możliwości nadrobienia tylu stron... Wybaczcie:)
Zauważyłam że mamy już jedną mamusię z drugim bejbikiem w drodze:) Gratulacje Kasiu jeszcze któraś?
Pochorowały sie też Wasze dzieciaczki:( wszystkim życzę zdrówka a mamusiom wytrwałości w zmęczeniu:)
Aniu gratuluję kredytu:) Wreszcie będziecie na swoim:)

u nas oki, choć jak zwykle Maja tydzień w żłobku - tydzień w domu... do tego teraz wychodzą jej 3 piątki i od kilku dni ma straszną biegunkę:( ogólnie dobrze sie czuje i je tylko te kupki które wylewają sie z pampersa:(

http://www.suwaczek.pl/cache/bae7d4d333.png
http://moje.glitery.pl/text/43/59/4-MAJA-19082009-8816.gif http://s2.pierwszezabki.pl/022/022403960.png?6046

Odnośnik do komentarza

hej
u nas też zimnica straszna, nie chce się z domu wychodzić, ale niestety trzeba czasem :Oczko:

Izak zdrówka dla Was, to fakt, dobrze, że tylko jedno dziecko zarażone ospą::):

MM zdrówka dla dziewczynek, dobrze, że to nic poważnego

Mikołaj już troszkę lepiej, teraz jest u mojej mamy, bo ja korki miałam i jeszcze załatwiać muszę z tym mieszkaniem w spółdzielni i w sądzie, zaraz spadam właśnie
Ogólnie w nocy marudny i oprócz temperatury nic innego się nie pojawia, a i temperatury już dzisiaj nie ma, przynajmniej na razie, chociaż zauważyłam że u Mikołaja temp pojawia się wieczorem i nad ranem, koło 5-6, a dzisiaj już był spokój, podaje nurofen i paracetamol na zmianę, plus multi witaminy do mleka, ale dzisiaj jak się obrobię to podskoczę do przychodni, żeby przed weekendem go obejrzała lekarka, bo potem to już pogotowie zostanie, bo nie wiem nawet czy jutro pracują jeszcze
Co do mieszkania to już wszystko załatwione mamy co do kupna, czyli akt notarialny i kredyt na głowie:oczko:
teraz zostały inne papiery, w spółdzielni, w sądzie hipoteki, przemeldowanie itp, itd....
klucze mamy dostać za kilka dni, bo jeszcze jakieś ostatnie rzeczy mają sobie zabrać właściciele i wchodzimy z gipsowaniem ścian, malowaniem i odnawianiem parkietów, reszta jest w porządku, nie dawno remontowali łazienkę, kuchnię i przedpokój, więc to nam odchodzi na szczęście,
jakoś tak nie dociera to do mnie jeszcze, nie mogę w to uwierzyć, że to już po wszystkim i że w końcu na swoim::): z kredytem było ciężko bo ja pracuje od 3 miesięcy i nie na stałe, a mąż ma stałą pracę, ale znowu nie ma wykazywanych wszystkich dochodów i takie schody trochę mieliśmy, ale udało się i nawet załapaliśmy się na te dopłaty z rządu w programie "rodzina na swoim"

Roniu tulam

Tosia fajnie, że zajrzałaś, zdrówka dla Majeczki:)

miłego dnia wszystkim

http://fajnamama.pl/suwaczki/3s5p642.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63875.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...