Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Przeczytałam co naprodukowałyście...trochę tego było:)
fasolka ja brałam tablletki ale z 6kg po nich przytyłam wię juz nie chce...
truskawka też się czaję na sernik na zimno mam juz zapas galaretek hehe
oosaa współczuję takiego zrąbanego personelu, a z tym nosem to tak faceci mają;p wyszukują bolączki u siebie żeby im też trochę współczuć:)
... ja mam hemoglobinę 10 i słyszałam, że to jakieś przeciwwskazanie do znieczulenia.
Jak ja mam hemoroidy takie nie bolące ale czasami się pojawiające to powinnam coś z tym teraz robić skoro lekarz to zbagatelizował??

A dzisiaj poszłam do gina prywatnie. Pokazał mi dzidzię- wystawiła język hehe wredoota- i usłyszałam że się kryje ale na 100% dziewczynka:D:D:D !!!
Jakoś nawet te 100% do końca mnie nie zadowala...bo nie pokazał mi dowodu hehe. Ale jak zobaczę coś różowego, ładnego to kupię na pewno^^ Nic lekarz nie zobaczył niepokojącego. Dzidzia waży 2200g a nie 2890g.- rożnica w pomiarach spora. Ma główkę na dole po prawej i włoski na głowie ehhee fajnie:):) Nóżki krótkie ale może będzie niska tak jak ja... dobrze, ze poszłam. Konsultacja z innym lekarzem i jestem spokojniejsza.

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

U mnie mały leży na lewej stronie, bo nie ma wyboru :), ja śpię i kładę się na lewą stronę, mam tak, że na prawym boku nie jestem w stanie już w ogóle leżeć.
Ja tabletek nie zamierzam stosować, bo się po nich źle czułam i żadne mi nie przypasowały, zrezygnowałam już dawno temu, też nie wyobrażam sobie by się faszerować przez ileś lat non stop. Ale ktoś może mieć inne wrażenia:).
Moniniuss, to gratuluję, że już prawie na 100 % wiesz. Jeśli nie jesteś pewna, to różowych ciuszków dokupisz, po narodzinach. Zresztą, ja mam kilka różowych, może nie wyglądają, aż tak dziewczeńsko, ale w ogóle nie będę miała oporów, by mały czasem coś takiego założył, przynajmniej w domciu:D. Chyba, że mi mój M nie pozwoli :D.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss gratulacje! Nareszcie córcia się ujawniła :-) Super, że jesteś spokojniejsza i zadowolona. A teraz szalej z różem :-)

Ja zrobiłam sernik, jednak pomagała mi mama bo po zmieleniu sera tak się zmęczyłam, że już nie dawałam rady :-P Nie powiem, kondycje mam niesamowitą, mogłabym pobiec w maratonie.... taaaaaak "a świstak siedzi i zawija je w te sreberka" ;-)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=70504]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3uhit79gg.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie. wreszcie siadłam i mogę napisać. Jestem wykończona dziś. Rano szpital. Ale chociaż tu się ucieszyłam. Bo zostało mi jeszcze 20 dni z dzisiejszym :) Otóż oficjalnie zostałam zapisana na 27.10 na cc :D
KTG wyszło ok. :)

Dostałam e-mail że pościel do łóżeczka została wysłana. Więc jak tylko przyjdzie to wreszcie to przyszykuję. :) I obiecałam sobie że w weekend się już spakuję. Łącznie z ubraniem na wyjście ze szpitala. Bo będzie pewno zimno, a z blizną po cc to chciałabym coś co jej nie będ ie gniotło od razu.

A ja od 19 roku życia używałam tabletek. I owszem miałam wcześniej 3 poronienia. Ale to nie była ich wina, niestety miałam taką przypadłość, na szczęście szybko wyleczyłam jak znalazłam lekarza który wreszcie pomyślał. :)
I teraz na pewno po cc to tak z rok przynajmniej będę brała tabletki. Dlaczego? Bo wiem że nic nie da mi takiej pewności jak to. A po cc nie będzie wesoło jak zajdę za wcześnie w ciążę.
A później ponieważ więcej dzieciaczków nie planuję pomyślę o tej spirali. Ale pomyślę, bo naprawdę nie wiem jeszcze. Trochę się jej boję, ale może warto spróbować. Prezerwatywy odpadają. A niestety wiem, że w ciąże to my z M., szybciutko zachodzimy, a nie mogę sobie już na to więcej pozwolić. :)

http://www.suwaczek.pl/cache/02953dc74c.png

Odnośnik do komentarza

misiabella fakt...z różem szaleć nie będę chyba że coś na okazji zobaczę:D:D A co do hemoglobiny lekarz kazał mi szelazo zakupić. Myślisz, że ten tedre-coś tam mogę zakupić bez konsultacji z nim?
truskawka no kondycha teraz to masakra hehe... ja jutro mam z babcią pierogi lepić ale chyba skończy się na stwierdzeniu "już nie dam rady" :)

Od którego tyg. zalecane jest robienie KTG?? Dzisiaj lekarz mówił że powinnam teraz mieć co tydzień, ale podejżewam że chciał naciągnąć. A na NFZ podobno ten mój zleca dopiero od 38tyg...

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny podaje przepis na śledzie:
6-7 płatów śledzia (matias solony), 3-4 cebule, 2 cytryny, 3 łyżki oliwy z oliwek, 1 płaska łyżka świeżo zmielonego pieprzu kolorowego. Śledzie wymoczyć w w wodzie trzy razy po dwie godziny (za każdym razem należy zmienić wodę). Cebulę posiekać w cienkie pióra, oprószyć delikatnie sola i wymieszać. dodać pieprz, wyciśnięty sok z dwóch cytryn i oliwę. Wymieszać i trochę ugnieść. Śledzie pokroić w kawałki. Układać w słoiku warstwowo, cebula- śledź, cebula- śledź.... ostatnia warstwę mocno docisnąć. Słoik zamknąć i wstawić do lodówki na 3-4 dni.
Smacznego! :-)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=70504]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3uhit79gg.png

Odnośnik do komentarza

Śledzie w cebulce są ciezkostrawne, ale ja się nie przejmuje i jem w dużych ilościach. Przecież maja kwasy omega są zdrowsze niż inne ryby, a nam przy cukrzycy tak nie wiele wolno, ze sama śledzie na pewno nie wyrządza krzywdy.
Ja nie jadam flaków, generalnie z nimi chyba tez taki problem, ze żadne to mięso, wiec niewiele wartości i tez są ciezkostrawne, bo je się chyba robi tak na bogato. Ale tez nie sadze, aby jeden kaprys ciężarnej ,moglbyc szkodliwy. Kurcze przecież nie jemy surowego mięsa!!!!!
Sama cukrzyca nie jest powodem do wywolywania porodu, chyba, ze jest zle kontrolowana, towarzysza jej inne choroby, cos zagraża dziecku, albo jest ono zbyt duże, wiec nie każda z nas będzie miala wywolany wczesniej.
Ja tez mam skierowanie na kg raz w tygodniu, mam tez zrobić mnóstwo ponownych badan, hbs, natomiast gbs w szpitalu i nie będę musi ala pędzić z nim do laboratorium. Czy ktoras z Was ma pessar?
Truskawka mam wrażenie, ze na wiele tematów mamy podobne zdanie, zrobię tak jak napisalas :)
Ja powoli odstawiam leki, wiec zaczyna być poważnie!

http://www.suwaczki.com/tickers/16udgzu35dkibaiz.png

Odnośnik do komentarza

Moniniuss, jeśli Tobie zalecił lekarz coś innego, to bierz tamto. Tardyferon jest na receptę. Teraz biorę już co drugi dzień, a też mi hemoglobina spadła do 10, ostatnio miałam 11,90, więc podskoczyło już całkiem blisko dolnej granicy:).

No śledzika, by się zjadło, mój M robi niezłe, jeszcze dodaje gorczycy, tylko ponoć w ciąży gorczycy lepiej nie jeść:(.
Czekacudu, to już jesteś blisko celu:). Przerażają mnie dziewczyny wasze terminy, to mi przypomina, że dla wszystkich jest tuż tuż...

http://www.suwaczki.com/tickers/lprk3e5e0ehn61u6.png

Odnośnik do komentarza

witam was niewyspana, ale na własne życzenie bo za późno się położyłam. wczoraj dotarło do mnie że nasze terminy są już tuż tuż. a rano obudziła mnie mała, że chce śniadanko.
Truskawka mi się nie chce po prostu mielić 2 razy twarogi więc dolewam mleka odrobinę żeby nie był suchy i mikser w ruch :) w sumie wielkiej różnicy nie czuć :D na spód kładę herbatniki i na wierzch i robię taki trójkąt :) - u nas nazywa się to sernik chatka :D
CzekaCudu jakbym poroniła to chybabym do siebie nie doszła..podziwiam twoją siłę
kurczę koniec października to już nie taki wcale odległy termin...wczoraj poszłam do kuzynki, która ma być ze mną przy porodzie i jestem zachwycona! nie dość że nie ma problemu z tym że w razie czego zwolni się z pracy to załatwiła mi przynajmniej "zaglądanie" do mnie podczas porodu najlepszej położnej w całym szpitalu jeśli ta nie będzie mogła być cały czas przy mnie :D przez to jestem spokojna że jakoś będzie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

yo brzuchatki!

truskawka, misiabella - ja musialam odstawic tardyferon bo mialam ciagle nizsze wyniki i gdzies przeczytalam ze przy hashimoto siarczan zelaza sie nie wchlania. spoko ze caly czas go bralam i nikt nie zwrocil na to uwagi a mialam po nim mega zatwardzenia. teraz nic nie biore i mialam dobry wyzszy wynik;) cos w tym jest!!! takze mam tardyferon do pozbycia sie;)
wczoraj bylam w szpitalu i ogladal mnie TAM sam ordynator patologii ... i wciaz sie wachaja wszyscy mimo iz mam na pismie cc. maz jak sie dowiedzial to sie wk... powiedzial ze ich pozabija itd, no a ja mam czekac i za tydzien przy 38 tyg pojsc do goscia i pokazac jak tam dupa sie goi.
pozatym mnie nacieli i wczoraj ani chodzic ani siedziec. na noc wzielam apap bo tak napieprzalo ze wolalam zadbac o komfort snu.
jeszcze chwilka....

czy ktos mi moze powiedziec czy mozna odmowic szczepien dla niemowlaka?? przeczytalam wczoraj mega artykul.. jak znajde linka to przesle!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...