Skocz do zawartości
Forum

Konkurs: "Moje dziecko..."


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

MOJE DZIECKO NAUCZYŁO MNIE miłośći do nowego życia jakiej nic i nikt nie jest w stanie rozdzielić , dzięki niemu wiem że mam dla kogo żyć i o kogo walczyć ...jego życie jest moim życiem a ja jestem jego " stróżem" wiem że musze je chronić , pomagać mu i dać poczucie bezpieczeństwa. Jestem mamą, czyli najbliższą mu osobą :) kocham jego uśmiech i zrobię dla niego wszytsko a pokochałam je już w brzuszku ...."chciałam wszystko aby cieszyć się życiem dostałam życie aby cieszyć się wszystkim"....

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko nauczyło mnie , że łzy nie dzielą się tylko na łzy smutku i szczęścia. Najpierw poród i autentyczny strach wobec niemożności przewidzenia czegokolwiek, łzy ulgi, gdy usłyszałam pierwszy krzyk córci, łzy szczęścia, gdy mi ją podano i mogłam ucałować tę najpiękniejszą na świecie główkę. Później przyszły łzy z bezsilności, gdy płakała, a ja po bezsennej nocy nie potrafiłam zgadnąć w żaden sposób co jest u źródła tych maleńkich łez. Maleńkich, a takich poruszających mnie do głębi. Wcześniej wszystko świetnie organizowałam, życie swoje i innych. Zawsze gotowa do pomocy, wszystkowiedząca, silna, opanowana. Teraz już umiem prosić o pomoc i przyjmować ją, gdy jest mi oferowana.
Moją największa obawą, gdy wróciłam z córcią do domu było położyć się spać. Dręczył mnie irracjonalny lęk, że gdy zasnę wydarzy się nieodwracalne i mojego maleństwa już ze mną nie będzie. Ciągle bałam się, że wszystko robię nie tak, że zaszkodzę zamiast pomóc. Powoli przyzwyczajam się do roli matki niedoskonałej i mam nadzieję, ze córcia pokocha mnie taką, jaka jestem, bo wszystkie drobne błędy są z miłości. Nikogo i nigdy nie mogłabym kochać bardziej, niż jej i to ostatni rodzaj łez jaki poznałam. Gdy na nią patrzę, wypełnie mnie tyle uczucia, ze wyciska ze mnie łzy, łzy miłości.

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko nauczyło mnie...
... śmiać się bez powodu, beztrosko i głośno,
...walczyć o swoje pragnienia z uporem i wytrwałością,
... podnosić się po upadku raz, drugi, setny i z akażdym razem wstawać silniejszą...
... nie wstydzić się łez
... nie krępować się prosić o pomoc
... dostrzegać na każdym kroku małe cuda i małe szczęścia
... cieszyć się z blasku słońca, płatku śniegu, szelstu liści pod stopami i pierwszego kwiatka
...jeszcze większej wrażliwości na krzywdę innych dzieci
Ale przede wszystkim moje dziecko - zarówno córka jak i synek - nauczyło mnie bezinteresownej i bezgranicznej miłości, która naznaczyła moje życie niczym cud..
.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kkce8ytrb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3io4pu01i4j1c.png

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko nauczyło mnie wielu rzeczy, i każdego dnia uczy mnie nowych. dzieki Niej całkiem inaczej postrzegam świat, ktoś powie że zdziecinniałam ale ja myśle że poprostu naucyzłam doceniać sie to co mam i cieszyc nawet z najdrobniejszych rzeczy. przestał mi przeszkadzac nieład a czasem nawet bałagan który przy dziecku jest chyba normalny, zamiast sprzatac sto razy dziennie siadam i układam klocki i puzle czytam ksiazeczki. sa rzeczy ważne i ważniejsze a usmeich mojego dziecka idelnie mnie jako mame utrzymuje w tym przekonaniu. kiedys deszczowa pogoda była złem najwiekszym, teraz wygladamy przez okno liczymy kałuże a zaraz po deszczu biegniemy w nich poskakac:) kiedys błoto ktorego po deszczu jest pełno byo zmora a dzisiaj robimy z niego placki:)

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko nauczyło mnie tego że ojcostwo wcale nie musi być trudne:) Od kiedy mój synek się urodził stałem się innym człowiekiem. Dzięki niemu jestem spokojniejszy, nie denerwuję się bez powodu kiedy patrzę na jego wewnętrzny spokój. Kocham go nad życie dzięki niemu zrozumiałem co to znaczy kochać bezinteresownie...:)

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko nauczyło mnie prze wszystkim jak być szczęśliwą matką. Od chwili kiedy moje szczęście przyszło na świat wiem że można kochać i być kochanym bez interesownie na to kim jesteśmy.. Kocham swojego synka i nie potrafiła bym żyć bez jego :*Nauczył mnie uśmiechu bez względu na humor pobudki o 4 rano :) ale wiem że warto jest mieć takie szczęście .POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko nauczyło mnie życia w którym moje serce nie należy już do mnie. Razem z narodzinami synka poznałam nowe znaczenie miłości i strachu. Nauczyłam się żyć pełnią życia. Kochać, cieszyć się, walczyć. Dzięki niemu na nowo poznałam własną mamę.

Odnośnik do komentarza

Córcia nauczyła mnie, że nie mam co się dziwić..., tylko robić to co ona, gdy:
- obok przejeżdża pociąg - musisz mu pomachać; :)
- kiedy dojdziesz do ostatniego schodka - musisz zeskoczyć;
- jeśli masz szczęście, że znajdziesz łazienkę, w której światło zapala się za pociągnięciem sznureczka, musisz go pociągnąć tak ze dwieście lub trzysta razy;:)
- a jeśli chcesz się naprawdę dobrze bawić , najlepiej namaluj sobie na twarzy mordkę tygrysa. :)
I tak myślę, że dziecko nauczyło mnie, że mogę być wciąż zaskoczona!

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko nauczyło mnie rzeczy wielu,
jak bawić się w wojnę w truskawkowym kisielu,
jak udawać, że nas nie ma oczy zamykając,
jak upiększać świat nic nie zmieniając,
jak można cieszyć się z kawałka chleba,
jak wyczarować na ziemi kawałeczek nieba,
jak walczyć o swoje i egzekwować prawa,
że najważniejsza w życiu jest dobra zabawa,
jak kochać bezwarunkowo i cieszyć się drobiazgami,
jak jeść obiad, zwisając do góry nogami.
Lepszego nauczyciela od dziecka nie znajdziecie,
choćbyście szukali nawet na calutkim świecie!

Odnośnik do komentarza

A moje dziecko nauczyło mnie tego, że jest odrębną istotą i przychodzi czas (prędzej niż mi się wydawało), że zaczyna iść własną drogą. Nierozerwalnie wiąże się to jego własnym zdaniem, który niekiedy nie podąża tą samą drogą co moje myślenie. I tak już od samego początku na spacerze gdy chcę iść w prawo, moje dziecko z pewnością pójdzie w lewo. Jeśli mówię "nie ruszaj" - jestem prawie pewna, że moje dziecko weźmie zakazaną rzecz. I tak od pierwszego dnia mojej córki uczę się żyć z moim małym człowieczkiem.

Odnośnik do komentarza

Droga Redakcjo!!!
Podajecie datę opublikowania wyników konkursu i nic z tego nie wynika !! Przekłamania to są z Waszej strony i portal traci na wiarygodności !!
A nie lepiej byłoby napisać że wyniki podamy w ciągu 14 dni od zakończenia konkursu i się tego trzymać???

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...