Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Dziskuje bardzo :)
Tym wszystkim które czekają; dziewczyny wszystko moze od zdarzyć wczesniej. Ja miałam na sobotę ustalone wywołanie, a juz nasze maleństwo jest na świecie :) jeszcze wczoraj a w zasadzie juz przed wczoraj mówiłam ze nadal czuje sie dobrze i nic sie nie dzieje a nad ranem pytałam Was czy to co czuje moze byc oznaka porodu! :) i było :)

Odnośnik do komentarza

Malvi - gratuluje z całego serca!!!
Dziewczyny, naprawdę się załamuję. Dzisiaj termin, a ja nic, wciąż w dwupaku. Wszyscy uspokajają, że dziecko najlepiej wie, kiedy ma wyjść i niech jeszcze rośnie, gdzie jej będzie tak dobrze, jak u mamusi w brzuszku, ale to tylko gadanie. Wczoraj cały dzień na nogach, prasowanie, gotowanie. Później 3 razy weszłam na 5 piętro. A wieczorem poszłam na długi spacer. I nic, tylko brzuch był twardy i Mała szalała i mnie kopała. Ja żartowałam kiedyś, że urodzi się w imieniny męża 24 października, ale chyba tak będzie.
No i jeszcze chyba jutro nie pojadę na ip, bo mnie najprawdopodobniej zostawiä w szpitalu na kilka dni, a ja tego nie chcę. Pojadę jak już będę miała skurcze, albo w przyszłą sobotę tydzień po terminie.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez jestem załamana:-( dzisiaj termin a mnie delikatnie tylko podbrzusze boli:-(
Wczoraj myslalam ze juz się poród zaczyna i mam bóle krzyżowe, ale przeszło pod wieczór.
Nie oszczędzać się zupełnie, robię wszystko ale dzisiaj umyje chyba podłogi w całym domu po kolanach i może wtedy wody odejda:-(
Nie wiem juz co robić, żeby się zaczęło wszystko, tym bardziej teraz się denerwuje ze termin mija a ja nadal w dwupaku....
Moja gin twierdzi ze max tydzień... Ale juz mnie to nawet nie uspokaja, bo tydzień to dużo:-(:-(:-(:-(:-(

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6ydrphzq7lz.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/zrp0u6bdx5nk1nu4.png

Odnośnik do komentarza

Malvi gratulacje! Tak mi się wydawało, że już się zaczęło :-) Czekamy na relacje i fotkę.
Mamcia53 ja chyba z tobą zostanę do końca października. Już mam dość tych skurczy przepowiadających, brzuch mam cały czas twardy i strasznie z tym nie wygodnie cokolwiek robić do tego wszystkie te bóle. Czytałam, że niby ciąża przenoszona dopiero po 42 tygodniu, więc jeszcze mam dużo czasu się męczyć :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kmgcadk7p.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
Ja już po porannej wizycie u położnej na ktg. No i nadal nic nie wykazuje. Zapis tętna małego ładny, ale skurczów brak. Z lekarzem nawet się nie widziałam, powiedziała, że nie powie mi nic innego niż ona. A ona powtórzyła, to co mówiła we wtorek czyli żebym zgłosiła się w poniedziałek do poradni przyszpitalnej i tam zobaczą co ze mną zrobić. W sprawie L4 to powiedziała, że jak nie będzie pobyty w szpitalu przed porodem, to od dnia terminu będzie liczony macierzyński. Ale ja chyba pojadę jutro do szpitala, w dniu terminu i jakby chcieli mnie zostawić, to może bym została. Albo od niedzieli. Bo tak sobie myślę, że jednak byłabym pod stałą kontrolą, kilka razy dziennie ktg, usg, badanie dowcipne i wszystko co byłoby trzeba. A też jakby się zaczęło to byłabym już na miejscu. Wiem, że pobyt w szpitalu nie jest fajny (w ciąży byłam 3 razy) ale przemawia za tym też to, że jakby się zaczęło to nie musiałabym się denerwować za ile mąż przyjedzie, bo on pracuje. A czasami nawet nie ma zasięgu w pracy!!! Więc tak powoli nastawiam się na pobyt w szpitalu i tam czekanie na poród. No chyba że zacznie się wcześniej ....:) Zobaczymy....

Malvi gratulacje :)

Aniamama i malyszok trzymam kciuki za Was i dopinguję maluszki, żeby się tam trochę bardziej ruszyły i zmotywowały do wyjścia na świat :) A propo ruszania się. Mój mały tak się wieczorami wypina, że ciężko to wytrzymać. Też tak macie?

http://fajnamama.pl/suwaczki/uh0b6jj.png

Odnośnik do komentarza

Perlaa-gratulacje!!! całuski dla Gabrysi:)))

Pysiak- już w domku?

Zgrywam zdjęcia zaraz zamieszczę zdj mojej małej:) W poniedziałek odpadł nam już kikut pępka, ładnie się zagoił. w środę była wizyta kontrolna. Wszystko w porządku mała przybrała 0,5 kg za dwa tygodnie:)Walczymy z pierwszym odparzeniem niestety. Dziś mam do odbioru maść na zamówienie od pediatry bo to co mam nie pomaga, ani wietrzenie. Jak się coś podgoi to po nocy jakoś gorzej. Muszę Gabrysię szeroko pieluchować bo prawe bioderko ma lekką dysplazję i zastanawiam się czy to "nie pomogło":(

Gratuluję też reszcie dziewczyn , które urodziły:))

Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

W końcu się udało zamieścić.

Dziewczyny mam pytanie o wkładkę wewnątrzmaciczną.Gin powiedział,że przez 2 lata nie powinnam zachodzić w kolejną ciąże. W pełni się z nim zgadzam, a nawet i tak trochę dłużej:)Jakie macie opinie na ten temat. Nie stosowałam wcześniej a jak coś zakładałby mi ją za 3 tygodnie. Tabletek i żadnych hormonów nie poleca jak karmię piersią. I kminie teraz.

monthly_2014_10/pazdziernikowe-fasolki_18653.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Byłam wczoraj na ktg: zapis idealny. Rozmawiałam potem z lekarką. Za tydzień, w czwartek, nie mam już ktg tylko mam (o ile nic się wcześniej nie ruszy) zgłosić się rano na izbę, na czczo, ze spakowaną torbą. Tego dnia powinni mnie od razu przyjąć i wywołać poród!!! Dodała jednak, że jesli nie będzie miejsc, a ktg i inne badania na izbie będą ok, to mnie odeślą i każą przyjechać następnego dnia... Znów na czczo i z torbą... No i takich jazd już wolałabym uniknąć... No, zobaczymy...

Gratuluję kolejnych dzieciaczków!

Dołączam się do tych pełnych niepokoju i niecierpliwie oczekujących na jakikolwiek sygnał płynący z brzuszka...!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Piąty dzień przeterminowania, w pon mam się zgłosić na 9 rano na wywołanie porodu, na szczęście nie na czczo, mogę zjeść lekkie śniadanie i mam nabrać przekąsek, bo oksytocyna potrafi dać w kość. Jeszcze jutro z rana mam kolejne ktg, może się "Księżniczce" zachce wyjść w końcu :P uparta i buntownicza jak mamusia, ja też mojej mamie przedłużyłam ciążę o ponad tydzień. Podobno jest to uwarunkowane genetycznie, czym silniejsza macica (można to poznać po niebolesnych okresach) tym można dłużej przenosić ciążę, jeśli Wasze rodzicielki też przenosiły to Wy również przenosicie. Więc dzwońcie do mam i się pytajcie :)

malvi - gratulacje :)
Perlaa - gratulacje :)

Malyszok, aniamama - nie przejmujcie się, pewnie lada dzień urodzicie :) tez świrowałam jak cholera by wywołać poród, ale jak widać nic to nie dało, mnie czeka tak na 80% wywołanie, więc już się nie nastawiam na poród siłami natury i o dziwo przestałam się dzięki temu denerwować :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge0gdslw8c.png

Odnośnik do komentarza

Malvi I Karolina Gratulacje I duzo zdrówka dla ws I waszych maleństw :)

Gabrysia urodzila sie 16.10 - 52cm I 3440g :)
Porod I ja I mnie troche wymeczyl bo troche sie przedluzyl a I sie działo. ..
Najważniejsze że juz jestesmy po I obie czujemy sie dobrze. Malutka zaraz po porodzie przyssala sie do cyca I je prawidłowo,tylko troszke jest leniwa bo by spala non stop I trzeba ja budzic do karmienia z czego nie jest zbyt szczęśliwa. W dzien juz pieknie jadła,choc cyc ja usypia hihi poki co brodawek mi nawet noe poranila I swietnie sobie radzi :)

Nie wyczytalam jeszcze ostatnich zaleglych stron,ale mam zamiar to zrobic po malutku.

Jeszcze raz gratulacje noworozpakowanym mamom (bo troche nas przybylo 16.10 I nie tylko :p )

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Malvi I Karolina Gratulacje I duzo zdrówka dla ws I waszych maleństw :)

Gabrysia urodzila sie 16.10 - 52cm I 3440g :)
Porod I ja I mnie troche wymeczyl bo troche sie przedluzyl a I sie działo. ..
Najważniejsze że juz jestesmy po I obie czujemy sie dobrze. Malutka zaraz po porodzie przyssala sie do cyca I je prawidłowo,tylko troszke jest leniwa bo by spala non stop I trzeba ja budzic do karmienia z czego nie jest zbyt szczęśliwa. W dzien juz pieknie jadła,choc cyc ja usypia hihi poki co brodawek mi nawet noe poranila I swietnie sobie radzi :)

Nie wyczytalam jeszcze ostatnich zaleglych stron,ale mam zamiar to zrobic po malutku.

Jeszcze raz gratulacje noworozpakowanym mamom (bo troche nas przybylo 16.10 I nie tylko :p )

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki:) rozpakowane i nie:)
Dawno nie pisałam ale czytam tzn staram się czytać regularnie...bardzo się cieszę że tak dużo nowych fasolek jest już na świecie ale uwierzcie nie mam czasu odpisywać jestem pełna podziwu że Wy szczególnie te rozpakowane znajdujecie chwilkę na czytanie i odpisywanie...
Mój Miłosz dzisiaj skończył 3 tygodnie, nadal pokarmu brak tzn jakies pare kropel leci i tylko pare więc dokarmiam go Nan 1 - nie ma innego wyjścia. Pępek odpadł więc kąpiel idzie pełną parą a powiem Wam że mój skarb uwielbia kąpiele, tatuś świetnie się sprawdza w swej roli a i babcie pomagają więc jakos tak wspólnie dajemy radę - dzięki Bogu za instytucje jaką jest babcia:)
Dziś tatuś opija syneczka- dziś w pracy :):) jutro zresztą też bo blokowi koledzy tez się domagają:) a Mamusia cóż wodą mineralną się zadowala.....
Ciężarne cukróweczki jak tam mierzycie poziom cukru? U mnie spoko nawet okazuje się że za niski ale w sumie nie ma się co dziwić jadłospis nie jest za bogaty ...
Wczoraj odebrałam wynik - okazało się że podczas porodu wycieli mi mięśniaka i oddali do badania - wszystko w porządku brak komórek nowotworowych - ale ile mnie to zdrowia kosztowało - same rozumiecie...
Dziewczyny gratuluje ślicznych małych fasoleczek tym które jeszcze czekają życzę cierpliwości i mocno trzymam kciuki.....pozdrawiam

Widzę że tabelka chyba nie w pełni uzupełniona więc trudno ogarnąć Mi która jeszcze czeka na kruszynkę

Olala jak tam czy Twój Miłosz już na świecie?

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...