Złotym środkiem na kąpiel Ani, są... bąbelki i piana:)
Tata od urodzenia przygotowuje wodę, dodaje płyn do kąpieli, kaczuszki, zmierza temperaturę wody. Jak wanienka z wodą jest gotowa, Ania wsiada do wanienki i cieszy się chwilą kąpu kąpu:)
Ania bardzo lubi się kąpać, chlapać wodę, a gdy mama ją wyciąga, czasami nawet zanosi się płaczem.
Czyste ciałko mam, chętnie kąpię się, myję rączki, buzię, oczy też :)