Skocz do zawartości
Forum

Pierwsza wizyta u stomatologa


Margeritka

Rekomendowane odpowiedzi

To już duży chłopiec :) Moje dziecko miało w tym wieku borowanego pierwszego ząbka. Miał przy sobie kasztana (ze spaceru jesiennego) i stomatolog obiecał, że po borowaniu ząbka, synek będzie mógł borować kasztana. Syn dzielnie leżał trzymając w ręku swój brązowy skarb. I jak tylko ząbek został naprawiony, to synek od razu zapytał, co z jego nagrodą?
Do dziś mamy w pudełku z pamiątkami kasztana z dziurami ;)

Odnośnik do komentarza

Nikawa, a synek przed tym borowaniem miał podane znieczulenie? Bo przecież nie jest to bezbolesny zabieg. Obawiam się że moja córka przy pierwszym odczuciu bólu ugryzłaby dentystę w rękę , zacisnęła mocno zęby i tyle. No i czemu musiał mieć plombowany ząbek? Słyszałam od "naszej" dentystki że dzieciom bardzo rzadko plombuje się zęby, raczej się je lapisuje i jeszcze jakieś inne metody stosuje, nie pamiętam już jakie.

Odnośnik do komentarza

K miał małą dziurkę. Obyło się bez znieczulenia. Bardzo mocno trzymał się fotela jedną ręką, no a w drugiej zaciskał kasztan. Asystentka stomatologa trzymała delikatnie buźkę. Nawet miał do wyboru różne kolory plomby. Ale stanęło na białej.
Mnie też wszyscy pocieszali, że takim dzieciom nie boruje się ząbków, tylko czymś się je "maluje", pewnie chodzi o lapisację, o której wspomniałaś.
K. ma już dwie plomby.
Jako dziecko też nigdy nie miałam znieczulenia. A zęby były borowane. Nie znam dzieci, które miały znieczulenie miejscowe.

Odnośnik do komentarza

witam

Zosia mialam pierwsza wizytę w wieku 3,5 roku. Bolal ja ząb. Od tamtej pory minął rok, a my zaplombowalismy jej prawie wszystkie zęby mleczne. Niestety ma ona próchniće na trzech zębach *2 juz sie ułamały) i w celu ograniczenia przeniesienia jej na inne zeby postanowilismy wyleczyc wszystkie chore, a byly to prwie wsystkie;/ Zosia lubi dentystę, ale mamy kobiete ze rewelacyjnym podejsciem, wizyty min co 2 tyg i tylko jeden zab na wizycie.
Zycze powodzenia;) i duzo rozmawiajcie, nam to bardzo pomoglo;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Z dziećmi chodzę do stomatologa odkąd skończyły 2-lata. Przez długi czas ja mówił Przemek "po pochwały" dopiero we wrześniu mieliśmy pierwsze leczenie u Przemka (wówczas 5-lat) nawet nie mrugnąl okiem a młodza Madzia pytała czemu ona nie miała robionego tego co Przemek ;-) ale nasz dentysta jest super leczy cała rodzinę ma świetne podejście nawet mojego męża który chronicznie nie znosi dentysty przekonał do siebie.

Odnośnik do komentarza

Ja wszystkim polecam Gabinety Przyjazne Małemu Pacjentowi https://www.facebook.com/notes/zach%C4%99%C4%87-swoje-dziecko-do-mycia-z%C4%99b%C3%B3w/gabinety-przyjazne-ma%C5%82emu-pacjentowi/1563512863867687 Są sprawdzone, pewne i odpowiednie dla najmłodszych :). A co do pasty to nie dawajcie zbyt słodkich, bo maluch uczy się je zjadać, a nie myć nimi ząbki. Dziecku kupuje się pastę odpowiednią dla jego wieku, bo wtedy jest adekwatne stężenie fluoru (dla maluchów to powinno być 500 ppm fluoru). Fluoryzacja jest ważna, bo zapobiega próchnicy i wzmacnia szkliwo. Dbanie o mleczaki też jest ważne!!!!

Odnośnik do komentarza

Ja też się bałam jak mój synek zareaguje, kiedy poszliśmy do Centrum Stomatologii Dziecięcej i Ortodoncji Dentolandia. To klinika, który cieszy się dobrą opinią w Katowicach, fajnym podejściem do maluchów, więc nie ukrywam, że przejrzeniu opinii w necie, rozmowie z innymi znajomymi rodzicami stwierdziłam, że zaryzykujemy. Adaptacyjna wizyta poszła medalowo ;) Synek był zafascynowany maskotkami, bajkami i tym, co pani stomatolog szuka w jego buzi ;) Wie, że jak będzie chodził regularnie, to czeka go jakiś prezent. Więc ma kolejną motywację ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Mikkolina

Myjemy od pierwszego zęba, pastą z fluorem, zawartość 1000 ppm.

Ilość pasty dostosowuje się do wieku i umiejętności dziecka (plucie). Takiemu maluchowi poniżej roku spokojnie wystarczy ilość odpowiadającą ziarnku ryżu.

[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Sama się ostatnio zastanawiałam.... Moja córka ma 14msc i jeszcze nie byłam a ma 4 zeby(kiedyś to się chodziło z dzieckiem jak były wszystkie żeby to wtedy można zobaczyć czy uzębienie jest dobre i proste zęby).
[reklama usunięta]

Kiedy byłyście ?

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

U mnie podobnie - moja córcia tez miała aversje do wszystkiego w białych fartuchach, zabrałam ją dentysty jak miała niecałe 2 lata, pani stomatolog pokazała jej wszystkie narzędzia, oprowadziła po gabinecie, pokazała na takiej fajnej lalce co chce zrobic i małej tak sie spodobało za sama buzię otworzyła i teraz bardzo chetnie chodzi, na razie ząbki zdrowe.

[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...