Październikowe fasolki

[Asiekk]

Pysiak nie tylko ty nie spisz :-D nasz dwupak rowniez lezy :-D juz nadrobilam zaleglosci na forum pilot w rece rzadzi ale jak na zlosc nie ma nic w tv :-/

[Pysiak]

Dokładnie tv w nocy to jakas porazka totalna;/
ale cóż wiecej mozemy zrobic jak tylko przeczekać;D

[malyszok]

Cześć, Mamuśki:-)
Ja też już nie śpię. Odprowadziłam męża do pracy i leżę. Wczoraj się napracowałam, umyłam w kuchni wszystkie szafki, okap i piekarnik. I jeszcze zrobiłam pranie i zaległe prasowanie. A dzisiaj znów pracowity dzień, bo sprzątanie w domu. Teściowie dzisiaj do nas na weekend przyjeżdżają, więc chciałabym, żeby wszystko lśniło. Choć wiem, że dostanę od nich opieprz, że się przemęczam, a powinnam leżeć. Ale gdybym tak leżała całymi dniami, to bym oszalała chyba:-)

[malyszok]

No i dzisiaj skończyliśmy 36 tygodni:-) jeszcze trochę wytrzymać:-) ale patrząc wstecz, wydaje mi się, że 7 miesięcy szybko minęły, a 8 miesiąc się ciągnął strasznie. Czy tak będzie też teraz w 9 miesiącu:-) a ja na dodatek jestem z takich, co nienawidzą czekać:-)

[Chaotic]

Dzień dobry :-) Ja się w końcu wyspałam i tak się jakoś dobrze czuję że idę zaraz na spacer z psami do parku.
Gratulacje rozpoczęcia nowych tygodni, mi też ta końcówka coraz bardziej się wlecze. U mnie też w planach dzisiaj porządki, nie wiem tylko jeszcze co wymyślę.

[Zosia1]

Hej dziewczynki,
Wczoraj mowie do dużego, no dawaj się poseksimy, a on O nie! Jeszcze mi tu zaraz urodzisz!
A ja A jaka to różnica czy dziś czy jutro, przecież jest bezpieczny czas, On w sumie masz rację!
No i ogień :-)

I co? I nic, zupełnie nic, nawet jednego mikroskurczu po...

Widocznie jeszcze nie czas. Trudno, malutka będzie miała swoją datę a nie taką jaką mamusia sobie wymyslila, czyli dziś.

Po wczorajszym malowaniu okna, sprzątaniu, ledwowroceniu z młodym z przedszkola, dziś poza odprowadzeniem nie wyłaze z domu. Postanowiłam wyjąć mojego pięknego lucznika i uszyć coś przytulasnego dla Piotrusia kotka poprosił z ogonkiem koniecznie!
WITAM W 39 TYGODNIU.

[aniamama23]

Hej Mamusie, nie było mnie tydzień chyba i juz nie nadrobie tego co pisalyscie, u nas bez zmian jeśli chodzi o Maluszka.
Skończył się remont i jest juz posprzatane, teraz się szykuje do prania i prasowania ubranek i przygotowuje kącik dla Malenstwa.
W czwartek mamy wizytę, chyba juz przed ostatnia...
Muszę w tyg jeszcze zrobić badania mocz i te sprawy
Miłego dnia:-*

[aniamama23]

Witam w 37 tyg☺

[malyszok]

Aniamama - też cię witam w 37 tygodniu:-) ciekawa jestem, ile nam zostało;-)

[iwa34]

Dzień dobry:)

My w dwupaku !!!!!!!!!!!!

Wczoraj maż wrócił a ja do niego ściągaj gacie!!!!!!!!!! A on do mnie co będzie LODZIA?????????

Więc było mega , i co????????? Nic Wojtek wypluł zawartość i ani myśli wychodzić, zero skurczu, zero twardnięcia, a Wojtek disco sobie po urządził.

Musze szukać murzyna!!!!!!!!!!!!

Ale zanim go zacznę szukać na 10.30 mam stomatologa w końcu zrobi mi ząbka w którym wypadł mi kawałek pląby!!!!!!!!!!!

A w domu takie feromony sexsu wczoraj się unosiły że moja SUKA zgwałciła mojego PSA !!!!!!!!!!! Śmiech na sali

Dziś wchodzę i schodzę z 6 piętra na nogach !!!!!!!!!!!!1

A na obiad dziś LAZANIA

[Zosia1]

IWA

[Pysiak]

Lodzia hihi... Iwa ja jednak tez jestem za blogiem;D hahahaha

[Zosia1]

Pamiętacie ten kocyk co go w netto za 19 kupiłam! Dziś ten sam był za 9zl, tym sposobem mamy dwa

Kawka i rogaliki z nutellą.

Dziś robie nowe rogaliki i dodatkowo w tym cieście francuskim zapieke parówki z serem i pieczarkami

[Gość]

Iwa
Dobra suka wie na czym rzecz polega haha
Lodzia

Ja dziś od rana nie spie, czekałam czy młody się będzie ruszał bo wczoraj lenia miał. Musiałam chyba 30 min poczekać zanim się obudziłam żeby ruszył zadek ale jest wszystko ok brzuch przybiera różne formy

Jadę zaraz na targ pochodzić oby już za późno nie było :)

[karolina24]

Hej. Witam mamusie po ciężkich i dobrych nocach. Gratuluje wszystkim nowo rozpoczętych tygodnisch.

Iwa i Zosia poszalałyście z tym seksikiem. Powiem wam że nasz gin mówił że jak zdejmie pessar to też będziemy mogli. A ja na samą myśl jakoś się teraz boję zeby nie złapać infekcji, że będzie może bolało albo żeby dziecku coś się nie stało.Matko od stycznia mam celibat. Czuje się teraz z tym tak dziwnie jakbym miała mieć znowu pierwszy raz.

Ja dziś też nie mogłam spać chyba ze stresu przed wizytą, bolał brzuchmały całą noc ledwo drgnął. miziałam brzuch szturchałam trzęsłam a on ledwo sie przeciągnął i tak całą noc spędziłam na czuwaniu co chwila czy się rusza czy nie.

Wizyta na 14.30. Ciekawe czy mały mi urósł. chciałabym dziś urodzić.

iwa tylko nie spadnij z tych schodów.
Zosia jak uszyjesz to wrzuć fotkę

[Mika88m]

Witam Wszystkie mamusie.
Nie pisałam ale starałam się Was czytać na bieżąco.
Na głowę zwaliło mi się mase rzeczy do tego przechodzę chyba jakąś chandrę czy cos w tym stylu. Jeszcze 2-3 dni i remont będzie zakończony po wielu kłótniach i płaczach.
Starałam się Was czytać uważnie ale nie wiem co miałam napisać dla każdej.

Napiszcie co tam u Was jak przechodzi ciąża i jak Wasze maluszki :)
Zosia jak robisz te rogaliki? może podzielisz się przepisem?

pozdrwawiam

[Chaotic]

Mika płacze przy remoncie też już mam za sobą :-) Mi do końca tygodnia mają skoczyć łazienkę i zaczynamy się przeprowadzać

[Asiekk]

Pysiak mi się udało zasnąć przed 6 ;d Telewizja faktycznie porażka . No ale ...

małyszok uważaj na siebie przy tycj pracach domowych kobieto :)

Zosia i Iwa dołączam sie do was ;D Też wszystko się odbyło i dalej nic ;D Chyba naszym małym brzdącom jest tam dobrze w brzuszku ;D

Karolina powowdzenia na wizycie i czekamy na dobre wieści :)

Mika i Chaotic zazdroszczę kończącego się remontu bo u mnie termin tuż tuż a remont się przeciąga ;| Co jest związane z brakiem możliwości przygotowania kącika dla malutkiego . I wgl...

Dzisiaj mam zamiar zamówić nawilżacz powietrza co o tym myślicie ?

[Asiekk]

Zosia robisz takie smaki że ja też proszę o przepis może i mi się uda coś zdziałać ;D KUSICIELKI!

[Zosia1]

Mika, kupiłam wczoraj ciasto francuskie, pokroiłam w trojkaty łyżeczka nutelli, zawinwlam szczelnie w rogaliki i do pieca na 200st

Te z parowka, kroje ciasto w prostokąty, parówki na pół, zawijam je w plasterek sera ciasto keczupem posmaruje, podduszone pieczarki jeszcze tam wetkne, zawijam w ciasto żeby końcówka parówki wystawała o od góry trzeba ponacinac to gotowe zawiniątko i do piekarnika na 200.

Rany nic mi z tych cyckow nie leci!
Co myślicie o pobudzeniu laktacji laktatorem przed porodem?
Moja cesarką raczej laktacji nie wywoła..

[Asiekk]

A ja nie wiem czy to to ale zauważyłam ostatnio na jednej piersi dsłownie kropeleczkę żółtego czegoś myślę że to ta siara ...

[october]

Karolina, powodzenia na wizycie, może Twój Szymek szybciej zechce wyjść niż pozostałe fasolki :)

Zosia mi też narobiłaś smaka tymi rogalikami. Już bym zrobiła, ale ja nie mogę wychodzić z domu, więc muszę czekać na męża aż wróci z pracy i może kupi :) Tylko zastanawiam się jakie te trójkąty powycinać i jak je zawijać....:/ Bo nigdy nie robiłam rogalików... Więc jakbyś dzisiaj znowu robiła, to zrób zdjęcia etapami i wrzuć, proszę :)

Asiekk też myślę o nawilżaczu, bo u nas w zimę jest bardzo suche powietrze i dla małego to może nie być dobre. Ale na razie jeszcze nie kupowałam.

[Ania C.]

Hej hej :)
Iwa dołączam się do próśb o bloga uwielbiam Twoje posty
Karliczek u mnie szyjka się zaczęła skracać na szczęście nie ekstremalnie ;) i mała bardzo już napiera na kanał rodny; żeby mnie dowcipnie zbadać lekarka musiała ją w główkę posmyrać, żeby trochę miejsca zrobiła ;)
Zosia dokładnie tak samo robię te parówki, tylko nie kroję na pół i nie dorzucam wkładu pieczarkowego :)
Tłuste pieroństwo i kaloryczne ale miałam smaka, a co?!
Tyszanka trzymaj się tam! Grunt, że jesteś pod bacznym okiem specjalistów :) Buziole :)
Współczuję remontów na tym etapie ciąży, ja to chyba bym eksplodowała ze stresu ;) co do siary... hmm... u mnie od czasu do czasu obserwuję takie jakby przyschnięte kropelki na sutkach i jak ścisnę, to jakaś kropelka się uroni ale szału nie ma :)
Swoją drogą Zosia i Iwa tak się Was wczoraj naczytałam, że pół nocy mi się seks śnił niedobre Wy kusicielki! Ja tu męki piekielne przechodzę przez was ;)

[olala]

Asiekk, ja właśnie szukam nawilżacza, ale jakiegoś prostego, takiego zawieszanego na kaloryfer na przykład. Ja jestem z tych, co nie lubią ogrzewania, powietrze z nagrzanych kaloryferów mi "śmierdzi" - czy to nowe, czy stare kaloryfery nie ma znaczenia. No ale małemu w pokoju będę grzać. Ty masz coś na oku?

Zosia, ja w całej ciąży ani znaku laktacji nie miałam. Piersi mnie tylko pobolewały w 1 trymestrze, potem spokój. Nawet jakoś szczególnie nie urosły, nie mówiąc o siarze - zero. Ale i tak uważam, że to hormony zadecydują jak się maluch urodzi. Ostatnio trafiłam na fajny artykuł na ten temat. Jak znajdę, to go wrzucę. Z grubsza - podobno nie jest prawdą, że cesarka jakoś zmniejsza szanse na karmienie naturalne. Kiedyś tak było, jak się znieczulenie ogólne (narkozę) stosowało, bo to ono podobno wstrzymywało laktację. Ja tam bym przed porodem nie próbowała "pomagać", bo myślę, że jeślibyś miała nie mieć pokarmu, to laktator czy herbatki nie pomogą. A kto wie czy nie zaszkodzi (może gruczoły jeszcze nie gotowe?)...

Mika, ja dopiero planuję remont, zaczyna się na początku listopada... Jestem na etapie wybierania tapet. Jak się mały urodzi, pewnie będę miała w nosie jaki mam kolor na ścianie ;))

Iwa, jesteś niemożliwa! (nawet się rymuje ;)) Aż wysłałam Twój wpis mojemu, żeby sobie przeczytał na dobry humor z rana ;))

O! Miłosz się obudził i mi girami dziurę wierci w pępku! :)

[Zosia1]

October, mnóstwo przepisów jest w internecie ze zdjęciami co po kolei :)
Ja będę te parówki robiła jak malutki wróci z przedszkola, zawsze jak wraca coś razem pichcimy i tylko się dopytuje, co mogę lobić?

Hehe, machnelam cycki laktatorem i jest! Leci! Takie żółte, brzydkie, ale jakże mnie uspokoiło