Lipcóweczki 2014

[fiadusia]

Ah, zazdroszcze tego słonka! :) we Wrocławiu dopiero od środy ma się poprawić.
Viletka, ja wciąż nie wybrałam szpitala ani nie zapisałam się do szkoły rodzenia ... ;/
Mblusia, już mi się ten nos uspokoił, bo dzisiaj i wczoraj był spokój. Zobaczymy jak po dzisiejszym dniu czy mnie nie przewiało zaś.

[kamaa]

dziewczyny dzieki za pamięć;* ogólnie to mam chyba jakiś emocjonalny kryzys:( przed chwila wyginałam się na dywanie i się rozpłakałam;/ kręgosłup tak mi nawala,ze chyba oszaleje, w pracy dużo się nie działo, jednak to siedzenie to koszmar jeszcze musiałam wyjść z biura coś załatwić...poszłam pieszo bo to zaledwie 10 minut drogi było i dwa razy zatrzymywałam się tak mnie w boku kłuło;/ i mam doła,że taki spadek formy u mnie...jeszcze na początku ciąży ćwiczyłam 5,6 razy w tygodniu..biegałam...a teraz czuje się jak staruszka:(((
no i ogólnie to strasznie poświetowałam z męzem...wrócił wcześniej z pracy i stwierdził,że szkoda czasu,że samo się nie zrobi i poszedl do naszego domku kuć płytki..niedawno wysłał fotke z postępu prac, szybko mu idzie w kuchni prawie skończył:)
jutro wstaje wcześnie bo musze wyrobic się z lekarzem do 10( mam jutro wizyte na nfz więc troche posiedze pewnie) o 10 cora ma zajęcia otwarte w przedszkolu...i trzeba pójśc bo co roku rodzice np pomagają dziecku w wykonaniu pracy plastycznej,byłoby jej przykro,że nie ma mamy ani
taty..zresztą chyba żadnej imprezy,świeta czy innej okazji nie przegapiłam przez te wszystkie lata wiec jutro też musze zdążyć:)
pogoda u mnie była ładna...dopóki nie wyszłam z pracy..tak lało,że wróciłam mokra do połowy-stopy,nogi;/
mblusia odpoczywaj trzeba się zregenerować po robocie:)
fiadusia heh moj maly też kopie w sytuacjach, w których powinien być cichutko:)też myślę o lipcu...ogólnie to nawet szybko leci-już 6 miesiąc...lada chwila trzeci trymestr

[martula92]

Mamusie jestem w szoku byłam dziś na usg i tu nagle mały siusiak ;-) ale mi niespodziankę synuś zrobił !!!!! Na całe szczęście Wojuś jest okazem zdrowia i waży 674 g . Jestem tak zmęczona dniem pełnym emocji , ze już padam i ide spać !

[kamaa]

wow martula to niezła niespodzianka;) hehe dobrze,że z maluszkiem wszystko ok no i duży już :)) gratulacje;D kurcze oby mój się w dziewczynke nie zmienił przy kolejnym usg;P

[izaaa898989]

Kamaa chłopiec w dziewczynkę to raczej rzadko się zdarza ale jednak:) To jutro dzień ważnych spraw:) Daj znać jak poszło:)
Ja pochwaliłam pogodę, umyłam okna i leje deszcz:( Jutro też ma padać..
Martula to niezła niespodzianka:)
Ja jutro dzwonie do rodzinnej dzieci i myslę ze mnie o 9 przyjmie a potem na 13 do mojego gin.. Ciekawa jestem co mi powie odnośnie tych badań po anginie czy trzeba czy nie..

[Kawazmlekiem]

hej
ja po badaniach, ale nie mam sie z czego cieszyc
tzn, niby wszystko ok, ale musze powtórzyć usg za 2 tyg, nie mogł szczegolowo pomiwrzyc wszystkiego, maluch nie dosc ze tak lezal, to w dodatku u mnie sporo tluszczyku i w dodatku lozysko z przodu
wazy 585g , no i na 100% siusiak
jestem tak zmeczona ze ledwo daje rade, ale juz mam komody wiec od jutra moge zaczac ukladac :))
w robocie mam nerwa, ale moze jutro bedzie ok, bo dzis jakos wszyscy nabuzowani byli :(
aaaaa kipilam juz wózek, tzn wylicytowalam :))

[Daisy84]

co do krwi z nosa, to kiedyś słyszałam, że rutinoscorbin wzmacnia żyły czy coś. W każdym razie koleżance lekarz zalecił jak jej się krew puszczała. W ciąży w sumie nie była, ale chyba akurat to można brać. Najlepiej pytać w aptece. Tam wszystko wiedzą:)

Martula, no proszę, jaka niespodzianka ;) a Wy woleliście chłopca czy dziewczynkę?

A no właśnie a propos penisa u chłopców. Mój ma już prawie 2 lata. Lekarka też mi zabroniła naciągać, że niby samo się powinno zrobić. Ale jemu ani drgnęło do tej pory.. i się zastanawiam czy jednak przy drugim chłopaku nie odciągać? Do kiedy to się powinno unormować? Boję się że mały będzie miał jakiś zabieg z tego powodu..

[Daisy84]

Kawa z mlekiem coś nie umiem trochę uwierzyć, żeby tłuszczyk aż tak przeszkadzał... łożysko może i owszem.
Ja też do szczypłych nie należę, ale nigdy jakoś nie było problemu z USG. Może to zależy od aparatury czy nowa czy jakiej jakości?

[fiadusia]

Kamaa, złóż chociaż życzenia swojemu od Lipcóweczek ;>.
Daisy, mnie mama odrazu rutinoscorbin poleciła na ten nos, ale w sumie samo przeszło.
Kawazmlekiem, tylko się nie przeciążaj z tym remontem, żeby Cię zaraz coś nie bolało ;>. Kiedy Ty dziewczyno odpoczywasz ;>.
Iza, to dziwne, bo mój lekarz powiedział, że przeważnie pomyłki są, gdy wypatrzy się chłopca, a rodzi się dziewczynka. A to przez to, że pępowina się tak zakręci, że na usg wygląda jak małe jąderka. Mój gin na własnej skórze to przeżył, bo miał mieć chłopca, a urodziła mu się Nicola :).
Kamaa, my na facecika od początku nastawieni, ale ostatnio mam przeczucie, że będziemy mieć niespodziankę ;p.

[Benia30]

Hej dziewczynki :)
Daisy to moje też pierwsze maleństwo i sprawdzam co wizytę czy wszystko się zgadza z normami.
Co do pomyłek mam nadzieję że u mnie nie ma chociaż tylko raz było powiedziane że to chłopiec bo potem albo odwrócony,albo nie było widać i tak zostało do teraz :)
Pogoda w Bieszczadach też paskudna od wczoraj leje ale weekend udany ślicznie było:)
W piątek byłam na glukozie całkiem znośna tylko jutro muszę się zgłosić do poradni bo wynik chyba coś nie tak najwyraźniej podwyższony aż się boję co to będzie.
Dziewczynki nie przemęczajcie się tak pamiętajcie że nosicie pod sercem maleństwo :)

[basienka2]

Ale naskrobałyście dziewczynki:)
U mnie też pogoda nieciekawa na szczęście nie leje, ale jest zimno i pochmurno:(za to wczoraj lało cały dzień i padał śnieg!
Faktycznie Kamaa już 6miesiąc...szok jak to leci...a ja praktycznie nic jeszcze nie mam dla dzidzi no i do szkoły rodzenia tez się muszę zapisać. Jak Wasze brzuszki?urosły?Izaa Twój śliczniutki
Mój chyba na razie niewiele urósł...ale za to pękają mi naczynka na nogach....masakra jakaś...zawsze miałam delikatne bardzo ale teraz są dużo bardziej widoczne:(kiedyś brałam na to właśnie rutinoscorbin ale podobno w ciąży nie można bo znajduje się tam rutyna...
Martula w takim razie gratuluje synka i witamy w klubie lipcowych chłopców:)
aaa dziewczyny nie wiem jak to jest tak naprawdę z małymi chłopcami i aż mnie to przeraża jak piszecie, że nie wolno ruszać tego siusiaka i się samo unormuje...Moja koleżanka też nie robiła tego synowi...a gdy poszła z nim do chirurga dziecięcego (Dominik ma 13lat) to tak ją zbeształ, że jak mogła do tego dopuścić....no i chłopak miał zabieg, który wiadomo ciężko przeżywał w końcu już dorasta...miał zrobioną plastykę i niestety znowu trzeba powtórzyć...nie chce Was straszyć dziewczyny ale po prostu opisuje sytuację, która dotyczyła bliskiej mi osoby...
Kawazmlekiem fajowo, że masz już tyle zrobione:)oby do przodu:)zazdroszczę Ci wyboru wózka..my nadal się nie zdecydowaliśmy jeszcze:/

[izaaa898989]

Witam dziewczynki:) Ja po wizycie z młodym u lekarza. Troszkę siusiak zaczerwieniony dostał skierowanie na bad. moczu i cito zobaczymy czy coś jest nie tak, a co do ściągania napletka to jedni mówią, że trzeba inni że nie. Teraz będę Kubie po troszku odciągać w wodzie jak zaleciła Pani doktor, a na zabieg bym nie dała dziecka bo ponoć to z czasem odejdzie a na zabiegu na żywca odrywają, więc po co męczyć dziecko. Co do wieku dziecka to koło 3-5 lat dziecku powinno już odchodzić do tego rowka przy żołędziu czy jak to się tam nazywa. Także Daisy Twój maluch ma jeszcze czas żeby mu ładnie odchodziło.
A co do rutinoscorbinu to w tv ostatnio coś było że wycofują z aptek, bo jest ponoć rakotwórczy. Dla mnie to bez sensu bo odkąd pamiętam to wszyscy go brali na odporność a tu teraz taka lipa.
Co do płci to ja znam więcej przypadków, gdzie dziewczynka się okazała chłopcem heheh dziwne
Mój brzuś ciągle rośnie choć tak tego nie widzę dopiero jak go widzę nago w lustrze, a i mąż powtarza że już prawie jego doganiam haha bo on ma trochę brzusia
Ok idę się szykować do gina bo do 13stej już nie daleko:)
Miłego dnia dziewczynki:*

[Gość jaga30]

Co do siusiaka to mi też lekarka zadała pytanie czy mojemu mężowi ktoś naciągał jak był mały :-) Też nie ruszałam aż do momentu 4,5 lat jak zaczął dosłownie wyć przy sikaniu i ciągle skarżyć się na pieczenie. Z moczu nic nie wyszło a obrazowo lekarka stwierdziła że chłopcy tak mają. Dopiero prywatna wizyta u pediatry otworzyła mi oczy. Lekarz na żywca oddarł mu sklejkę i kazał mi zabieg powtórzyć po 2 dniach. To co przeżyłam po jego powrocie do domu a i w sumie w gabinecie było koszmarem. Wszystkie potrzeby fizjologiczne załatwiał siedząc w wanience z ciepłą wodą bo tylko wtedy bolało mniej. Wtedy lekarz powiedział że przed 4 rokiem życia chłopcu powinno się to wszystko odkleić samoistnie ale są też szkoły że wcześniej. Na to przepisał maść i kazał ćwiczyć. Od tamtego czasu minęło 3 lata i problem nie powrócił ale codziennie mycie "sprzętu" to podstawa i teraz robi już to sam synek. Wtedy lekarz powiedział mi, że takie próby odciągania najlepiej zacząć robić już właśnie po 2 roku życia raz w tygodniu bo im starsze dziecko tym nie chce dawać sobie majstrować tam a robi się to po upływie co najmniej 5 minut przebywania dziecka w wanience z ciepłą wodą.
Swoją drogą to uważam, że lekarze bagatelizują to na bilansach a rodzic nie jest alfą i omegą aby wiedzieć co jak i w jakim wieku powinno wyglądać.

[Daisy84]

no to troche mnie uspokoilyscie.niedlugo mamy bilans to sie popytam. moj maz mial taki zabieg ale jak juz byl dorosly bo nie do koncau odchodzil napletek. to byl zabiegna miejscu i do domu.powiedzial ze bolalo ale nie pytalam czy na zywca to robili.tym bardziej on sadzi ze skoro jemunie pdchodzil to synkowi tez moze nie odchodzic.

[Gość jaga30]

Benia30 dopiero teraz zauważyłam, że mieszkasz w ślicznych okolicach:-) i być może bywałaś na dyskotekach prowadzonych przez mojego męża ale to już wielki temu. Jesteśmy też rówieśniczkami i ja mam termin na 10.07 tyle, że ta moja być może córeczka (pewności nabiorę jak się urodzi) jest strasznie malutka bo tydzień temu miała 430g.
Strasznie też żałuję, że w maju już nie pojadę nad Solinę bo oprócz relaksu na łonie natury zawsze te wizyty kojarzą mi się ze stresem...u teściowej.

[nataliab]

kawazmlekiem, daisy - odnośnie tego tłuszczyku, czy widoczności usg to mi gin powiedział, że u mnie też dość słabo widać i zależy to ogólnie od jak ona to powoedział jakoś tkanek powłok brzusznych czy coś w tym stylu. a jak się zapytałam czy to znaczy że od tłuszczyku to niby nie. czyli chodzi jakoś ogólnie o budowe tkanek, mięśni skóry itp.

No i już dziś okna umyte, czyli pewnie zaraz zacznie padać :-)a my powoli zaczynamy przewozić szpargały, w sobote meble i w końcu większe lokum.tylko podwójne sprzątanie na nowym i starym mieszkaniu :-/ już nie moge sie doczekać przeniesienia wtedy zaczne gromadzić wszystko dla dzidzi i w końcu wózek kupie :-)

[martula92]

Daisy my po prostu cieszyliśmy się z ciąży , ale w 14 tc lekarz powiedział , ze na 70 % dziewczynka , a wczoraj na 200 % chłopiec ;))
Dziewczyny ja już chyba mam siare ... Obudzilam sie z plamkami na koszuli przy piersiach , no i pózniej sobie sprawdziłam pierś i kilka kropelek poleciało.. Nie za wcześnie ? Trochę sie wystraszyłam..

[Benia30]

Jaga30 miło,że i ty że jesteś Podkarpacia ja co prawda dopiero od 11 lat (wcześniej mieszkałam niedaleko Gdańska ) tutaj ale czasami miłości szuka się na drugim końcu Polski :)
Terminy mamy bardzo zbliżone z tym,że u mnie będzie chłopiec i w 23 tygodniu ważył już 700g.
Co do stresu związanego z oglądaniem teściowej to wiem coś o tym bo ja moją oglądam niestety na co dzień :(
A wyjazd nad Solinę nadrobisz jak maluch przyjdzie na świat :) Wrzucam foteczkę co by ci się tak za naszym jeziorkiem :) nie tęskniło :)

[kamaa]

hej dziewczyny ja już po lekarzu i wizycie w przedszkolu...jestem teraz u teściowej bo niedługo ide po córe do przedszkola...
Co do moich wyników badań to są kiepskie...morfologia zla, magnez zły..mam anemie;/dostałam kolejne tabletki i zakaz pracy na trzy tygodnie...mam mieszane uczucia..ja bez pracy-brzmi nieswojo i smutno mi z jednej strony...ech dobrze, że maluszek zdrowy
Benia, Jaga też jestem z podkarpacia;)
martula któras z dziewczyn też już ma siare, to normalne nie zamartwiaj się
kawazmlekiem i jaki ten wózek?? ja dalej szukam i zastanawiam się

co do tematu siusiaków to przeraża mnie to...chyba zaczne sie dokształcac w temacie chłopiec;)
fiadusia dziekuje za zyczonka;) nastawiona jestem an chłopaka już konkretnie..ale większe rzeczy typu pościele, wózek:P kupie uni;)tak w razie gdyby coś się zmieniło heh

[Benedykta]

Ponoć chodzę w miejsce gdzie jest dobry sprzęt i lekarz a teraz usłyszałam, ze u mnie są trudne warunki do badania i u wielu osób widać więcej. Nie sprecyzowała dlaczego, ale zawsze pyta czy smarowałam czymś brzuch, a ja przed badaniem tego nie robię. Też mam trochę tłuszczyku i łożysko z przodu.

[kamaa]

aa jeszcze co do pępowiny przypominającej siusiaka to jakoś nie wydaje mi się,że można pomylić..mi lekarka podczas usg sprawdzała pepowine i widziałam,ze podświetlało jej na kolorowo pępowine i mówiła wtedy,ze pępowina jest trójnaczyniowa czy jakoś tak...
od ostatniej wizyty brzuszek urósł kilka centymetrów;)i +2kg w ciagu 3 tygodni, ogółem +4kg:) rosniemy:)

[Wanilia]

martula92 ja siare mam od paru tygodni, nie jesteś sama :)
Dziewczyny to, co piszecie o chłopięcych przypadłościach to jest to dla mnie kosmos i mam nadzieję że u mnie zostanie dziewczynka.
Ja powoli z choroby wychodzę ale jeszcze kaszlę i smarkam i złoszczę się że to tak długo. Do pracy już od poniedziałku chodzę ale boję się znowu coś podłapać od ludzi.
Teraz wszyscy poprzeziębiani!
Pochwalę się, że dostałam od rodzinki w prezencie poduszkę dla ciężarnych i jest ŚWIETNA! Chyba będę w niej spać do końca życia.
Napiszcie Dziewczyny koniecznie jak po dzisiejszej wizycie.

[Wanilia]

Benia30, Jaga30 i Kamaa, podpisuję się podkarpaciem :)
Tyle że ja prawie z pod Ukrainy a tu tereny piękne ale zadupie straszne :(

[kamaa]

Wanilia Przemyśl o to jakieś dwie godzinki drogi ode mnie;)

[Wanilia]

Kamaa, to faktycznie nie daleko. Do Izkiii898989 do Rzeszowa też 2 godzinki wypadają.
Ja mimo wszystko kocham swoje okolice, ale przeraża mnie tu służba zdrowia. I zazdroszczę Wam Dziewczyny że macie możliwość wybierać nad lepszym szpitalem. Ja mam do wyboru 1 szpital z oddziałem ginekologicznym i to cieszący się złą reputacją. Od nas każdy kto ma trochę oleju w głowie załatwia sobie skierowania i na moment rozwiązania rusza w Polskę.