Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Sluchajcie zabawic dzieci nie jest az tak trudno, sa zabawy grupowe. Problem jest w tym ze zawsze znalazla sie "zla ciocia " na jedna gr. Moze mialam pecha i akurat na mnie wtrafialo ze widzialam rozne nie fajne sytuacje .
Wpychanie dzieciom jedzenie na sile az te sie zgrzygaly , szarpanie , sadzanie na sile dziecko tak ze pupa uderzalo o podloge (bez pampersa gr 2),ogladanie tv ,naprawde zdarzaly sie takie rzeczy. I co najlepsze "ciocia" uznawana przez rodzicow ze jest dobra ciocia to wlasnie ona byla juz "zmeczona praca". Poprostu uwazam ze ciocie moga byc cacy dla rodzicow nie koniecznie dla dzieci dlatego mam takie obawy. Ale mowie takie rzeczy dzialy sie w naszych placowkach ,wiec w innych moze byc inaczej bo nie moge wrzucisz wszystkich do jednego worka. ALe moje obawy sa bo ja nie bylam w jednym zlobku tylko w kilku i zostal ten niesmak:P Do kazdego zlobka bym zaprowadzila malego ale pomijajac jakas jedna grupe:) Opieka - w starszakach fajnie przeprowadza sie zabawy grupowe , w mlodszych od 6 m do roku czesto i gesto dzieci jeszcze spia ,wiec zadko kiedy bylo tak zeby wszystkie dzieci naraz bylo trzeba bawic, ale nawet jesli bo rozrzuca sie zabawki i bawia sie na dywanie a opiekunki "powinny " od jednego do drugiego chodzic. Oczywiscie z tym sie jeszcze nie spotkalam ,zazwyczaj pilnuja z pozycji siedzacej popijajac kawke , czasami wezma na kolanka placzace dziecko.Oczywiscie zadna opiekunka nie moze dac sobie wejsc na glowe bo inaczej ciezko byloby z grupa tak liczna:P Dlatego trzeba czasem uniesc glos co mnie nie zraza.

beaciaW
Mam dosyć bezpośredniej pracy z ludźmi-klientami, bo z roku na rok są coraz gorsi. (...). Poza tym mam jakąś tam ambicję, żeby się rozwijać :-)

u mnie jest tak samo:)

Mowisz ze masz zlobek z kamerkami na takie cos szybciej bym sie pisala, opiekunki bardziej sie pilnuja wiedzac ze sa pod obserwacja.
Mysle ze twoja nie ma ochoty jeszcze jesc albo zastepowac mleczka , probuj dalej ale nie masz co sie przejmowac:) zacznie ci ladnie jesc. Podajesz jej sloiczki czy sama gotujesz?
Aaron wczoraj prawie do 23 siedzial:) chcialam zrobic obiad na 2 dni bo dzis spotykalam sie z dwoma dziewczynami z innego forum (szczecinskiego) i chcialam miec zglowy gotowanie z rana ,ale nie mialam jak:)
Ogolnie jak wstalam z ranca nie chcialo mi sie isc gardlo bolalo ,katar ale stwierdzialam ze nie wyroluje dziewczyn i pojechalam:)
Co to za skrot "p" ? gdzie pracuyjesz?

Pati- moj ma 3 bo 4 pampersy te gumki sa za luzne i mu wylatuja szczoszki:) wsadzaj zabawki do raczki ale takie cienkie latwe w objeciu ich raczka:) mo nawet sypial z nimi:)

Ania- przykre ze mama zostawiala ta dziewczynke ale moze ona nie wyrabiala psychicznie tak patrzac na te dzicko. Nie chce z gory jej oceniac. Napewno przykro ze malutka sama tyle czasu tam lezala:(
Te lidlowskie sloiczki dizzy czy jakos tak ,poczytalam z ciekawosci sklad jak bylam w sklepie jest tam cukier, sol ,az bylam w szoku bo przeciez jest to dla dzieci ,prawda? jak widac chyba nie wszystko na rynku sie sprawdza.

Dziubala-no to niezle mlody daje czadu:) Ja od dwóch dni mlodego musze nosic bujac uspokajac zeby normalnie zaczal jesc cyca (moja wina dalam mu 2 razy butle tego samego dnia i sie przyzwyczail)
A czy ta kaszke moge pomylic z jakas inna? bo czytalam ostatnio i kuzwa nigdzie nie doczytalam sie ze nie ma cukru.

Inga- ja mlodemu myje roznie glowke ,zazwyczaj co dwa dni ale czasami zdarza sie ze ze 3 i 4 nie umyje. Wybacz ze i ja negatywnie pisze o zlobkach ale niestety bylam od srodka i widzialam co nie co ale pociesze cie na pewno nie jest tak w kazdym. Ja tez bede musiala kombinowac bo musze wrocic do pracy i uwierz mi ze czasami nie wiedza jest lepsza.

Tusia dzieki sa az 3 skladniki ale chcac nie chcac musze odczekac az mu zejdzie ta plamka:) a mnie juz korci zeby podac mu obiadek:) Na wprowadzenie glutenu to mam kaszke Z Holle bo jest bio. Teraz szukam bez glutenu ale na bazie mm.

Mela- moze spacerowka? rozloz na maxa jak sie da najnizej i juz. Po co macie sie meczyc ?Co do snu ,nie poradze ,jedynie zebys ty kladla sie wczesniej spac niz 3-4 w nocy:) Niestety czasami tak dzieci zmieniaja sobie pory:)Ale nie znam dziecka ktore mialoby tak do 2roku (chyba sporadyczne przypadki)
Niestety takie jest prawo, ale troszeczke sie nie dziwie bo zobacz ile matek udawalo ze jest samotnych. Dlatego teraz kaza udowadniac to. Rozumiem ze jestes rozgoryczona tez bym byla. Szkoda ze nie przyjmuja np deklaracji w waszym przypadku mamy tamtej dwojki ze np przyjmuje tyle i tyle pieniedzy i nie jest to poswiadczone sadownie, umowa slowna z tego co wiem umowa tez sie liczy:)

A nie moj sie ze bedzie zimno przeciez ubierasz w kombinzony okryjesz kocem ,czy wsadzisz w kolejny ten kombinezon to najmniejszy problem:)

Pisze ogolnie bo chorobsko mnie dorwalo ...chce sie wczesniej polozyc.

Termometr kupilam w smoczku , mam rteciowy:) i z gumowa koncowka, poki co malemu mierze w pupce tym umowym, bo mi jakos smoczek nie przypadl do gustu:)

Praca z ludzmi uwielbialam bo jestem gadula ale niestety ludzie starsznie sie schamili. Najlepsze bylo to (nie zapomne tego nigdy) jak pani sprzatajaca katki w weekend ubrala futerko i przyszla do mnie do pracy i wymadrzala sie , wywyzszala sie i chciala sie chyba wyzyc na mnie. A ze mam ciety jezyk to powiedzialam jej ze szata nie zdobi czlowieka i zycze jej czystrzych klatek schodowych. Nie mialam nic do jej pracy ale wkurzyla mnie ze wymadrzala sie na temat na ktory napewno nic nie wiedziala:)

Szczepienia 5w1 mowicie ze jednej nie ma w magazynach a druga wycofali - ja widze to tak , towar chodliwy wiec apteki -magazyny nie pozwolily bysobie na straty i napewno by sie zaopatrzyli w nie. Wychodzi na to ze to cos wyzej, CZemu producent (czy jak to sie zwie ) nie wysyla dalej do magazynow? nie mowie ze odrazu szkodliwe ale cos jest na rzeczy ,ale to poszlo na cala Polske a nie jeden rejon.

Gratuluje kolejnego etapu w rozwoju waszych dzieciaczkow ( tyczy sie dzieci ktore nabyly kolejnej umiejetnosci) :P

Uciekam i tak siedzialam dluzej niz planowalam:/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Monika, wydaje mi się, że nie można jej pomylić z inną, bo na pudełku jest wyraźnie napisane Bobowita Expert Odporności, a w prawym dolnym rogu o tym, że nie ma glutenu, cukru i czegoś tam jeszcze. Dla pewności jeszcze skład czytałam i cukru dodanego tam nie było ;)
A Ty się nie daj chorobie, duuużo zdrówka!!!
Ze szczepionkami to ponoć producent nie robi ich cały rok, tylko przez określony czas, bo potem na taśmy wchodzi inny lek, itd. Koncern farmaceutyczny ma zapasy, które w teorii powinny starczyć na cały rok, ale tym razem zapasy szybko się skończyły, bo ta 5w1 była kupowana częściej niż producent przewidział. Teraz muszą ją doprodukować, a czekają z tym, bo muszą poczekać na zwolnienie taśm produkcyjnych. A w przyszłym roku pewnie więcej wyprodukuje wiedząc, że zapotrzebowanie jest większe niż marketingowcy przewidzieli.
Taką wersję znam, a jaka jest prawdziwa, to wiedzą tylko tam na górze koncernów.

Odnośnik do komentarza

Wpadam na 2 słowa bo Maksiu się budzi.

Dzięki za opinie odnośnie żłobków :) oczywiście mamy które chcą posłać do żłobka zawsze będą szukać pozytywnych opinii, ale biorąc na logikę te opiekunki po prostu mają za dużo na głowie, żeby zajmować się każdym dzieckiem jak własnym. To jest moja opinia. Nigdy nie zapomnę rozmowy w pociągu z matką dziecka które oddało je do żłobka, że w przeciągu 7 miesięcy jej dziecko miało więcej chorób niż ona przez całe życie i właściwie te dziecko co wyzdrowialo to znowu chore. Ta matka była częściej w domu niż w pracy. Oczywiście jeżeli sytuacja w domu nie pozwala na to, żeby najbliższe osoby mogły zająć się dzieckiem, albo nie stać kogoś na opiekunkę - to rzecz jasna jedynym wyjściem jest żłobek. Bo przecież żadna mama nie wyśle dziecka do żłobka jeżeli sama będzie w domu. I opinia Moniki jest mi raczej bliższa niż Dziubali, chociaż wierzę że są może jakieś takie kameralne żłobki, gdzie dzieci jest mało i może opiekunki są w stanie to ogarnąć. Gdybym miała już oddać niestety moje dziecko do takiej masówki to na pewno tam gdzie są kamery. Wystarczy zobaczyć co wyprawiają pracownice w sklepie spożywczym jak nie ma kamer. Moi tesciowie dopoki nie założyli kamer to mieli straty, a jak założyli to kokosy.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Mam jaśniejsze włosy bo idę zgodnie z zasadą, że im kobieta starsza tym bardziej rozjaśnia włosy bo po prostu wygląda młodziej :) te pierwsze zdjęcie było sprzed 4 lat, więc ciemniejsze włosy bardziej mi pasowały. No nie wiem może skuszę się delikatne przyciemnienie.

Dziubala - patrząc na te dwa zdjęcia nie wydaje mi się że aż tak zupełnie się różnią. No ale cóż, nie mnie to oceniać :).

Mela - a stosowałas może suszarkę. Ona nam czasem ratuje nocki. Jak Twoje dziecko obudzi się w nocy na karmienie to od początku karmienia włącz suszarkę, powinno zasnąć ponownie. Taki problem jak Ty miałam ze starszym synem. Nie spał mi do 3 lat. W dzień aniołek w nocy masakra. Usypianie 30 minut na 15 minut snu. Podejrzewam że powodem było to zw spaliśmy z nim w łóżku. A jak śpi Twój a corcia, w swoim łóżeczku?

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka, jest pewien odsetek dzieci, które są bardziej chorowite niż ich rówieśnicy. Może ta pani z pociągu miała właśnie takie chorowite dziecko, to się zdarza. Nie ma się co demonizować żłobków, bo nie wszystkie są cacy, ale też nie wszystkie są złe. W bloku też mam taką sąsiadkę, która ma takie chorowite dziecko i więcej było w domu niż w żłobku, co nie zniechęciło jej do żłobka.
A pomysł z kamerkami w żłobkach to świetny chwyt marketingowy, bo rodzice chętniej poślą do takiego żłobka malucha. Ale kamerki to chyba tylko w prywatnych, bo nie słyszałam, żeby w samorządowym było. Też chętniej posłałabym dziecko do takiego z podglądem albo do tego co moje starszaki chodziły. Będę je do końca życia wspominać z rozrzewnieniem ;)

Odnośnik do komentarza

Werka83
Mam jaśniejsze włosy bo idę zgodnie z zasadą, że im kobieta starsza tym bardziej rozjaśnia włosy bo po prostu wygląda młodziej :)

Nie słyszałam o tej zasadzie, ale w ogóle by się z nią nie zgodziła ;)
Jak Ty się lepiej czujesz w jaśniejszych to przy takich zostań, a jak jeszcze w takich bardziej podobasz się mężowi, to tym bardziej ;). Mnie się podobałaś w ciemniejszych :). Ja robię sobie raz jaśniejsze raz ciemniejsze i nie wiem, w których lepiej się czuję, raz tak a raz tak ;)

Odnośnik do komentarza

Odnośnie szczepionek - nie wypowiadam się bo jestem nimi przerażona, najbardziej tą 6 w 1. Nicca, a co Tu myślisz o tych szczepionkach i także na pneumokoki? Poza tym Twój synuś ma śliczne imię, a przygoda w lesie - super ją opisałaś.

Tusia - zajmuję się wynajmem biurowców i powierzchni handlowo-uslugowych. Pracuję u dewelopera, wynajmuje jego nieruchomości.

Emwro - nie przejmuj się takimi rzeczami jak wpychanie paluchow oraz innymi takimi drobnymi. Zawsze pozytywnie nastawia mnie opowieść jak mamy z jednym dzieckiem kontrolują każdy ruch dziecka, a te z 3 i powyżej - to mamy mówią "pampers, jaki pampers"?;) (Dziubala nie biję do Ciebie, bo są wyjątki :) )

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka83

Emwro - nie przejmuj się takimi rzeczami jak wpychanie paluchow oraz innymi takimi drobnymi. Zawsze pozytywnie nastawia mnie opowieść jak mamy z jednym dzieckiem kontrolują każdy ruch dziecka, a te z 3 i powyżej - to mamy mówią "pampers, jaki pampers"?;) (Dziubala nie biję do Ciebie, bo są wyjątki :) )

Haha, ale tak jest, że im więcej dzieci tym większy luz i dystans ;)
Z pampkami jest nawet taki żart: Mama przy pierwszym dziecku zmienia mu co godzinę pampersa, nawet jak jest suchy. Drugiemu dziecku zmienia jak pampers jest pełny. A przy trzecim zmienia dopiero jak pampers wisi w kolanach :D:D:D

Odnośnik do komentarza

Dziubala - być może tak było, że jej dziecko było z tych chorowitych. Jednak mnie bardziej od chorób zniechęca opieka nad tymi dziećmi. Zobacz, jak Jaś wstał w nocy i płakał to probowalas zrobić wszystko, żeby go uspokoić i żeby czuł się bezpiecznie. Nie wierzę, że Panie w zlobkach reagują na każdy płacz dziecka, nawet ten najgorszy, bo mają też inne dzieci do opieki.

Inga - nikogo nie straszę, tylko to są moje przemyślenia. Oczywiście mogłabym slodzic, jednak akurat w tym przypadku mam odmienne zdanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala - haha, to u mnie też się zgadza, że zmieniam dopiero wtedy, jak pełny pampers:)). Być może zdecydujemy się na jeszcze jedno dziecko, bo marzy mi się dziewczynka (mogłaby na przykład myć okna w domu ;), żartuję), to wtedy pampers będzie ciągnął się za nią ;). Jestem czwartym dzieckiem i wiem jak mama do mnie podchodzila, właściwie to nawet nie wiem czy ona mnie zauwazala;) Ale miałam bardzo szczęśliwe dzieciństwo, bo mogłam wiele i nikt tego nie widział; ), hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Werka, różne są żłobki i różne sytuacje. W tych lepszych panie pewnie za każdym razem reagują, a w tych "gorszych" panie mogą mnie już znieczulicę. Nawet Monika opisała zachowania pań, które nie pokazują ich dobrego oblicza. Przerażające, że takie rzeczy się dzieją. A dzieją się, bo nawet media co jakiś czas nagłaśniają takie skrajne przypadki.
Najlepszym wyznacznikiem dobrego żłobka i fajnych pań są dzieci, bo jak pani będzie dla niego niedobra, to nie będzie chciało chodzić do żłobka, czy będzie źle reagował na widok opiekunki.
A jak dziecko płacze, to panie mają już swoje sposoby, by dziecko szybko uspokoić, no i też nie ma tak, że nagle grupa 25 dzieci naraz płacze ;)

Odnośnik do komentarza

Beacia- sumka calkiem spoko i akurat się przyda bo pralka mi się rozwaliła wczoraj :p
USG robiłam ale wszystko ok. Refluks niby delikatny i wszystko ma się samo skorygować więc te kropelki mają to zminimalizować. Po każdym karmieniu mam kłaść Małego pod kątem 45 stopni na godzinę. Narazie niewiele to daje ale zobaczymy.
Takiej funkcji w aparacie nie mam, muszę w ustawieniach poszukać :)
Dziubala- no właśnie ,Aleks jak się nauczył w miarę w nocy spać, tak teraz na dniu prawie wcale. I mówisz, że kilka tygodni u Was to trwało? Ehh muszę to przetrwać. Dobrze, że nie płacze tylko sobie stęka trochę.

Monika- kuruj się ;)

Werka- mi się bardzo podobasz (trochę dziwnie to zabrzmiało:P) w jasnych włosach, calkiem inna twarz :) Ja miałam jakiś czas rudy i chyba do niego wrócę bo jakoś dziwnie mi w tych brązowych. A to prawda, że ciemne kolory postażają. Swoją drogą nie wygladasz na swój wiek :)

Ja mogę tęsknić za Wami wszystkimi :P

No, to dobranoc :D

http://www.suwaczki.com/tickers/961lpx9ibmcv3yia.png

Odnośnik do komentarza

Te wczorajsze helołinowe szarlatany mi chyba moją wiedźmową moc odebrały :-/
Wiecie, że ja też zmieniam pampka jak jest pełny? :D Mam wrażenie, że Iśce nawet kupa w pieluszce nie przeszkadza, zrobi co ma zrobić i szaleje dalej, dobrze że w miarę zawsze je wychwycę :D

Werka
Moja mama kiedyś, zgodnie z tą zasadą, zrobiła się na blond, a zawsze miała ciemne włosy, ale niezbyt dobrze wyglądała. U Ciebie jest ten plus, że i w takich i w takich bardzo Ci ładnie. Ja też jeszcze chcę trochę rozjaśnić, ale to może w grudniu się wybiorę.
A z Maksia już mały podróżnik się powoli robi :-) Super! Tym bardziej, że też nie tak dawno skończyliście rehabilitację i po tym takie duże postępy!

Dziubala
Fajnie, że masz takie dobre wspomnienia ze żłobka. Tutaj też się zgodzę, że bardzo ważna jest obserwacja malucha, bo bez powodu nie będzie sobie "wymyślał", że przestało mu się nagle w żłobku podobać. Ja na razie jestem na etapie spokojnych poszukiwań, chociaż ten z kamerkami najbardziej mi odpowiada, jeszcze na dodatek chodzi tam córka koleżanki i jest tak, że mała często nie chce wracać do domu hihih.

Ania
Jakby było widać, że Cię nie ma to też na pewno byśmy do Ciebie "krzyczały" - ostatnio jak wracałaś z Fifim ze szpitala to pamiętam, że się dopominałyśmy ;-)

Lili
Znając życie pralka pewnie ledwo po gwarancji? :D Może na działanie tych kropelek trzeba trochę poczekać dłużej, ewentualnie w trakcie karmienia możesz spróbować Aleksa ze 2-3x odbijać jeszcze.

Taaaa... a Iśka usypia... i prowadzi taki monolog do karuzeli, że zaraz I. obudzi hahaha
Miłego dzionka!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, dziś mam chwilkę, więc mówię - wdepnę na dłużej. Wiecie że młodemu zdarzało się spać 5h? Ale to było 1,5miesiąca temu, co się nagle stało????? Denerwują mnie już te noce, kurrrrrcze :/ I co wieczór kładę się z nadzieją, że może dziś będzie lepiej i co ranek jestem niewyspana :/ W dodatku mój potomek stwierdził, że on nie będzie o 4 spał.
Na razie synek walczy z tatusiem (bo nie moge powiedzieć, że jest odwrotnie) o 11 strzeli pół godzinną drzemkę i chyba będziemy się zbierać. Nosidełko naszykowane :D Jak ja uwielbiam ten zakup!
Beacia, coraz częściej spotykam się z opinią, że dziecku qupa nie przeszkadza. A myślałam, że Tylko mój tak ma! Całe szczęście nie idzie nie zauważyć, że właśnie się wypróżnia:)
Lili, dobrze, że chociaż noce są znośne, zawsze to więcej energii ma się w dzień! Jeszcze trochę i unormuje sobie drzemki:)
Dziubala, o Was nigdy nie zapominam!! Udanego weekendu życzymy! A co do pampersów- ja tam zmieniam co 3h, jestem jedyna? :D
Werka, pogratuluj od nas Maksowi! Zdolny chłopak Ci rośnie. A mi się tam podobasz zarówno w ciemnych tak jak i w jasnych włosach :P
Monika, ludzie :( Jak tam czytam co się w żłobkach dzieje... na prawdę strach będzie znaleźć coś odpowiedniego. Na moim zadupiu nie ma czegoś takiego jak kamerki, w ogóle ze 2 żłobki do wyboru,hehe, więc za bardzo wyboru nie mam. Chociaż ja to bym chciała posiedzieć z nim, aż by tak 2 latka skończył, ale zobaczymy jak to wyjdzie.
Ania, kupiłaś zabawki? Jak tam Filipowi się spodobały, możesz teraz coś z czystym sumieniem polecić? Teraz sama się zastanawiam nad tą kostką...

Wiecie co... jak tak mówicie o kolorze włosów, powiem, że ja mam brąz od 2óch lat. Całe życie byłam blondynką i ostatnio poważnie zastanawiam się nad powrotem. Doradzicie? :D Na dropie do folderu "my" wrzucam jedno blondyńskie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...