Nocnikowe potyczki

[j_kaminska]

Margeritka

u nas w ogóle mówi siku na kupkę:) cierpilowśc przede wszystkim, wiem, wiem, jeszcze trochę i bedzie dobrze, dzieki za wsparcie

U mnie Kubuś też wołał siku na wszystko co w toalecie. Później dopiero zaczął rozróżniać i wołać siku i pupa :) Na wszystko trzeba troszkę czasu :) Ale trzymam kciuki za Wasze pociechy i życzę Wam cierpliwości :)

[Margeritka]

a ile mniej więcej trwa to odpieluchowanie, to znaczy ile to trwało u Was? i jak z pieluchą na noc było, zakładałyście czy jak zdecydowałyście, ze odstawiacie pieluchy to i te na noc ostawiłyście od razu?

[Gość IWA23]

U mnie Hania jak załapała że trzeba siusiu trzymać i wołać to i w nocy wytrzymywała,tak więc u mnie jak pozbyłam się pieluch w dzień to jeszcze kilka dni na noc dawałam ale i tak wstawała sucha więc zabrałam.
Z Mateuszem miałam to samo jak odpieluchował się w dzień to momentalnie i w nocy.

[j_kaminska]

U nas Kuba w dzień to od razu się praktycznie odpieluchował. Siuśnął może ze 2-3 razy w majty, a tak to na nocnik. Na noc mu nakładałam pieluchę jeszcze ok. tygodnia, ale niepotrzebnie, bo budził się w nocy i wołał siku i w pieluchę nie chciał robić.

[Margeritka]

jestem u mamy i zapomniałam majteczek dla Oli, alę maz do nas jedzie na weekend więc przywiezie majtki i puszę Olę w samych majtakch, bo nie moge juz tych pieluch, pod plecami ma spcone

[Margeritka]

w sumie dziś dwa razy zsikała się do majtek, przemoczyła wszytsko, za pierwszym razem nie zbribło to na niej wrażenia, wyjaśniałam o co chodzi, za drugim razem też za duzego wrażenia nie bylo, wyjasniłam, po tym siadała na swój nocnik, nic nie zrobiła, zobaczymy jak to będzie dalej

[j_kaminska]

Na Kubusiu też średnio wrażenie robiło jak się zsiusiał w majty. Ale ja po prostu postawiłam nocnik w salonie i co chwilka go goniłam, aby siadał i siusiał. I jakoś poszło. Na pewno dacie radę :)

[Margeritka]

u nas Ola mimo chodznia w majtkach nadal nie woła siku, a jak chce ją posadzić, to broni się jak może i chowa nocnik, gdzie popadnie, więc łatwo się nie zapowiada, ale wolę, jak chodzi w majtach i się zsika gdzieś na podłogę, niż trzymać ją w pieluchach jak jest tak ciepło

[dziabdol]

margeritko,za ktoryms razem sie napewno uda,trzeba duzo cierpliwosci.powodzenia

[Margeritka]

dziabdol

margeritko,za ktoryms razem sie napewno uda,trzeba duzo cierpliwosci.powodzenia

cierpliwości mi bakuje ostanio bunt dwulatka na całej lini jest, tragedia

[Monniq]

Hej dziewczyny:)

Nasz synek ma juz prawie 18 miesiecy,jakies 3 miesiace temu dostal nocnik,i na pocztaku bylo dobrze,pozwalal sie sadzac,i powoli zaprzyjaznialismy sie z nocniczkiem,az pewnego dnia ktos mu pokazal ze jak sie paluszka poslini i wsadzi do srodka to zaczyna grac melodyjka:),i sie skonczylo od tamtej pory nocnik kojarzy mu si ejedynie z zabawa....
wiec go schowalam z nadzieja ze zapomni
Macie pomysl jak zachecic maluszka??

[j_kaminska]

Proponuję kupić zwykły nocniczek, bez melodyjek itp. Może jak synek zobaczy, że nic się nie dzieje, to zacznie z powrotem siadać.
A tak nawiasem mówiąc, to co za mądrala uczy dziecko wkładać ręce do nocnika...

[Margeritka]

ja miałam nocnik z melodyjką, jak Ola miała 7 miesięcy i sprawdzał się, ale potem za jakiś czas bateria się skończyła i nie było już melodyjki i się przyzwyczaiła, ze nie ma, a u mojej mamy kupili jej nocnik też z melodyjką, miała wtedy 9 miesięcy i bała się tej melodyjki, więc wyjeliśmy baterię i było już ok:) teraz, kiedy ma bunt nocnikowy i nie zawsze chce usiąć, to propnuję jej siedzenie i oglądanie bajek lub przystawiam zabawki i jakoś się udaje:)

[dziabdol]

wczoraj na portalu ciufcia znalazlam taka niby gre-bajke o tym jak zalatwiac sie na nocnik,co sie wtedy dzieje,moze warto obejrzec z maluszkiem....

[Koralin-ka]

jakiś czas temu szukałam na forum pomocy w temacie zaparć u dziecka. Teraz chciałabym się podzielić swoim doświadczeniem.
Kłopoty zaczęły się gdy zaczęliśmy korzystać z nocnika i z dnia na dzień  były coraz większe. Niechęć do jedzenia, bóle brzucha też nie pomagały.
Ratunkiem w tym wielkim problemie były dla nas czopki musujące, które zastosowaliśmy tylko kilka razy. Dobrze regulują rytm wypróżnień u dziecka, nie wchłaniają się i są naturalne.