2009 l i p i e c :]]]]]]

[Tasik]

Bry

Agak bedzie lepiej...

Justi super!

Scarlett u nas na szczescie konsekwencja od samego poczatku i sanie u siebie.
A Tobie eytrwalosci i konsekwencji, bo inaczej samodzielny pokoj to bedzie dramat.

[Mummy]

Scarlettj u nas mala czasem zasypia juz przy butli z mlekiem, wiec ją wkładam do lozeczka i tam spi, a nieraz jak nie spi, to tez ja tam układam..czassem padnie i lula, a nieraz wstanie i placze, wtedy musze troszke polulac...a w nocy- zdarza sie,ze obudzi sie dopiero ok 5-6 i wtedy biorę ją do sibie i spi ze mą, a jak wczesniej to tez zabieram...i rano nie marudzi...schodzi cichutko z lozka i leci do drugiego pokoju do taty- budzic go :)

Niewiem czy tak jt dbrze...chyba poł na pół

[Karolek]

Karolka zasypia w trakcie picia mleczka z kaszką, śpiącą odkładam do łóżeczka, czasami jak w nocy obudzi się i za długo marudzi to zabieram ją do nas a potem odkładam do łóżeczka

Czy wasze dzieci piszczą jak chcą coś dostać a nie dostają? Nie wiem gdzie Karolka to podłapała... w żłobku?

[Scarlettj]

Karolek a myjesz jej ząbki na noc?

Jeśli chodzi o ruchy maleństwa to czuję je jakoś od 2 tygodni. mam zdjęcia z usg4d i jest podobny do Fredziuni ;-) . Już się go nie mogę doczekać tak bardzo chciałabym już przytulić swojego maleńkiego syneczka ;-)
A co do piszczenia to jak najbardziej, ale ja zlewam temat i nie reaguję więc wypróbowuje to na Tacie. U mnie pełna pacyfikacja szkraba dla jego dobra.

[Karolek]

Scarlettj

Karolek a myjesz jej ząbki na noc?

i tu jest problem

[zanna]

mój Synuś mleka nie tyka... pije na noc wodę a czasem wodę z rumiankiem lub jak dzisiaj lipką... jak się budzi i zasypia szybko to go odkładam do łóżeczka a jak nie może zabieram do nas :) a i tak zawsze nad ranem do nas go przenoszę, żeby obudził się przy mamie i tacie :)
wszystkie czwórki wyszły a nadal ślini się i pcha łapki do buzi... co teraz? myślałam, że jakaś przerwa nastąpi między wyrostem zębów...

[Scarlettj]

Karolek kurcze uważaj bo kaszka to zabójstwo dla ząbków.

[joannab]

Mummy widze ze tez osobne łózka macie? hihi my dla wygody tez spimy osobno od kiedy Ola spi ze mna przy cycu :)

Karolek

Karolka zasypia w trakcie picia mleczka z kaszką, śpiącą odkładam do łóżeczka, czasami jak w nocy obudzi się i za długo marudzi to zabieram ją do nas a potem odkładam do łóżeczka

Czy wasze dzieci piszczą jak chcą coś dostać a nie dostają? Nie wiem gdzie Karolka to podłapała... w żłobku?

moja tez piszczy, a nie chodzi do żłobka

Karolek

Scarlettj

Karolek a myjesz jej ząbki na noc?

i tu jest problem

ja myje zabki przed kampiela, no a po cycu to nie mam juz jak...

Ola coraz bardziej rozumie ze chce sie zalatwic, dzis zdjelam jej pampersa ok 8 i posadzilam na wc, ale nic nie zrobila, zalozylam majteczki, po ok pol godzinie mowie do meza ze ide z Ola do ubikacji (specjalnie nie powiedzialam siusiu zeby przypadkiem sie nie zsisusiala) a ona idzie i mowi sisisi, posadzilam ja a ona po ok 30s zrobila siusiu :) z kupa jest gorzej bo zatyka nosek jak juz zrobi.... ale moze z czasem uda jej sie dac znac troszke wczesniej, choc czasami rano zatka nos na wc i zrobi fuje :)

a jak u was z wyrazami? Ola umie pokazac w ksiazeczkach koko cwir cwir i koko zwykle, i koko kukuryku, słoneczko, domek, drzewko i zwierzatka domowe. Ostatnio polubila slowo reka i tez pokazuje na obrazkach, z czesci ciala oprocz oka, nosa, ucha, buzi, włosków, pokazuje zabki i jezyk i reke :) u siebie i u kogos. zbiera smieci i wywala do smietnika, lapie sciereczki i sciera co sie da, puka jak siedze w ubikacji, zamyka drzwi do pokoju jak chce spsocic, odwraca ksiazeczke jesli wezmie do gory nogami, na podworku juz umie pokazac gdzie jest domek Oli a gdzie cioci. a wczoraj u swojego kolego zobaczyla trabke i trabila! wiec musze jej jakas poszukac i kupic-niech cwiczy buziulke do lepszej wymowy.no i pokazuje ze myje buzie na haslo ze idziemy sie myc, skacze na pilce, a i jeszcze wie gdzie trzeba nacisnac aby wylaczyc komputer hii
a dzis maz kroil cebule w kostke to wcinala az jej sie uszy trzesly, potem lizala cytryne a na koniec zagryzla to chlebkiem hihi
napiszcie co wasze potrafia, coby podpatrzyc czego tu nauczyc :):):)

a i nie spiewa lalalal tylko tatatata (bo ja tak zawsze spiewam) i kurde moje dziecko nie mowi lala, za to mowi: dzieci, ciocia, staczy (starczy) i pokazuje prababci ze ma siadac na krzeslo i rozpina jej kurtke, poproszona przynosi odpowiedniej osoby buty,jak czasami zamiast dwoch przyniesie jednego i nie wie co ja chce, to pokazuje jej na noge bez buta i od razu lapie o co mi chodzi :)
oj ale sie rozpisalam, a rano do pracy mam :)

[Scarlettj]

joannabwow!!!

Fredzio kiwa głową na tak i nie, woła na psa po imieniu , na ojca Tatoooooo....., puka, umie odblokować iPhona i oglądać swoje zdjęcia, włącza telewizor pilotem, albo płytę CD i tańczy. Pokazuje myju myju (czas na kąpiel), robi moja mamusia czyli głaszcze mnie rączką po twarzy po czym daje obślinionego i najsłodszego na świecie buziaka. Robi ze mną pranie- pakuje rzeczy do bębna i otwiera szufladkę żebym nasypała proszku, po czym zamyka i czeka aż ustawię program aby mógł wcisnąć start. Zaczyna samodzielnie jeść (w sensie widelcem).Pije ze szklanki, ale to od dawna...sama nie wiem co jeszcze!!!A wiem jak znajdzie grzebień albo szczotkę to biegnie do mnie i szczotkuje mi włosy.
Sam myje ząbki- wystarczy że wspólnie nakładamy pastę.

[joannab]

no piloty to my juz od dawna chowamy bo pstryka..., glowa tylko na nie, grzebieniem czesze swoje wloski potem jezyk... a zamiast glaskania to wlazi na mnie odchyla bluzke i mimo protestow robi oslinione pierdzoszki hihi samodzielnie je rekami tylko,a szklanki rzuca lub rozlewa-wiec niekapek, co do muzy to jak chce to staje przed wieza i spiewa aaaa, co do zabkow to musze jej stoleczek kupic coby siegala do zlewu i nauczyc myc sama i pluc w koncu :)
dzieki :)

[gmonia]

a u nas jakaś wysypka... mała ma obsypane całe nóżki włącznie z pupą i całe rączki aż po pachy... brzuszek i plecki nie... nie mam pojęcia co to...

co do mycia ząbków to my też myjemy je przed kąpielą a potem już nie bo mała usypia przy cycu

Karolek i moja piszczy a ostatnio to nawet zaczęła do tego tupać nóżkami
a co mi się bardzo nie podoba co również ostatnio zauważyłam u niej to na słowa "nie wolno" bije się po twarzy i szarpie za policzki albo za szyję. Nie mam pojęcia skąd u niej taki nawyk tym bardziej, że ani ode mnie ani od mojego M nigdy nie dostała żadnego klapsa no i oczywiście nikt jej nigdy nie szarpał...

[drucilla]

ello!!
Scarlettj u nas było tak, że od początku Ufo spało w swoim łóżeczku i w efekcie nei ma problemu odklejania. Proponuję przetrzymać nocne protesty i wrzaski- jakkolwiek irracjonalnie to może brzmieć.
Joannab nooooo! zdolniacha ta Twoja laska! Ufo tylko od czasu do czasu jak się zapytamy jak robi piesek, to zrobi "au au" albo "ghrrhh" (w sensie że warczy) i czasem pokaże gdzie jest owieczka. Oczywiście nie wspominam o takich oczywistościach jak wdrapywanie się na wszystko co poziomem sięga do jej pach, zabawa pilotami, telefonami i sprzętem agd (włączanie "z ręki"). Dziewczynki to już u nas paranoja- piekarnik odłączony od prądu, wszystko na takim poziomie, żeby mała za diabła nie dostała ani nie wlazła. szafki zablokowane a gdzie się nie da, to poodkręcane uchwyty.To już nie jest mieszkanie tylko jakis obóz przetrwania....
Karolek Ufo piszczy. Do żłobka nie chodzi - ale dzieciaki głupie nie są- pewno jak kiedyś Twoje maleństwo pisnęło, to równocześnie zauważyło, że zwróciłaś na to uwagę - i to dość baczną. I teraz korzysta z nabytej i skutecznej umiejętności... Gdybyś "olała" temat to pewno by spróbowała innego sposobu
No i zęby myjemy. Na noc - tak mamy, że Ufo przed kąpielą je a potem juz tylko spać. W kąpieli myjemy ząbki. Zaczęliśmy myć systematycznie chyba w lipcu. Z początku protestowała, ale w ostatecznym rozrachunku udało się przeforsować temat

[Mummy]

Joannab u nas z umiejetnosci to tak: jak robi piesek, kotek,branie pilota i pokazywanie zeby właczyc "jaka to melodia",robienie "eeeeee" jak sisia do ubikacji i to samo na kopkę, ale jeszcze nie woła. Mowi tylko jak juz zrobi.
Do tego głasiu glasiu,moja lala, jaka Tosia urosnie,Tosia golas ,brawo,przebij 5,daj czesc....przynosi ciapka jak jej spadnie z nozki,i duzo rzeczy rozumie.. typu- daj to czy tamto, wez...ale "nie wolno" chyba nie ma w jej słowniku heheh

Karolek moja tez wrzeszczy...jeszcze nie tupie..za to się pręży i wygina...a co do złobka- to nie wie nawet co to

[Justi24]

Karolek

Karolka zasypia w trakcie picia mleczka z kaszką, śpiącą odkładam do łóżeczka, czasami jak w nocy obudzi się i za długo marudzi to zabieram ją do nas a potem odkładam do łóżeczka

Czy wasze dzieci piszczą jak chcą coś dostać a nie dostają? Nie wiem gdzie Karolka to podłapała... w żłobku?

Owszem, jak chodzi do żłobka to piski nasilają się...ja to olewam i uspokaja się, mąż ma mniej cierpliwości i się wkurza....

Co do rytuałów wieczornych u nas wygląda to tak. Jemy kolację-kanapki lub kaszka, kąpiel, przytulanki i wygłupy w łóżku. Zosia pije herbatkę lub soczek, myjemy ząbki, jak jest nastrój to czytam bajkę, kładę ją do łóżeczka z dudusiem i "lulu"-pieluszką tetrową i Zosia śpi do rana, czasem przebudzi się po smoka:)

Z umiejętności. Często chodzimy do zoo i kupiłam Zosi dużo książek ze zwierzątkami, umie je pokazywać i naśladuje: muuuu, miauuu, hau-hau, koko, kukuku=kogut:)gul gul-indyk, beeee, meeee, hrum-hrum-jest najlepsze, ihaha:) pokazuje jak myje rączki, buźkę i brzuszek, pokazuje części ciała na sobie i innych, czesze mnie, siebie lalę, tata. Wysadza lalki na nocnik, wkłada im smoczka, karmi daje syropki-w efekcie zaklejone oczy, twarze całe w biszkoptach, operuje pilotem, telefonem, laptopem, wie jaką muzykę lubi i tańczy do niej, tańczy baloniku mój malutki, pokazuje do piosenki lalka małgosi, umie bazgrolić kredką, jak chce spać to idzie koło łóżeczka i woła lulu, pokazuje tak, nie. Mówi mama, tata, baba, dzidzia, ciocia, dzidzi, daj!!nie, nunu i pokazuje palcem, nie wiem co jeszcze cały czas coś nowego wymyśla:)aż miło patrzeć, Aha i najważniejsze daje buzi:) nam i wszystkim swoim miśkom i lakom:) no i robi tuli, tuli:)

[Mummy]

oo moja tz całuje :)) ak smiesznie- bo wystawia język na wierzch i sie przysuwa hehhe

Pokazuje ,ze daje jedzonko zabawkom , mówiąc przy tym " mniam mniam", i uwielbia sie bawic przy pisenkach Bebe Lilly

[joannab]

hehe fajnie poczytac co inne potrafia,moja Ola nasladuje tylko te zwierzatka co widzi w realu,ostatnio zobaczyla konia i juz mowi ihaha a buzi to najchetniej daje na dowidzenia to samo z raczka,ale jak zacznie calowac to chodzi od ludzia do ludzia :)
a dzis bylismy udziadkow wiec troche napsocila:ciagle zamiatala podloge, dusila kotka, siegala co sie dalo ze stolu ( u nas nie daje rady bo jest przy parapecie a u baci stoi na srodku wiec ma dostep dookola) , po nakazie ze ma isc do swoich zabawek znikala na minute, potem zamykala drzwi zeby psocic czyli przestawiac stolki. a ja do niej Ola badz grzeczna bo cie dziadki nie wezma w piatek -bo my jedziemy na wesele :)
potem ganiala dziadka wokol stolu, a potem on ja hihi
co do ksiazeczek to OLA TEZ NAJBARDZIEJ LUBI TE OZ WIERZATKACH,MA KUPINA AKADEMIE 2-LATKA, PONAKLEJALAM JEJ NAKLEJI=KI ONA PRZYKLEPYWALA I TEZ "BARANEK fILIPA" Z NAKLEJKAMI,BARDZO JE LUBI, CZEKAM NA NOWE SERIE :)
ups capslock
drucilla - wspolczuje tej szkoly przetrwania, na szczescie Ola jest spokojna i zna slowo nono, a jak sie o cos stuknie to tez robi temu czemus nono :)
my jutro na kontrole z paluszkiem u nogi i przy okazji jeszcze z ta raczka czy juz wszystko na pewno ok :)

[Justi24]

He hej!
A tu co taka cisza!
Co tam u Was i dzieciaczków?
Ja wróciłam właśnie z nocki, Zosia w żłobku więc zaraz idę w kimę chociaż na 2-3 godzinki zregenerować siły.
Miłego dzionka!

[Mummy]

My po sniadanku, noc troszke lepsza...ale katar nadal przeszkadza.Na szczescie to tylko katarek...kupiłam kropelki, i w razie czego paracetamol w czopkach.

A dzis chyba pierwszy raz od niepamietam kiedy wybiorę się w celu zrelaksowania :)) mowa tu o basenie...zobaczymy, czy sąsiadka bedzie szla..wtedy i ja .

[joannab]

z raczka Oli ok, ma silne i zdrowe obie, rowne w ramionach, tylko prawa łopatka troszke odstaje wiec dostalam jeszcze skierowanie na cwiczenia i masze, paluszek u nogi jeszcze do korekty,ale ortopedka zalecila jeszcze poczekac ze moze sie anprostuje, tym bardziej ze nie ma na nim zadnych odciskow wiec sie dobrze w buciku uklada, a z operacja mozna zaczekac, a moze nie bedzie potrzebna. kontrola gdzies w lutym. po wielu poszukiwaniach zwyklej trabki w koncu kupilam za 12 zl, chco moglaby byc bardziej zwykla-ale najwazniejsze ze Ola ma sile dmuchac :)

[drucilla]

dobry!!
ale mam dyskotekę w chacie! światło w łazience miga tak, że wiele profesjonalnych urządzeń może się ze wstydu spalić. W sobotę będziemy naprawiać, bo się okazało, że to nie wina żarówki. Ja przy świecach siedzę a chłop ma odwagę przy tym świetle. Boję się trochę, żeby nam się w chacie nie zaczęło palić.
Joannab o widzisz - nie jest źle! dzieciaki się fajnie rozwijają- może wszystko samo się naprostuje
Matko - za chwilę 15sta.... trzeba będzie robić obiad wrrrr....

[Guga12]

Witam lipcowe mamusie i kochane pociechy
Mam ogromną prośbę, potrzebuję pomysłu na prezencik dla mojej bratanicy, która urodziła się 18 lipca 2009 czyli jest w wieku Waszych maleństw, więc dlatego zwracam się do Was no i jeszcze z takiego powodu że też mam córcię z lipca więc to mój ulubiony miesiąc.

Co do prezentu to dylemat mam taki że chciałabym żeby było coś ładnego w granicach 50zł ale żeby nie poszło w kąt tylko było pamiątką dla maleńkiej lub fajną zabawką lub czymś przydatnym a kompletnie nie mam pomysłu, więc może powiecie co u Was się przydało.

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

[joannab]

drucilla a jak tam z jedzeniem u dzieciaczka? dobrze pisze, to ty mialas problemy?
no mam w domu nowa wersalke, wzielam na raty, bo stara na ktorej spal maz to sie zrobila fale dunaju, udalo mi sie znalezc za 490 zl :) wzielam na raty po 50 zl i jest ok :) mala na jej widok powiedziala ooooo

[agak168]

Guga12

Witam lipcowe mamusie i kochane pociechy
Mam ogromną prośbę, potrzebuję pomysłu na prezencik dla mojej bratanicy, która urodziła się 18 lipca 2009 czyli jest w wieku Waszych maleństw, więc dlatego zwracam się do Was no i jeszcze z takiego powodu że też mam córcię z lipca więc to mój ulubiony miesiąc.

Co do prezentu to dylemat mam taki że chciałabym żeby było coś ładnego w granicach 50zł ale żeby nie poszło w kąt tylko było pamiątką dla maleńkiej lub fajną zabawką lub czymś przydatnym a kompletnie nie mam pomysłu, więc może powiecie co u Was się przydało.

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

myślę że coś z edukacyjnych zabawek przecież nie muszą to być firmówki gdzie ceny są hoho

organki lub coś w tym stylu grającego

ja kupowałam chrześnicy odkurzacz z kuleczkami no ale ona była wtedy o rok starsza

[Justi24]

Guga12

Witam lipcowe mamusie i kochane pociechy
Mam ogromną prośbę, potrzebuję pomysłu na prezencik dla mojej bratanicy, która urodziła się 18 lipca 2009 czyli jest w wieku Waszych maleństw, więc dlatego zwracam się do Was no i jeszcze z takiego powodu że też mam córcię z lipca więc to mój ulubiony miesiąc.

Co do prezentu to dylemat mam taki że chciałabym żeby było coś ładnego w granicach 50zł ale żeby nie poszło w kąt tylko było pamiątką dla maleńkiej lub fajną zabawką lub czymś przydatnym a kompletnie nie mam pomysłu, więc może powiecie co u Was się przydało.

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

Moja Zosia lubi nakładać kółeczka na drążek, to może coś w tym stylu, albo coś typu garnuszek na klocuszek, żeby można było kształty dopasowywać w odpowiednie otwory...

u nas znowu katar-mam załamkę:(

[Mummy]

Justi24 i u nas ;/ co m-c katar... do tego mąż narzeka na gardlo, no i mnie cos bierze- gardlo, nos... juz sama niewiem..jak byłam w ciązy nie chorowałam.. a teraz... od 3 m-cy co m-c to samo..masakra