Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Dziewczynki:)
Tyszanka naszczescie nie trafilam do szpitala zazylam sobie swoja luteinke ,polozylam i popijalam miete z rumiankiem i wraz ze snem boje minely. Dzis od rana maluszek puka stuka takze mysle ze bd dobrze;)
18 lipca mam wizyte to opowiem o swoich problemach Pani doktor zobaczymy co ona na to ;D
Wyprawki jak narazie tez nie mam bo nie mam z kim za bardzo jej kupic.
Moj maz remontuje dla dzidzi pokoj bo nasz obecny jest strasznie malutki i jaby doszlo lozeczko to bysmy nawet nie mieli gdzie sie ruszyc.Jeszcze do tego wszystkiego stracil pr5ace tydzien temu takze ciezko z finansami ehh:(
Karolina24 super ze z wami wszystko dobrze i taka juz dzidzia duuzia ;*duuuzo zdrowka i zebys jutro juz wyszla do domku ;)
Eska tez chyba zaczne od jutra liczyc ruchy tylko niebardzo wiem jak sie do tego zabrac bo on tez jest bardzo zywy dzisiaj.
Juz sie nie moge doczekac kolejnej wizyty i usg zeby zobaczyc brzdaca;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1xakwgp72.png

Odnośnik do komentarza

Esska: mój powiedział gin. żebym zaczęła liczyć od 28 tygodnia:) ty już jesteś to jak najbardziej sobie licz i notuj:)
Kasiulqa27- współczuję z tą pracą twojego. Mam nadzieję,że uda mu się coś szybko znaleźć.Trzymam kciuki.

Iwa- u mnie na ślimaki żeby nie szły do kapusty się sypało sól wymieszaną z proszkiem do pieczenia i pomagało. Sam proszek jest też dobry na mrówki. Każdy ma tam jakiś sposób:)

Karolina24- cieszę się z Tobą ,że Szymuś rośnie oby tak dalej:) wypisują cię już do domu?

Tyszanka: każdy jest inny facet. Twój pewnie się boi pana doktora:)jeszcze jego by chciał poogladać:P

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Też słyszałam o piwie na ślimaki, ale taki, że obcina się butelke plastikową na pół i zakopuje w ziemi tak na płasko, że ślimak może wpaść do tej butelki :)
I tak się własnie dzieje, że wpadają, jeśli w tej butelce jest piwo - wabik na ślimaki :)

mój tato też wyzbierał kilkadziesiąt ostatnio... śmiał się że potrawkę zrobi :) jak francuzi :)

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, już pewnie nawet mnie nie pamiętacie, tyle czasu się nie odzywałam ;)
Podczytuje czasami, ale jakoś brak czasu na regularne pisanie.
Zdrówka dla wszystkich mam leżących w szpitalu i borykających się z cukrzycą.
U mnie niestety powtórka z poprzedniej ciąży, szyjka się skróciła. Na szczęście nie trafiłam tym razem do szpitala, zamiast szwu mam założony krążek, w poniedziałek idę na kontrolę jak będzie w porządku to zostaje krążek, a jak coś nie tak, to szpital i szew. Coś to warszawskie powietrze nam nie służy dziewczyny :) Na szczęście z malutką wszystko w porządku, waży juz prawie 1kg. Jutro zaczyna 28 tydzień, to jeszcze wytrzymać te 10 tygodni i będzie z górki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

O! Aska, dobry pomysł z tym piwem! Idz do biedrony, kup zgrzewkę tego najtańszego w plastikowych butelkaci i fru do teściowej! Ale już jej minę widzę ;)
Mój starszy o prawie 11 lat. Co do mądrości się nie wypowiadam.

Co do teściowej to mam bo mam, ale taka co ani się nie zainteresuje ani też nie wpierdziela, więc generalnie spokój święty

A to pierwszy smoczuś dla córci

monthly_2014_07/pazdziernikowe-fasolki_12904.jpg

Odnośnik do komentarza

Kalijka dziekuje 3maj przyda sie bo mieszkam w malym miasteczku i ciezko jest znalesc prace tu praktycznie znajomosci sie licza zeby cos znalesc. Ale chociaz plus tego jego bezrobocia ze jest przy nas i bd z maluszkiem miec nowy pokoik :-)

Chodzicie dziewczyny do szkoly rodzenia?
Bo ja dopiero zaczne w sierpniu bo nie ma chetnych tylko musze uzyskac zgode od swojej ginekolog a ze mialam ciaze zagrozona to boje sie ze mi zabroni...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1xakwgp72.png

Odnośnik do komentarza

Jutro wyjde jak bedzie wszystko ok. Maly na usg oblizywal usteczka i raczke. Mam juz taka chec na dom. Bo to zawsze u siebie. W srode mam wizyte u swojego gina i tez poogladam. Mam nadzieje ze bedzie dobrze. Trafila na sale taka pani w 6 ciazy patologia troche. Ma 23 tydzien i juz porodu wyczekuje stwierdzila ze juz maly jej ma z 1,5 kg. Skad ci ludzie sie biora

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Karolina powodzenia, obys jutro opuściła szpital tak jak piszesz :)
Dziewczyny, wczoraj w pracy dostałam wezwanie do lekarza (taki jakby nasz odpowiednik medycyny pracy) i byłam tam dziś, i jestem troszkę wkurzona! Nawet mnie nie zbadali, nie zapytali jak się czuję, nic, zero! I co? I zdecydowali, że dziś byłam ostatni dzień w pracy, bo 3 miesiące przed porodem muszę odpoczywać.., pewnie pomyślicie, że mieli rację, bo teraz dzidzia najważniejsza, tak! ja też tak myślę, ale chciałam popracować jeszcze, żeby później być dłużej z dzieckiem, bo tutaj macierzyński tylko 15tygodni, a jeśli będę szybciej na zwolnieniu to zabierają 5tygodni i po porodzie zostanie mi tylko 10tygodni...także trochę mi nie na rękę to zwolnienie, zwłaszcza, że takie znienacka i w miarę dobrze się czuję. Poszłam na tą wizytę i myślałam, że to tylko taki pic na wodę, zanotują, ciśnienie zmierzą i to wszystko...w końcu to mój lekarz ginekolog powinien lepiej wiedzieć do kiedy mogę pracować...ehhh czasami te ich przepisy to o kant d... obić...ok, trochę się pożaliłam i idę jeść zupkę :) Teraz będę tu jeszcze częściej zaglądać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r2oscelcr.png

Odnośnik do komentarza

Miałam dzisiaj wizytę. Wszystkie wyniki badań ok (morfologia, mocz, glukoza, tokso), z macicą i szyjką też ok. Tylko mam jakiś stan zapalny w pochwie i dostałam globulki. Za 2 tygodnie kontrola.

A dzisiaj w nocy w ogóle nie mogłam zasnąć. Nie wiem dlaczego tak było. O 4.50 jeszcze nie spałam i zastanawiałam się czy już nie wstać. Ale nie wstałam i chyba zaraz usnęłam. Ale jak miałam wstać o 8 do lekarza to myślałam, że nie dam rady. Wróciłam jakoś koło 13 i stwierdziłam, że nie będę się już kładła, bo później w nocy znowu nie usnę. I siedzę teraz taka półprzytomna, jak zombie, ale jeszcze się trzymam ;) Ale zaskoczyło mnie to, nigdy w życiu tak nie miałam, żeby całą noc przeleżeć i nie usnąć!!!!

Karolinka, To fajnie że będziesz już w domku. A najważniejsze, że sytuacja u Ciebie się uspokoiła :)

Iwa, czytając jak to u Ciebie jest i u innych dziewczyn z cukrzycą sama się bałam że też będę miała, ale na szczęście nie mam :) Ale za Was trzymam kciuki!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/uh0b6jj.png

Odnośnik do komentarza

Zosia-
smoczek super :) tylko u nas nie sprawdził się z Aventu bo był za płaski i od początku młoda ciągła z Loveli...
Karolina-
na pewno będzie ok w końcu w domu sobie odpoczniesz :)
October-
ważne, że dzidzia zdrowa i szyjka ok a globulki na pewno pomogą :)

Powiem Wam, że ja coraz mniej spokojna, obawiam się, że podobnie jak october nie będę mogła spać...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. U mnie dziś zalatany dzien. Okazało się, że mamy kolejna ciążę w rodzinie:) i szybkie wesele, w związku z tym taki zaszczyt mnie kopnął, że jeździłam z przyszłą panną młodą po salonach sukien ślubnych, zaczęłyśmy przed 11, a skończyłyśmy po 17. Jestem padnięta, ale najważniejsze, że suknia wybrana. Aż mi się łezka w oku zakręciła, że dopiero co ja mierzyłam suknie:)
Jutro w końcu zaczynam szkołę rodzenia, pierwszy raz idę z mężem, a później będę chodzić sama, bo P. pracuje. Ten pierwszy raz trochę wymusiłam- miałam wczoraj burzę hormonów i wykrzyczałam mu, że jak nie to sobie sama pójdę jak samotna matka, która nie wie komu dała d*py :p trochę przegięłam- wcale tak o samotnych matkach nie myślę, ale chciałam żeby było dramatycznie, no i udało mi się postawić na swoim.
W końcu przyszła moja ciążowa bluzka i teraz mam dwie, bo drugą dostałam od szwagierki. Postaram się wieczorem dodać zdjęcie w obu:)
Karolina super, że z Szymonkiem wszystko ok, mam nadzieję, że uda Ci się jutro wyjść w końcu do domu, zasłużyłaś sobie!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Martucha to ty dobra trzymasz forne jak tak dajesz rade ganiac po sklepach :)

Karolina mam nadzieje ze w koncu wyjdziesz do domu,a ta patologia to niezla...od razu bym dziecko odebrala bo szkoda malenstwa ale co zrobic

Moni85 nie pamietam juz dokladnie twojej sytuacji,gdzie tymieszkasz ze piszesz zw tylko 15tyg macierzynskiego ci sie nalezy I ze ot tak ktos za ciebie zdecydowal ze juz masz zaczac macierzynskie?tez bym sie zdenerwowala bo tez chce pracowac do konca wrzesnia a potem wykorzystac urlop moj zalegly ale macierzynski rozpoczal sie wraz z urodzenirm dziecka ale jakbym trafila do szpitala czy zdrowie by mi nie pozwolilo to wtedy automatycznie musze zaczac macierzynski ale nie wczesniej niz na 11tyg przed planowanym porodem. To przepisy uk.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

To dziwne przepisy tam za granica macie. Dobrze ze u nas sa te zwolnienia. Dziewczyny zauwazylam ze brzuszek sie ruszyl do przodu. ;-) wkoncu.
Dobrze ze jutro wychodze bo bym sie tu wykonczyla sklad na sali sie zmienil i wszustkie panie chrapia. Wykoncze sie chyba w nocy. A ta jedna co patologia wyglada to tez ma cukrzyce i kubusia pije bo mowi ze to ma naturalny cukier to mozna, a mi po paru truskawkach skoczylo ludzie sa glupi. Teraz po kolacji mam 143 az w szoku bylam. No i chyba cukrzyca zaczyna pokazywac swoje oblicze. Masakra

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

perlaaa, ja obecnie jestem w Belgii. Może trochę chaotycznie wcześniej napisałam jeśli chodzi o ten mój macierzyński. Od jutra zaczynam zwolnienie lekarskie (o ile tak mogę to nazwać, bo nie widziałam tam żadnego białego fartucha, może zwykły pracownik biurowy uprawniony do wystawiania takich zaświadczeń- nie wiem) i dlatego, że ono będzie aż do porodu to automatycznie zabierają 5tygodni z macierzyńskiego (który normalnie chciałam zacząć po porodzie dopiero), bo więcej nie mogą (na szczęscie) i takim sposobem zostanie mi tylko 10tyg. po porodzie...ale jeszcze będę ubiegać się o wychowawczy, bo szkoda takie maleństwo oddać do żłobka...a w UK ile należy się macierzyńskiego całego?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r2oscelcr.png

Odnośnik do komentarza

Perlaa muszę powiedzieć, że czuję się w miarę dobrze, ale już zaczyna coraz bardziej boleć kręgosłup i jak długo siedzę to mam te kolki jelitowe- kłucie z prawej strony pod żebrami. No i trochę już na koniec brzuch ciągnął do dołu, więc teraz leże i odpoczywam:)
Karolina też miałam styczność z dziewczyną bez mózgu. Jest młodsza ode mnie i drugi raz w ciąży, tydzien różnicy między nami, to bedzie jej drugie dziecko. Siedzimy sobie na meczu, nasi mężowie grają a ta nagle wyciąga fajkę i pali. Ja się jej pytam czy się nie boi, a ona na to, że nieeee spooko, z pierwszym też paliła co prawda o wiele mniej niż teraz ale było ok. Ja jej na to, że znam przypadek, gdzie pierwsze dziecko mimo, że mama paliła urodziło się zdrowe, ale drugie miało szprotawość nóżek, to ta na to, że ona ma dobrego gina i wszystko jej sprawdza i jest ok... już się nie odzywałam, ale witki opadły.. A później słyszałam jak opowiadała koleżance, że piwa jej się chciało wczoraj to "se wypiła całego desperadosa". Brak słów..

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Moni w uk masz 26 tyg macierzynskiego plus dodatkowe 13tyg platnych plus mozna jeszcze wziac kolejne 13tyg bezplatnie. W sumie ja chce wybrac 39tyg platnego,choc placa jest stala dla wszystkich bez wzgledu na zarobki tylko pierwsze 6tyg możesz miec 90%swoich dochodow jesli to wychodzi więcej niz te standardowe. Nie ma tak fajnie jak w pl ze rok I placa ci 100lub 80%. Ale za to leki sa za darmo,szczepienia dziecka tez w tym na pneumokoki czy rotawirusy itd. Jak dziecko zachorujesz to idziesz do lekarza dostajesz recepte I realizujesz w aptece ale nie placisz. A jak jest w Belgii?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Mnie odpukac plecy nie utrudniaja życia,ale juz sie daly w zyciu wystarczajaco we znaki więc teraz sie cieszę.
Dzis znalazlam za niewielką cene sterylizator do butelek tommee tippee wraz z nowymi 4szt. Butelek I innymi akcesoriami. Co prawda malo ale uzywany,choc za te cene to butelki tej firmy więcej kosztuja. Jutro odbieram :) frajde sprawia mi kupowanie czy ogarnianie wszystkiego po malutku dla dziecka :D czy wy sie wstrzymujecie czy czekacie jeszcze?
poszaleje az nie moge sie doczekac az przyjda rzeczy z pl. Juz rozgladam sie ktory proszek do prania itd :D
Mala dzis kopie ze caly brzuch skacze hihi takie aktywne dziecko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

perlaaa, masz rację nie jest tak fajnie jak w Pl, ale mimo to macie lepiej niż w Be (39tyg. jak dla mnie full wypas :D w porównaniu do 10tyg., które mi zostaną). Tutaj każda wizyta u lekarza kosztuje, ale później jakąś część poniesionych kosztów zwraca nam ubezpieczalnia, do której jest się zapisanym. Leki też płatne, ale jak na receptę to troszkę taniej, tak jak w Pl. A jak jest z płatnością za wizyty i leki dla dzieci to nawet nie wiem...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r2oscelcr.png

Odnośnik do komentarza

Perlaaa-
w Polsce możesz sobie wybrać na początku czy idziesz na 6 miesięcy czy na rok i w zależność od tego dostajesz albo 100% potem 60% albo przez cały czas 80%.
Ja po remoncie zabieram się za ciuszki. Jadę do teściowej bo u niej na strychu są składowane :D Wybiorę sobie takie uniwersalne i dla chłopca bo do końca nie jestem przekonana czy to rzeczywiście Oluś będzie;)
A te higieniczne sprawy jeszcze odłożę. Pampersy i chusteczki na start już mam...
Martucha-
nie tłumaczę tej dziewczyny która pali, ale mogę sobie wyobrazić jak ciężko jej zrezygnować z nałogu. Obserwowałam szwagierkę jak była w ciąży i powiem Wam, że też paliła ale bardzo nie wiele bo miała gigantyczne wyrzuty sumienia, ale nie mogła całkiem z nich zrezygnować bo nie dawała rady. Dziecko urodziło się zdrowe i śliczne.

Odnośnik do komentarza

Moni 10 tyg to strasznie mało. Serce by mi pękło jakbym miała takie 2,5 miesięczne maleństwo zostawić w żłobku albo z kimś obcym :( jednak nie ma co narzekać na tą naszą Polskę, a na pewno nie pod tym względem:) Ja biorę rok macierzyńskiego, zaległy urlop, a później- jako, że wiem, że będą planowali mnie zwolnić, to wezmę bezpłatny wychowawczy i w trakcie będę szukać nowej pracy..

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Karliczek ja rozumiem, że ciężko zrezygnować z nałogu, zresztą sama po sobie widzę, że nie dałabym rady całkiem zrezygnować ze słodyczy, ale jednak z pierwszym dzieckiem mogła palić mniej, a teraz co chwilę sięgała po fajkę i to jeszcze obok mnie.. Na szczęście nie dmuchała w moją stronę i nie czułam w przeciwnym razie zwróciłabym uwagę, żeby sobie truła swoje dziecko.. A co do desperadosa, który jest jednym z mocniejszych piw, to bez komanetarza

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...