Wrześniowe skarby 2014 :)

[Melly]

KasiaMamusia

Dziewczyny a też odczuwacie bóle podbrzusza i lekkie skurcze macicy?niby już to przechodziłam a jednak inaczej się teraz czuję,w ustach to czuje jakbym płyn jakiś miała...

taka dziwna ślina w ustach? ja miałam tak na samym począteczku i teraz we wtorek, przeczytałam ze to może być i od tego ze wszystko się tam powiększa i rozpycha a także może być od zaparć...

[MaŁoLaTkA]

Cześć :) Ja jeszcze nie mam terminu usg, bo moja lekarka jest na urlopie do 29.01, mam dzwonić w środę się zarejestrować chyba dopiero na marzec (!!). Trochę się martwię jak to wszystko będzie, bo pierwszą wizytę potwierdzającą ciążę należy mieć do 8 tygodnia ciąży żeby później dostać 1000 zł z tytułu urodzenia dziecka. W sumie byłam już u ginekologa i potwierdził, ale zamierzam chodzić do innej ginekolog, do tej która prowadziła mi pierwszą ciążę i nie wiem czy tamta wizyta będzie się liczyć (u innego ginekologa).

[gosia_sz]

MaŁoLaTkA, jak Ci pierwszy ginekolog założył kartę ciąży to nie będziesz miała żadnego problemu - na jej podstawie nawet lekarz pierwszego kontaktu wystawi Ci zaświadczenie do becikowego.
A jeśli nie masz karty, to i tak uważam, że każdy "normalny" gin (czyli np ten, do którego masz zamiar chodzić) wystawi Ci zaświadczenie, że byłaś wcześniej.
Poważnie dopiero na marzec?? Nawet, jak powiesz, że jesteś w ciąży?

[babelberry]

hej Dziewczyny :) nieśmiało się do Was przyłączę, bo bardzo chciałabym móc z kimś pogadać i podzielić się troskami :) fajne forum :)

wg OM mam termin na 13 września, ale byłam już na 1 USG i dzieciątko było o tydzień mniejsze, więc nie wiem, jak to będzie ostatecznie.

Bardzo się boję, bo kilka miesięcy temu poroniłam swoje pierwsze dziecko w 10 tc. Teraz kończę 7 tydzień i mam takiego stracha, że sobie nawet nie wyobrażacie... W piątek idę na kontrolną wizytę u lekarza, bo na ostatniej było widać tylko pęcherzyk i ciałko żółte, ale brak zarodka. Mam nadzieję, że tym razem zakończy się to dobrze.

Z objawów to mam mdłości, obolałe piersi, huśtawkę nastrojów, brak apetytu, ale na szczęście brak nudności, więc nie jest tak źle:)

Trzymajcie się :)

[Gość KasiaMarta]

Witam,

Dołączę się na wrzesień. Wizytę mam dopiero 29.01 ale tak się stresuję że miło będzie poczytać że to normalne. Wg moich wyliczeń to ok 17 września 2014. Zobaczymy czy lekarz potwierdzi :)

[agaZZ]

gosia_sz moja córka jest bardzo grzecznym dzieckiem i radzę sobie w miarę dobrze mam pomoc od meża

[gosia_sz]

Zazdroszczę :)
Ja pomimo wielkiego wsparcia męża, rodziny i znajomych jestem wykończona...
Mała jest takim łobuzem! Nie śpi w nocy, cały dzień potrafi buczeć, ohh.. :)))

[mag349]

Witam wszystkie nowe mamusie :)

Ja dziś trochę z innej beczki. Co prawda popytam jeszcze gina, ale idę dopiero w poniedziałek, a chciałabym się też od Was dowiedzieć. Jaki kwas foliowy bierzecie?

Ja kupiłam Folik, zresztą poprosiłam w aptece o kwas foliowy, nie zastanawiała się nad nazwa itp. Biorę według zaleceń, zresztą w poprzedniej ciąży też go brałam. Dzisiaj przez przypadek zapomniałam o nim i cały dzień się o wiele lepiej czuję. Co prawda senna jestem normalnie, ale nie mdli mnie wcale i tak się zastanawiam, czy kwas foliowy może mieć na to wpływ? Bo ja się z rana zawsze dobrze czułam, a po południu zaczynało mnie już tak mulić i trzyma dopóki spać nie pójdę. A kwas brałam zawsze własnie koło południa. Dzisiejsze samopoczucie to normalnie niebo, a ziemia.

[Melly]

jak kupowałam test ciążowy to odrazu kwas foliowy. Wzięłam już 15 tabletek i jest dobrze.

[Melly]

PS: zobacz na tej stronie na działania niepożadane
Tekst linka

[Ola88]

mag349 ja też biorę folik ale nie czuję, żadnej różnicy. W poprzedniej ciąży tez brałam właśnie folik. Co prawda ja go biorę przed snem bo mój syn jak widział, że je zażywałam prosił się że też chce "cukiereczki"

Po za tym chroniczne zmęczenie ostatnio daje mi we znaki. No cóż dla naszych maluszków damy radę :)

[Gość Agulenka]

missinfinity

Agulenka
Nie o takie "coś" mi chodziło :-D ale zdarza się.
Za dwa tygodnie kolejne usg i lepiej żeby dziad nie urósł :-P

Jejku. Przykro mi. Dopiero doczytałam, po napisaniu poprzedniego posta.
Mam nadzieję, że wszystko się ułoży.
Głupio mi, że tak wyskoczyłam z tym poprzednim postem.

[missinfinity]

Agulenka
A ja myślałam że to był taki żart :)
Nic się nie stało, napewno będzie dobrze.
Mag349
Ja biorę cały zestaw wit dla kobiet planujących, w ciąży i karmiących. Tam jest zestawiony juz kwas foliowy i biorę od sierpnia.

[Gość Majli]

Witam dziewczyny :)
Również dołączam do grona wrześnióweczek.
Termin póki co 22 wrzesień. To moje drugie dziecko, pierwsza pociecha w maju skończy 4 latka :)
3 lata się staraliśmy o kolejne dziecko ale niestety kończyło się płaczem. Tym razem jestem spokojna i oby było wszystko dobrze.!
A mam od razu takie pytanie: Do lekarza chodzicie prywatnie czy na NFZ.?

[Ola88]

Majli teraz na pewno będzie dobrze.
Ja chodzę na NFZ i nie wyobrażam sobie prowadzić ciążę prywatnie - po co mam za wszystko płacić.
Po za tym mój lekarz jest kompetentny i bardzo miły dla swoich pacjentek i to za darmo.
Jeśli ma się zaufanego na fundusz lekarza to bez sensu płacić. A i ja mogę zawsze przyjść nie zapisana na wizytę i mnie przyjmie jak by się coś działo.

[Melly]

~Majli

A mam od razu takie pytanie: Do lekarza chodzicie prywatnie czy na NFZ.?

Hej Majli:) W koncu sie doczekałaś po 3 latach:) ale z drugiej strony zazdroszczę Ci, że już wiesz jak to byc mamą... a dla mnie to nadal wielka niewiadoma;D

Ja chodzę prywatnie, tzn. dopiero bedzie to pierwsza wizyta. Wiem, ze za pierwsza zapłacę 200 plus 140 za pakiet badań. Pózniejsze mają być tańsze. Myslę, ze prywatnie to jakiś komfort, ale jest super lekarz na nfz i byłaby mozliwosć, ze miałabym go w szpitalu przy porodzie. Niestety cos za cos, wybrałam prywatnego, zeby Tatus też mógł uczestniczyć w badaniach, na nfz sa zbyt wczesne godziny.

[Melly]

Ola 88 masz rację, ja tez sobie nie wyobrazałam płacić tym bardziej, ze rok temu rodziła bratowa i na nfz miała super lekarza tyle, ze mówię, ze z rana przyjmuje i kolejki do niego na ten jeden dzień sa duze, a zapisy z miesiecznym wyprzedzeniem. Może akurat chociaż na poród go dostanę, bo potem i tak do niego wrócę na wizyty.

A bedziecie robic usg 4d? Oczywiście później?

[mag349]

Dziękuję za Wasze opinie na temat kwasu :) Jest to może jakieś wyjście, żeby go brać przed spaniem.

Ja chodzę do lekarza prywatnie. Chodzę do niego od lat i mam zaufanie, prowadził też moją poprzednią ciążę. Pewnie, że wolałabym na NFZ, ale przetestowałam tylu lekarzy i niestety z przykrością stwierdzam, że z żadnego nie byłam zadowolona.
Temu przynajmniej ufam, no i nie bez znaczenia jest też fakt, że pracuje w szpitalu, w którym chcę rodzić :)

Ja się na usg 4D się nie wybieram. Uważam, że im mniej usg, tym lepiej :)

[MaŁoLaTkA]

Hej dziewczyny! :) Tak dopiero na marzec są terminy u mojej gin!!! Prowadziła moją pierwszą ciążę więc chcę tam chodzić, na NFZ, moim zdaniem szkoda pieniędzy prywatnie, ale pewnie kilka wizyt będę musiała pójść prywatnie właśnie żeby tatuś miał wgląd :) bo przyjeżdża co 6 tyg na 2 tyg (praca za granicą) i wątpię żeby się tak złożyło w czasie, że on przyjedzie a ja akurat będę miała wizytę :) na usg 4D chyba też się wybierzemy, bo w pierwszej ciąży nie miałam.

Ja dopiero z 5 tabletek wzięłam kwasu foliowego (Folic), ale nie czuję żadnej różnicy w samopoczuciu. Ogólnie strasznie bolą mnie piersi no masakra jakaś!!
A jakieś kremy zapobiegające rozstępom polecacie?? W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg i mam straszne rozstępy :( nie chcę już więcej, choć już większość zbladła i prawie ich nie widać, ale jednak jest to denerwujące. Lepiej zapobiegać, bo raczej nie da się ich "wyleczyć" czy zlikwidować.

[mag349]

Zapobiegać też się raczej nie da. Jak masz tendencję do rozstępów, to i tak i tak wyjdą, choćbyś nie wiem czego używała.
Ale stosowanie kremów jak najbardziej. Już nawet mniejsze znaczenie ma sam krem, chodzi głównie o te ruchy, które się robi przy smarowaniu, bo to one ujędrniają i uelastyczniają skórę. Obawiam się, że kremu cud niestety nie ma. A szkoda, bo sama bym chętnie przygarnęła

[missinfinity]

Dziewczyny
Czy ktoras z was jest może w UK i zamierza tu rodzic?

[KasiaMamusia]

Tak Melly,chociaż narazie mi przeszło ten dziwny smak,brak apetytu pozostał,bólu podbrzusza już tak nie odczuwam mocno,chyba że sie przyzwyczaiłam?choć powiem wam dziewczyny,że wczoraj miałam ochotę na ogórka w czekoladzie...:)nie moge sie doczekać tej mojej pierwszej wizyty u lekarza 27.01...

[Agniesia26]

Pierwszą ciążę chodziłam prywatnie, lekarz był dobry choć czasem gburowaty ale specjalista, ciąża przebiegała prawidłowo, więc obiecałam sobie, że drugą będę chodziła na NFZ. Lekarz do którego teraz chodzę przyjmuje na NFZ i prywatnie, prywatnie będę jeździła na 4D do niego, poza tym pracuje w szpitalu w którym już wcześniej rodziłam (CC). Na tamtego lekarza patrzeć nie mogłam. Znalazłam wcześniej innego lekarza na NFZ i przed zajściem w ciąże sama się na nim zawiodłam i opinie mu się popsuły. Dziewczyny prawda jest taka, że jak wszystko jest dobrze to każdy lekarz będzie dobry. Niestety nasz pieprzony fundusz jest taki, że pomimo wizyty na NFZ podstawowe badania miałam za darmo czyli morfologia, mocz, cukier, a pozostały pakiet, czyli różyczka, hbs hiv różyczka toksoplazmoza igg i igm zabuliłam 210zł masakra!!!!!!

Propo kremu w poprzedniej ciąży używałam gerber ale kilka pasków mam. Dziewczyny smarujcie też wewnętrzne okolice ud koło pochwy bo tam też robią się rozstępy!!! Znalazłam krem jest bardzo drogi ale czekam na wypłatę i go kupię, nie chcę mieć brzucha jak moje koleżanki :( Silnie nawilżające mleczko do ciała Mustela

[oby Laura]

HMMMM LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE :)
Gratuluję wam dziewczyny dwuch kreseczek i zdrowo rosnących fasolek :) wiem że tak troche chamsko, ale niech wam dają wycisk mdłości i te sprawy to przynajmniej będzie wiadomo że wszystko w jak najlepszym porządeczku :P
a teraz poważnie dużo zdrówka dbajcie o siebie i małe perełki :P \raz jeszcze wielkie GRATULACJE :*

MISSINFINITI
Ty kotku zamiast sie jakimś torbielem przejmować to sie na niego wypnij silna babka z Ciebie to pokonasz dziada i za nidługo go nie bedzie... w końcu dzidzia rośnie więc potrzebuje dużo miejsca nie bedzie sie niem dzieliła z jakimś dziadem niedobrym :P:P ważne że mały koralik rośnie jak trzeba :P:P zdrówka maleńka :*

MYSIA Ty też nam zwiałaś ;p jak samopoczucie?

[missinfinity]

Oby Laura
Dziękuję za słowa otuchy, postaram się dziadem nie przejmować jak mówisz hehe napewno będzie dobrze.