Skocz do zawartości
Forum

Mamusie październik 2013


Rekomendowane odpowiedzi

No i teraz to panika osiągneła u mnie punkt kulminacyjny. Zaczoł mi twardnieć brzuch wiec na wszelki wypadek sprawdziłam sobie szyjke macicy( mam taki nawyk np. sprawdzałam tak sobie czy okres mi sie zbliża) i szok, szyjka lekko otwarta( prawie wchodzi koniuszek palca) chociaż twarda i sie nie skruciła. Mój lekarz przyjmuje dopiero w środe a możliwe że dopiero w piatek będzie miał termin wolny. Czytałam na kilku forach że dopuki nie plamie to nic strasznego ale mimo to panikuje. A na pogotowie przyjmą mnie dopiero jak będe mocnp plamić albo krwawić. To twardnienie brzucha to podobno skurcze, ale nic mnie nie bolo ani nie są cykliczne.

http://www.suwaczek.pl/cache/899bfecd9c.png

Odnośnik do komentarza

Malineczko dziękuję za miłe słowa i życzę Ci naprawdę dużo zdrowia i szczęścia...
Ja przy Hashimoto strasznie się boję, żeby z dzidzią było wszystko ok i anty tpo również miałam dość wysokie. Leczę się 2 lata i na razie wyniki mam Ok, ale normowałam je ok 1,5 roku!!!! Niestety z tarczycą nie ma żartów i leki u mnie to jest "pierwszy" posiłek jaki zażywam (6 rano codziennie;) Trzymam kciuki, że wszystko będzie OK Malineczko no Fajna z Ciebie dziewczyna !!!
Co do jedzenia to ja też jestem głodna wieczorem i rano....W ciągu dnia nie chce mi się aż tak jeść ale wieczorem to jest tragedia... o 23 potrafię sobie coś wciągnąć a rano o 7mej już myślę o śniadanku i muszę zjeść choć pół skibki chleba i jest już ok;) hehe
Teraz odliczam dni do usg genetycznego.. 1o kwietnia... taka symboliczna data...Mam nadzieję, że wszystko będzie OK !!!

Mam jeszcze pytanie, jakie witaminy zapisał Wam lekarz?? Ja dostałam tylko info, ze mam brać takie jakie chcę i mąż zakupił mi Femibion2, brała je któraś z Was? Acha i czy zażywać je razem z kwasem foliowym czy kwas już się odstawia w 4tym miesiącu??

Alicjo a napisz do lekarza, może Ci szybko odpisze i przestaniesz się martwić.. moja Gin tak robi !!!

http://www.suwaczek.pl/cache/2537fba6db.png

Odnośnik do komentarza

Na ostatniej wizycie moja gin powiedziała,żebym przestała brać kwas foliowy i zaczęła brać Prenatal, oprócz tego Acard biorę na ewentualne zakrzepy i magnes hela B6 na bóle w podbrzuszu i inne skurcze i czuje się ok. Powoli też odstawiam Encorton i Duphaston...na tarczyce też mam leki co jest dość uciążliwe, bo też przed jedzeniem pół godz. trzeba brać, a jak tylko otwieram oko zjadłabym całą lodówkę naraz.

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgkcei6e0r.png

Odnośnik do komentarza

Kiks też widzę, że trochę tabletek bierzesz:)
Ja też jestem rano głodna ale tak mi weszło w krew wstawania o 6tej, łykanie Euthyroxu i dalej drzemka do 8mej, że budzę się przed budzikiem rano i już myślę, że trzeba leki zażyć !!!
Ja mam euthyrox 88 (1x), aspirin protect (1x), kwas foliowy (1x), duphaston 2x1 (było 3x1) i clexane 0,4 (zastrzyki przeciwzakrzepowe przez wysokie anty tpo) !!! Od 7.04 mam brać witaminy (mam famibion natal 2):)

Dzisiaj czuję się w ogóle fajnie, brzuch nie boli (dużo piłam wczoraj), piersi mniej bolą, mam więcej energii i nawet zaczęłam jeść mięsko ;) Przytyłam dopiero 1kg od początku ciąży a mam wrażenie jakby z 5kg:)

http://www.suwaczek.pl/cache/2537fba6db.png

Odnośnik do komentarza

Malineczko właśnie przez moje anty tpo (podobno wysokie ich stężenie może powodować skrzepy w macicy przy zarodku) i hashimoto od razu dostałam te zastrzyki. Nawet nie wiedziałam, że można je brać w czasie ciąży bo stosowane są po zabiegach i operacjach, itp. Lekarka powiedziała od razu duphaston + clexane, żeby z każdej strony maluszek był zabezpieczony... i tak i tak nie daje to 100% pewności ale podobno bardzo dużo... mam nadzieję, że wie co robi..No i kazała mi BARDZO DUŻO LEŻEĆ !!! nie dźwigać i nie skakać;) Troszkę się przez to czuję jak chora a podobno ciąża to nie choroba !!! Widać mama się musi trochę poświęcić;) Cieszę się tylko, że dużo wcześniej zdiagnozowano tą tarczycę bo ona naprawdę potrafi nieźle namieszać... Daj znać jak badania i życzę szybkiego powrotu na forum...Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/2537fba6db.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny.
Rano po wypróżnieniu miałam lekkie plamienie z pochwy, tzn na papierze zostało trochę wydzieliny z krwią, mogło to być przez zbyt mocne parcie i wrażliwą szyjkę? Trochę się wystraszyłam. Do tego teraz trochę kłuje mnie w dole podbrzusza, nie jest to jakiś ostry ból czy coś tylko lekkie kłucie raz na kilka minut. Wizytę u ginekologa mam w piątek i zastanawiam się czy poczekać do tego piątku czy pójść szybciej..
A przytyć chyba nie przytyłam bo waga niby taka sama ale brzuszek już się zaokrąglił :)

https://www.suwaczki.com/tickers/uwo9flw19zy0watr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyeqf2595zc.png
Wrzesień 2018 - aniołek 7tc [*]

Odnośnik do komentarza

Hej

Larissa poczekaj i sprawdź czy to się powtórzy.

Ja nie przytyłam ani nie schudłam. Brzuszek maleńki widać.

Ale mnie dziś mąż zagotował. Załatwia mi pracę na październik, bo przecież dzieckiem nie opiekuje się 24 godziny na dobę i coś muszę w domu robić...do tego stwierdził że teraz robię dużo mniej i jak to możliwe że chodzi się spać tak wcześnie, ciąża to nie choroba, tyle kobiet źle się czuje i nie narzeka, kiedyś kobiety w polu pracowały

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8j523v3uu.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j5dael1kf.png

Odnośnik do komentarza

Mnie też nieraz coś zakłuje, lub pociągnie w brzuchu i okolicach jajników-zwykle jak siedzę za długo w jednej pozycji np. za biurkiem;/Ale jest to chwila i bardzo rzadko więc nie panikuję. W piątek mam wizytę i w końcu dostanę skierowanie na wszystkie najważniejsze badania bo skoro na USG wszystko pięknie to trzeba powęszyć glębiej aby nerwy całkiem znikneły:)

Brzuszek mi się też zaokrąglił, ale widać go niesstety tylko nago w ciuchach nikt nie zauważa;/Na początku ciąży schudłam przez wymioty, ale teraz trzymam wagę od 2 tygodni co mnie bardzo cieszy i czekać aż zaczne sobie tyć:)

Artam przykro mi, że Twój mąż tak podchodzi do tego;/Mój jest kochany, sprząta po obiedzie żeby mnie nie zemdliło, i rano żebym po wstaniu nie widziała żadnego syfu z dnia poprzedniego, zabrania mi dźwigać, robi wszystko o co poproszę bez mrugnięcia okiem:)A jak był okres że czułam się jak wrak od wymiotów to nic nie wolno mi było tylko leż, śpij, co ci podać-masakra;p Ale już od tygodnia czuję się o niebo lepiej i wracam do życia:)Nie lubie bezczynności, ale czułam się naprawdę fatalnie przez ostatnie 2 miesiące:8_1_222:

http://www.suwaczki.com/tickers/1o4ubqcpu06hs877.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1ry0u67y0.png

Odnośnik do komentarza

artam, poczekam. Jak nic nie będzie się działo pójdę normalnie w piątek na wizytę i mam nadzieje, że wszystko będzie ok.

Zonni, mój narzeczony jest taki sam jak Twój mąż ;)
Też we wszystkim mi pomaga, nawet okno mi przed świętami umył ;)
A teraz chory leży, ma ostrą infekcje układu pokarmowego i ja latam w koło niego ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/uwo9flw19zy0watr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyeqf2595zc.png
Wrzesień 2018 - aniołek 7tc [*]

Odnośnik do komentarza

Larissa
Witam dziewczyny.
Rano po wypróżnieniu miałam lekkie plamienie z pochwy, tzn na papierze zostało trochę wydzieliny z krwią, mogło to być przez zbyt mocne parcie i wrażliwą szyjkę? Trochę się wystraszyłam. Do tego teraz trochę kłuje mnie w dole podbrzusza, nie jest to jakiś ostry ból czy coś tylko lekkie kłucie raz na kilka minut. Wizytę u ginekologa mam w piątek i zastanawiam się czy poczekać do tego piątku czy pójść szybciej..
A przytyć chyba nie przytyłam bo waga niby taka sama ale brzuszek już się zaokrąglił :)

Larisa u mnie było tak samo w zeszłą środę. Tyle, że nie parłam. Od razu pobiegłam do ginekologa, i uspokoił mnie, pooglądał szyjkę i dziecia, i na wszelki wypadek dostałam duphaston i luteinę.

Odnośnik do komentarza

artam

Ale mnie dziś mąż zagotował. Załatwia mi pracę na październik, bo przecież dzieckiem nie opiekuje się 24 godziny na dobę i coś muszę w domu robić...do tego stwierdził że teraz robię dużo mniej i jak to możliwe że chodzi się spać tak wcześnie, ciąża to nie choroba, tyle kobiet źle się czuje i nie narzeka, kiedyś kobiety w polu pracowały

jak to na październik?

:hahaha:

chyba 2014 roku co? ;)
ale, ze niby kto zostanie z dzieckiem kiedy Ty pójdziesz do tej pracy? :D

pałką go w dyńkę, to może mu się coś poprzestawia ;)

Odnośnik do komentarza

artam współczuję, widzę że mamy podobnie... no szkoda że nie wszyscy faceci wiedzą jak to jest siedzieć z dzieckiem i zajmować się domem 24/dobe

Ja już jestem 2 kg na plusie :/ porażka

Alicja mi brzuch twardniał w pierwszej ciąży, właśnie w okolicach 3 miesiąca. Gin kazała brać wtedy no-spe albo buscopan + magnez i niestety praktycznie całą ciąże tak jechałam. Potem jeszcze zaczęła się skracać szyjka, musiałam mieć założony pessar, ale synek urodził się w terminie. Także spokojnie, napewno odpoczynek bardzo wskazany

A z witamin narazie biorę femibion, ale od 12 tygodnia zmieniam na prenatal albo coś innego co ma w swoim składzie żelazo

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

slonko2802
artam współczuję, widzę że mamy podobnie... no szkoda że nie wszyscy faceci wiedzą jak to jest siedzieć z dzieckiem i zajmować się domem 24/dobe

Ja już jestem 2 kg na plusie :/ porażka

Alicja mi brzuch twardniał w pierwszej ciąży, właśnie w okolicach 3 miesiąca. Gin kazała brać wtedy no-spe albo buscopan + magnez i niestety praktycznie całą ciąże tak jechałam. Potem jeszcze zaczęła się skracać szyjka, musiałam mieć założony pessar, ale synek urodził się w terminie. Także spokojnie, napewno odpoczynek bardzo wskazany

A z witamin narazie biorę femibion, ale od 12 tygodnia zmieniam na prenatal albo coś innego co ma w swoim składzie żelazo

Myślę, że przy 3 dzieci to jest kocioł na całego i jeżeli ktoś uważa inaczej to ja bym zostawiła męża na 2 tygodnie z 3 i ciekawa jestem czy dalej obstawiałby przy swoim:)

http://www.suwaczki.com/tickers/1o4ubqcpu06hs877.png

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyflw1ry0u67y0.png

Odnośnik do komentarza

Hejka, mój ginekolog ma wyłaczony telefon. Nic mnie już nie boli, a szyjka się troszkę wydłużyła, niestety też troszkę mocniej się otworzyła więc jutro zasuwam do szpitala(niech tylko spróbują mnie odesłać to im zrobię taką aferę że się długo nie pozbierają). Dowiem się czy wszystko ok i może mi szew założą, bo zauważyłam że tych bezbolesnych skurczy mam coraz więcej a nie mam zamiaru ryzykować. Z tego co wyczytałam to na początku 4 miesiąca macica zaczyna się gwałtownie powiększać i może to prowadzić do rozwarcia co skutkuje poronieniem, a do tego nie mam zamiary dopuścić.

http://www.suwaczek.pl/cache/899bfecd9c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...