Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Dziewczyny :)

mialam isc dziś z synkiem do lekarza, a tu sru - od rana powrót do normalnej konsystencji ;) Cieszę się jak głupia :D

Piękne maluszki, ciocia się zakochała we wszystkich! :)

Powiem Wam, że aż mi głupio, bo Wy tyle fot swoich brzdąców na fb, a ja jedną... Chyba się pochwalę dziś, żeby nikt nie myślał, że sirę synka wstydzę czy nie jestem z niego dumna ;)

Wstałam dziś wcześniej, bo do lekarza był plan, już zjadłam i po kawie jestem. Nogi nie bolą, ręce też nie, zjadłam w nocy i rano ibuprom. Nie wspominałam chyba Wam, że lekarka stwierdziła, iż nie ma się czym marwić, jeśli obie łydki mnie bolą i dała mi mocniejszy środek - paracetamol z kodeiną...

Noc ok, zauważyłam, że synek jak zje o tej 1-2, to nie budzi się już o 3, tylko o 5, więc robi się lepiej. Teraz zjadł i śpi dalej.

Tatuś dziś ma być. Nie wytrzymał i wczoraj się sam odezwał, pytając kim ten kolega dla mnie jest :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

malinka tzn ze zaczyna sie zazdrosc troszke ze mozesz sie z kims spotykac... oni to dopiero dostrzegaja co traca jak widza kogos innego ze moze zajac ich miejsce.

z tymi zaproszeniami fajny pomysl, fajnie wiedziec do kogo sie odpisuje :-) jak wygladacie i wogole.

ja sie zastanawiam jak jesc karmiac mała zeby chudnac... bo slowa ze karmisz i spalasz na mnie nie dzialaja dalej mam dodatkowe pociazowe kg i ten brzuch dalej wiszacy a lato w pelni i niemieszcze sie w sukienki z tamtego lata chocby w biuscie wszystko zaszczuple ale to sie dopiero troche zmieni jak przestane karmic zapewne. mam nadzieje ze te ktore tez maja ten problem na nastepne lato bedziemy laseczkami jak przed. ale i tak jakas dieta odchudzajaca dla karmiacej mamy by sie przydala.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Kasia, znam ten ból... Moja waga jak zaczarowana, ani drgnie bez względu co jem. A niby tyyyyyle kalorii organizm spala przy karmieniu piersią. Jasne, kiedy i czyj... Też nie wiem co z tym zrobić, bo jak będę jeść gorzej, to mleka nie naprodukuję. Choć u mnie problem raczej w późnym jedzeniu, w dzien malo czasu, tylko chapsnę coś i teraz mam. Upał, a ja w haremkach i getrach biegam, bo wstyd takie nogi pokazać. Poćwiczyłabym, ale kiedy...

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

mój w nocy się jeszcze budzi o różnych godzinach, ale już zawsze raz, a potem właśnie 5-7. eh... muszę go dzisiaj przeciągnąć z kąpaniem, żeby pospał dłużej, ale to takie błędne koło, bo jak mi tak rano wstanie to już czekam do tej kąpieli jak na zbawienie, w końcu nie wytrzymuję i kąpię go wcześniej, żeby samej trochę odpocząć, a on jak wcześniej się położy to wcześniej wstanie... ale dzisiaj choćbym miała wypić drugą kawę to go przeciągnę do tej 20-20.30, tyle , że potem po kawie sama nie zasnę więc sensu w tym nie ma ;)

ogórasy mi nie wyszły, praktycznie konserwowe to do wywalenia, a kwaszone na zupę się nadają (w zimę często będzie ogórkowa :)) teraz teściowa znowu nazbierała i się pyta czy robię, tylko po cholerę mam się znowu męczyć, jak pewnie znowu nie wyjdą i trzeba będzie wyrzucić. a na to nasze jedzenie, to kupię słoik takich i słoik takich i mi starczy pewnie na miesiąc. zresztą ona co roku robi i cała piwnica stoi jeszcze z ogórkami sprzed dwóch lat bo nie ma komu jeść to się może podzieli :P

Izzi masz super zdjęcia ze ślubu. W ogóle widoki super, jak w raju, szkoda, że jak mówisz życie tam ciężkie. Moja znajoma też teraz siedzi na sri lance, ale nie wiem co tam robi, chyba po studiach wyjechała w ramach jakiś prac i teraz pojechała do niej paczka znajomych to jak zdjęcia oglądam to aż zazdroszczę, tu piękna plaża z czystą wodą, tu jakieś przejażdżki na słoniach, zdjęcia z małpkami. Też się niby z mężem nazwiedzałam jak jeździliśmy busem, ale w takie rejony pewnie nigdy nie pojadę.

Kasia piękne zdjęcia ze chrztu, jednak profesjonalny fotograf to fajna sprawa na takie okoliczności bo pamiątka jest. Ja nawet na ślubie nie miałam, tylko koleżanka mi robiła pożyczoną lustrzanką. A wtedy było -25 stopni i słońce, na pewno jakaś fajna sesja by wyszła.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

malinka z synem dopiero po roku schudlam tzn doprowadzilam sie do wygladu troche ale i tak nie do konca bo chyba wtedy ze 4 kg zostalo ale wchodzilam w ubrania wiec nie byly tak widoczne. ale przy synu chodzilam na spacery 3godzinne teraz moj spacer trwa 15 min bo synowi sie juz nudzi i chce na podworko isc. a na podworku nie bede jak glupia od budynku do bramy chodzic jak glupia. a tak zeby za codzienne cwiczenia o tej samej porze to si enie da tak. chcoiaz postaram sie ruszyc moze z brzuszkami chociaz w ten upal to ciezko...

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Malinka mój zawsze mi gada, że on nie opiekuje się synem na pokaz jak chce mu zrobić zdjęcie z synem. Normalnie jakby w tych czasach każde zrobione zdjęcie miało iść na fejsa, a ja chce po prostu mieć pamiątkę i wywołać sobie do albumu. Sama też staram się ograniczać ze wstawianiem, bo jak wcześniej jacyś moi znajomi wstawiali zdjęcia to jakoś mnie to wcale nie interesowało i wychodzę z założenia, że ich też pewnie to nie interesuje i nie dla każdego mój Nikoś jest najsłodszą osóbką na świecie ;)

Ja nawet poćwiczyłam sobie dwa razy. Napociłam się jak świnia (ćwiczenia trwały może z 10 min). Brzuszków to nawet 30 nie jestem w stanie zrobić, po prostu załamka... a kiedyś to robiłam serie 'na mężu' o takie o http://zszywka.pl/p/takie-brzuszki-moge-robic-d-7120287.html :P

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

o zaraz Was będę wyszukiwać na facebooku :) ja to Kasia Szczerba i mam zdj profilowe z mężem i synkiem, bo chyba więcej jest takich Kaś ;p

Ula ja wczoraj rano też płakałam... karmiłam małego i płakałam jak bóbr.. miałam taki kryzys. i mały jest strasznie marudny od wczoraj śnią mu się chyba jakieś koszmary bo jak śpi to nagle wyje piszczy płacze i się budzi jak go biorę na ręce to się uspokaja.. chyba go nic nie boli bo to tylko jak śpi się zdarza. marudny chyba bo skok rozwojowy a jutro idę na szczepienie i już się boję..

A i jeszcze byłam dzisiaj w moprze zapytać co do becikowego potrzebuję i dostałam całą teczkę papierów.. masakra a tu jeszcze do zusu do skarbówki do pracodawcy, ale wymyślili ;p

http://fajnamama.pl/suwaczki/q65i2lw.png

Odnośnik do komentarza

jej jak duszno... posprzatalam troche i od tego odkurzacza i mopa mokra jestem cala, za godzinke przyjezdza chrzesny synka z corka na basen popluskac. nie wiem tylko czy burzy nie bedzie przynajmiej tak zapowiadali. najchetniej sama bm do niego weszla. lenka slicznie dzis spi w lozeczku ta karuzela ja chyba zamula... tak sie czasem zastanawiam czy ona w dzien za duzo nie spi jak tak czytam wasze wypowiedzi to niewiele wasze dzieciaczki spia bynajmiej tak wnioskuje. chociaz jak przypomne synka to tez prawie nie spal w dzien co gorsza w nocy tez... wiec ula ja wiem co to znaczy nie spac w nocy :-) ale nie powiem maz mimo pracy mi pomagal wtedy i sie wymienialismy troszke.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Izzi to nie ciekawie ,ja teraz nie mam wogole rodziny ,mama nie zyje a z ojcem nie utrzymuje kontaktow. Czasami ciezko jest szczegolnie jak zbliza sie okres swiat ale teraz pociesza mnie to ze mam synka:) a jak poznalas meza? Masz 21 lat tak? Podziwiam za odwage ,rozsadek i dojrzalosc. Fajnie ze myslisz o przyszlosci ,biznesie- cos konkretnego?
Boli to ze rodzice nie dajac sobie rady krzywdza najblizszych. Ich skrzywienie nie raz skrzywia ich dzieci. Ale nikt nie mowil ze zycie bedzie uslane rozami:)
Cuchadoro udusilabym faceta gdyby odlozyl syna do lezaczka i poszedlby spac:) ale co zrobisz z facetami ,moj to ma problemy by zrozumiec ze np recznik do rak w kuchni nie jest scierka by wszystko wycierac,eh naprawde duzo tego jest. Walcze i walcze i nie wywalcze :)
Zdjecia fajne nie ma to jak fotograf:)
No i dziewczynki sama dieta nie pomize trzeba pocwiczyc :) ten post pisalam od 10a jest 15 :) dzis nic nie moge zrobic:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Izzi nasze coreczki chca nam dac chyba popalic:-) i niestety udaje im sie:-)

Kasiq moj jus zaczyna mi bardziej pomagac. Dzis mialam chwile dla siebie, fryzjer, spotkanie z kolezanka co prwwda 2 godz ale juz troche odpoczelam. Obiad zrobil i dalej sie nia zajmuje ja tylko karmie i przewijam bo on sie boi. Ale mwm dzis labe.... wkoncu.... huraaa

http://fajnamama.pl/suwaczki/tnzy1xw.png

Odnośnik do komentarza

Kademal albo skoki albo brzusio,podwija nozki albo wierci sie mocno? Moj tak mial dawalam 2krople esputicon i po 15min juz spal do konca bez zadnych przerw na placz. Po szczepieniu jak plakal przez sen definityenie bal sie,potrzebowal czulosci dalam mu czopek viburcol to jest na stany przy zabkowaniu po szczepieniu jak dzieci sa.nie spokojne. A terz maly nie zasnie do poki nie bede lezec przy nim tak dlugo wola az sie poloze i zasnie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

tak oglądam te zdjęcia wasze i te gdzie dzieciaczki są takie malutkie niedługo po porodzie, to ja już w sumie nie pamiętam jak Nikoś był taki malutki i jak to było trzymać taką kruszynkę ;) ale szybko się zapomina...
a jeszcze mam pytanie, bo właśnie przez te pierwsze tygodnie dzieci mają taki specyficzny ładny zapach. czułyście swoje dzieci? bo ja nie, każdy przychodził i mówił jak ślicznie pachnie, a ja go wąchałam i nic, no ale dobra, że niby przyzwyczajona bo cały czas z nim. ale czasem przecież wychodziłam nawet na 2h, wracałam i dalej nie czułam. moja siostra z córką miała to samo, za to ja wtedy mogłam tam przesiadywać godzinami bo cały pokój był wypełniony zapachem dziecka. się śmiałyśmy, że gdyby od razu po porodzie zabrali nam dziecko to byśmy nie potrafiły znaleźć jak np. zwierzęta, a mąż się śmiał, że wtedy bierzesz to dziecko, które nie pachnie ;)

Nikoś sobie usnął, jak dobrze, że tak potrafi, a nie, że trzeba go bujać, nosić albo przy cycku trzymać. a ja sobie wzięłam piwko męża z lodówki, bo zostawił połowę, a mi się chciało i stwierdziłam, że małemu nic po tym nie będzie, ale już mnie pokarało, bo butelka się przewróciła i mam podłogę do wytarcia, a z pół piwa zrobiła się 1/4.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

kasia a no gwarno sie zrobilo. maluszki majowe sa bardzo grzeczne :)
milo i przyjemnie sie zrobilo wiaterek mily wieje i da sie zyc aczkolwiek psychicznie juz sie nastawiam na bardzoooo upalny weekend i po weekendzie tez. nie wiem jak to zniose a tym bardziej dzieciaki.
korde codzien sobie obciecuje ze 30 min pocwicze i ciagle nie mam kiedy, a glupio mi na podworku bo tam pol dnia spedzam jak wkolo ktos moze lukac i patrzec jak na wariatke...

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

a co do zapachu to ja czuje po kapieli piekny zapaszek u malej a tak to nie czuje, moze zaraz po szpitalu cos tambylo czuc ale teraz chyba czuje ale swoje mleko... jak to moj maz mowi ze czuje ode mnie mleko non stop.. no i co ja poradze nie bede sie psiukac perfumami non stop bo mala sie udusi a podobno nie powinno sie przy karmieniu psiukac wlasnie bo dziecko wlasnie po zapachu poznaje ze jestemy blisko.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...