Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Blania
Zazdroszczę Ci, że już jesteś po, wszystko co bolesne za Tobą i dzieciątko też zdrowe, i możecie wrócić do domku.
Pamiętam, że w środę, gdy jechałaś na Kliniczną, było tam wyjątkowo dużo ludzi. Pewnie byłaś zaniepokojona, że musisz jechać do Wojewódzkiego? Jak oceniasz ten szpital zważywszy jego niezbyt pochlebną sławę? Rzeczywiście nie tatusiowie nie mają kontaktu z dzieckiem po urodzinach? Tylko przez szybkę?
Wydaje się, że miałaś dość trudny poród - mnie pewnie czeka podobny, bo też mam taką kluseczkę ok. 4kg. Ale byłaś naprawdę dzielna. :)

Kasia88
Tydzień po terminie jesteś, a nie 5 dni po?
Ja dziś jadę na Zaspę na ktg po 18-stej, może do zobaczenia? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvj2mx19c44.png

Odnośnik do komentarza

Ale dzisiaj w nocy dostałam wycisk... domyślam się, że za pół łyżeczki musztardy francuskiej do kanapek:( zjadłam tak niewiele, a umęczyła się cała trójka:( mąż się na mnie zezłościł, ja na siebie, a najgorsze, że Ali się nacierpiał:( teraz po wypiciu (prze zemnie) herbatki z kopru śpi jak zabity, ja na rzęsach chodzę bo nie potrafię spać w dzień:( jeszcze pranie, sprzątanie, gotowanie i pewnie jak mąż o 18 wróci z pracy to wykąpiemy małego, pielęgnacja, karmienie i padnę o 21 jak zwykle:p
Ale dość marudzenia:) weekend u teściów, bo moi rodzice odpoczywają nad morzem w przyszłym tygodniu jadę na cały tydzień do mamy do rodzinnego domu się "wybyczyć" :D Teściowa rozpieszcza deserami po których mały nie ma kolek:) bita śmietana z serkiem mascarpone z galaretką i świeżymi malinami... mm cud miód :D

Trzymamy kciuki za nierozpakowane mamusie:)

Blania najszczersze gratulacje, podziwiam "wykluć" takiego bobasa 4200:) ja bym nie dała rady:p

emwro głowa do góry dasz rade ja pierwszy tydzień byłam załamana, tak mnie pogryzł, że płakałam z bólu a jak całą noc płakał to ja razem z nim i mówiłam, że nie dam rady, jestem za słaba, nie nadaje się, teraz już Alex ma prawie miesiąc i dogadujemy się świetnie, jak zaczyna płakać w nocy to mam już określony rytm, najpierw gadam do niego "poczekaj synku daj mamie się pozbierać, idę siusiu i już się tobą zajmuje" mam wrażenie, że jak do niego mówię to pomaga:) nauczycie się siebie cierpliwości, a chusta myślę, że super pomysł. Położna mi mówiła, że chłopcy są takie "cycusie mamusi" lubią smoczek i tulić się przy piersi:) trzeba im to dawać z czasem samo przejdzie:)

Polinka jeśli chodzi o imię to u nas też komentarzy nie brakuje, rodzice się już z tym pogodzili, dużo ludzi myśli, że Alex to zdrobnienie od Aleksandra lub chodzi o imię Aleksy a tu jeszcze inaczej. Zdrobniale nazywamy go Ali, Alek, Aluś jak rozrabia to jest Ali terrorysta:D Każde imię jest piękne jeżeli wybrali go rodzice i się podoba Twoje jest wyjątkowe i tego się trzymaj nie patrz na komentarze liczy się Twój wybór i kropka:)

Beacia fajnie, że teściowa o Ciebie zadbała, i jak po tej herbatce? Bo słyszałam że jeszcze dobra jest z herbapolu, ale nigdzie nie mogę jej dostać, narazie przerwałam herbatki bo mam mnóstwo pokarmu:p

pozdrawiamy
Madzix i Alex

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Bia
Jesli chodzi o Kliniczna naprawde warto sie tam pchac ze wzgledu na kontakt ojca z dzieckiem poniewwz faktycznie w Wojewodzkim nie ma tal dobrze. A Tobie jest przykro jak patrzysz na tatusia ktory chcial by utulac swoje malenstwo. Ale to tylko jeden jedyny mankament tego szpitala. Nie wiem z kad biora sie tak zle opinie na jego temat. W szpitalu bomba ! Baąaaardzo sympatyczne polozne !!!! Super,zapamietuja Cie ,przychodza smieja sie ,pomagaja sa mile,cierpliwe,usmiechniete ! Tak samo lekarze. Na porodowce tez super pomoc ! Pilka drabinka i PRYSZNIC !! Uratowal mi zycie ! Jestem bardzo zadowolona procz tej durnej szyby !!!!!

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was kochane!
Ostatnie parę dni to jednocześnie najlepsze i jedne z cięższych w moim życiu. Przede wszystkim chcę Wam oznajmić, że
27 czerwca 2014 przyszła na świat Małgorzata!
Ważyła 3400 g, mierzyła 55 cm i dostała dyszkę!
Miałam rodzić naturalnie, ale skończyło się cesarką.
26.06 o ósmej rano dostałam kroplówkę z oksyocyną, o 14 z hakiem odeszły mi wody. Akurat mąż był w pracy i leciał do mnie na złamanie karku, przyjechał niesamowicie szybko! Nie wiem kiedy z sali wywoławczej przenieśli mnie na porodówkę, ale o szesnastej miałam 5 cm rozwarcia. Do 19 nic się nie zmieniało, a ja już opadałam z sił. Jeszcze inaczej byłoby, gdyby był jakiś postęp, ale nic. Wtedy podali mi jakiś zastrzyk na rozwarcie i zmniejszenie bóli. Po 23 rozwarcie sięgnęło 9 cm i się zatrzymało. Niestety mimo najszczerszych chęci nie udało się urodzić sn, bo główka małej nie mogła się wstawić w kanał rodny. Akurat w tym samym czasie wiele kobiet miało cesarki na gorąco, jakiś totalny wysyp. W partych czekałam dwadzieścia minut od informacji, że rodzimy przez cc, a wydawało mi się, że o były wieki.
Gosieńka na szczęście jest zdrowa, dziś nas wypisali. Ja po podpajęczynówkowym musiałam niechcąco podnieść głowę, bo dwa dni łeb mi normalnie rozsadzało. A Mała płakała. Zupełnie już nie miałam sił.
Na razie kiepsko u nas z cycowaniem, mam nadzieję, że się poprawi. Mała jest niespokojna, bo się nie najada... A w szpitalu bardzo starałam się nie brać modyfikowanego.

Uff, udało mi się napisać taki długi post, ale ylko za sprawą męża, który jest nieoceniony i bardzo pomaga.
Buziaki dla Was i Maluchów!

PS. jak długo dochodzi się do siebie po cesarce? Boję się, że będzie to trwało wieki, choć lekarze byli zgodni co do świetności wyglądu rany. Ale strasznie mnie ciągnie i bardzo trudno obracać mi się na boki. Może po ściągnięciu szwów jest lepiej?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam i ja w ostatnim dniu czerwca i tym samym w dniu mojego terminu ;)

U nas rozwniez bez zmian ;)

Pati, Kasia: powodzenia, jeszcze troche cierpliwosci i bedzie po.

Polinka: Bruno bardzo ladne imie ;)

Cyranka, antolka, Bia : czekaja nas lipcowe maluchy na to wychodzi ;)

emwro: nie mam doswiadczenia, ale zycze duzo cierpliwosci, na pewno wszystko znajdzie swoj rytm i sie ulozy.

Blania: cudny maluszek, nareszcie w domku bedziecie ;)

Marcosia: gratuluje, bylas dzielna, fajnie ze masz to juz za soba, a przy sobie Gosie ;)

Co do mierzenia brzuszka u poloznej i wagi dziecka to w srode nastepna wizyta a ja widze ze brzuszek mi w ostatnich dniach urosl, wiec na pewno smyk niezle przybral ;)
Pozdrawiam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Doslownie mam chwile

Marcosia - Wielkie Gratulacje. Nie martw sie ciagnieciem, po tygodniu czujesz sie bardzo dobrze, a po 3 zapominasz ze mialas operacje. Najciezszy jest pierwszy tydzien.

Herbatka z herbapolu pobudzila mi laktacje. Jest lepsza miz felmatiker. Teraz po 3 h sciagam 90 ml, a wxzesniej tylko 40-60 ml. Polecam.

Dziubala - w czwartek mam wizyte doradcy, przelozylismy ja. Boje sie ze mały nie przestawi sie tak latwo.

Dzisiaj ważyłam Maksia i uwaga w 12 dni przybral 670 g! Musimy troche mniej mleka mu dawac bo zaraz bedzie grubasek z niego.

Lecę kąpać malucha. Buziaki, trzymam kciuki za nierozpakowane czerwcatka:)

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

A wiec PO wieczornym obchodzie z przesympatyczna pania Dr melduje ze jutro najprawdopodobniej kolo7 zostanie mi podana kroplowka z oksytocyna i albo sie wszystko samo zacznie, albo beda robic cc, w kazdym bad razie Asia nie bedzie czerwcatkiem tylko lipcatkiem :-) z jednej strony sie ciesze a z drugiej man Mega stracha

Pozdrawiamy trxymajcie jutro mocno kciuki

Odnośnik do komentarza

Hej! No i cisza na froncie u mnie, po prostu szans nie ma, by się zaczęło naturalnie. Pójdę jutro na konsultację z lekarzem i pojutrze do szpitala, i niech robią ze mną, co muszą.

Kasia
Już pod kroplówką? :) Btw, próbujesz rodzić sn swoją Kluseczkę?

Blania
Cieszę się, że tak piszesz o atmosferze w Wojewódzkim, być może przez złą sławę starają się bardziej zmienić to postrzeganie. Nie mają też aż tyle klientek, więc pewnie łatwiej im zadbać o wszystkie. :) No a prysznic to naprawdę super rzecz... no właśnie, to w innych szpitalach w Gdańsku nie można skorzystać z prysznica podczas porodu? Też wydaje mi się, że na skurcze będzie działać bardzo łagodząco.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvj2mx19c44.png

Odnośnik do komentarza

O już jesteśmy w noworodkach:)

W końcu w miarę przespana nocka 20:00-01:00, 02:00-05:00, 05:30-08:00 :D

Kasia88 znam Twój ból odnośnie jedzenia w naszym szpitalu podobne porcje ale o maśle nie było mowy była margaryna, na pierwsze śniadanie po porodzie dostałam 3 kromki chleba, centymetr margaryny, pół plastra pomidora i jajko na twardo :D

Marcosia gratulacje:) Powiem Ci, że ja po cesarce już w szpitalu chodziłam w miarę spokojnie, pierwszy tydzień w domu był nieco bolesny, ale do przeżycia bo przy kruszynce zapomina się o bólu:)

pozdrawiamy
Madzix i Alex

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)

Ja dziś mam mega lenia, nic mi się nie chce :D. Wstałam o 9.30, ale spać mi się dalej chce :D. Jaś teraz śpi, mogłabym coś porobić, ale nie mam siły się ruszyć, chyba biomet mam niekorzystny :D


Cyranka, Patii, co u Was, już po?

Blania, super, że już w domku :). Cieszcie się sobą i uczcie siebie :)

Marcosia, GRATULACJE!!! Niech się Małgosia zdrowo chowa, a Ty szybko dochodź do formy!
Po cc różnie się dochodzi do siebie, ja teraz miałam trzecią cesarkę, a chyba była najlepsza, już 2 dni po mogłam wychodzić ze szpitala ;). Pilnuj brania środków przeciwbólowych, jak Cię boli, to od razu proś o coś na ból. Szybciej dojdziesz do siebie biorąc regularnie przeciwbólówki, nie warto na siłę próbować przetrwać ból.

Ania, Antolka, Wy z końca miesiąca, to musicie poczekać jeszcze parę dni, ale i na Was przyjdzie kolej :)

Werka, super, że herbatka z Herbapolu tak ładnie Ci pobudziła laktacje :)
Mały sporo przybrał, a jest też na mm czy tylko na Twoim odciąganym?

Kasia, skoro podają oxy, to jednak pozwolili Ci rodzić sn 4,5 kg Asię? Trzymam kciuki za Was!!!

Bia, kazali Ci się stawić do szpitala tydzień po terminie?

Odnośnik do komentarza

Kasia, oj, to znów czekanie :(, wiem co czujesz, też musiałam czekać dłużej niż mi mówili początkowo, a najbardziej wtedy wkurzało mnie to, że niepotrzebnie kazali do szpitala tak wcześnie się stawić. Ale widać tak miało być, bo potem się u mnie akcja sama rozkręciła ;). Kasia, masz jeszcze 1 dzień dla siebie, więc odpocznij, poczytaj, pośpij, naciesz się brzuszkiem, bo jutro świat się zmieni o 180 stopni :)

Odnośnik do komentarza

Kasia
Jak wczoraj wizytowałam Zaspę, to dojechała jedna rodząca i rzeczywiście rozmawiali o tym, że nie mają miejsc na porodówce. :/ Ale u Ciebie akcja może się też w każdej chwili rozpocząć, więc wówczas będą musieli coś wykombinować. Współczuję czekania, jak tak wyobrażę sobie siebie w podobnej sytuacji, to czułabym się jakoś samotnie. Ponadto, trudno się jednak zrelaksować w szpitalu.

Dziubala
Nie tyle "kazali" tydzień po, co "pozwolili". Wydaje mi się jednak, że to, czy mnie przyjmą, i co ze mną zrobią, zależy od lekarza dyżurnego. Mój lekarz zaleca oddanie się pod obserwację od 10-11go dnia po terminie. Porozmawiam z nim jutro na temat wcześniejszej hospitalizacji. W końcu może być podobnie, jak u Kasi, że będę sobie czekać na wolne miejsce. :p Chyba muszę torbę przepakować bardziej pod kątem pobytu, a nie porodu. :)
A, z innej beczki. Młode latające szczury po miesiącu wytrwałego krążenia i podchodów oswoiły się ze sztuczym krukiem! :( Nowe gołębie nie siadają, ale te młode miały naprawdę dużą motywację. Teraz to chyba czas na trochę mniej humanitarne metody. ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvj2mx19c44.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...