Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

I znowu bezsenna noc.

Prawe ucho wyraźnie mniej boli- za to lewe ma pukt kulminacyjny:(
Pocieszam się jednak iż na 3 dzien prawe juz zelzało co oznacza ze jutro zelży i lewe
Kurcze strasznie sie wycierpiałam i czuje ze to jeszcze nie koniec:36_2_58:
Ale co najważniejsze udało mi sie przespać 2 godziny- oranizm juz bardzo zmeczony tym cierpieniem i niespaniem.

Dziewuszki widze ze Wam sie juz brzuszki obnizają i już ty pujecie która pierwsza urodzi. Tasiczku czy możesz przypomniec nam naszą tabelkę????:uff:

Ja póki co nie widze aby mi sie brzusio obnizył ale dzis zaobserowałam dziwna wydzielinę i nie wiem czy to nie czop. Poza tym Piotruś tak napiera jak by mu sie strasznie spieszyło na ten swiat. I zaczynam panikowac ze mamusia nie jest jeszcze gotowa:le:

Odnośnik do komentarza

Witam!!!
Oj gorąco się tu zrobiło!!! Do mnie zupełnie nie dociera, że poród już tuż, tuż...prawie dwa tygodnie temu brzuch mi się zaczął obniżać, mała naciskała strasznie, a teraz leży tyłkiem w górze i rzadko kiedy ciśnie w dół...Wczoraj byłam na ktg, zapis super-tylko się cieszyć :smile_move: lekarz kazał mi teraz dużo chodzić, żebym nabrała sił do porodu :yyy: i mam czekać na wyklucie :Szok:
Po badaniu poszliśmy z mężem i siostrą nad Maltę i zwiedzić nowe centrum handlowe, zaliczyliśmy pyszne jedzonko, po którym miałam lekkie wyrzuty, czy aby nie przesadzam :Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały: bo ostatnio na brak apetytu nie mogę narzekać...ciągle coś mam w buzi, szczególnie ciasto drożdżowe mamy, na które tak czekałam :36_1_22: Po spacerze ledwo dowlokłam się do domu, jak dla mnie ok 5 godzin wędrówki to nielada wyczyn, ale udało się :smile_move:
I tak jak wczoraj była piękna letnia pogoda tak dzisiaj leje jak z cebra:( nie śpię od 5.00 SUPER!!! Aha dzisiaj odbieram wyniki wymazu-ciekawe czy coś wyhodowali :Szok:
Poczytałam Was co wczoraj napisałyście, ale pewnie niewiele spamiętałam :Nieśmiały:
Felimena Dobrze, że już powoli puszcza :uff: przynajmniej jest jakieś światełko w tunelu, ale co się namęczyłaś to Twoje...zdrówka!!!!
Czwarty Cieszę się, że powoli opanowujecie sytuację z małym, no i że mu apetyt dopisuje :36_1_11: niech rośnie mały szkrabek. I powodzenia na pierwszym spacerze:)
Tasik Powodzenia w ustalaniu zmian terminu cc. 23 to dzień ojca, w sam raz byłby prezent dla tatusia:)
Katbe Po burzy zawsze wychodzi słońce. Mam nadzieję, że dzisiaj bez dołka się obudzisz:)
Morrwa Ja wczoraj też spuchłam po tym spacerze:( palce u rąk miałam tak opuchnięte, że ich do końca nie mogłam wyprostować...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

witajcie w deszczowy poranek - co za beznadzieja z tą pogodą... może się jeszcze przejaśni jakoś trochę chociaż... ja dziś też wstałam wcześnie, żeby z Mężem herbatę wypić poranną :) mam dziś wizytę u gina - ciekawe co powie... przypominam, że wciąż nie mam terminu ustalonego, co mnie zaczyna już nipokoić... w poniedziałek mam spotkanie z ordynatorem, który zobaczymy co powie. nastawiłam się na już na cc, więc jeśli przyjdzie mi próbować naturalnie to sę wkurzę strasznie!!!

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

hejka,
Justi dzis wstałam bez dołka za to wkur... na maksa- chłop wrócił o 4 w stanie, który wyklucza wizytę ze mną u gina:36_2_31:
Zresztą- pies mu mordę lizał - już wczoraj fukał, że "on to ma do załatwienia mnóstwo rzeczy a ciągle nie ma czasu i jutro też...... blablabla"

Lecę- pogadamy potem.
Brzuch mam wysoko- jeszcze ze dwa tygodnie niech tak będzie ale potem nie zamierzam się oszczędzać- ja już chcę wypakowaniwe:36_2_9:

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Ello!
ale mi czarne chmury nad głową wiszą - zaraz pewno lunie i będzie czym oddychać :smile:
Morrwa, Tasik przyjmiecie do klubu nie gotowych psychicznie na poród??:Śmiech: Do mnie nie dociera, że mój dzień wrzasku już za 3 tygodnie - w porywach do 3,5 tygodnia. Od dziś - wg usg- mam donoszoną ciążę. Każdego dnia sobie powtarzam, że niebawem małe się zacznie pchać na świat w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale za diabła tego "nie czuję". Zapewne poczuję równo z nastąpieniem bóli porodowych, ale to odrobinkę za późno na rozważania o stanie psychicznym...
Katbe no takiego chłopa to tylko wałkiem!
Felimenka biedactwo - wytrzymaj jeszcze trochę. Uszy dadzą spokój może jeszcze dziś!

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Słuchajcie myślałam że wczoraj odjadę...Boże...godzina 23.00 i czuje te uderzenia gorąca. Więc co tam pewnie hormony, ale zaczęły mi ręce drętwieć...ja za ciśnieniomierz a tu 200/120
kurcze i tak przez całą noc...mąż przerażony, a Bartuś jak nigdy sppkojny tak jakby nie chciał mamy denerwować...nigdy takiego nie miałam.

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ja tez ciagle opuchnietea i juz podniesione nogi lozka nie pomagaja... palce coraz trudniej mi zgiac, ziemniaki na obiad obiera mi moja 90-letnia babcia... bo ja nie mam zbytniej sily w rekach i szybko mi dretwieja, nogi dzis z rana nadal okraglutkie... i po co ja bylam w tym szpitalu???!!!! dzis ide po wypis, a tu kurde pada jak na zlosc, zjem sniadanie i zobacze czy isc czy wziasc taxowke.
ale na szczescie mala wczoraj tak fajnie sobie machala tyleczkiem jak ogladalismy film, ze az milo bylo sie z nia "bawic" :) fajnie ze potrafi w tej ciasnocie jeszcze czasem pokazac dluzsza aktywnosc :) mezu tez zadowolony jak ona mu sie przewala tyleczkiem pod dlonia :)

Czwarty a jak na co dzien z Twoim cisnieniem? a moze to uzaleznione od pogody? nie znam sie prawde mowiac, ale mam nadzieje ze juz lepiej. a tak wogole to fajnie ze maly rosnie i ze spacerek Was czeka, oby pogoda dopisala :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

hello,
ja nie śpię od 6.00 - bez sensu - teraz kiedy mogę się wyspać - nie wysypiam się; zaraz będzie mała i znów deficyty snu... pewnie wyśpię się za pół roku najszybciej...

Felimena - ja będzie czop odchodził, to będziesz wiedziała, że to czop. Po prostu będzie bardzo dużo śluzu podbarwionego krwią.

katbe - rozumiem irytację :Oczko::Oczko::Oczko:
Ja od piątku zamierzam jeździć na rowerze :mdr::mdr::mdr: Chociaż od wczoraj sie zastanawiam czy ja chcę rozpocząć akcję porodową w domu. I chyba nie chcę. Wolę wywołanie w szpitalu. Więc może nie będę się aż tak forsować.

drucilla - KNNW (Klub Nie-gotowych Na Wszystko) przyjmuje każdego :mdr::mdr::mdr: W sumie zastanawiam się czy można się do tej zmiany w życiu w ogóle przygotować. Ale fakt jest taki - że przy pierwszym dziecku nie wiesz co cię czeka i czujesz się paradoksalnie bardziej gotowa.

czwarty - może powinnaś brac jakieś tabletki na nadciśnienie?

Spać mi się okropnie chce. Może przed pracą jeszcze się zdrzemnę....

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny

no pogoda to zwariowała - wczoraj o 21 miałam widniej za oknem niz teraz i oczywiscie pada od 4 rano z krotkimi przerwami... dobrze ze nigdzie dzis nie musze sie wybierac...

dzien kanapowy dzis bedzie - dla odmiany od ostatnich 8 miesiecy :sofunny:

po wczorajszej wizycie wszystko ok, nie miałam tylko siły laptopa odpalic, bo oczywiscie musiałam pawiki popuszczac, tak zeby nie zapomniec jak to sie robi .... bo juz ze 2 tyg by spokoj...:36_2_31:
No to troche szczegolów wczorajszych:

Adas wazy prawie 3 kg, podobno moze dojsc max do 3600, uffff ulzyło mi troche, chociaz wiem ze waga z usg moze sie wahac +/- 400 gr... we will see!

Wod plodowych wyszlo 14 - w normie, łozysko III G - tez podobno nie ma sie co martwic na tym etapie. Troche mnie tylko przeraza ze obwod głowki wyszedł na 39 tc - upsss, ginka mowi ze to normalne ale przeciez ta głowka musie wyjsc pierwsza....aaaaaaa :uff2:
Szyjka podobno przygotowuje sie ładnie do porodu - uslyszalam ze przepuszcza palec i ze to ok. Moge juz biegac i leki odstawic, ale poczekamy do czwartku z tym wszystkim bo mezulek wraca w piatek...

Posiewu jeszcze nie odebralam, mimo ze miałam czekac tydzien..... to moze niestety oznaczac ze cos tam wyhodowali... oby nie!:glass:

Jak nie urodze wczesniej to 29.06 nastepne usg i wizyta, a potem ktg co drugi dzien.

Jakos to wszystko do mnie nie dociera... czuje sie tak niegotowa psychicznie... i w mieszkaniu jeszcze nie wszystko gotowe... o rany z jednej strony dolegliwosci ciazowych mam juz serdecznie dosyc a z drugiej to chyba wolałabym do terminu poczekac... albo i dłuzej...

Dorzućcie mnie prosze do nowego klubu!!! Pasuje tam idealnie!

Ide poczytac co u Was, papa!

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

mam ten wypis, tupnelam sie do szpitala bo maly deszczyk pada, no ale zwolnienia jeszcze nie mam bo doktorek ma operacje i nie podpisal jeszcze, ale wzielam nr tel i bede dzwonic, do pracy tez na razie nie moge sie dodzwonic bo zajete,aby poinformowac ze nie wiem czy dzis dostarcze te zwolnienie, a moze chca chociaz wypis ze szpitala? zaraz sprobuje ponownie i siadam do krojenia szczawiu, wczoraj z babcia przebralismy a dzis trzeba popakowac go w sloiki...

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

secondtry
Dziewczyny mam pytanie troche od czapy,

macie jakies sposoby zeby szybko wywabić/ zlikwidować zapach nowości - w sensie drewna kleju - z komody na ciuszki... bo zamiast lovellą to mi synkowe rzeczy bedza smierdziały ikeą...

wsyp moze troche kawy? a potem dopiero umyj?

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Wróciłam ::):
pogoda do bani. Oczywiście trafiłam na ruchomą płytę chodnikową i obie nogi miałam mokre po trzech minutach od wyjścia z domu. A właśnie tłumaczyłam dziecku żeby uważało :sofunny:

Po wizycie - brzuch wysoko, szyja twarda i zamknięta. Jednym słowem - z wcześniejszego porodu :ass: no ale cóż - taka moja najwyraźniej uroda ::):

Zostawiłam wymaz- mam nadzieję , że nic nie wyhodują....

22 USG a 29 kolejna wizyta.
Chłop wstał, nie odzywa się i bardzo dobrze- nie chce mi się z nim gadać.
Mam tylko nadzieję że go łeb napier....... bo z żołądkiem ma problem:23_30_126::yuppi::yuppi::yuppi:

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...