Skocz do zawartości
Forum

Marcowe cudeńka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

kasia23 ja już chyba tymi wszystkimi kłuciami, twardnieniami itp nauczyłam się nie przejmować... na tym etapie to już wiadomo, że wszystko się przygotowuje, kości rozchodzą...
Leosiowa ja jeżdżę autem całą ciążę i to naprawdę trasy ponad 120km. Pas oczywiście zapinam zawsze ale mam zahaczony trochę niżej więc nie uciska na brzuszek...
malinowaa słodkie te Twoje zdjęcia, takie po prostu nie przesadzone "mamusiowe" :)
diem szkoda, że nici z Twojego dzisiejszego porodu, ale może tak ma być...

a dziś jest chyba słaby dzień, ja mam apogeum nerwicy, prawie wszystko i wszyscy mnie denerwują, bo już się zaczyna ten sztuczny cyrk... a co będzie w szpitalu to nie wiem, może ktoś wyląduje na oiom'ie bo chyba pogryzę jak się będą nadal tak zachowywać ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za mile slowa ;)

A wlasnie czy Wasze brzuszki sie obnizaja? Mi na poczatku wydawalo sie.ze jest nizej nawet kilka osob to stwierdzilo,ale na dzien dzisiejszy wydaje mi sie,ze jednak nie....poza tym ciagle pali mnie zgaga po kilku dniach spokoju. No i dzis jak nigdy mam zachcianki! Najpierw zjadlam kilka mandarynek a teraz kisiel truskawkowy mmmm ;) jest 22 ja w lozku a wciaz mysle co by tu zjesc. Hahha ostatnie dni takiej dobroci a PO wszystkim dietka ! Moze zalozymy nowy watek i bedziemy wpieraly sie w odchudzaniu ? Kazda rada jest dobra a jak juz wiadomo - razem lzej ;).

Odnośnik do komentarza

Witam Was
Dawno się nie odzywałam , bo ostatnie czasy spędziliśmy w szpitalu.
Filipek przyszedł na świat 28 lutego w 34 tyg. ciąży
Ważył 1700 i jest już po jednej operacji jelit. Jak na razie jest bardzo dzielnym chłopcem i walczy.
Pozdrawiam i gratuluje mamom które już mają dzidzie przy sobie. I szczęśliwych porodów :**

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Oj Klaudusia geatulujemy, widzisz wszystko sie powoli ulozy... jestescsie dzielni, a Filip jest silnym chlopcem. Iech rosnie kruszynka... A Ty jak sie czujesz? Domyslam sie ze masz glowe pelna zmartwien ale na pewno bedzie dobrze... To czekamy na jakies zdjecie kolejnego "Naszego" bobaska :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nlwdyvtylw.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jilg58sco.png

Odnośnik do komentarza

Klaudusia! Super, że się odezwałaś! Też o Tobie myślałam ostatnio. Dobrze, że Filipek już na świecie. Trzymamy za niego kciuki! Na pewno jest pod najlepszą opieką!

A mi mój młody tak wczoraj dawał popalić, ze wszystkie flaki mam skopane. Aż się zaczęłam niepokoić. Mam takie małe urządzonko, którym sama moge sprawdzać jego puls. Najpierw miał troche ponad 160 to już się zaczęłam poważnie niepokoić ale to chyba od tego jego wierzgania. Ale potem zeszło tak na 130-140. W nocy niestety nie odpuścił i kopał dalej. Teraz też nie jest spokojny. Myślicie że to normalne? Niby przed porodem dziecko powinno się uspokoić trochę a to co mi się ostatnio dzieje w brzuchu to jakaś masakra. Cały mi chodzi aż. Też tak macie? bo nie wiem czy to normalne...

http://www.suwaczki.com/tickers/211xe6ydgbjiep0h.png

Odnośnik do komentarza

Maugosia, ja mam podobnie. Są momenty, że Mała jest bardzo spokojna, a czasem ostro daje popalić. Myślałam, że nie ma już za bardzo miejsca (początek 38 tyg, waży ok 3,5kg), ale chyba jednak daje sobie radę. Wczoraj np. fikała niesamowicie, ale miałam robione ktg i tętno ok, także ja się tym nie martwię, widocznie to normalne na tym etapie.

Odnośnik do komentarza

Klaudusia serdeczne gratulacje...duzo zdrowka dla malego Filipka i Ciebie :) daj znac co i jak pozniej...

Maugosia ja tez tak mam czasami ze caly brzuch mi "chodzi" ale to normalne bo sie rozpycha, malec ma juz malo miejsca i walczy o swoje...:) a dzisiaj w nocy to mi tak gdzies ugniatal lewy jajnik ze z ledwoscia do kibelka wstawalam, teraz tez boli strasznie, ale moze przejdzie bo od 4 maly wierzga i moze w koncu sie przesunie troche...

Odnośnik do komentarza

Gratulacje Klaudusia!! Niech Mały szybko rośnie!

A ja dziś muszę sobie ponarzekać. Nogi mnie bolą jakbym maraton przebiegła. I to nie stawy, a mięśnie. Mam mega zakwasy, mimo, że wczoraj nic takiego nie robiłam.
No i pół nocy przespałam na siedząco, bo zgaga mnie męczyła. Oj jeszcze 4 tygodnie...
Nawet słonko dziś u mnie nie świeci :/
A jeszcze na spacer muszę iść z Hanią, oj jak mi się nie chce.

Malinowaaa super zdjęcia :) Wyglądasz kwitnąco :)

Odnośnik do komentarza

U mnie noc minęła w sumie bez zmian,odpukać dobrze mi się spało pomijając fakt,gdy musiałam się przekręcać z boku na bok(przy tym zawsze się męczę) i 2 razy do WC biegałam.Młody nie był ruchliwy,bo smacznie spal.Dopiero nad ranem się uaktywnił i teraz cały czas jak tylko siądę lub położę się na chwilkę,to bombarduje mi kolanami i stópkami.
Zaraz idę robić sałatkę śledziową,a później w końcu na spacer się wybiorę,bo od 3 dni nie wychodziłam z lenistwa.Pogodę mam bajeczną,9 stopni i non stop slonce.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdctv73ju3a1kbs.png

Odnośnik do komentarza

Klaudusia - gratulacje ! Jesteście dzielni, dacie sobie radę. Zdrówka życzę i odzywaj się .

Z tym kopaniem to też tak mam. W poniedziałek na ktg mała ruszała się non stop. Już się wystraszyłam . Raz jest bardziej raz mniej ruchliwa.

diem - co u ciebie ?

Mnie dziś boli brzuch ( miesiączkowo :( )

http://www.suwaczki.com/tickers/relgrl68xycg179d.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mariposa, mnie prawie codziennie pobolewa przez jakiś czas brzuch jak na okres, tylko lżej. Pewnie macica się przygotowuje.
Ja ponieważ już nie jestem uziemiona ruszyłam dzisiaj na dłuższy spacer, ale 2 m-ce niechodzenia zrobiły swoje i się zmęczyłam :)

Odnośnik do komentarza

Klaudusia gratulacje;]
Ja dziś miałam pierwsze spotkanie z położną,odziwo jednak nie u mnie a do osrodka zdrowia musiałam się udać,wizyta udana,położna bardzo miła,musiałam papierki wypisac,spr tętno dziecka i moje,pytała o samopoczucie ,czy mam jakieś pytania i za tydz znowu mam się z nią spotkać,ponoć nowe przepisy ze nie tylko jak juz dziecko jest na świecie ale i w czasie ciązy należy takie spotkanie odbyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ulw29j0p.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...