Dzieciątka Styczeń 2014

[malinka86]

Nanette, współczucie, że nie mogłaś się napić wody :(
Mattinko, chyba jeszcze tylko nanette, bagi i ja zostałyśmy.

[malinka86]

Pytanie do mam: kiedy pojawił się u Was pokarm? Już końcówka ciąży, a mi do tej pory nic z piersi nie wypływa, nawet malutkich kropelek nie widziałam.

[Justyna23]

Malinka86 ja tez sie martwilam , jeszcze dzien przed porodem marudzilam do swojego ze co to bedzie , nie miałam nic , a w dzien cesarki jak tylko małego przystawilam odrazu zaczęło lecieć , wiec nie ma sie co martwić , i niby mówią ze przy cc pokarm pozniej przychodzi , wiec tobie tez pewnie napłynie przy porodzie , a przy pierwszej ciazy leciało mi juz od 8 mc , tak wiec nie ma reguły :) , pozdrawiam

[malinka86]

Dziękuję Justynko za odpowiedź :)

[nanette]

Dziewczyny właśnie zaczęły mi odchodzić wody płodowe... zaraz chyba pojadę do szpitala. Nie będę miała dostępu pewnie do neta, więc na razie! :) :)

[Gość asietta]

Doczekalas sie!! Teraz my czekamy na wiesci.od ciebie :)

[Gość jusia]

nanette trzymam kciuki,powodzenia. Myślami będę z Tobą.

[malinka86]

nanette super!!:)) trzymam kciucki za Ciebie i maluszka!

[malinka86]

A może bagi już też...??

[Izabel]

Hej Dziewczęta ;)

Od wczoraj jestesmy już w domu we troje :) Jakie to wspaniale!

22.01.2013 o godzinie 12:57 na swiat przyszedł Olaf, ważył 3930g i mierzył 59cm, więc same widzicie, że fajny bobas :)
Jest cudowny i grzeczniutki i oby tak dalej :)

Pojechalam do szpitala 21.01 ze skierowaniem od lekarza, mieli wywoływać, ale w nocy 22.01 samo się zaczęło. Skurcze co 5 min trwały może pół godziny a rozwarcie pędziło. W niecałe 5 godzin Mały mogł juz przyjśc na świat, ale niestety głowka nie zstapila do kanału rodnego i zrobiono mi cc. Można powiedziec, że zaliczylam dwa porody. Nie powiem, do przyjemności to nie należalo, ale dało sie przeżyć, a jaka nagroda na koniec :):)

Pozdrawiam wszystkie te juz rozpakowane i te jeszcze oczekujące. To jest najprawdziwszy cud i warto sie pomęczyć. :)

[Gość jusia]

Izabel pozwól,ze jako pierwsza z forum serdecznie Ci gratuluje..kawał mężczyzny masz przy sobie. Ciesze sie,ze doświadczasz tego cudu. Mam nadzieje,dobrze się czujesz. Powodzenia mamusiu

[malinka86]

Izabel, super :))) gratulacje wielkie!! :)

[Gość asietta]

Gratulacje Izabel! A my ciagle sie opalamy...

[Gość jusia]

Asietta przy tej pogodzie to ja sama chętnie bym się wygrzała

[Izabel]

Dziekuję za gratulacje:)

Mam sie już rzekła bym całkiem dobrze, rana lekko ciągnie, ale tragedii nie ma. W domu dochodzi się do siebie dużo szybciej.
Tak, mam "dużego" mężczyznę, ale i tak szacowany był na ok. 4500g, więc fajnie, ze 4 nie przekroczył;)
Apetyt ma ogromny, więc pewnie lada moment te 4 stuknie.
Póki co je i śpi, więc odrabiam niewyspanie ze szpitala. Odwiedziny najbliższej rodziny bardzo ciesza - mimo uprzednich obaw. Męczące jest to, że rodziny jeszcze sporo i każdy chce przyjść, a my z mężem chcielibysmy choc jeden dzien zamknąć się w domu i odpoczywać po swojemu... Eh jeszcze troszkę ;)

[Gość asietta]

Jusia, na plazy to ja bym tez chciala polezec.. Na sxczescie w ciagu 2 dni wyniki spadly z 15 na 9 :) mala wypila duuuzo wody plus lampy i podzialalo. Czekamy na oficjalna decyzje lekarza czy mozemy wyjsc :)

[Sarah19]

Dziewczyny sorki, że się nie odzywałam. 22 stycznia pojechałam do szpitala z niereg skurczami, by 25 powitać swoją córeczkę na swiecie. :) Mała Anastazja ważyła 3,5 kg, 55 cm wzrostu. Jednak rodziłam "za pomocą" oksytocyny. Poród trwał.. ok 4 godzin ;p

[malinka86]

Sarah, super :))) gratulacje :))

[Gość jusia]

Gratuluje Sarah.. Asietta trzymam kciuki,zebys mogła cieszyc sie dzieckiem w domku. Ja bylam dzis na badaniu wzroku mojego skarba. Jeju jakie to niemiłe badanie,płakałam razem z synem..

[malinka86]

Asietta, trzymam kciuki za wasze wyjście:).

[malinka86]

I tylko ja zostałam 2 w 1 :) może będę lutówką? ;)

[Justyna23]

Jusia jak przebiega takie badanie ? Moj synek ma 3 tyg ale jeszcze nie miał takiego badania .

[nanette]

Dziewczyny ja też się w końcu już mogę pochwalić, że na świat drogami natury 27 stycznia przyszła nasza kochana Zuzanna o godzinie 13.50, mierzyła 53cm,ważyła 3620g i miała 10pkt w skali agpar :) :) :)
od paru godzin jesteśmy już w domku we trójkę - jakoś szybko nas wypisali, bo po 2 dobie życia, ale ja się bardzo z tego powodu cieszę, bo Maleńka jest cała zdrowa i ssie cyca jak cielaczek

[malinka86]

Nanette moje wielkie gratulacje :)))

[Gość jusia]

Nanett uściski dla Ciebie i Zuzi