Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

inny problem bede miala pozniej... w polsce jest miliony tych sloiczkow z jedzeniem a tu ani jednego... przez to ze jakis czas temu gdy byly te sloiczki jakas tam bakteria sie wdarla i te dzieciatka byly chore z lekami bylo ciezko bo nie mieli tu lekarstwa na to.. dlatego prezydent calkowicie wycofal te produkty... pozostaje mi gotowac naturalne jedzenie...

tej kuzynki nie mam jak spytac ona nawet nie wie jak dziecko wykapac wiec nawet nie probuje...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
to widzę, że słońce stąd uciekło teraz do Polski :) ponuro u nas dzisiaj bez tego słońca, choć wcale nie jest zimno bo o 7 rano było 10 stopni już. Ja nie mogę z tych ludzi tutaj. Niby fajnie, że te dzieci są zahartowane, ale oni przy 12-13stopniach noszą tutaj juz letnie sukienki, gołe nogi, itd. Wczoraj zagadała do nas jedna Pani , dodam, że Zosia miała na sobie legginsy i adidaski, i mówi, że ona chyba za ciepło ubrana i już sandałki powinna mieć! No myślałam, że padnę bo ja na szyi miała chustę jeszcze :D bo mi tutaj wieje za bardzo i wolę być osłonięta.
Ostatnio na placu zabaw ona jedyna miała opaskę na uszach...
Jeśli chodzi o ciążę to ja wszędzie czytam, że skończony 37tc to ciąża donoszona i w Polsce jeśli dziecko urodzi się przed 38 tc jest uznane jako wcześniak, a rodzone w 38 już nie :) ale wiadomo, że dla maluszka im dłużej tym lepiej. Dzieci są różne i moja koleżanka urodziła w 34 i mały tylko jeden dzień był w inkubatorze, a potem już z nią i po żadnych lekarzach nie musiała z nim jeździć...
Co do kąpania dzieci i pielęgnacji to ja wyznaję zasadę im mniej tym lepiej. Tez mam oilatum do kąpieli i główkę też nim będę myła i bepanthen do pupy. Oliwki, maści i balsamy to tylko dla mnie marketing, a jeśli dzidzia będzie wymagała szerszej pielęgnacji to wtedy się coś kupi. Myślę, że mydełko też jest dobre. Izzi może zamów sobie coś allegro lub ebay. Możesz zawsze zamówić na allegro, żeby przyszło do Polski i z Polski niech Ci ktoś wyśle oilatum. Ale przecież tam u Ciebie też rodzą się dzieci i się wychowują, więc tak jak piszą dziewczyny, podpytaj tamtejsze mamy.
Co do farby to już kiedyś była o tym mowa. Farba by szkodziła, gdyby wchodziła do krwioobiegu, a tak nie jest i ja właśnie też wybieram się zaraz po farbę, żeby odrosty zrobić. Dziewczyny czy w Polsce jest moda na regulację brwi nitką? Kurczę też chętnie bym sobie poszła do kosmetyczki i zrobiła brwi, ale ta nitka mnie jakoś przeraża, a nie tanie są takie przyjemności tutaj :D więc nie chcę potem wyglądać jak idź stąd i nie wracaj ;p;p

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny, ja leże obolała na kanapi i zajadam się pieguskami. nalezy mi się. wlaśne wróciłam od gina - wyjmował mi pessar, bo zrobiła mi sie infekcja mimo globulek. wyjęcie było strasznie nieprzyjemne, do tego musiał tam wszystko "przemyć" - oszczędzę szczegółów, ale było strasznie nieprzyjemne i szczypało. wróciłam do domu taxi i jak weszłam do mieszkania to się popłakała. nie mogę siedzieć taka jestem obolała. nie wiem jak ja sobie z porodem poradze... troche sie zmartwiłam ,ze taka miękka jestem. ehh

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

Jestem już w domu i tak się do siebie w lustrze nie mogę przyzwyczaić, bo miałam włosy już prawie do pasa, a teraz ledwo do ramion :D Ale chyba z 1 kg mniej na głowie :D
Brwi też zrobione (zawsze robię woskiem) i żel na stopach naniesiony z kolorem ;)
U rąk nie robiłam bo kiedyś właśnie był poruszany ten temat i też pójdę z niepomalowanymi do szpitala a po porodzie może się wybiorę jak będzie jak :) No i taka pełna energii po tym wszystkim jestem :)

Izzi nie martw się że nie ma słoiczków, w końcu co naturalne to naturalne. Ja zamierzam małemu gotować, a słoiczek to będzie w razie wu taka ewentualność, jak gdzieś pojedziemy i nie będzie jak ugotować. Będę robiła tak jak moja koleżanka...zupkę ugotuję, mikserem zmielę i do słoiczków małych, zagotować i masz na 3-4 dni, wychodzi znacznie taniej i zdrowiej, bo mimo wszystko taki słoik ma tyle konserwantów bo samo to jaką one mają długą datę do spożycia... a z czasem wprowadza się mięsko, jakieś stały pokarm, więc będzie coraz lepiej :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68052.png

Odnośnik do komentarza

co do kosmetyków - na szkole rodzenia położna mówiła, żeby się wstrzymać z zakupem po porodzie. trzeba będzie faceta wysłać. wtedy się okaże jaką skórę ma dziecko. jeśli ma normalną skórę nie ma potrzeby stosowac emolientów. jedynie trzeba zwrócic uwagę, żeby kosmetyk był od 1. dni życia, bo nie wszystkie są. wystarczy płyn o kąpieli. nie trzeba płynu lac do wanienki, do tego żel do mycia i szampon do mycia. sudocrem tylko jeśli sa odparzenia. a tak to oliwka lub balsam/krem. jeśli emolienty sa stosowane to już nie trzeba smarowac dodatkowo. na pępek tylko octanisept. spirytusu się podobno juz nie stosuje.
właśnie we wt. to omawialiśmy i uczyliśmy się kąpać. spociłam się kąpiąc lalkę jak nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

kochane ja za godzine ide do lekarza , trzymajcie kciuki ;)
ide z mezem i tesciowa ;/ , musze isc z tesciowa bo na porodowke nie wpuszczaja mezczyzn tylko w okreslonych godzinach a ze moj lekarz jest ordynatorem to ona chce pogadac z nim by moc przychodzic przez 24 h..musza zrobic wyjatek ! nagadam ze nikogo nie bede rozumiala,ja niby nauczycielka angielskiego a czasem nie rozumiem co do mnie lekarze gadaja,jeszcze jak ktos ma zly akcent i malo slownictwa to juz wgl zgaduj zgadula..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Izzi dokladnie sloiczki mozna samej robic a u was i tak pewnie inne produkty dostepne to najlepiej podpatrz tamte mamy co daja. Albi tesciowa popros o porade - poczuje sie doceniona a tobie bedzie lzej bo pewnie zaproponuje pomoc ;) teraz ci pewnie ciezko w to uwierzyc ale jeszcze sie ucieszysz jak sie czasem mala zajmie :) wiem z autopsji hehe

Ja ugotowalam kasze gryczana i sos pieczarkowy. Wyszedl rewelacyjny az sie zastanawiam czemu tak rzadko go robie ;)

Teraz tez sobie brwi machne. Jakis make up i lece po meza ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny padam na pysk ze tak powiem....
pojechalam wkoncu do tego CH mysle z rana nie bedzie tloku a tu tyle ludzi ze szok chyba juz wolne maja. kupilam malemu te buty specjalne ktore mnie kosztowaly prawie 200zł w sumie to nie buty tylko kapcio-sanadaly do tego dwie czapki z daszkiem i troche spozywki. zostawilam koszyk i szlam z tymi siatami do auta zolwim tempem bo syn za mna oczywiscie z przystankami bo musial cos poogladac podotykac jak to dzieci. wrocilam zjedlismy i na podworko i oto wlasnie wrocilam i strasznie sie zle czuje. jest mi strasznie nie dobrze, brzuch sie napina cisnienie pewnie tez wysokie ale popsulam aparat i nie mam czym zmierzyc.

izzi czekamy na info.
iga trzymaj sie, czyms sie zdenerwowalas ze tak skoczylo? daj znac jak poszlo.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny wrocilam..
z mala wszystko ok, zmierzyl mi brzuch miarka okazuje sie ze mam mniejszy niz powinnam ale kazal sie nie martwic bo to nie zalezy od tego jak dziecko rosnie a od budowy ciala mamy ..
mam termin na 30 kwietnia 28 mam juz byc w szpitalu... doktor nie chcial dac mi na maj bo w maju z poczatkiem rozpoczynam 38 tydzien.. a w 38 nie robia cesarek bo tam sie zaczynaja juz bole porodowe i inne takie typowo porodowe sprawy...
a i mam oczywiscie zalecenia jezeli bedzie plamienie, silne skurcze , i dziecko nie bedzie wykonywac przynajmniej jednego ruchu na godzine mam leciec do szpitala..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

a nie sprawdzili ile dziecko wazy powiedzieli ze jezeli nie rozwija sie dobrze to wtedy sprawdzaja a jezeli jest ok to nie ma potrzeby sprawdzac...
i nie udalo sie zrobic zdjecia twarzy cos tam widzielismy ale twaarz byla zakryta pepowina i innymi dziwnymi przewodami sama nie wiem co to bylo...

poszlismy jednak bez tesciowej i teraz sie kloci z nami ze ona chce by dziecko dluzej zostalo w brzuchu by bylo wiekssze -.- ale co ja zrobie nie mam inengo wyjscia

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Izzi to super że z małą wszystko ok :)
No to będziesz jeszcze jedną z ostatnich kwietniówek :) Swoją drogą szybko chcą Ci tą ciążę rozwiązać, trochę dziwne podejście mają, bo przecież u nas też robi się normalnie cesarki przy bólach prodowych, ale widocznie co kraj to inny obyczaj....
Choć co do wagi dziecka to ja bym chyba nie dała za wygraną i dążyłabym do tego żeby wiedzieć ile mała waży w końcu to Twoje dziecko i masz do takich informacji pełne prawo, ale jak dobrze pójdzie to za kilkanaście dni już będziesz znała wagę po porodzie :)

Iga trzymaj się tam, miejmy nadzieję że to tylko taki jednorazowy "wyskok" :) niech jeszcze maleństwo pomieszka w brzuszku...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68052.png

Odnośnik do komentarza

Izzi to ładna ironia losu, osoba, która założyła majóweczki urodzi w kwietniu. dziwne, że te kilka dni taką różnicę im robi, no ale lekarz się chyba zna.

Iga daj znać co u Ciebie :)

Też ostatnio myślałam o Uli i aż sprawdziłam na kiedy ma termin. Jeśli jest na podtrzymaniu to rzeczywiście już niedługo dzidzia będzie donoszona i może się odezwie. Oby tak było.

A moja siostrzenica stawia pierwsze samodzielne kroki i zawsze jak na nią patrze to sobie myślę, że za rok będę sobie tak z Nikosiem za rączki chodzić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Już nie chce nic mówić mężowi bo co prawda bardzo mnie wspiera ale nie chce żeby pomyślał, że jestem jakaś jędza narzekająca. Ale już jestem tak zmęczona tym bólem "miesiączkowym" tym uciskiem i skurczami. Powiem wam szczerze chciałabym urodzić nawet dziś. Jak mam tak chodzić do terminu to nie będę miała już chyba sił na rodzenie. Dziś sobie popłakałam w poduszkę jak byłam sama.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68042.png

Odnośnik do komentarza

to prawda co kraj to inaczej porody wygladaja, opieka i inaczej sie wychowuje. najwazniejsze ze ok wszystko. ale fakt dziwne ze po 38tyg nie robia cesarek chociaz musza robic bo czasemw trakcie porodu wychodzi ze trzeba ciac.

a mnie nadal boli glowa maz sie zestresowal i pojechal do apteki po cisnieniomierz bo ostatnio mialam ponad 14o. mysle ze przegielam z tymi zakupami dzis jednak pare siatek bylo. ale mala sie rusza wiec jestem spokojniejsza.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Olgaak też sobie tak płaczę od kilku dni. już mnie wszystko wkurza i męczy, ale zawsze jak ktoś pyta jak się czuję to odpowiadam, że dobrze albo normalnie, bo co to da jak zacznę narzekać. ktoś pokiwa głową z politowaniem, a ja się będę czuła jeszcze bardziej jak chodzące nieszczęście. ale wczoraj mąż zadzwonił i zaczęłam mu mówić, że a to mnie boli, tamto mnie boli, a ten na to że się straszna jęczydupa zrobiłam... no po prostu wsparcie, o którym marzy każda ciężarna. i zamiast się poczuć lepiej po jego telefonie to dalej sobie płakałam i stwierdziłam, że jeśli mam się żalić to na majóweczkach, bo przynajmniej tu mnie ktoś rozumie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

he he anelwi ale super zdjęcie :D to będziecie mieli pamiątkę i napewno już nie będzie pomyłki co do płci ;)

Tylko jak mała podrośnie to pewnie powie : "mamo co Ty moją piśkę wystawiasz na widok publiczny ":D
Udało się lekarzowi z fotką :)

Cichadoro dzięki za info ;) bo mi się w sumie już prawie kończy proszek z dzidziusia, tyle było ciuszków, kocyków i wogole rzeczy do przeprania, a jak taka tania lovela to kupię i ze dwie :) są jeszcze chusteczki z pampersa w promocji widziałam chyba po 24,99 za 6 paczek więc warto i pampersy tez w promocji :) Fajny ten rossman, a ostatnio nawet wyrobiłam sobie kartę rossnę i teraz mam 3% rabatu a po porodzie do 10% - zawsze to coś :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68052.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki! :)
Jestem po wizycie u gin..... i jestem o wiele spokojniejsza... od paru dni miałam masakryczne skoki ciśnienia... bałam się, że to zatrucie ciążowe... ale lekarz mnie uspokoił.. oczywisicie poprzepisywała wór lekarstw także póki co święta spędza w domu... a później będzie myślał co da dalej ze mną i z małą począć :D

Iga daj znać co i jak!! :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...