Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Justi24
Aha i mam pytanko Czy któraś z Was nosi stanik z fiszbinami przy karmieniu piersią? A jeżeli tak to czy nie zmniejsza on produkcji i mleka i nie powoduje zastojów????

ja noszę bawełniane do karmienia z fiszbinami i nie zauważyłam, żebym miała mniej mleka. Jak do tej pory żadnych zastojów też nie miałam ani zapalenia piersi a moja Natalka też tylko na cycku jest ::):

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Felimena Kochana, a dlaczego chcesz całkowicie zrezygnowac z karmienia piersią?Przecież możesz podawać butle, a mimo to przystawiać malca do piersi. Chociaż kilka razy dziennie, albo chociaż wieczorem. I nie ma się co dołować, wiele kobiet ma takie problemy z piersiami, a karmiąc butlą można również być bardzo blisko z dzieciatkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Justi- to wszystko takie trudne. Juz w szpitalu mały cycka nie wzioł mimo kilkugodzinnej pracy z doradcą laktacyjnym (pani po 5 godzinach skapitulowała twierdząc ze taiego dziecka jeszcze nie miała) wiec był dokarmiany butlą. W domu tez były problemy- pomogły nakładki na cyce i nie wiem czy przez to nie mam problemu z mlekiem ale inaczej mały nie chciał jesć. Na poczatku jadł ale widocznie z czasem potrzebował wiecej a mleka nie było więc mały przy cycu sie strasznie denerwuje bo ma mało mleka az serce mi peka. W lewej piersi dosłownie pustynia- dosłownie kilka mln mleka w prawej nieco wiecej ale i tak mało nawet na połowe karmienia- mały potrafi juz zjesc nawet 120mln. Stresuje sie wiec i daje butle- i koło sie zamyka. Oj wyć mi się chce. Niby zdecydowałam ze przechodzimy całkiem na butle a mam mega wyrzuty i ciagle sie wacham. Najgorsze ze nic mi nie pomaga.:leeee:

Odnośnik do komentarza

Felimena
Witam kochane

Piotrus własnie zasnął (dzięki ci Boże)
Wczoraj podjelismy decyzje ze przechodzimy tylko na mleko modyfikowane. W cycach coraz mniej mleka- strasznie sie mecze z tym odciaganiem laktatorem (co 3 godziny po 30 minut) a i tak mało mleka- maks jakies 70mln z obu piersi a i bywa 30mln:(
Źle sie z tym czuje i mam wyrzuty sumienia bo malky dopiero skonczy w niedziele 6 tgodni a ja planowałam karmc z pół roku:(

Mam wiec kilka butelkowych pytan:
- jakie mleka polecacie?
- czy dopajacie dodatkowo a jesli tak to czym i ile malec moze wypic różnych herbatek?
- w drugim miesiacu zalecają 120mln mleka co 4 godziny a co jesli mały nie zjada 120mln tylko np 80 a po dwóch godzinach jest głodny- czy moge mu dorobic jeszcze 40mln czy raczej przestrzegac odstepów czasowych zlecanych?

kurcze strasznie to trudne:(

My chrzcimy w nastepna niedziele- jz sie boje ze mały da nam popalić:(
U nas za msze daje sie co łaska ale ludzie daja tak 300-400zł (u nas są dość chojni parafianie:))
wiem co cuzjes zu nas to samo bylo, maly do 6 tygodnia byl w psiztalu a jak wyszeld to mleka juz nie mialam :(
co do mleka to nie patrz na to co na opakowaniu pisze, u nas jest tak ze czasem mały wypija 80 ml co 4 godizny czasem 150 co 2 godizny . dziecku daj tyle ile chce, nie głodz go ani nie wmuszaj na maxa jesli nie bedzie chcial ;]
herbaty srtosuj tylko te ktore sa odpowiednie do wieku , i dopajaj jak jets goraco bo smaym mlekiem modyfikownaym dziecko sie nie napoi dostatecznie, zreszta sama zoabczysz jak bedzie reagowal na herbatki, moj pil kwidze, pozniej rumiankowa koperkowa , na trawienie potem zadnej nie chcial pic, teraz to tylko rumiankowa i tyle !

po prostu Kaśka :kura:

nasz synek -blog

Odnośnik do komentarza

Dzidek
Hej.Mam pytanie - czy mieszacie mleko modyfikowane z mlekiem z piersi w jednej butelce? Np bebilon z mlekiem z piersi? Czy można tak robic? Dzieki za odpowiedz.

Można.
Jak Tośkę próbowałam przekonac do Nutramigenu to własnie mieszałam - zalecenie lekarki.

Felimena - musisz popróbowac - jesli mała nie ma stwierdzonej alergii możesz stosować dowolne mleko , ale i tak lekarze zalecają zacząc od tych hipoalergicznych. Ja przerobiłam Nutramigen, Bebilon Pepti i teraz Nan HA. Ten ostatni ma zdecydowanie najlepszy smak.
Przechodzenie na butle w naszym przypadku nie jest łatwe - mała je na razie tylko tak max. 70 ml mleka - podejrzewam, że dzieci karmione piersią jedzą częściej małe porcje więc nie mają rozepchanych żołądków. Więc przepisy z opakowań na razie nas nie dotyczą - ale pewnie z czasem to się unormuje.
Jeśli dziecko jest tylko na melku modyfikowanym trzeba dopajać 3 razy na dobę. Może to być woda z glukozą albo herbatki (ja daję Hipp - na trawienie).

Głowa do góry! Będzie dobrze.

Justi - super, że jest dobrze!

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Felimena
Justi- to wszystko takie trudne. Juz w szpitalu mały cycka nie wzioł mimo kilkugodzinnej pracy z doradcą laktacyjnym (pani po 5 godzinach skapitulowała twierdząc ze taiego dziecka jeszcze nie miała) wiec był dokarmiany butlą. W domu tez były problemy- pomogły nakładki na cyce i nie wiem czy przez to nie mam problemu z mlekiem ale inaczej mały nie chciał jesć. Na poczatku jadł ale widocznie z czasem potrzebował wiecej a mleka nie było więc mały przy cycu sie strasznie denerwuje bo ma mało mleka az serce mi peka. W lewej piersi dosłownie pustynia- dosłownie kilka mln mleka w prawej nieco wiecej ale i tak mało nawet na połowe karmienia- mały potrafi juz zjesc nawet 120mln. Stresuje sie wiec i daje butle- i koło sie zamyka. Oj wyć mi się chce. Niby zdecydowałam ze przechodzimy całkiem na butle a mam mega wyrzuty i ciagle sie wacham. Najgorsze ze nic mi nie pomaga.:leeee:

Felimena ja karmię tylko piersią i jak do tej pory mleko leci ale muszę powiedzieć że stresuję się czy jest go wystarczająca ilość. Jednego dnia miałam kryzys laktacyjny i jak wieczorem dałam młodej mleko modyfikowane to aż się popłakałam

Odnośnik do komentarza

Felimena Współczuję Ci bardzo, bo wiem co sama czułabym jakbym nie mogła karmić piersią ponieważ uwielbiam to robić, ale głowa do góry przyzwyczaisz się do zmian i będziesz wkładać tyle ciepła w karmienie butlą co i przy piersi. A s a i pozytywne tego sytrony, tzn nie jesteś uwiązana do dziecka non stop i możesz jeść wszytsko:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Ello!
Maja ma samą butlę teraz już - je różnie- przeważnie 90 ml - ale dziś w nocy dopominała się cześciej. Ogólnie to noc do dupy. Mała marudziła i ostatecznie strzeliła kupę ale taką kwaśną w zapachu i ogólnie bardziej wodnistą niż papkowatą - matko moja ile z tymi kupami będzie jeszcze korowodu... całe szczeście w poniedziałek zobaczy ją pediatra.
Dziewczyny które czytają Tracy Hogg - wdrażacie "łatwy plan"? i inne z tej ksiązki? Wszystko wydaje się łatwe, a tu kurcze blade nie jest łatwe kiedy dzieciak ma gazy i ciężko ocenić czemu płacze :Histeria:

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

drucillateż sądzę, że plan taki da się wprowadzić jak dziecku nic nie dolega ale jak ma gazy i bolesne kupy to dupa blada... mój Synuś zasypia sam jak go nic nie boli ale jak się pręży to trzeba go kołysać, bo płacze, bo go boli... zasypia wtedy na kolanach najczęściej a nie budzi się tylko dlatego, że jak ma skurcz gazowy to go od razu przytulam... zacznę wprowadzać zasypianie samemu jak zacznie robić bezproblemowe kupy i gazy go męczyć przestaną :)

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
U nas nocka całkiem, całkiem poza tym, że mała zasnęła o 23.30.. Później o 4.30 karmienie i do 7.30 spała:36_1_22:
Byliśmy dzisiaj z Zosią w kościele i puściła dwa takie głośne bąki :Szok::Szok::Szok: myślałam, że pękne ze śmiechu:)
Drucilla Nie wyobrażam sobie nauki zasypiania samodzielnego przy problemach gazowych... moja nie ma takowych, a było bardzo ciężko i ta nauka niestety nadal trwa, czasem jest wieczór, że muszę podejść raz, lub dwa, a czasami 20 razy jak nie więcej...ale póki co mam cierpliwość:)
Dziewczyny, a o której kładziecie spać dzieciaczki wieczorem? i jeszcze jedno pytanko, Czy w ciągu dnia wasze dzieciaczki śpią w łóżeczku? Bo ja mam z tym problem...Zosia w ciągu dnia śpi albo w leżaczku, albo na rękach.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Scarlettj
Pytanko do butelkowych mamusiek...czy używacie podgrzewacza? Ja kupiłam i nie mam pojęcia jak się tego cholerstwa używa- LCD Tufi...durna baba ze mnie.

ja uzywam tak, ze wode zaogotowuje i odlewam do butleki, w noc zebu nie wstawac i nie gotowac wody w czajniku wkladam do oduzej butli 250ml i daje na temerature podgrzania butelki (na wieskzosc jest symbol butli lub 1) bo 2 to podgrzanie sloiczkow z jedzneiem. wtedy wtsaje przelewma do mniejszej buli mlody je 120 i dodaje mieszanki i gotowe :] w ten ssp zaoszczedzam czasu i pradu bo podgrzewac podgrzewa do jakies tam temperatury i sie wyalcza wąłcza jak sie ochładza woda,i bierze 100 wat a czajnik bierze 1500 wiec ....
Felimena
A oto mój Piotrus:)

sliczny :]

po prostu Kaśka :kura:

nasz synek -blog

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...