Skocz do zawartości
Forum

Praca dla mamy siedzącej w domu z dzieckiem


Rekomendowane odpowiedzi

No własnie, tak jak wczesniej dziewczyny piszą. Jako redaktor na przykład.
Mi się udało, pracuję zdalnie od ładnych paru lat - tłumaczę, a do tego dzieki temu, że mama na zmianę z sąsiadką zostają z moim synkiem, mogę dawać jakieś lekcje prywatne, więc przypadkiem w życiu tak mi się ułożyło, w ogóle nie myślałam o małżeństwie nawet, jak te prace zaczynałam.
Albo jako handlowiec. Mój mąż, kiedyś tak zatrudniał handlowców - do pracy w domu, bo liczą się wyniki. Wszystko było zdalnie, a umowę do podpisania wysłają kurierem, więc nawet z domu nie trzeba wychodzić...
Albo wyrabianie jakiegoś rekodzieła i sprzedaż na Allegro - tym znowu zajmuje się moja siostra.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mari
No własnie, tak jak wczesniej dziewczyny piszą. Jako redaktor na przykład.
Mi się udało, pracuję zdalnie od ładnych paru lat - tłumaczę, a do tego dzieki temu, że mama na zmianę z sąsiadką zostają z moim synkiem, mogę dawać jakieś lekcje prywatne, więc przypadkiem w życiu tak mi się ułożyło, w ogóle nie myślałam o małżeństwie nawet, jak te prace zaczynałam.
Albo jako handlowiec. Mój mąż, kiedyś tak zatrudniał handlowców - do pracy w domu, bo liczą się wyniki. Wszystko było zdalnie, a umowę do podpisania wysłają kurierem, więc nawet z domu nie trzeba wychodzić...
Albo wyrabianie jakiegoś rekodzieła i sprzedaż na Allegro - tym znowu zajmuje się moja siostra.

No właśnie...możliwości jest wiele. Koleżanka z parentingu też zaczynała od sprzedaży ciszkow po dziecku, a teraz już założyła firmę, która sprzedaje ubranka używane.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

asiaroza1
Co za ironia losu....założyłam ten wątek, bo szukałam dodatkowej pracy, a tydzień temu mój mąż stracił stałą pracę z powodu wypadku losowego a mianowicie pożaru w zakładzie pracy:( Teraz szukam już nie dodatkowej a stałej pracy...pozwalającej na zapewnienie bytu rodzinie/

oj to rzeczywiście nie wesoło powodzenia życzę wszystko się jakoś ułoży

Odnośnik do komentarza

asiaroza1
Co za ironia losu....założyłam ten wątek, bo szukałam dodatkowej pracy, a tydzień temu mój mąż stracił stałą pracę z powodu wypadku losowego a mianowicie pożaru w zakładzie pracy:( Teraz szukam już nie dodatkowej a stałej pracy...pozwalającej na zapewnienie bytu rodzinie/

przykro mi ... trzymam kciuki za Was, mam nadzieję, ze oboje znajdziecie dobrą pracę

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...