Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

Co do picia to u mnie jest znowu tak...ze jakoś nie mam dużego pragnienia. ...ale jak juz złapie to najchętniej pilabym mirinde :-) no i dzis gin powiedzial pic przynajmniej 2 litry tylko nie napoi gazowanych ani sklepowych soków bo w większości to sam cukier. Polecil wode mineralna, slaba herbatke z cytryna i miodem najlepiej samemu robione soki ale też nie za duzo bo od owoców sie tyje...chyba ze marchwiowy, buraczkowy etc. Moze byc szklanka wody z plastrem cytryny :-)

Co do sluzu raczej żadnego nie mam no chyba ze rzeczywiście mowa o papce po luteinie. Tylko raz mialam taka przezroczysta gesta maz i dzis p doktor powiedziała ze to moglo byc zwiazane z zamykaniem szyjki macicy :-)
Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdskjo534ric4d.png

Odnośnik do komentarza

Tola84
A ja uwielbiam sklepowe soki i nic tego nie zmieni, a tycie mi nie przeszkadza, w końcu w ciąży można :P.
Po za tym piję herbaty owocowe i nikt mi nie wmówi, że szkodzą, bo gdyby tak było to mój syn byłby chory bo z nim w ciąży tylko owocowe herbaty piłam.

A mam pytania do mam które już mają pociechy. Macie mleko w piersiach, bo u mnie znikło (choć do ciąży miałam cały czas) i się zastanawiam jak jest u was.

Odnośnik do komentarza

Ajjj dziewczyny dziewczyny...gdyby przejmowac sie tak kazdym nakazem lub zakazem to kozna oszalec. Ja zawsze mialam problemy z piciem (pilam za malo i bylam odwodniona) ale od miesiaca mam non stop problem z tym ze ile bym nie wypila to nie moge sie napic ;( a pije wode niegazowana i dwie/trzy herbaty (czarna).
Co do plynu do higieny intymnej to uzywam Bialego Jelenia-nie podraznia,jest super.9 miesiecy bez seksu to nie dla mnie ;) poki czuje sie dobrze nie zamierzam z tego rezygnowac tym bardziej ze nigdy w zyciu odczucia nie byly tak intensywne jak teraz ;)
Co do sluzu to u mnie wyglada ob jak podczas dni plodnych.Jak bede u gin za 20 dni to podpytam o to ale wydaje mi sie ze nie mam powodu do zmartwien.
Aha ktoras z Was boi sie spac na brzuchu-ja tez nie zasypiam w innej pozycji,tylko na brzuchu.Bardzo bola mnie piersi ale dobrze sie ukladam i nie ma problemu.Gin powiedzial ze macica jest jeszcze tak malutka ze nic sie dziecku mie stanie-dopiero jak brzuch bedzie rosl to trzeba bedzie spac inaczej,wiec bez obaw ;) a trafilam na fajnego gina-mimo mojego 5 tyg i (JUZ) dwoch wizyt nie traktuje mnie jak paranoiczki tylko jak kobiete w ciazy (mimo pustego pecherzyka)...wiec polecam Go serdecznie ;)
I witam wszystkie nowe mamusie!!!;)

Odnośnik do komentarza

O kurcze, ale nas dużo! Witam wszystkie nowe mamy :)

Jak dla mnie nie ma co panikować z tymi herbatami czy napojami. Przecież mówią, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko! A jak być szczęśliwą skoro ciągle myślicie co mogę a czego nie. :) Oczywiście nie osądzam nikogo, ani nie mówię jak ma żyć :)

Zdarzyło się Wam zapomnieć zabrać kwas foliowy? Bo ja wczoraj nie wzięłam i nie wiem czy dzisiaj mam zabrać dwie tabletki, czy "odpuścić" ten jeden dzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kej6j2e9d.png

Odnośnik do komentarza

Mi się zdarza zapomnieć o kwasie, wtedy po prostu pomijam ta jedną dawkę.

Dziewczyny, ja tam myślę, że po prostu do wszystkiego trzeba podchodzić racjonalnie. Faktycznie jakbyśmy miały tylko słuchać nakazów i zakazów, to byśmy zwariowały. Tym bardziej, że co lekarz to opinia :)
A tak naprawdę chyba każda z nas ma jakąś intuicję i wyczuwa, czego organizmowi potrzeba, a czego absolutnie nie wolno. No i mogę się założyć, że przecież każda robi tak, żeby dla dzidziusia było jak najlepiej :) Inaczej byśmy się tutaj nie spotkały :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

MajaW - chyba większość z nas ma takie obawy, zwłaszcza przy pierwszym dziecku. Przynajmniej ja byłam przerażona. Nie miałam pojęcia jak się dzieckiem zajmować, zresztą nigdy jakoś specjalnie dzieci nie lubiłam :D Jak rodziłam to panowała epidemia grypy i w szpitalu był zakaz odwiedzin, a ja po cesarce byłam w jednoosobowej sali, więc jak pielęgniarki przywiozły mi synka i kazały się nim zajmować, to bałam się panicznie. :D Ale ta więź między matką a dzieckiem jest nie do opisania :) Sama zobaczysz :) Jakoś potem nic się straszne nie wydaje. Synek dodał mi mnóstwo siły. Do wszystkiego :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ola88 Ja nic nie mam do wszystkich herbat owocowych sama szukam tej odpowiedniej, bo niestety saga która pije ma we wszystkich hibiskus. A czytałam, ze zły. A tak to pije słabą czarna z cytryną i miodem.

a też nie patrze na nakazy i zakazy az tak. Oczywiście te sery pleśniowe itp. to nawet nie jem czy surowe ryby. Zakazane są fast foody a kumpela jadła w ciaży co tydzien i ma fajnego synka, słodyczy tez nie wolno a jem... bo jak mam ochote to co zrobić. Mam pudełko zelków i codziennie skubnę kilka;D a jak co którys dzien chce mi sie wafelka lub czekolade to sobie nie odmawiam. Nazrazie nic nie przytyłam wiec nie odmawiam, potem bede juz panowac nad tym. Tak samo niby lodów bo jakies bakterie a ja sobie nie wyobrazam w lato nie zjeść moich ulubionych z automatu;D Trzeba wszystkiego spróbować żeby dziecko znało smaki ale po prostu z umiarem.

Też sie boję tych obowiązków przy dziecku ale mam zamiar chodzic do szkoły rodzenia i tam pierwsza kapiel itp. to sie nauczę. A reszta jakos przyjdzie. Miłość i instynkt macierzyński i damy radę;D
http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Ja pamiętam jak bałam się w pierwszej ciąży czy sobie poradzę, czy to co jem i piję jest właściwe dla dzidzi. Teraz jakoś jestem spokojniejsza, choć też mam lęki ale bardziej spowodowane samym porodem i pierwszymi chwilami z moim maleństwem, no i jak syn zareaguje na dzidzie, czy nie będzie zazdrosny, itp
No ale jakoś to będzie :)

Witam nowe mamusie :)

Odnośnik do komentarza

Melly,
ja mam juz od 3 tyg plamienia, a raczej uplawy od zoltego odcienia do brazowego. 2 tyg temu okazalo sie, ze to polip. "Na szczescie" to z niego to plamienie, a nie z zarodka. Pani dr powiedziala, ze ten polip powstaje na skutek burzy hormonow, trzeba czekac az sie sam wchlonie. Moga tak plamic bardzo dlugo, ale nie zagraza to ciazy.

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqflw1wgwl8fg2.png

Odnośnik do komentarza

U mnie to jednak mała plamka, pokazałam partnerowi to powiedział ze to nawet nie jest brązowe;):) moze jakis śluz inny i od tamtej pory nic:)
Ola88 ja myslę ze przy nastepnej ciaży będę tez spokojniejsza... wiesz dla mnie to duza nowość, a juz pokochałam to dziecko i boję sie pomyłek.
Tyle dziewczyn na poczatku ciąży pije morze alkoholu i mają fajne dzieci... a ja mam sie martwic słodkosciami:D:D dobrze ze ja planowałam, bo u nas w poczatkach ciazy same urodziny i imieniny to ni kropli nie wypiłam;) a nieraz w lato widze ciężarne przy kuflu z piwem w ogródkach piwnych.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Merenka - ja na szczęście ten okres mam za sobą i mam nadzieję, że nie powróci, ale również na samą myśl o jedzeniu miałam ochotę biec do toalety. Jak dla mnie najlepsze było odpoczywanie, leżenie w łóżku i jedzenie lekkich potraw. Nie wspomnę oczywiście o intensywnych zapachach, np. smażonego mięsa, których unikałam. W krytycznych momentach myślałam, że to wszystko dla naszego maleństwa, a dla niego to przecież damy radę ze wszystkim, prawda? ;)

Mag349 - mam to samo z laskami w ciąży które piją i palą. Rozumiem gdy kobieta nie wie że jest w ciąży, ale żeby tak świadomie robić to świadczy jedynie o braku odpowiedzialności nie tylko za siebie ale przede wszystkim za dziecko.

Ja również mam obawy i to cholerne czy sobie dam radę, mimo że mam pięcioletnią siostrę przy której byłam praktycznie od narodzin. Również w rodzinie mam dużo maluchów, którymi się zajmowałam, ale jednak bycie matką nie polega na pobawieniu się z dzieckiem przez 3 godziny i oddaniu komuś innemu. Wiele rzeczy mnie niepokoi, ale wtedy się pocieszam że nie jest sama, mam kochającego faceta (który zresztą bardziej nie mogę się doczekać maleństwa niż ja ;d) i bliskich którzy już od początku zapowiadają że na spacery zabiorą czy się zaopiekują :) Także warto pamiętać, że mama to mama ale jest też tata, babcia, dziadek, ciocia czy wujek, którzy na pewno nie odmówią pomocy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kej6j2e9d.png

Odnośnik do komentarza
Gość Izunia102030

Witam wszystkie przyszle mamy:)
Gratuluje Wam kochane bobaskow:-)
Mam do Was sporo pytan:-)
To moja pierwsza,wymarzona ciaza:-) Jest w siodmym niebie,ale sen z powiek spedza mi duzo obaw. Najbardziej denerwuje sie czy ten bol brzucha,czasem klujacy dosc mocno, jest normalnym objawem
Dodam,ze to juz 6 tydzien ciazy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...