Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Adula ale trafiłaś :)
Ja akurat dzisiaj zamówiłam tą duuużą piłkę do ćwiczeń dla ciężarnych (przyda się też mojemu Grześkowi na plecy, bo ma pracę siedzącą i narzeka).
Myślałam też o jodze prenatalnej, ale stwierdziłam, że raczej kupię tą piłkę, a w późniejszej ciąży zacznę chodzić na zajęcia na basen (bo mniejsze obciążenie podobno) i zrobię z tego po porodzie rodzinną tradycję :) wszyscy razem i co najmniej raz w tygodniu :D

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie planuje sportu bo jestem totalnie w jakiejs niemocy. Brak sil!
Dzisiaj jeszcze nawrzeszczałam na kierowniczkę no baba mi tak cisnienie dźwiga bardziej niż teściowa!
A wakacje mysle ze tak 2 sierpnia slub wiec moze po pojedziemy nad morze mam tam cala rodzine wiec taniej będzie;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Wowo a masz jakiś zestaw ćwiczeń do piłki? Planujesz coś sama w domu robić?
Moje ćwiczenia w planach, ale... najwyższy czas się za to zabrać.
basen super - tylko muszę się udać po kostium kąpielowy, bo góra mi tak obrodziła, że nigdzie się nie mieści :)
Jeździłam też trochę na rowerze jeszcze do ubiegłego tygodnia, ale jakoś mi już mało wygodnie na nim.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

Adula Ja przed ciążą jeździłam na rowerze jak szalona, obydwoje z resztą bardzo lubimy i w każdej wolnej chwili wsiadaliśmy na rower, jednak bardzo szybko od rowera mnie, można powiedzieć "odrzuciło" :)
Zadyszka, serce waliło jak szalone, robiłam się czerwona i zimne poty... nie wiedziałam o co chodzi, więc przestałam jeździć.

Co do piłki - dodawali do niej pompkę i książeczkę z zestawem ćwiczeń :) będę ćwiczyć w domu.

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

Pysiak, niemoc przejdzie już niedługo, też tak miałam.
Kierowniczce widocznie się należało , więc nie miej wyrzutów sumienia, bo chyba Ci trochę krwi już napsuła, jak czytałam wcześniej.

Mi się marzą jeszcze wakacje w Chorwacji, pod koniec czerwca, ale nie wiem co na to mój lekarz. Kocham słońce, i ciepłe morze. I takie właśnie myśli o rzeczach przyjemnych powodują u mnie dobre samopoczucie, czego i Wam serdecznie życzę !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

no słoneczko wyszło to i ja się na spacerek wybiorę niech mu raźniej będzie:)
My w tym roku odpuszczamy wakacje - niestety, dzidzi domek w budowie jest na co wydawać, odbijemy sobie to w przyszłości - całe życie przed nami:):)
Ja dziś dostałam dwie bluzeczki ciążowe od koleżanki, takie bardziej na upalne dni ale super sprawa zawsze to dwie do przodu:) a i taką koszulkę jakby nocną z wycięciem na cycuszki do karmienia - urocze:) Tylko ta koszulka to teraz dobra na mnie a co jak mi melony jeszcze urosną :)
Dobra zbieram tyłeczek na dwór

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

ja mam następną wizytę u lekarza 3 czerwca i poproszę o zaświadczenie, że nie mam przeciwwskazań do uprawiania sportu. Wtedy zapiszę się na aerobik dla ciężarnych:) Co do urlopu, to my mamy w planach w lipcu wyjazd w góry:) Jakich wielkich szczytów nie zaliczę, ale mam zamiar trochę pospacerować:)

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

Adula, witaj na forum:) u mnie będzie różnicy 16 lat:)
Co do wakacji, to może nad morze końcem czerwca, jakoś później już bym nie chciała, bo to brzuch wielgachny i ciepło też pewnie swoje zrobi.
Co do wieku, to ja zawsze mojemu mż powtarzam, że ciąża to dla młodych, mnie wieczorami wszystko boli, stękam , kwękam, ech.... ale mój mż mi powtarza, przynajmniej wiesz że żyjesz i do przodu, bo wyjścia nie ma, a najlepsze w tym wszystkim, że jeszcze jedno się nie urodziło a już zagaduje o następnym (łot?) :)
U nas pogoda zrobiła się cudna, mam ochotę wsiąść na rower, ale wszyscy uważają mnie za wariatkę, a ja się pytam dlaczego???
Pysiak miałam taką niemoc długo, aż byłam przerażona, ja zawsze taka aktywna, w domu wysprzątane, w firmie wszystko załatwione, a tu zonk.. burdel gonił burdel, sprawy się piętrzyły, ech.. dobrze, że to ogarniam pomału, mam siłę a to już dużo.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Witam kolejną mamę! Cześć!

Ja wróciłam z pracy, apel poprowadzony, nagrody wręczone, zastępstwa zaplanowane- czyli MAM TYDZIEŃ ZWOLNIENIA! i jeszcze na szkolenie po południu nie muszę jechać! Obejrzałam filmik, odebrałam córkę wcześniej z przedszkola, zjadłam śledzika, siedzę i czytam forum, młody w brzuchu się wierci- JEST CUDOWNIE!
Niebawem spacerkiem pójdziemy po chłopców do szkoły...
Spokojnie, leniwie, bez napięcia- perspektywa tych wolnych dni jest wspaniała!

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe Mamy :-) Ale fajnie, że tu tak gwarno, wiecie, pierwszy raz w życiu napisałam na jakimkolwiek forum i naprawdę to świetna sprawa :-)
Zastanawiam się jak dziewczyny z dziećmi z dużą różnicą wieku, jak reagują wasze dzieci na wieść, że będą miały rodzeństwo? Ja zawsze chciałam mieć małą różnicę pomiędzy dziećmi, ale teraz jak o tym myślę, to taki nastolatek (czy 20-latek :-) może być dużym wsparciem dla nas, a potem dla młodszego rodzeństwa. Super! Oczywiście nie mam na myśli kobiet, które biedne, starsze dzieci ciągle zaganiają do opieki nad młodszymi, ale takie pozytywne, serdeczne relacje. Ciekawa jestem jak wy to widzicie :-))

Odnośnik do komentarza

Hej nowe ciężarówki :-D
Ale tu nas! W kupie raźniej ;-)

Ja się rozłożyłam na kanapie i wcinam kanapki, wiecie, że zdecydowanie wolę takie żarełko od pysznego obiadku?
Już godzinna przejażdzka rowerem do rossmana zaliczona, a maleństwo kopało w czasie jazdy, ciekawe, czy z zadowolenia, czy odwrotnie ;-)

monthly_2014_05/pazdziernikowe-fasolki_10720.jpg

Odnośnik do komentarza

Adula, co do ćwiczeń to polecam Aktywne 9 Miesięcy- genialny program dla kobiet w ciąży. Prowadzą je siłownie/centra fitness w całej Polsce. Ja chodzę w Gliwicach i jest fantastycznie, prowadząca jest cudowna, atmosfera- super, dbasz o siebie i o bąbla, przygotowujesz się do porodu no i masz kontakt z innymi ciężarówkami we wszystkich "stadiach" ciąży - tak więc masz pod ręką całą armię konsultantek ciążowych :)
więcej info: http://www.aktywne9miesiecy.pl/a9m.html

http://www.suwaczki.com/tickers/6sutgov3q6ypds4d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe9vvjc0yguate.png

Odnośnik do komentarza

Również witam nowe mamusie:) Fajnie, że jest kolejna doświadczona mama;)
Bosska- ten Bebeto Fabio tez jest na mojej liście, więc mamy chyba podobny gust:)
Co do ćwiczeń, to u nas też jest organizowany aerobik dla ciężarnych, ale trzeba mieć zaświadczenie od lekarza i trochę mi głupio, bo za każdym razem przypominam o L4, a tu nagle jeszcze zaświadczenie, że mogę ćwiczyć;p no ale jak następnym razem znowu mi powie, że za szybko tyję, to poproszę go o to zaświadczenie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdczbmhj00d5ze7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1a7d4356af.png

Odnośnik do komentarza

U mnie pomidorówka z ryżem i pierogi z kapustą (od teściowej).

Kamamama- moje dzieci bardzo spokojnie przyjęły informację o rodzeństwie. Starszy obawiał się, że dziecko to dużo pieniędzy, że tyle trzeba kupić... Średni ucieszył się, że chłopiec, ale generalnie jest obojętny, córka- najpierw ogromna radość, a po info, że to chłopiec- płacz- takie wielkie łzy jej leciały- chciała siostrę...!!! Na co dzień raczej o tym nie myślą- taryfy ulgowej dla mnie nie ma!

Moja mama była zachwycona różnicą 7 lat- podobno super zajmowałam się młodszym bratem. Ale to krótko... Jak miał 3-4, a ja 10-11 tata musiał zamontować mi na drzwiach haczyki, aby mały mi nie przeszkadzał i nie dokuczał. Potem on skarżył na mnie i mnie szantażował- jak miałam 15-17 lat i co nieco starałam się ukrywać przed rodzicami. Jak on miał tyle, 15-20, to ja go kryłam... Teraz jest normalnie- dorośle, sensownie.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Yo-anna - dzięki, o takich ćwiczeniach właśnie myślałam, ale nie wiedziałam, że potrzebne jest jakieś zaświadczenie od lekarza do tego. Przyjrzę się jak to wygląda w moim mieście.

Kamamma - obawiałam się jak zareagują moje starsze dzieci, ale zareagowały fantastycznie, bardzo się cieszą, że mały bąbel będzie w domu. Bardzo teraz się troszczą i dbają o mnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

Adula: Moja mama urodziła bliźniaczki na 40 i co było najlepsze zapoczątkowała w tamtych latach zwyczaj sąsiedztwie:)
Dołączam się do słów Zosi1:)- Moja mama dużo młodziej się czuła i wyglądała. Śmiała , że przez młode córeczki to jest zawsze na topie ze wszystkimi newsami. Niektórzy mówią, że dzieci nie będą miały kontaktu dobrego bo rodzice starzy, schorowani i takie brednie. Na doświadczeniu mojej rodzinki nie wierzę w to kompletnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Adula - patrzę sobie w tabelkę, mieszkamy bardzo blisko siebie:) ja jestem z Pszczyny:)
Termin mamy ten sam:) ja również mam na 5 października.
Masz już upatrzony szpital w którym będziesz rodziła?
Ja zdecydowałam się na Esculap, oczywiście jeśli nie będzie żadnych niespodzianek.
Moja gin jest z Bielska.
Gdzie byłaś na badaniach prenatalnych, jeśli można wiedzieć oczywiście?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...