Skocz do zawartości
Forum

Małe cuda - Grudzień 2013 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Ola ja tez serdecznie gratuluje :* opis jest piękny miło się go czyta. Jesteß dzielna babka.

Ja już też rozpakowana. W brzuszku mieszkał chłopiec i dziewczynka :) więc układ idealny. Miałam wczoraj wieczorem cc. Maluchy niestety nie są ze mną i zobaczyłam je dopiero dziś ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję że lada moment a mi je przywiozą. Opiszę póżniej całą akcję bo teraz padam....
A oto moje stworki :)

monthly_2013_12/male-cuda-grudzien-2013_7365.jpg

Odnośnik do komentarza

Gratuluję na prawdę szczerze!!
Jestem wykończona ale za żadne skarby bym tego nie zamieniła!!!
Mam tylko trochę problemy z sutkami,trafiłam na strasznie pojeba** położną która mi sutki szczypała i tak mi je poraniła ze szkoda gadać...
Piszcie piszcie!!! Ja na razie poczytam i jak będę miała czas to też coś naskrobie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Tam gdzie rodzilam bylo straszne parcie na karmienie piersia, ale jakos dalismy rade, bo mialam pokarm-chociaz na poczatku nie powiem -latwo nie bylo bo maly mi strasznie poharatal piersi.
Na szczescie maz mi kupil masc, bardzo duzo mi pomogła i maly je z piersi, chciaz pokarm tez odciagam i butle tez dostaje. Czasem tez pokarmu mi nie starcza, bo moj syn to mega glodomor i dorabiam sztuczne ...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

Ja także daje małej mleko z cycka, nie powiem bo nie zawsze mała mi złapie dobrze pierś i ściągam, ale staram się jak najczęściej ja przystawiać. Najważniejsze ze pomału nadążam z produkcją:) Mała potrafi mi wypić na raz od 60 ml w górę nawet raz wypiła 100 ml... Ale jak głodna przecież żałować jej nie będę:) Dziś miałam drugą wizytę położnej aż jestem zaskoczona ze tak szybko.
A jak wasze bąbelki? I jak się czujecie?

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

sylwina- gratulację:) Masz racje ze to najpiękniejszy prezent na święta!
I jak chowają się wasze maluszki? Ja dziś ważyłam swojego klopsika i mała ma 4550 także od wyjścia z szpitala ma na plusie już 300 gram:) Jeśli pogoda się utrzyma chcemy dziś wyjść na pierwszy spacer,hartowaliśmy małą na balkonie i w łóżeczku przy otwartym oknie. Także myślę ze nie ma na co czekać. Ja też chętnie się przejdę:) Teraz się spieramy z mężem kto przejmie stery nad wózkiem heh:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Nasza Pola przyszła na świat 20 grudnia przez planowe cesarskie cięcie. Ważyła 3680g, mimo iż dzień wcześniej z Usg 3200g. Dostała 10 pkt w skali Apgar. Niestety mnie dopadły straszne komplikacje po CC i dopiero wczoraj mogłyśmy wrócić do domku. Całe święta w szpitalu, ale teraz już wychodzę na prostą.
Pozdrawiam wszystkie mamusie już po rozwiązaniu i te przed którymi to dopiero!!!

Odnośnik do komentarza

Kikut odpada tak z 10-14 dni po urodzeniu z tego co mi mówiły panie położne w szpitalu. Także u mnie jeszcze troszkę :)
Czym smarujecie swoje bobaski? Bo ja już powoli zaczynam tracić cierpliwość do tych oliwek,emolientów itp-skóra małego jest lekko połuszczona i tak...nie wiem,czy tak musi być na początku,czy to już stan chorobowy...?

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

U nas tym razem kikut odpadł 5 dnia po porodzie, tak więc nie ma reguły :)
Nasz starszy synek urodził się strasznie suchy, też się bałam, że coś jest nie tak, ale przeszło po kąpielach w emolientach. Wtedy kąpalismy w Oilatum. Bartuś tez ma lekko suchą skórkę, tym razem zakupiłam Ziajkę-dużo tańsza od Oilatum, a działa tak samo.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Mojej małej po porodzie popękała skora na stopach i też się bałam ze jest coś nie tak. Teraz schodzi jej skora z rąk, ale dzielnie ja smaruje i jest coraz lepiej:) Moja mała ma już 11 dni i dalej ma ten kikut pępowinowy, pewnie u niej trochę dłużej to zejdzie:) Też wam tak szybko czas i dni mijają? Ja czasami nie odróżniam dnia od nocy i zanim się obejrzę znowu koniec dnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...