Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Miałam dzisiaj koszmarną noc, chyba po wczorajszych nerwach, same koszmary okropne mi się śniły i obudziłam się padnięta.
MoniC
z kryminałów od dłuższego czasu siedzę w szwedzkich np. camilla lacberg, asa larson, liza marklund, bo trylogię millenium na pewno już czytałaś. Teraz zaczęłam nową dla mnie serie Ake Edwardson i zapowiada się obiecująco.
A i jeszcze ostatnio czytałam pochłaniacza katarzyny bondy i czekam na kolejne części.
Ponad to uwielbiam i czytałąm całą chmielewską-kryminałki leciutkie, łątwe przyjemne i zabawne.
Polecam też polską autorkę olgę rudnicką to takie trochę kryminały jak u chmielewskiej bardzo fajnie się czyta.
Aleksandra w Warszawie w poniedziałek 22-ego bezpieczny maluch i jak jesteście zainteresowane to jeszcze są miejsca.
MłodaFasolka astma jest wskazaniem co cc ale musisz to zgłosić i zbadać
pozazdrościć przyjaciółki :) u mnie ani znajomi ani rodzina sie niestety nie rzucają :)
Madlenka widzisz jak jest dobrze :) korzystaj :)
ja bym glukozę robiła tak czy siak, to bardzo ważne badanie i nie zaszkodzi
MalgosiaK morfologia i brak ryzyka nie ma nic do skierowania na glukoze-to standard który absolutnie powinnaś zrobić do 28 tyg.

http://s7.suwaczek.com/201412201755.png

Odnośnik do komentarza

Malgosia
Tak,mozesz. Ja bede robic prywatnie.
I chyba mimo tego ze lekarz mowil
Ze nie musze robic to zrobię bo to wazne badanie tak jak dziewczyny piszą. Tylko jak ja je przeżyje! Ale to chyba w nastepnym tygodniu.. Ciekawe czy jak pojde prywatnie to czy maja glukozę czy musze miec swoją.. Zadzwonie tam moze

Nuria współczuje ciężkiej nocy! Moze teraz sie zdrzemnij?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ja już po glukozie i jak dla mnie to był koszmar;(, dobrze że był ze mną mój P bo sama bym do domu nie dojechała. Zazdroszczę tym z was ktore mogły dodać cytryny ja nie mogłam; ( a na co dzień to ja nawet kawy nie slodze. Na szczęście wyniki dobre;)
MoniC super naklejki;)szkoda że nie wrzucilas tego w zeszłym tygodniu jak bylam w Sopocie to i do Gdańska bym pojechała;)
Rudaopole fajne imiona;)
Młoda fasolko współczuję takich ataków kaszlu, życzę żeby to jednak nie byka astma. Mi samej też jes ciężej oddychać ale to chyba przez yo że rosne; )
Młoda faslko masz super zwariowana przyjaciółkę; )
Iza majka nie zazdroszczę sytuacji;( u mnie jest trochę podobnie toznaczy moj mąż i moja siostra(blizniaczka) nie przepadają za sobą a ja staram się dogodzić i jej i jemu ale słabo mi to wychodzi; (

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Kobitki, które nie miały jeszcze glukozy- przydatny artykuł.
http://portal.abczdrowie.pl/krzywa-cukrowa

Marysia- Współczuję Ci, że tak źle zniosłaś glukozę, i dziwne, że nie mogłaś wdusić cytryny... Mi nawet mój lekarz powiedział, że mogę mieć. Ale widocznie niektóre przychodnie mają swoje reguły. :)

Wiem, że astma jest wskazaniem do cc i właśnie dlatego tak się martwię, do lekarza jestem zapisana na przyszły wtorek. Zobaczymy... W dodatku na tej wizycie dostanę skierowanie na badania ekg, bo jak byłam dzieckiem miałam problem z sercem. Niby jest wszystko ok, ale lepiej sprawdzić... W ogóle co raz częściej zastanawiam się czy nie będę musiała mieć cc. Cholernie się tego boję i bardzo chciałabym tego uniknąć :(

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

MoniC, Nuria piękne te naklejki ozdobne
MłodaFasolka mam nadzieję, ze to nie astma. W nocy czy nad ranem budzę się w różnych pozycjach; na plecach, prawym czy lewym boku. Leżenie na lewym robi się męczące. Piękny prezent zrobiła Ci przyjaciółka. Śmieszną musisz mieć pozycję podczas spania na brzuchu, próbuję ją sobie wyobrazić
4leks4ndr4 jak na razie nie mam problemu z oddychaniem, nie zauważyłam, no chyba, że zmacham się :) Nie mam bezdechu
Carolineee mąż mówi mi, że widzi jak z dnia na dzień rośnie mi brzusio. W sklepie nikt jeszcze nie przepuścił mnie, nie wiem czy jeszcze mam za mały brzuch czy jest taka znieczulica? Obstawiam to drugie, bo dziś w sklepie patrzyli na mnie i odwracali się, a kolejka nie była mała. Poza tym słabo dziś się czuję. Ledwo co wróciłam do domu. Zakupy wnosiłam na raty
Monikam z mojej strony to będzie pierwszy wnuk i druga prawnuczka. Mama i dziadkowie bardzo się cieszą. Natomiast teście mają dwoje wnuków, oczywiścierównież cieszą się. Jedynie to boję się, że teście będą dawali bardzo dużo słodyczy od najmłodszych miesięcy, bo u nich jest ich pod dostatkiem i wnuki mają niekontrolowany dostęp. Ładne brzusio
Madlenka zrób jeszcze raz glukozę, nie zaszkodzi. W przychodni zapłaciłam 6zł i dostałam glukozę, nie musiałam jej kupować w aptece
MalgosiaK znalazłam zestawienie badań w poszczególnych tc http://www.mamazone.pl/artykuly/ciaza-i-porod/ciaza/zdrowie/2012/badania-w-ciazy.aspx Prywatnie glukozę możesz zrobić na własną rękę.
Po schodach nie chodzę, bo winda jest :). Natomiast strasznie szybko się męczę. Kręgosłup daje we znaki :(
Co do mamy i teściów to nie przyjeżdżają do nas, a daleko nie mają. Teściowe są nie mobilni, trzeba ich wozić, więc my do nich jeździmy. Ogólnie to przyzwyczajeni są, że to my do nich jeździmy. Owszem na obiad mogę liczyć, ale trzeba po niego pojechać. Po porodzie będę mogła liczyć tylko na mamę. Często czuję się samotna z tym wszystkim, porady/podpowiedzi są w formie komentarza. Ja jak byłam w ciąży to.... Nie czuję wsparcia.
Piszę do Was od ponad godziny, coś myśli nie mogę zebrać. Jestem padnięta przez te nieprzespane noce. Na obiadek gotuję pomidorówkę na żeberkach. Mniam mniam

Odnośnik do komentarza

Małgosia glukozę musisz kupić sobie sama, jest bez recepty, w laboratorium ci ją przygotują jak przyniesiesz. Ja na twoim miejscu bym zrobiła, badanie nie kosztuje dużo, a nie będziesz się zamartwiać.

Tak to jest z tymi rodzinami niestety. U mnie jest znowu tak, że rodzina mojego męża jest ogólnie bardzo emocjonalna (ma 4 starsze siostry) i to od nich ciągle słyszę "uważaj na to" "nie rób tego" "ty nie możesz bo jesteś w ciąży" itp. ciągle mnie jego siostry po brzuchu dotykają, wmawiają mi że jakiś syndrom wicia gniazda mi się włączy... i to jest dla mnie męczące, bo moja rodzina, a w tym ja, jest bardzo powściągliwa w okazywaniu emocji, patrzymy na świat bardzo racjonalnie i niema tego "och" i "ach". W dodatku mieszkamy z rodzicami męża, a naloty szwagierek mam dość często, teraz trochę przystopowały bo rok szkolny się zaczął. Na prawdę rodzina może przysporzyć wiele problemów, jak to określiłyście, natury psychologicznej :)

[http://s3.suwaczek.com/201501051556.png

Odnośnik do komentarza

Gabi- Pozycja na ciężarną żółwicę :D Jak to mój kochany mąż nazwał :)

Mój maluch ma codziennie czkawkę! Na początku nie byłam pewna czy to to, ale poczytałam jak to wygląda i na 99% to czkawka :D Niesamowite uczucie :) Najczęściej ma ją po moim posiłku, pewnie głodomorek za łapczywie wody pije :D

Ehh, tak to kobitki jest z tymi naszymi rodzinami... Jedni są obojętni, nie interesują się niczym, a inni są aż za bardzo zaangażowani... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Nuria bo aż ci zazdroszczę tej rodziny :p Nic na to nie poradzę, że dla mnie ciąża jest czymś normalnym i nie panikuję z tego powodu. Prawda, to niezwykłe uczucie i zarówno ja jak i moja rodzina się bardzo cieszy, ale to nie znaczy że mam czytać książki dla ciężarnych, powieści o ciężarnych i wkręcać sobie o jakimś wiciu gniazda.

Naklejki super :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65gw2tgytg0.png

[http://s3.suwaczek.com/201501051556.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ładne te naklejki:) też będę chciała zamówić ale nie wiem jeszcze jakie.. i chciałam też literki na łóżeczko do powieszenia z których ułożymy imię synka:)

Młoda Fasolka
Ja kupiłam ten płyn teraz na allegro , do koloru ale jeszcze nie prałam maluszkowych rzeczy;) jak wypróbuje to jak bede pamietac dam znac:)

Nuria
Jak zobaczyłam pomyślałam o Tobie:)
http://forum.parenting.pl/nasze-hobby-czas-wolny/18256,dobra-ksiazka-w-wolnej-chwili,155

marysia
szkoda ze tak zle zniosłaś glukozę, ale trzeba się tylko cieszyć z dobrych wyników:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/sbigd5v.png

Odnośnik do komentarza

Aleksandra- A jak pachnie?

Ja dodałam sobie do zamówienia w aptece gemini.pl Balsam do prania kolorów i do białego z Dzidzisia.
I dodatkowo na próbę zamówiłam małą paczuszkę proszku dzidziusia do białego i paczuszkę do białego z Jelp. Tak dla porównania. I płyn do płukania z Jelp. :)

Kurczę fajna ta apteka. Zamówiłam jeszcze sobie krem do twarzy i serum na noc, a co mamusi też się należy :D
O wiele taniej wychodzi niż w drogerii :)

Idę gotować kompocik z jabłuszek <3

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Padłam na 1,5 godziny nawet książki nie wzięłam do ręki bo nie zdążyłam :)

Aleksandra dzięki! na pewno się przyda

Dziewczyny co do środków do prania to nie mam zdania poza tym, że lovela ma najlepsze notowania jeśli chodzi o uczulenia.
I koniecznie uważajcie na płyny do płukania bo podobno jednak nie jest to dobra i potrzebna rzecz. Jest to dodatkowa chemia w otoczeniu dziecka. Jeśli rzeczy ppo praniu są szorstkie to trzeba je wyprasować i jest git. Weźcie to pod uwagę.

http://s7.suwaczek.com/201412201755.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobić Was musiałam, tyle stron przez jeden dzień zapisałyście ! :D Wczoraj nie wchodziłam, bo mieliśmy pierwsza rocznice śmierci mojego taty i jakos tak w ciszy ten dzien przechodziłam. Czas bardzo szybko leci, mam wrażenie jakby to było tydzień temu a to już rok...

MoniC, super naklejki, podałabyś mi na priv linka do tej babeczki, bo na trójmiejskich okazjach jestem a nie widziałam jak ktoś to dodał. Chętnie skorzystam :) Co do szkoły rodzenia, to gdzie chodzisz, że położne takie są?? Chociaż, na temat cięcia krocza rozmawiałam z siostra, która ma dwójkę dzieci. Przy pierwszym pękła i dostała krwotoku a przy drugim została nacięta. Powiedziała, że tego się w ogóle nie czuje i lepiej zostać naciętym niż pęknąć. Także, ja osobiście bardziej zastanawiam się na ZZO niż nacięcięm. Ja jutro mam dzwonić rano się na Kliniczna próbować zapisać do SR. Tam też chcę rodzić, ewentualnie w wojewódzkim.

Aleksandra, też chcę takie literki, siostra ma i są cudne ! :)
Gabi82, mam tak samo w sklepie, ludzie specjalnie udaja chyba, że nie widzą albo odwracają głowę. Szczególnie kobiety ! Ostatnio aż sie wkurzyłam w podobnej sytuacji, bo siedzialam sobie na laweczce przy przystanku i obok mnie siedzial młody koleś i babcia koło 80 i się spytała chłopaka czy nie będzie mu przeszkadzało jak Ona sobie zapali, powiedział, że nie. Jak to usłyszałam to myślałam, że wybuchne, poczułam że nie dam truć własnej dzidzi i odrzekłam zdegustowana, że młodemu Panu może nie przeszkadza ale mojemu dziecku w brzuchu jak najbardziej wstałam i odeszłam dalej. Znieczulica totalna, w każdym wieku..
Co do teściów i wsparcia mam podobnie. Na mamę nie liczę, bo zawsze miała mnie gdzieś, rodzice G sa spoko, ale mieszkaja 250 km od nas no i jak teściowa sama ostatnio przyznała, ze nie beda do nas jechac, tylko my zapakujemy dziecko w auto i przyjedziemy, Jak to usłyszałam to myślałam,ze szczekę bede zbierac z podłogi ! Ostatnio nawet miałam spięcie z G, bo powiedziałam, że nie ma mowy, zebym z małym dzieckiem jechała 3-4h w jedną stronę, tylko dlatego, ze jego mamusia nie lubi nigdzie jeździć. Mam nadzieje, że jakoś ja przekona do odwiedzin jednak.
Witam nowe mamusie :) Kowalcia masz termin OM i porodu taki jak ja :D czyli dzidziuś z prima aprilis :D

Super brzuszki dziewczyny, mój przy waszych to jakiś mini jest, no ale waga też +4,5 kg, może wywali mnie w 8 albo 9 miesiącu :D
Kari, tez juz 2 osoby zaczepiłam w sprawie opinii o wózku hehehe :D I szczerze? najlepiej tak zweryfikujemy to czy się sprawdza !!!
Miłego dzionka !
MłodaFasolka, extra przyjaciółka :)

Odnośnik do komentarza

Lenson to jest fakt że znieczulica panuje teraz totalna i ludzie udają że nie widzą.
Chociaż muszę przyznać że dzisiaj byłam na pobraniu krwi rano i Pani w rejestracji sama wywołała mnie z kolejki wcześniej. A w punkcie pobrań byłam zdeterminowana wepchnąć się poprostu bo tam zwykle kolejka długa i szeroka a ja na czczo, głodna i jeszcze z eutyroxem w perspektywie. A tu Pan który miał wchodzić sam zaproponował żebym weszła :)
Ale to prywatna przychodnia gdzie wszędzie wiszą plakietki że to miejsce przyjazne mamie więc może to działa podprogowo.
A następnym razem jak ktoś sobie zażyczy zapalić na przystanku to akurat nie Ty powinnaś odejść tylko ta osoba bo prawo jest tak skonstruowane że możesz zadzwonić na staż miejską i babcia mandacik dostanie :)

http://s7.suwaczek.com/201412201755.png

Odnośnik do komentarza

MalgosiaK
wynik glukozy z gluometru masz oczywiście odrazu ale takiego nie rób tylko powiedz że chcesz krzywą cukrową i też będziesz miała tego samego dnia , najdalej na drugi dzień. Ale pamiętaj o najważniejszym bo nie wszędzie to mówią. Musisz być na czczo i siedzieć na tyłku do momentu pobrania krwi po 2h. Żadnych spacerów, pracy i zakupów bo zaburzasz wynik. Dobra książka czy gazeta i czas zleci :)

http://s7.suwaczek.com/201412201755.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...