Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Polinka- Podziwiam Cię z tą samotnością i mamo-tatowaniem praktycznie w 100% za Siebie i Tatuśka. Ale wydaje mi się, że świetnie sobie radzisz. Mój M. o 5.30 ucieka codziennie, ale jednak koło 20 jest w domu, to choć chwilę mamy dla siebie. Całe dnie z 2,5 latką dają mi w kość i czasami już nie mam pomysłów na gry i zabawy, no ale muszę jeszcze do czerwca wytrzymać ;)
Tak, Karola miała 4 tygodnie i byliśmy nad morzem ok. tygodnia ;) teraz jak Malutka urodzi się na początku czerwca to w lipcu na pewno pojedziemy do Kołobrzegu, jeżeli wszystko będzie ok z Maleństwem. Tatuś weźmie tacierzyński, ja pracowałam na umowę- zlecenie, także jestem młoda bezrobotna ;) i pojedziemy leniuchować ;)
Dzięki, mam nadzieję, że nerki się uspokoją albo Mała "wejdzie na inne tory" :)

Dziubala- To podziwiam Twojego Męża! :) że taki aktywny. O chromosomach mojemu nie powiem bo się zmartwi że ma słabe Ygreki :P że to jego wina tak naprawdę, że siusiak nie wyrósł :))
No oby małej się figli z moczowodami odechciało. Już niech sobie po wątrobie po żebrach skacze ale nie ukł. moczowy :((

Miłego wieczorku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Brzuch już nie boli ale mimo wszystko byłam u lekarza (panikara ze mnie) i lekarz powiedział że to wysiłkowy ból brzucha czyli od dźwigania no ale jak się mieszka na wsi to nie można inaczej choć od 3 dni nic już nie dźwigam ... Dostałam za swoje...

Muszę się wam pochwalić dzisiaj wybrałam się do sklepu z ubraniami dla dzieci i... o my good 2 torby ! ;)
Mój mąż jak to zobaczył to się śmiał ale już praktycznie mam wszystko ;)

Jak mu pokazałam te ciuszki to stwierdził że będą za małe (rozmiary 56-62-68) i powiedział że nie wie jak się z takim malutkim dzieckiem bedzie obchodził a ja że się przyzwyczaić będzie musiał to się śmiał. Ale jestem zadowolona ;)

Cuda ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Pati000- bardzo dobrze, że z Twoim brzuszkiem wszystko ok :) nie panikara, tylko martwisz się o swój najdroższy Skarb :) dlatego lepiej czasami być bardziej wyczulonym, niż później żałować, że się coś zbagatelizowało.
Ahh.. jak się jest w sklepach dla Maluszków to WSZYSTKO wydaje się przydatne i potrzebne :) i ubranka są taaaakie śliczne, że nie da się wyjść bez czegokolwiek :D Kusi kusi :p

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
Ostatnio mocno u nas buja a do tego żołądek daje mi od kilku lat popalić (dosłownie) i ciężko mi wysiedzieć, dlatego nie piszę zbyt często. Ale czytam wszystko na bieżąco. Chciałam tylko napisać kilka słów o podróżach z dziećmi. Dla mnie było szokiem, jak pierwszy raz zobaczyłam wycieczki z maluchami u nas na promie. Ale już się przyzwyczaiłam. Tutaj podróż statkiem jest tak normalna jak podróż pociągiem. Nie ważne, że z Wysp do Danii płynie się półtora dnia, a z Danii na Islandię, z przystankiem na Wyspach niemal 3 dni. Maluszki, już nawet kilkutygodniowe podróżują sobie z rodzicami w najlepsze. A że tutaj, jak wcześniej pisałam, mało kto ma jedno dziecko, no chyba że to młode małżeństwo, to zwykle wygląda to tak, najpierw lecą dwa urwisy około 5 - 3 lata, za nimi tupie takie 1,5 roku, potem toczy się wózek (czasami bliźniaczy), pchany przez spoconą i wykończoną mamę. Wózek nie mieści się w kabinie, więc całą ekipę pakuje się do środka, wózek trzeba odstawić na początek korytarza. Potem ruszamy i są 2 wersje: albo maluchy dalej latają w samopas (na początku byłam zszokowana, że puszczają je tak o, na statek i nie boją się, że coś im się stanie), rozrzucają cukierki, czipsy i takie tam, drą się jak opętane i tak do 22 - 23. Albo mają chorobę morską i zwracają co chwilę gdzie popadnie, co oczywiście jest jeszcze gorsze od wersji pierwszej, bo to nie rodzice sprzątają :-).
Najlepsza była rodzinka z Holandii, która wybrała się do stolicy Islandii. Oczywiście na rowerach. Od portu na Islandii do którego dopływamy, do stolicy jest ok.800km, nie mam pojęcia jak tam dojechali, z dwójką dzieci, jedno jeszcze nie chodziło, miało niecały rok... co kraj, to obyczaj.
Ja raczej wolałabym poczekać, aż mała będzie miała roczek, akurat na kolejne wakacje może się gdzieś wybierzemy, teraz spędzę czas u mamy, mieszka kilkanaście kilometrów od nas, w domku pod lasem. To mi zupełnie wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie ze sztormowego przesmyku między Wyspami.

Odnośnik do komentarza

Byłam dziś na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia na Polnej w Poznaniu i powiem wam, że nie żałuje. Zajęcia prowadzić będą pracownicy szpitala.

Dzisiejsze akurat prowadziła położna z oddziału położniczego - bardzo sympatyczna.
Ale co fajnego się dowiedziałam:
1. jak przebiega poród i już się nie boje, że nie dostane znieczulenia zewnątrz oponowego, bo w zamian mogę dostać inne leki przeciwbólowe, nie boję się również szycia po porodzie, bo to jest na znieczulenie, podczas porodu, aby ułatwić poród łożyska warto zacząć karmić maluszka, itp...
2. jakie mamy prawa - ustawowe i jak je szpital respektuje. Będziemy przygotowywać tzw. plan porodu na późniejszych zajęciach,
3. co spakować ze sobą do szpitala, co posiada szpital na wyposażeniu i nie warto brać.

To tak w wielkim skrócie....

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzx1hpqtpebin1.png

Odnośnik do komentarza

Tusia niestety tak - 550 zł, jednak w Poznaniu masz również szkoły bezpłatne. Dobre opinie słyszałam o Matka Gaja (http://mamagaja.pl/index.html).
Ja się uparłam na Polną z racji tego, że chce wiedzieć co mnie czeka i poznać położne. Z tego co dziś się dowiedziałam będziemy mieć również wycieczkę po porodówce.

W ramach szkoły rodzenia nie płacisz za poród rodzinny. Podczas porodu może być z Tobą 1 osoba, ale nie oznacza to, że nie może się wymieniać z inną.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzx1hpqtpebin1.png

Odnośnik do komentarza

Pierwszy but skończony, ale puki co nie ma się czym chwalić ale jak na pierwsze szydełkowanie przynajmniej przypomina to co ma przypominać:) jutro wezmę się jeszcze raz ale trochę bardziej po swojemu:)

Ja do szkoły rodzenia zacznę chodzić w 24 tc więc jeszcze trochę, ale już nie mogę się doczekać:) w naszym mieście jest w ramach NFZ, czyli bezpłatne.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za bardzo miłe powitanie :)

Dziubala - Po 27 latach w naszej zakaganianej stolicy przeniosłam się pod granicę wschodnią :) Do Białej Podlaskiej. Dużo tu spokojniej, wszędzie blisko i ludzie jacyś milsi. Tylko jakoś tak... fajnie byłoby mieć chociaż z kim na herbate wyjść i babskie plotki :))

MadzixD - jeśli będziesz potrzebowała rady to śmiało. Szydełkowaniem i szyciem zajmuję się poniekąd zawodowo ;)) od kilku miesięcy (czyżby miał na to wpływ powiekszający się brzuszek?:) przerzuciłam się 'wytwarzanie' dziecięcych ciuszków, zabawek i akcesoriów :)

A tak jeszcze poza tym to poczytałam sobie wczoraj i już zaczęłam się martwić, bo piszecie, że już dawno czujecie swoje maleństwa, a ja do tej pory nic.. aż tu dziś rano... :) chyba, że mi się tylko wydawało. Ale mam nadzieję, że się powtórzy. Fajne uczucie.

A póki co pozdrawiam, z szydełkiem w ręku spod ciepłego koca (bo chyba małe przeziębienie mnie dopadło).

Bardzo miło jest tu być. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw9jcgluu4blbz.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Mamusie:)

Wysyłam Wam ciepłe fluidy i uściski w ten piękny słoneczny dzień:)
Moje Maleństwo robi "puk puk" ...więc chyba też Was pozdrawia -na pewno!

Tak piszecie o tym szydełkowaniu i robótkach,że chyba i ja wezmę je w dłoń...potrafię,więc może gdzieś w tzw. "międzyczasie" coś zrobię ;D

Tusia nie ma co podziwiać...takie po prostu realia życia. Daję sobie świetnie radę-przyznaję,bo jestem osobą bardzo dobrze zorganizowaną,ale...ogarnięcie się w "mamo-tatowaniu" to jedno,a tęsknota i zwyczajny brak w codzienności połówki to drugie. Narazie tak jeszcze musi przez jakiś czas być,później chcemy to zmienić.

Fajnie macie Dziewczyny ze szkołami rodzenia. W poprzedniej ciąży nie chodziłam. Dużo czasu spędziłam w szpitalu z powodu zagrożenia,a później leżałam w domu,więc jakby nie było jak. Poza tym Wieluń to jest małe miasteczko (szkoła rodzenia przy szpitalu) ze szpitalem cieszącym się bardzo złą opinią-zwłaszcza jeśli chodzi o porodówkę. Ja wiedziałam od początku,że będę rodziła w Łodzi. Odpuściłam więc temat. Co do pielęgnacji i opieki nad maleństwem,to miałam spore doświadczenie-bo w bliskiej rodzinie było sporo dzieci,którymi często się zajmowałam,więc tego jakoś specjalnie się nie obawiałam,natomiast jeśli chodzi o poród-to byłam zielona. Znałam go z opowieści-a same wiecie jakie to są opowieści...wolę już pooglądać porodówkę na TLC-niż słuchać ;) Tym razem wiem już co mnie czeka. Będę rodziła w tym samym szpitalu w Łodzi-wiem czego się spodziewać.Ale Tym z nas które pierwszy raz będą rodziły jak najbardziej radzę by zapisały się do szkoły rodzenia jeśli mają taką możliwość,bo naprawdę warto.

Blan uważaj na siebie i dbaj o Was:)

Sniezynka Zdrowiej:) Puki nie zaciągniesz nowych więzi towarzyskich tam gdzie obecnie mieszkasz-zapraszamy na babskie plotki do nas :) Tu masz gwarancję,że przeważnie wszystkim nam pasuje termin i miejsce spotkania, kawa jest zawsze domowa i taka jaką lubisz i...możesz przyjść ubrana w swój ulubiony dresik ;D

A powiedz mi,Ty te wszystkie rzeczy robisz na potrzeby własne,czy też może sprzedajesz??? Może pochwalisz się nam tutaj? :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki śnieżynka zaraz idę po wełnę i zaczynam jeszcze raz bo tak jak mówiłam mój wczorajszy twór to lekka porażka:D

tusia z tego co wiem to jak zarejestrujesz się do miejscowego Urzędu Pracy to masz ubezpieczenie, bo bez tego właściwie wszystkie usługi lekarskie będą odpłatne, nawet w przypadku ODPUKAĆ nieszczęśliwego wypadku wszystkie koszty będziesz musiała ponieść z własnej kieszeni, a są to ogromne koszty, na które z prywatnego ubezpieczenia niekiedy nie starcza...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny! :)

Jestem już dzisiaj po badaniu u ginekologa, z Anielką wszystko ok ;) odpowiada wielkością 20+6, waży 387 g :)
Dzisiaj nerki nie bolą i na usg rzeczywiście ani śladu po wczorajszych niedomaganiach :| ugh. robią co chcą, albo to Córka tak fika i się wierci, że raz uciska a raz im daje spokój :)

MadziX- ja to wszystko wiem :( ale rejestracja na bezrobocie graniczy z cudem w Poznaniu i już więcej tam nie pójdę. Wszystko zrobię przez internet, ale jak się za to zabieram i mi mówi że Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu nie istnieje to mnie szlag trafia. Poza tym nie przyjęli mi dokumentów bo nie mam dyplomu inżyniera - wiem moja głupota 2 lata temu broniłam i jeszcze zdjęć nie oddałam na dyplom, za to dyplom magisterski mam wyrobiony. Katastrofa. Ale muszę to wszystko ogarnąć bo nie daj Boże coś się stanie.

Śnieżynka - pochwal się swoimi dziełami! ;) jestem ciekawa jak takie cuda wyglądają.

Miłego piątkowego słonecznego dnia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Do tej pory zajmowałam się rękodziełem głównie dla użytku dorosłych (jakiś czas temu postanowiłam rzucić pracę w korporacji i zająć się tym co naprawdę lubie, a przy okazji iść na nowe studia z tego co zawsze chciałam robić - z fotografii, ale ja chyba nie o tym). W każdym razie dopiero kilka tygodni temu pomyślałam o stworzeniu fajnej kolekcji dla mam, maluchów (i kobiet w ciąży :)) . Sporo rzeczy jest jeszcze nieobfotografowanych, albo nieskończonych ale coś mogę Wam podesłać :) Dzisiaj dziergam czapeczki i osłonki na kubki (to wyślę wieczorem jeśli chcecie), a jakieś z tych gotowych zamieszczam poniżej :)

monthly_2014_01/czerwcatka-2014_7909.jpg

monthly_2014_01/czerwcatka-2014_7910.jpg

monthly_2014_01/czerwcatka-2014_7911.jpg

monthly_2014_01/czerwcatka-2014_7912.jpg

monthly_2014_01/czerwcatka-2014_7913.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw9jcgluu4blbz.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam Was serdecznie Czerwcóweczki :)

..po długiej przerwie. Podczytuję w wolnej chwili co u Was, ale czasu brak na dłuższe pogawędki. Jeszcze miesiąc luty i już będę na L4, wtedy odetchnę. Już zakomunikowałam w pracy, ze dłużej ni chu chu i od 01-03 idę na wolne :). Cieszę się bo zajmę się trochę więcej chłopakami no i domkiem.

Jestem po prenatalnym połówkowym w Gdyni ( już w końcu ostatnim badaniu), gdzie Pani doktor nie miała zastrzeżeń co do maluszka, potwierdziła jak inni chłopca :). Jesteśmy z M na etapie sporów co do imienia , mi się podoba Igor jemu Aleksander, zobaczymy.

Następna wizyta u mojego Gin dopiero 13.02. Małego czuję bardzo, duuużo szybciej niż z Misiem, bo teraz od świąt już czuję kopniaczki. Z Michem czułam dopiero po 21 tygodniu, wiec mamy, które jeszcze nie czują - spokojnie!!!

Dziubala- i jaki wybór na ferie, gdzie jedziecie?

Śnieżynka - witaj kochana u Nas, masz super talent, fajnie że robisz to co kochasz- zazdroszczę. Mi najbardzie przypadła do gustu sukieneczka na chrzest i czaaapki- super!!!! Masz jakąs swoją stronę??Wystawiasz się na allegro?

Blan - fajne te Twoje opowieści i w sumie fajną masz pracę, podziwiam Cię co do chęci do pracy, bo ja już tylko marzę o spokoju w domku. Tam klienci wkurzają ze szok, jakoś utraciłam swoją cierpliwość :(

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

Co do szkoły rodzenia - super sprawa dla mam, które będą rodzić pierwszy raz. Chodziłam w ciąży z Jakubem dużo się dowiedziałam o pielęgnacji malucha, przebiegu porodu itd. Poza tym fajnie było się spotkać z dziewczynami w podobnym okresie życia- miałyśmy wspólne tematy, wspólnie przeżywałyśmy jak kolejne z nas rodziły, do dziś mam koleżankę , którą właśnie tam poznałam :)

Prośba do Was, napiszcie kiedy lecą te programy o ciążach i porodach na TLC - będę wdzięczna!

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

MadzixD - to wcale nie jest trudne o ile się to naprawdę polubi :) teraz uczę się szyć - i powiem Ci że początki z drutami i szydełkiem były dużo przyjemniejsze niż początki z maszyną. Ale powoli, powoli rzeczy szyte też nabierają kształtu. Na razie jeszcze takiego, że lepiej tego nie pokazywać, ale może już wkrótce wrzucę coś żebyście mi powiedziały czy jest ok.

idea31 - na razie mam tylko bloga (od niedawna), a stronę 'Dobrego Miejsca' dopiero robię, bo to świeży pomysł. Do tej pory z rzeczami dla dorosłych wystawiałam się w galeriach internetowych. Na allegro nigdy nie próbowałam..
A na TLC ostatnio coś o porodach widziałam około 15-16, ale nie wiem czy to jest to o co pytasz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw9jcgluu4blbz.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Śnieżynka- Te czapeczki są cuuudne! Prowadzisz jakiegoś bloga? :> wystawiasz te rzeczy na sprzedaż? :) Taki malutki Krasnal w takiej czapulince.. <3 CUDO!<br /> ooo.. pojawiła się Twoja odpowiedz :) podaj adres to Cię popodglądamy ;)

Idea31a porodówka na TLC leci codziennie o 15 ;)
Super, że z Maluszkiem wszystko ok ;) i że intensywnie daje o sobie znać ;)) A imiona oba mi się podobają ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

tusiaa1 - www.dobremiejsceblog.blogspot.com ale tam na razie malutko, bo jakoś ostatnio remont kończylismy i czasu nie było żeby pisać :)))
A z czapeczkami niedługo pojawi się sesja zdjęciowa, bo postanowiłam z racjo zawodu zacząć robić sesje właśnie takim tycim szkrabom :))

Wszystkie znacie już płeć swoich Maluchów? Bo mój na każdej wizycie tak się ukrywa, że ani lekarz w szpitalu do którego chodzimy, ani prywatnie pani doktor powiedzieli, że nie maja pojęcia :D Następna wizyta w środę, może będzie miła/miły i pokaże kim jest :))

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw9jcgluu4blbz.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...