Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Wpadam na szybko

Anka74 - jakieś 3 tygodnie temu odrzucił. Podobne objawy jak u Ciebie. U mnie też służył tylko do zasniecia. Wiem że dzięki smoczkowi dziecko jest o wiele spokojniejsze i nie trzeba się nim aż tak zajmować a bez smoczka trochę trzeba się natrudzić. Jednak teraz jest okres gdzie dziecku zanika odruch ssania i warto nie dawać smoka jak dziecko nie chce. Na dropie wrzucilam fragment książki o tym tylko nie wiem co z dostępem.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za info o ubraniach:) czyli ubieracie dzieci w kurtki lub kombinezony i do śpiworka lub pod kocyk. A zakladacie szaliki ?

Lili - czyli przeszlas na mm? Z obrotami to jeszcze za wcześnie, tak jak mówią dziewczyny.

Emwro - mój też tak się patrzy jak jem że aż mi serce ściska. No ale jeszcze 2 tyg i zaczynamy rozszerzanie.

Dziubala - Twój Jaś to już dorodny chłopczyk :) no a że szczepienie tak zniósł - to przesyłam całuski w łapki :) dzielny chłopczyk

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Dziś wywiadówki u nas i to u obojga na raz. Jedno do jednego, drugie do drugiego a do trzeciego??? :) Kochana Babcia :)

Dziubala
Kąpiemy dość późno, bo o 19.30. I zanim się poubieramy, pojemy jest 20.00 to dla takiego szkraba powinno być akurat. Zasnęła szybko bez bujania (czasem tego potrzebuje) i o 21.00 już gotowa do działania. Przed kąpielą wstała coś przed 18.00.

beaciaW
Dziś MelB wzięłam skróconą wersję na brzuszki i rozciąganie, przy tamtym niewyrabiałam, a i tu ciężko. Musiałam oszukiwać :)

Lili
Ja chyba nie będę tak się cieszyć na powrót do pracy. Oczywiście, że radość, że ona jest ale szkoda opuszczać domku. Wracam w lutym.

No, pomysł z radiem w wózku!!! bezcenny:))))))
chyba bym nie wpadła :)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2io4plymhszxi.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze zajrzałam żeby się Wam pochwalić jak pięknie Małgosia zjadła dziś zupkę :) Biliśmy brawo, może to ją zachęcało, wygłupy brata bardzo lubi. ( nie cały słoik ma się rozumieć, włożyłam 1/3 słoiczka i jeszcze w miseczce zostało) Ale sukces jest.

Werka
My juz rozszerzanie diety zaczęłyśmy ponad dwa tygodnie temu. Dostałam rozpiskę w szpitalu od położnej, w której napisane jest,że po 16 tygodniu zycia mozna wprowadzać...i napisane co podawać.
Chyba młoda nie była jeszcze gotowa, bo w ogóle jej nie szło. Przerwałam i dziś był pierwszy raz po przerwie. Łykała, że hej :)

A teraz czas po przymierzać co nie co, zrobić może wreszcie jakiś makijaż? włosy rozpuścić? :)) i na zebranie.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2io4plymhszxi.png

Odnośnik do komentarza

Poniosłam klęskę ze ssaniem kciuka. Kiedyś pisałam, że robi to przy dwóch okazjach: jak jest głodny i zmęczony. Przy okazji głodu umiem zaradzić przy zmęczeniu nie :( Czasem wojujemy i z godzinę, a i tak nie zasypia, po zassaniu kciuku śpi po minucie. Staram się nie dopuszczać, ale czasem mam już dość tej walki. A Malutek lubi tylko naturę: palce albo cyc ;)

Ania74 - rozpuścić włosy to jest to! Ja odkąd ciachnęłam sama to i karmię w rozpuszczonych i Damian nie ma ich w buzi ;p I przestały tak dziko lecieć, wreszcie!

Lili - ale Ty już chyba przestałaś kp? Więc na tort możesz sobie pozwolić :) I tak szybko do pracy? No ale jak trzeba :( Babcia się zajmie synkiem?

A ja jestem leń i nie mam zamiaru ćwiczyć ;p Nigdy nie lubiłam takiego bezsensownego machania członkami. Chociaż w podstawówce jeździłam na zawody z gimnastyki artystycznej, ale zadek urósł, kolana się posypały i zardzewiałam już.

Odnośnik do komentarza

Jaki byłby piękny dzień!!!
Tylko.. akurat dzisiaj musiała przylecieć 2ga @ Auuuu.
Łobuziak dzisiaj jakiś strasznie opanowany!! Wiem, że sobie zaraz wykraczę i na dzisiejszym dniu się skończy, ale jak tak ciągle narzekam tak muszę powiedzieć coś dla odmiany! :D Dzisiaj siedział w krzesełku i razem z mamusią szył :) To to się nie zdarzyło wieeeele tygodni, a nawet mogę tu mówić o miesiącach (2.) Potem bawił się na macie i wylizał cały koc :P
Pytali mnie na wczorajszym szczepieniu jak zniósł poprzednie, więc opowiedziałam o gorączce ORAZ o tym, że tak strasznie bolała go rączka i nie używał jej do zabawy ponad tydzień. Więc tym razem miał szczepienie w drugą rączkę, tam gdzie była gruźlica, pani stwierdziła, że minęło już sporo czasu, więc spróbujemy. I to był strzał w 10. Wczoraj tylko trochę popłakiwał na pobudce. A poza tym był niegrzeczny jak zawsze, więc prawie szczepienia nie odczułam :) Uff
Emwro... kurcze, ja tak nie chciałam ścinać włosów. A tu cud - jak u Ciebie, opanowało się trochę to wypadanie. Współczuję kciuka, mój jest uzależniony od smoczka, tylko ja go kiedyś zabiorę, a Wy z kciukiem będziecie mieć trudniej :/ No cóż, trzeba liczyć na to, że mu się odwidzi. A co do ćwiczeń... heh, jak pamiętam Twoje zdjęcie, tak ni w ząb tego nie potrzebujesz :)
Anka, noooo to gratulację dla Małgosi! "Kąpiemy coś poźno" Hehe :) Fajne to. My też tak kąpiemy :) Aaaale to tylko dlatego, że z marudą już wytrzymać nie możemy. Kiedyś kąpaliśmy o 21 :) hehe. Zyczę samych dobrych wieści na zebraniu!
Werka, te kąpielówki to są takie pieluchy-majtki do kąpania. Te kupiłam w Biedronce- Dada, prawie jak pampersy, tylko bez rzepów i nie pompuje się tak:) Ja szalika nie ubieram, na razie tylko taki cieplutki polarek z futerkiem w środku - jak wychodzimy koło południa, jak wychodzimy rano, to kombinezon, ale cieńszy. No i tradycyjnie czapka, którą już zmieniliśmy z bawełny na akryl :) Czyli jak dobrze kojarzę, to tylko Max został bez nowych smaków? Tylko pamiętaj, że to może nie być tak chop siup, często jest tak, że sam początek trwa kilka tygodni. Tak czy inaczej będziemy Wam mocno kibicować! I czekamy na relacje!
Madzix, przyjemnego spacerku (choć pewnie już po) mam nadzieję, że pogoda dopisała!
Dziubala, super! No to brawa i ukłony dla Jasia!! dzielny chłopak!!!! Kolejny synuś, z którego możesz być dumna:)
Beacia, "salon jest w markecie" Ha, jakie to prawdziwe :) No i spacerki już nie należą do przyjemności :(

Oj, muszę wiać, bo łobuz się budzi, a ze nie jadl prawie 5h to bedzie alarm, paaa!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

Ooo to nie tylko mi sie snicie! :D
My dzis wybralismy na dluzszy spacer, bo nie chcialam Kuby ciagac autem po pampersiaki i mleko to poszlismy do tesco (40min w jedna strone). Mowie, i tak chodzimy wiec w sumke ja sobie jeszcze spokojnie poogladam i zeszlo nam 2h, i nogi nie powiem zabolaly, bo zazwyczaj spacerujemy do godziny :)
Marchewa dzis szla opornie, a tak juz ladnie wcinal, myslalam ze jest mega glodny ale butle odrzucil i marudzil bardzo bo chcial zasnac, i chwile i odlecial :D
Dostalismy dzis list zeby zalogowac sie na stronie specjalnej nhsu i mozna wtedy wybrac termin wizyty do tego neurloga i okazalo sie ze dopiero 15 grudnia, zobaczymy czy cos wymysla nasi geniusze z Oxfordu, do tej pory cwiczymy :)

Lili: no sporo Cie nie bylo, Aleks z babcia zostaje? Dobrze ze Wam sie unormowalo, u nas tez tak bylo po tym czasie :) poza tym nasz chomik byl maly ale oczko ropiejace bylo powiekszone no i zlepione i dalo sie na waciku je herbata namoczyc, cuda dziala herbata :D

Emwro: no ta dieta bardzo krzwydzaca, tez juz mam krotkie wlosy i rozpuszczone i tez Fifi juz nie ma co ciagnac, uf, jaka ulga :)
Co do kciuka, ja zawsze wyjmuje kciuka jak zasypia a ewentualnie daje piastke, bo smoczka nie chce i tak. Niby latwiej bez smoczka ale kciuk jest dla Malucha alternetywa.

Pipi: zauwaz moze dzis Dominikowi bardziej odpowiadalo siedzenie z Toba, bo cos go ciekawilo, albo lepiej sie czul niz zwykle, moze jakis szczegol Ci umyka. U mnie wlosu tez sie opanowaly i przestalys wypadac :)

Ania: my kapiemy okolo 20, 20:30 Fifi zasypia, to Wasza pora jest chyba taka normalna, akurat. U nas to sie wiaze z tym ze Fifi zazwyczaj ma 4 drzemki i wczesniej nie mialoby sensu, a ze nam zajmuje to wszystlo wieczorem pol godziny to i tak na odpoczynek potem jest czas :)

Dziubala: ile tych szczepien w Polsce? My mamy 8tydz, 12tydz, 16tydz i potem jak bedzie mial roczek. Pomiedzy pierwszym i drugim zrobilismy wieksza przerwe bo Fifi mial katarek, no a to nastepne w przyszla srode. Dzielny Jas, i duzy chlopak :)

Madzix: no to faktycznie kwota radujaca, ale poszalec nie ma z czym tak na prawde :)

Ok, spadam rozwiesic pranie, taaaki maly a ma tyle ciuchow, ah te Maluchy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Madzix - głupio się przyznać ale jak byłam na balkonie to też właśnie włączyła muzykę z komórki bo chciałam na chwilę włożyć Maksa do wózka:)

Z tym wypadaniem włosów jest tak że najwięcej wypada ich do 5 mc od porodu, a później uspokaja się. Mi też wypadały włosy ale w końcu przestały pomimo że ich nie scinalam :)

Emwro - a na dworze też ssie ten kciuk? Może jak zaśnie to od razu go wyjmij.
Później się odezwe

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Emwro, mam nadzieję, że to nie był koszmar ;)
Ania, kminie kminie i nie widze, żeby się coś zmieniło :) Nie wiem, jak to możliwe, no ale miał w końcu lepszy dzień, a raczej pół, bo jak wstał to czar prysł :/ No a widzę, że terminy do lekarzy macie niczym u nas w kraju, heh, w końcu coś te dwa kraje łączy ;) oby zleciało.

Aaaa i nie zdążyłam zameldować. Misiek mierzy 65cm i waży 6,800. Pa! :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

Anka niby się nie przejmuję ale trochę tak :) lekarka pow, że poprostu dzieci na mm muszą bardziej uważać niż te na kp bo tłuszczyk może potem zostać. No ale nic nie poradzę :)
Werka co do ubierania to mysza ma zazwyczaj w taką pogodę - body dł rękaw, bluzka długi rękaw i na to kurtka ale nie taka zimowa tylko taka cieplejesza późno jesienna :) a na dół rajstopy i spodnie dresowe i buciki ( rewelacyjne w h&m kupiłam za 30 zł takie jakby puchowe https://www.facebook.com/244788722391108/photos/a.268906276646019.1073741962.244788722391108/302491169954196/?type=1&theater ) i w spiworek wtedy. A no i czapka oczywiscie :D

Odnośnik do komentarza

Veronica - dzięki za informację :) Dresik wygląda słodziutko. A mozesz przesłać linka do bucikow? właśnie mam problem z zakupem kombinezonu. Kupiłam w smyku nr 74 ale Maksio się w nim topi, no i jest sztywny. Kupiłam kurtkę - to zadziera się do góry i jest mega niewygodna. Czy możecie polecić mi jakiś wygodny kombinezon?

Pipi - no piękne wymiary synusia :) Kurcze, przeanalizuj co takiego zrobiłaś że synek był grzeczny. A nóż na to wpadniesz :) dobrze że go rączka nie bolała. Dzielnie zniósł szczepienie :) dobry był ten tekst, że był niegrzeczny - jak zawsze ;) dzięki za info o kąpielówkach :)

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Ania - to prawda że terminy podobne jak w Polsce. Ale to jest neurolog dziecięcy?

A Pipi - z rozszerzaniem diety to oprócz mnie chyba jeszcze Emwro tego nie zrobiła. Przy kp zaleceniem jest aby do pół roku karmić wyłącznie piersią, a jeżeli lekarz zadecyduje - to wcześniej można ją rozszerzyć. U pierwszego syna też nie rozszerzalam diety wcześniej i wcina wszystko oprócz śledzi :/.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Beacia - solarium raz w tygodniu to dużoooo;). Ogólnie powiem Ci że też boję się o zmarszczki dlatego unikam tego typu lokali. Poza tym jak obejrzałam program o czerniakach - to skutecznie mnie to zniechecilo. No dobra raz w miesiącu to oki. Mam taką koleżankę uzależniona od solarium. Chodzi codziennie. Oprócz tego smaruje się samoopalaczem:/ Nie rozumiem tej kobiety.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Odnośnie mojego płaczliwego Piotrusia to sprawa wygląda następująco: byłam we wtorek u pediatry i nie podobało jej się to jego prężenie. Mamy skierowanie na rehabilitację. Zaczynamy od wtorku. Do neurologa idziemy 3.12. Do tego czasu chyba osiwieję. Boję się co powie na to jego spinanie, płaczliwość i zauważyłam, że czasami (ale bardzo rzadko) robi Moro, nie tak jak kiedyś, bo tylko rączki rzuca, nie zaciska piąstek i nie płacze przy tym ale już nie powinien tak robić.
Zrobiłam badania moczu, krwi, ogólnie są ok, jakieś 2 pozycje są za wysokie ale nie jakoś znacznie. Czekamy jeszcze na wyniki na pasożyty.
Bardzo chciałabym dołączyć do Waszego forum i wczytywać się w Wasze wątki, ale póki co nie mam zbyt wiele wolnego czasu, no i stres też robi swoje. Dlatego pozwólcie, że póki co będę się z Wami dzielić naszymi Piotrusiowymi troskami...
Pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3712sqa9jmf.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Werka
Ja zamiast szalika mam taki jakby komin z przedłużonym przodem i tyłem, ale jeszcze go nie zakładałam, chociaż dzisiaj się zastanawiałam.

Anka
Ja też kąpię Myszę 19-19.30, zależy jak marudzi i wydaje mi się to normalną porą :-)
U Was sprawdza się wygłupianie podczas jedzenia, za to ja mam wrażenie, że Iśkę wszystko rozprasza, no ale cóż, może będzie lepiej z dodatkowym jedzonkiem.

Emwro
E tam od razu klęska, może niedługo sam się odzwyczai, a jak nie to pozostaje Ci "walka" jak u Dziubali.
Jakbym wyglądała tak dobrze jak Ty to też bym nie ćwiczyła, a Ty nawet nie próbuj, bo całkiem znikniesz.

Pipi
Ciesz się, że to @ i wiesz, że zaraz się skończy :D bo ja z 3,5 tyg. plamieniem szału dostawałam... na szczęście wygląda na to, że na razie tfu tfu się skończyło.
A świat w pionie dla dzieci jest ciekawszy, może dlatego tak nie marudził :-)

Ver0nica
Ale fajne buciki! Chyba muszę się do H&M wybrać. Dawno kupowałaś?

Ania
Teraz mi się przypomniało jeszcze, jak Fifi trzyma główkę jak śpi? Bo jak na wprost to możesz mu podłożyć wałek z pieluszki.

Ja też mam wrażenie, że włosów już mi wypada troszkę mniej, no i tak jak Wam wspominałam, odrastają też :-)
U nas szczepienie dopiero 10 grudnia, ale może Myszę zważę u teściów w sobotę.
Ok, ja tyle na dzisiaj, bo I. ma wolne więc zmykam.
Paaa :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Moj mlody mial debiut w wannie ,dostalam mate z siedziskiem do wanny wiec posadzilam malego i chlupal sie w wannie ,a jaka frajde mial:P Zrobil Q w wodzie:P wiedzialam ze cos kombinuje bo sie spinal :P Pozniej wystraszyl sie mnie bo zaczelam myc wlosy i chyba piana mu sie nie spodobala albo moja fryzura:P Ale ogolnie bylo dzi:P
Wieczorem poczulam smrodek ,patrze "o bobek"nop to wyciagam pampersa wycieram ,patrze a tu fontanna leci, mowie ok zmienimy zaraz przescieradlo ,trudno sie mowi, patrze a tu druga i trzecia fontanna. Cierpliwie poczekalam ,rozebralam go bo sie przy okazji obsikal ,przez co zapomnialam podlozyc pampersa i co? Qupa dosc duza na szczescie dosc zwarta:P Masakra:P

Musze ogarnac chate bo w sobote okna wstawiaja ale jak mam to zrobic jak T wraca z nocki spi do poludnia a pozniej wracam od tesciowej (zeby T mogl sobie pospac)i maly idzie sie kapac i spac i zostaje mi nocka o ile mlody nie wstanie:/

Dzis w pepco kupilam kombinezon 2czesciowy bo jedno mnie wkurza , lepiej mi rozebrac dziecko z kurtki. Jest dla mnei wygodniejszy:P

Moj mlody na wieczor troche marudzi te dziaselka go mecza, dzis dalam mu pedicetamol ,moze pospi sobie.

Beacia- no w carrfourze tez bylam na bierzaco i zawsze z tymi torbami bo wiecznie cos ...a to kup drugi za grosz a to naklejki a to cos tam:) Teraz widzialam wycwanili sie i juz jest za 1zl a nie grosza:P Na allegro tez szukam u tego samego sprzedawcy rozne rzeczy a pozniej trzeba zaplacic :P Ja raczej nigdy dla siebie nie kupowalam no chyba ze zapachy i kostki wc:P ale bardziej jedzenie pod katem tomka bo jest wybredny albo ogolnie dla niego cos, a teraz faktycznie dla mlodego szukam.DZis wlasnie kupilam mu 2 pary body i kombinezon. A przedwczoraj komplet czapka ,szalik ,rekawiczki .ALe na szczescie T.wybaczyl mi bo wie ze to dla malego bo zaczyna sie chlodno robic:P
Gra jest dla wszystkich dlatego sa takie zadania ale mozna je odchaczyc i wtedy gra staje sie mniej hardcorowa a nawet taka ktora spokojnie mozna grac na imprezie:)

Lilii to ze dziecko szybko cos robi nie zawsze powinno cieszyc. Chodzi mi o to ze na poczatku np kogos cieszylo to ze parodbiowe dziecko trzymalo glowke , te obroty to nie musi byc nic fajnego bo moze to byc wnm ,tak wiec uwierz mi nie zawsze wszystkie rzeczy ktore dzieci robia hop duzo do przodu musi byc dobre. A po drugie dzieci rozwijaja sie w swoim tempie zobacz nie ktore nie chca nawet do teraz sie obrecac:P

Anka-przy skokach moga godziny snu sie zmieniac. Moj co skok to inaczej kladzie sie spac i inaczej wstaje:P czasami nie nadarzam. Probowalam przesuwac pory kapania ,ale u nas nic nie dziala,poprostu musialam sie dostosowac:P

Madzix A co to za stacja radiowa? ja tez zabieram ze soba radyjko :P Moze niech twoj maz kupi nam losy i moze my tez wygramy:P

Pati chcialam ale nikt nie udzielil mi informacji gdzie mam sie udac jesli nie mam meldunku. Wiec nie poszlam ale i tak wiedzialam ze wygra ten ktorego ja bym wybrala.Chociaz jak widac Woźniak wygrał;P wiec nikt nie mial szans.

Werka- tesciowa zrobila na drutach golfik -komin ,taki tylko by chronil szyjke bez rekawow itd. Gotowy za 15zl widzialam chyba w H&M

Mania-trzymam kciuki ,bedzie dobrze zobaczysz.A z tym odruchem to faktycznie nie fajnie bo juz dawno powinnien zaniknac.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...